- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (19 opinii) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (149 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (56 opinii)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (9 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (75 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (3 opinie)
Lechia w Warszawie gra o tytuł
Lechia Gdańsk
- Wielu czasem spoglądało z niewiarą na nasze wyniki i budowę drużyny. Teraz doceniają to jak ten zespół wygląda. Kibice cały czas nas wspierali. Dlatego nie obawiam się, że publiczność w stolicy stworzy nam piekło. Nasza jest bowiem lepsza. Walka o mistrzostwo jest nagrodą za trud, którzy zawodnicy włożyli w cały sezon. Dla piłkarza nie ma lepszego uczucia niż podnieść puchar. W ostatnim meczu liczyć się będzie przede wszystkim skuteczność. - podkreśla Piotr Nowak, trener Lechii Gdańsk przed niedzielnym meczem z Legią w Warszawie. Zwycięstwo da biało-zielonym co najmniej tytuł wicemistrzowski. Porażka, a być może nawet remis zamknie drogę na ligowe podium i do europejskich pucharów. Początek gry o godzinie 18. Gości na stadionie wspierać będzie około 2 tysięcy kibiców. Natomiast na Targu Węglowym transmisję można obejrzeć na telebimie.
SPRAWDŹ, WSZYSTKIE WARIANTY DLA LECHII NA OSTATNIĄ KOLEJKĘ EKSTRAKLASY
Typowanie wyników
Jak typowano
36% | 285 typowań | Legia Warszawa | |
15% | 118 typowań | REMIS | |
49% | 392 typowania | LECHIA Gdańsk |
NIE JEDZIESZ DO WARSZAWY? PRZYJDŹ NA TARG WĘGLOWY I OBEJRZYJ MECZ LEGIA - LECHIA NA TELEBIMIE
- Nie ma żadnych spekulacji, zakładów. Znamy swoją wartość, podchodzimy do meczu ze spokojem. Widać, że w grupie mistrzowskiej ten zespół stał się prawdziwym zespołem, dorósł do wielkich rzeczy. Mecz w Warszawie ma być potwierdzeniem tego co zrobiliśmy w 6 ostatnich kolejkach. 4 zwycięstwa i 2 remisy napawają optymizmem - ocenia Piotr Nowak.
NOWA GWIAZDA W ALEI SŁAW LECHII. ZOBACZ, JAK UHONOROWANO JÓZEFA GŁADYSZA
1. Lechia Gdańsk 14 11:0
1. Legia Warszawa 14 12:1
3. Lech Poznań 13 10:5
4. Jagiellonia Białystok 11 6:6
tak wyglądała tabela po 30. kolejce
MARIO MALOCA OCENIA: LECHIA SILNIEJSZA OD LEGII. MOŻEMY WYGRAĆ NAWET 5:4. PRZECZYTAJ CAŁY WYWIAD Z OBROŃCĄ
Dorobek punktowy zdobyty między 31. a 36. kolejką pokazuje jednoznacznie. W Warszawie staną naprzeciw siebie najlepsze zespoły grupy mistrzowskiej. Zarówno Lechia jak i Legia zdobyły po 14 na 18 możliwych punktów. Obie drużyny imponują przede wszystkim w defensywie. Biało-zielonych defensywa nie dała się pokonać w tym czasie ani razu, a stołeczna skapitulowała raz.
- Przez te sześć spotkań znaleźliśmy balans między grą na hurra, z "toporami i siekierami" a piłką defensywną. Tu jest całe sedno sprawy oraz dużo komplement dla drużyny. Potrafiliśmy poprowadzić grę mądrą, wyrachowaną, a zarazem skuteczną. Trzeba to powtórzyć w Warszawie, potwierdzić, że jesteśmy dobrym zespołem. W ostatnim meczu liczyć się będzie przede wszystkim skuteczność - dodaje szkoleniowiec biało-zielonych, który był już mistrzem kraju. DC United wygrał rozgrywki ligowe w USA.
SŁAWOMIR PESZKO: CZUJEMY WSPARCIE CAŁEGO GDAŃSK. PRZECZYTAJ WYWIAD Z REPREZENTACYJNYM SKRZYDŁOWYM
Przytoczona powyżej tabela obrazuje jedynie jak poprawiła się gra Lechii w ostatnim czasie. Natomiast o ligowych sukcesach zdecyduje suma dokonań z niej oraz z sezonu zasadniczego. A w nim gdańszczanie uplasowali się dopiero na 4. miejscu. A ten parametr decyduje, przy równej liczbie punktów na mecie rozgrywek. Dlatego biało-zieloni w niedzielę powinni zagrać o zwycięstwo. Remis zamyka im bowiem drogę do dwóch najcenniejszych medali. Może zepchnąć nawet poza podium, jeśli podział punktów będzie też w Białymstoku. Natomiast porażka, bez względu na wynik w meczu rywali, to 4. miejsce.
- Zakończyliśmy sezon zasadniczy porażką i do końca nie było wiadomo jak to będzie przebiegać. Ale do ostatniej kolejki nie pozbawiliśmy się szans na złoto. Lepszego scenariusza nie można było wymarzyć. Cztery zespoły pretendujące w ostatniej kolejce do tytułu to super sprawa także dla piłkarzy. Do końca mają o co walczyć. Oczywiście nie zapominamy, że Legia jest w dalszym ciągu mistrzem Polski, ma piłkarzy ogranych w meczach o stawkę, ale my podchodzimy racjonalnie do tego spotkania. Staraliśmy się wybrać najlepsze rozwiązania, także pod względem mentalnym, stresu i presji. Walka o mistrzostwo jest nagrodą za trud, którzy zawodnicy włożyli w cały sezon. Dla piłkarza nie ma lepszego uczucia niż podnieść puchar - zapewnia trener Lechii.
PIOTR WIŚNIEWSKI: CELUJEMY W MISTRZOSTWO POLSKI. PRZECZYTAJ CAŁY WYWIAD
MATEUSZ BĄK: DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEM CZĘŚCIĄ BIAŁO-ZIELONEJ RODZINY. PRZECZYTAJ WYWIAD Z BRAMKARZEM LECHII PO JEGO POŻEGNALNYM MECZU
Z jego strony przed meczem nie będzie specjalnej mowy, ani uciekania się do starannie przemyślanych i przygotowanych specjalnie na taką okazję technik motywacyjnych. Szkoleniowiec zgodnie z filozofią od początku prezentowaną w Gdańsku zamierza jedynie pokazać piłkarzom drogi prowadzące do sukcesu, a skuteczność ich zastosowania zastawia piłkarzom.
- Wielu czasem spoglądało z niewiarą na nasze wyniki i budowę drużyny. Teraz doceniają to jak ten zespół wygląda. Ja generalnie nie jestem generalnie motywatorem, jeśli chodzi o krzyki i jakieś nierealne rzeczy. Przesłanie musi być proste i czytelne. Tak było przez ostatnie sześć tygodni i tak będzie dalej. Sztania jest bardzo spokojna. Nie ma nakręcania, każdy ma swój plan na mecz, swoje spostrzeżenia. Czasami trafne, czasami nie, można te rzeczy przedyskutować. Półka mentalna jest już zajęta. Jakieś ekstra zdania czy melodie są zbędne. To już nie ten zespół, który działa "na huki". Pewne rzeczy muszę zostawić im samym sobie. Ja im mogę pokazać parę kierunków, ale to oni grają na murawie. W niedzielę mogą się sami nagrodzić - podkreśla trener Nowak.
Szkoleniowiec będzie miał większe pole manewru zarówno w defensywie jak i ofensywie. Do treningów wrócili kontuzjowani ostatnio Jakub Warzyniak i Grzegorz Kuświk. Na miejsce w "11" może liczyć tylko ten pierwszy. Na lewej stronie obrony zastępował go Joao Nunes.
DWAJ PIŁKARZE LECHII POWOŁANI DO REPREZENTACJI POLSKI. TUTAJ WSZYSCY WYBRAŃCY ADAMA NAWAŁKI ORAZ ZAWODNICY, KTÓRZY W TRÓJMIEJSKICH KLUBACH GRALI W KADRZE
Ponadto Lechia liczy na wsparcie kibiców zarówno tych, którzy będą na mecze w Warszawie, jak i tych którzy zostaną w Gdańsku. Na Targu Węglowych dla wszystkich chętnych będzie transmisja na telebimie. Wstęp bezpłatny.
- Wielu czasem spoglądało z niewiarą na nasze wyniki i budowę drużyny. Teraz doceniają to jak ten zespół wygląda. Kibice cały czas nas wspierali. Pozdrawiam ich i życzę emocji. Z ich strony
Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich sezonach Lechia plasowała się na 5. miejscu w końcowej tabeli, a w 2014 roku zajęła 4. lokatę. Czy teraz nawiąże do brązu z 1956 roku bądź przebije ten wynik?
LECHIA ZAKONTRAKTUJE NOWEGO DEFENSORA NA 4 LATA. PRZECZYTAJ WIĘCEJ O POLAKU Z WĘGIER
LECHIA W EKSTRAKLASIE SEZON PO SEZONIE
kolejno sezon miejsce w końcowej tabeli
1949 XII (degradacja)
1952 IV (w jednej z dwóch grup 6-drużynowych)
1953 XII (degradacja)
1955 V
1956 BRĄZ
1957 V (w jednej z dwóch grup 7-drużynowych)
1958 VIII
1959 VI
1960 IX
1961 VIII
1962 V (w jednej z dwóch grup 7-drużynowych)
1962/63 XIII (degradacja)
1984/85 XII
1985/86 XIV
1986/87 XI (utrzymanie po barażach z Ruchem)
1987/88 XII (degradacja po barażach z Olimpią)
1995/96 (jako Lechia/Olimpia) XVI (degradacja)
2008/09 XI
2009/10 VIII
2010/11 VIII
2011/12 XIII
2012/13 VIII
2013/14 IV
2014/15 V
2015/16 V
2016/17 ?
Kluby sportowe
Opinie (213) ponad 20 zablokowanych
-
2017-06-04 18:25
Lechia ma lepszych
Kibiców powiedział Nowak normalnie padlem buahaha
Poziom kibicowania na Lechii jest taki jak w I lidze slabe przyspiewki slaby ultras buahaha
L- 2 1
-
2017-06-04 19:43
Lechia jest cieńka... z czym w Europę?
- 0 0
-
2017-06-05 13:02
J.A.
NIedosyt jest bo 1-szew miejsce poza podium.W ciagu roku roznie bywalo ale 3 porazki pod rzad ustawily gorna polowke gdzie z powodzeniem mozna bylo zdobyc nawet najmniej punktow z tej czworki a miec majstra.Potencjal byl o ale niewykorzystany o czym swiadczy ze jak zabraklo za kartki Kolegi Janickiego to w eksperymentalno - rezerwowym skladzie obrona miala najlepszy okresalebylo pare meczy kiedy nie bylo znow konkretow z przodu .Czas najwyzszy przemyslec ruchy transferowe aby nie trzymac takiego bagazu na liscie plac bez zadnego pomyslu na ich wykorzystanie.To temat rzeka i najwazniejsze jest teraz przemyslenie kadrowe ktore jak wiadomo rzadzi sie swoimi prawami a scislej ktory zawodnik jest czyj.w sensie..reprezentow jego interesow.Musle ze to juz kilka lat bez mala stoimy w miejscu czyli gleboko przeanalizowac jakie bledy byly i je wyeliminowac....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.