- Chcemy wymazać z pamięci ostatni sezon i zagrać dużo lepsze rozgrywki niż poprzednio. Drużyna poszła w górę, jest lepiej przygotowana, zawodnicy czynią postępy. Solidną pracą zamierzamy odbudować markę Lechii Gdańsk, poprawić nadszarpnięty wizerunek. Pierwsze mecze są niewiadomą dla wszystkich. Dlatego jedziemy do Białegostoku sprawić niespodziankę, zdobyć komplet punktów. Mamy swój plan na Jagiellonię, a zespół ma być skupiony, by go zrealizować - deklaruje Piotr Stokowiec przed inauguracją ekstraklasy, która jego podopiecznych czeka na terenie wicemistrza Polski z dwóch ostatnich lat.
W CZWARTEK POGRZEB PIŁKARSKIEJ LEGENDY NIE TYLKO LECHII GDAŃSK. PRZYPOMNIJ SOBIE, ZASŁUGI ROMANA KORYNTAPiotr Stokowiec był wymieniany w gronie kandydatów do zastąpienia na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski
Adama Nawałki. W przededniu ligowej inauguracji nie chce jednak wracać do tej sprawy. Ostatecznie nominację otrzymał
Jerzy Brzęczek, który w przeszłości pracował także w Lechii.
- Cieszę się z tego, gdzie jestem. Skupiamy się na tym, by jak najlepiej wystartować. A tamtą sprawę zostawiam bez komentarza - ucina kadrowy temat trener biało-zielonych.W poprzednim sezonie wszedł do drużyny jako "strażak", by ratować ekstraklasę. Ligowy byt udało się zapewnić po przedostatniej kolejce, a w końcowej tabeli było 13. miejsce. Teraz ma być lepiej.
POZNAJ GŁÓWNYCH SKAUTÓW LECHII GDAŃSK- Mamy za sobą 6 tygodni okresu przygotowawczego. To wystarczający czas, aby być gotowym na start rozgrywek. Chcemy wymazać z pamięci ostatni sezon i zagrać dużo lepsze rozgrywki niż poprzednio. Drużyna poszła w górę, jest lepiej przygotowana, zawodnicy czynią postępy. Solidną pracą zamierzamy odbudować markę Lechii Gdańsk, poprawić nadszarpnięty wizerunek - zapowiada szkoleniowiec. Skład wyjściowej "11" ma być zbliżony do tego z ostatniego sparingu z greckim Asterasem Tripolis, mimo że to spotkanie zostało przegrane 0:1.
- Nie są wykluczone pewne korekty. Na inauguracją gramy z drużyną, która składu nie zmieniła, wicemistrzem Polski, na trudnym terenie. Rywal jest dobrze zorganizowany w obronie. Jednak na początku sezonu każda drużyna skupia się bardziej na sobie niż przeciwniku. Pierwsze mecze są niewiadomą dla wszystkich. Dlatego jedziemy do Białegostoku sprawić niespodziankę, zdobyć komplet punktów. Mamy swój plan na Jagiellonię, a zespół ma być skupiony, by go zrealizować. Cieszę się, że w okresie przygotowawczym obyło się bez poważniejszych kontuzji - ocenia Stokowiec. PRZECZYTAJ WIĘCEJ O NOWYM SELEKCJONERZE REPREZENTACJI POLSKIDo końca trener chce zachować w tajemnicy informację, na przykład na kogo postawi w bramce lub też czy młody
Mateusz Sopoćko zagra od pierwszej minuty kosztem na przykład
Patryka Lipskiego bądź też jaka będzie obsada skrzydeł. Na tych ostatnich pozycjach gotowość do gry zgłaszają
Sławomir Peszko i
Lukas Haraslin.
- 10 dni urlopu nie wpłynęło na utratę formy. W klubie trenuję 8. dzień w klubie i na każdych zajęciach staram się zrobić jak najwięcej. Jadę do Białegostoku. Jestem do dyspozycji trenera - zapewnia pierwszy w historii Lechii piłkarz, który zagrał na mundialu.- Z nogą jest wszystko w porządku. Nie odczuwam żadnego bólu - dodaje Słowak, który po grze z Asterasem narzekał na dolegliwości zdrowotne.PRZYPOMNIJ SOBIE, JAKI SKŁAD WYSTAWIŁA LECHIA NA OSTATNI SPARING W GDAŃSKUW bramce numeru jeden
Dusana Kuciaka, który już oddał kapitańską opaskę
Flavio Paixao, pozbawić może pozyskany z Korony Kielce -
Zlatan Alomerović.
- Po to ściągaliśmy bramkarza z pierwszej trójki rankingu Ekstraklasy za ostatni sezon na teh pozycji, aby była rywalizacja. Widać, że dobrze wpływa ona na obu bramkarzy. Życzyłbym sobie, aby na każdej pozycji był taki wybór. Natomiast co do młodych zawodników, to nie chcemy robić nic pod publikę, czy by pobić jakiś rekord, czy zrobić coś wyjątkowego. Metryka nie jest jedynym wyznacznikiem. Młodzież na grę musi zasłużyć swoją postawą. Mamy liczny sztab trenerski m.in. po to, aby indywidualizować treningi. Na pewno nikogo nie przeoczymy. Tym bardziej, że w przyszłym roku będą finały mistrzostw świata do lat 20 i dla piłkarzy z tych roczników na pewno będzie to dodatkowy bodziec do pracy. Świeżość się przyda i będzie owocowała na przyszłość. Czas będzie działał na naszą korzyść, bo wielu zawodników dojrzewa - podkreśla trener Lechii. POZNAJ ASPIRACJE LUKASA HARASLINAU progu sezonu Piotr Stokowiec woli mówić o wiele bardziej o wizji drużyny, którą chce stworzyć oraz jej organizacji, niż składać konkretne deklaracje wynikowe.
- Lubię porządek i dyscyplinę. Chciałby, aby każdy kibic to widział podczas naszych meczów. Podobnie, aby dostrzegał, że mamy określony sposób gry, wiodące cechy. Jeśli to będzie widzieć, oznaczać to będzie, że rzeczywiście mamy cechy firmowe. Ma być dyscyplina taktyczna, zaangażowanie, determinacja i gra do ostatniego gwizdka bez żadnego pozorowania. Chciałbym, aby każdy piłkarz był lepszy o 5-10 procent, a drużyna 10-20 procent grała lepiej niż ostatnio. W dalszej kolejność do tego wszystkiego należy dołożyć trochę artyzmu, by gra była nie tylko efektywna, ale i efektowna. Nie chcę by coś nam się udawało, ale byśmy autentycznie zasługiwali na punkty i zwycięstwa. Lechia jest marką, która zasługuje, by być w pierwszej 5-6, ale nie podejmie się, by określić ram czasowych, kiedy to się stanie. Oby jak najszybciej - mówi szkoleniowiec biało-zielonych. PRZECZYTAJ WIĘCEJ O OCZEKIWANIACH TRANSFEROWYCH PIOTRA STOKOWCA
Typowanie wyników
20 lipca 2018, godz. 20:30
3 pkt.
Jagiellonia Białystok
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 54% |
273 typowania |
Jagiellonia Białystok |
|
| 18% |
92 typowania |
REMIS |
|
| 28% |
144 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
