- 1 Arka walczy o piłkarzy i kibiców na derbach (34 opinie)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (23 opinie)
- 3 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (1 opinia)
- 4 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (121 opinii)
- 5 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (28 opinii)
- 6 Klindt: Niezwykłe wyróżnienie i motywacja (47 opinii)
Play-off koszykarzy Arka Gdynia - Legia Warszawa. Adam Łapeta: Szybki awans
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
- Pokonaliśmy każdą drużynę w rundzie zasadniczej. W play-off trzeba wygrać konkretnie z jednym zespołem. Dlatego teraz zwycięstwa są jeszcze bardziej istotne - mówi nam Adam Łapeta, który liczy na szybkie rozstrzygnięcie rywalizacji w ćwierćfinale play-off. Arka Gdynia jest zdecydowanym faworytem w rywalizacji do trzech zwycięstw z Legią Warszawa. Pierwszy mecz 2 maja o godzinie 20:45 w Gdynia Arena, a kolejny 2 dni później, w tym samym obiekcie o 17.
Typowanie wyników
Jak typowano
97% | 252 typowania | Arka Gdynia | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
3% | 7 typowań | Legia Warszawa |
Spójnia Stargard - Arka Gdynia 95:70. Sprawdź relację i wystaw oceny zawodnikom oraz trenerowi
Damian Konwent: W rundzie zasadniczej byliście najlepsi? Czy jak gracie z drużyna numer 8, jesteście skazani na wygraną?
Adam Łapeta: Raczej nie myślimy o tym. Każdy kolejny mecz to okazja do zwycięstwa, a jako zawodowcy zdajemy sobie sprawę z tego co robimy. Chcemy dobrze grać. 1. miejsce zapewniło nam przewagę parkietu, co jest bardzo kluczowe. Odczuwamy ten sezon w nogach, więc nie na rękę są nam kolejne podróże i wyjazdy. Zdecydowanie lepiej jest grać przed własną publicznością.
Przed meczem kilku zawodników, w tym również pan dostało wolne. Jak wykorzystaliście ten czas w ramach przygotowań?
Staraliśmy się odpocząć, a przede wszystkim zregenerować. Każdy ma jakieś mikro urazy, dlatego to ważne na tym etapie sezonu.
Krzysztof Szubarga: Defensywa kluczem do sukcesu. Przeczytaj, co przed startem play-off mówił rozgrywający żółto-niebieskich
W starciu z Legią Warszawa dwa pierwsze mecze zagracie u siebie. To spory atut?
Tak, to bardzo ważne dla nas. W szczególności, że te gry rozgrywane są do trzech zwycięstw, więc potencjalne wygrane u siebie dają nam sporą przewagę w meczu na wyjeździe.
W tym sezonie legionistów pokonywaliście dwukrotnie. Wiecie czego spodziewać się po tym zespole?
Mamy świetny grupę skautingową, która przed meczem analizuje grę każdego rywala. To spore udogodnienie w kontekście przygotowania do meczu, bo znamy dobre i słabe strony przeciwnika. Na treningach przygotowujemy się odpowiednio, a w późniejszym pojedynku każdy dobrze wie, co do niego należy.
W play-offach przyjmiecie inną strategię, niż w sezonie zasadniczym?
W sezonie zasadniczym co kilka dni przygotowujesz się do meczu z innym rywalem. W play-offach musisz pokonać konkretnie jeden zespół, jeśli chcesz przejść dalej. Dlatego uważam, że tutaj zwycięstwa są jeszcze bardziej istotne, a liczba spotkań ma znacznie. Potencjalnie szybkie wyeliminowanie rywala daje teoretycznie więcej czasu na regenerację przed meczami w kolejnej rundzie.
Co jest ok, a co jeszcze wymaga poprawy w zespole Arki Gdynia?
Od początku sezonu z każdym meczem wyglądamy co raz lepiej jako drużyna. Poznajemy się, wygrywamy, więc wystarczy to pielęgnować, a osiągniemy sukces.
Stawiani jesteście jako jeden z faworytów przed fazą play-off. Jest zespół, z którym chciałby spotkać się pan w finale? Ostatni mecz z Polskim Cukrem Toruń mógł być małym przedsmakiem tego, co będziemy oglądać?
Dostosujemy się do każdego rywala. Nie wybiegamy jeszcze tak daleko, bo do finału pozostały dwie rundy do pokonania. Na dobrą sprawę pokonaliśmy każdy zespół w Energa Basket Lidze, więc nie myślimy o tym. Koszykówka to sport, jak każdy inny, więc kto wie co wydarzy się jeszcze w tym sezonie.
Do Gdyni wrócił pan po kilku latach rozłąki. To był chyba dobry ruch, prawda?
Tak, jestem bardzo zadowolony. Do fazy play-off weszliśmy z pierwszego miejsca. Nie ma co ukrywać, że walczymy o medale, a ja staram się dać drużynie tyle, ile mogę, więc cieszę się z tego, gdzie jestem.
Filozofia trenera Frasunkiewicza różni się od tego, co preferował w Stali Emil Rajković. Nie było przypadkiem tak, że potrzebował pan trochę czasu by dostosować się do nowych standardów?
Myślę, że w każdej drużynie trzeba się dostosować do panujących warunków, taktyki, wizji trenera. Nie ma jednej koszykówki, dlatego to jest piękne w tym sporcie. Każdy szkoleniowiec ma swoje założenia czy system. Dostosowuję się do gry kolegów, tutaj naprawdę wiele czynników ma na to wpływ.
Koszykarki i koszykarze z Trójmiasta grają o mistrzostwo Polski w Gdańsku i Gdyni. Sprawdź gdzie i kiedy możesz oglądać ich mecze
W Stali był pan jedną z wiodących postaci. Mecze pokazywały, że w Arce Gdynia było wielu liderów. Pogodził się pan z rolą, jaką pan otrzymał?
Tutaj nie było się z czym godzić. Najważniejsze są zwycięstwa drużyny, a to, że jeden czy drugi osiągnie w meczu więcej to nie ma znaczenia. Wygrywamy jako zespół i jako zespół przegrywamy. Nie patrzę na siebie pod kątem indywidualnym. Chce dawać drużynie najwięcej, ile mogę i to się tylko liczy.
Przypomnij sobie w jakich okolicznościach do Arki Gdynia dołączał Adam Łapeta
W obronie jest pan jednym z lepszych graczy. W ataku również pan nie odstaje. Wiele razy dochodzi do sytuacji, że właśnie po pańskich zasłonach James Florence, Josh Bostić czy Deividas Dulkys zdobywają wiele punktów po rzutach za 3.
Trener lubi otwierać graczy obwodowych, dlatego właśnie tak zbudował sobie zespół z graczy. To nie jest łatwa sztuka postawić zasłonę. Trzeba to zrobić pod odpowiednim kątem z użyciem proporcjonalnej siły, żeby nie sfaulować rywala. Ważny jest też czas i zgranie z kolegą, by ten miał miejsce do swobodnego rzutu. Cieszę się, że mogę pomóc Jamesowi, Joshowi czy Deividasowi, którzy potrafią odpalić efektowne trójki. Nie raz to już pokazywali.
Playoff
Ćwierćfinały
ARKA GDYNIA | 1 |
Legia Warszawa | 0 |
Anwil Włocławek | 1 |
Agred BMSlam Ostrów Wielkopolski | 0 |
Polski Cukier Toruń | 1 |
King Szczecin | 0 |
Stelmet Enea BC Zielona Góra | 1 |
Dąbrowa Górnicza | 0 |
Półfinały
Finał
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (8) 1 zablokowana
-
2019-05-02 12:25
(1)
Łapa jest b. potrzebny tej drużynie ale dawałbym trochę więcej czasu Upshawowi i stawiał na jego demolkę obręczy
- 5 1
-
2019-05-02 12:29
ciekawe dlaczego na trójmieście nie ma ani słowa o nagrodach jakie zwinął Florek i Franz, gdyby to się trafiło treflowi byłoby już o tym 24 artykuły
- 2 1
-
2019-05-02 10:46
obsada sędziowska
Czy sędziowie będą z warszawy???
- 2 0
-
2019-05-01 22:24
Wzmocnienie (1)
Odstawienie Łapety od drużyny przed PO, będzie największym wzmocnieniem Asseco Gdynia.
- 8 5
-
2019-05-02 10:17
Adam Łapeta - bardzo dużo wnosi do gry, trzeba przyznać że zrobił postęp,
- udane bloki
- zasłony
- czasami świetne wsady do kosza
schudł, nabrał prędkości i zwinności (jak na taki wzrost), pewniej chwyta piłkę
Porównując jego grę we wrześniu 2018 i obecnie to duża różnica na plus- 6 1
-
2019-05-02 09:42
ja też uważam, że Asseco powinno zminimalizować prawie do zera obecność Lapety na parkiecie. Z całym szacunkiem, ale w obecnym sezonie Adam więcej psuje niż pomaga.
Mamy szeroka lawke, sporo wartoswiowych Polakow, wiec Lapeta i jego psujące akcje niepotrzebne- 3 3
-
2019-05-01 20:19
Żebyście się nie zdziwili
- 3 7
-
2019-05-01 19:40
Uważajcie na sędziego :)
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.