Lotos Trefl prowadzi w dwumeczu o 7. miejsce w lidze siatkarzy z Cerrad Czarnymi Radom. Gdańszczanie triumfowali na boisku rywala 3:2 (25:22, 15:25, 23:25, 25:16, 15:13). Stawia ich to w korzystnej sytuacji przez rewanżem, który odbędzie się 13 kwietnia w Ergo Arenie. MVP sobotniego starcia wybrano Mateusza Mikę.
Cerrad Czarni: Kędzierski 4 punkty, Żaliński 17, Kohut 8, Ziobrowski 22, Fornal 16, Smith 7, Watten (libero) oraz Bołądź 2, Ostrowski, Urbanowicz 1, Gonciarz, Filipowicz (libero)
LOTOS TREFL: Masny 2, Mika 19, Paszycki 4, Schulz 18, Hebda 14, Gawryszewski 13, Gacek (libero) oraz Stępień, Pietruczuk, Niemiec 1, Romać 1
Przedostatni mecz sezonu Lotos Trefl rozpoczął w najsilniejszym składzie. Problemy z barkiem przestały męczyć
Dmytro Paszyckiego. Dlatego też trener
Andrea Anastasi mógł ponownie wstawić go składu meczowego.
W dwumeczu rozgrywanym o 7. miejsce w PlusLidze liczą się punkty meczowe. Za wygraną 3:0 i 3:1 dostaje się 3 pkt, za 3:2 - 2 pkt, za porażkę 2:3 - 1 pkt. Lepsza będzie drużyna, która zbierze ich więcej. Przy remisie, po drugim spotkaniu, które zostanie rozegrane 13 kwietnia w Gdańsku, odbędzie się "złoty set" na zasadach tie-breaka.
Żółto-czarnym zależy na zwycięstwie nie tylko dlatego, że chcą zakończyć sezon na wyższej pozycji. Motywację stanowi także godne pożegnanie
Piotra Gacka. Dla libero to dwa ostatnie mecze w karierze.
Gdańszczanie rozpoczęli mecz od prowadzenia 6:3 po skutecznym ataku
Mateusza Miki. Czarni jednak szybko doprowadzili do remisu. Lotosowi Trefl, przed najważniejszą częścią partii, jeszcze dwukrotnie udawało się budować 2-punktową przewagę, ale za każdym razem gospodarze szybko ją niwelowali. Mało tego, po ataku
Tomasza Fornala prowadzili 21:20. Dobra gra przy siatce
Bartosza Gawryszewskiego sprawiła, że jego zespół ponownie przejął inicjatywę (21:23). Seta zakończył wprowadzony zadaniowo na zagrywkę
Szymon Romać.
Kolejna partia nie była już tak wyrównana. Romać pojawił się w niej na boisku znacznie szybciej, bo przy prowadzeniu Czarnych 9:5. Zmienił zawodzącego
Damiana Schulza. Rezerwowy atakujący nie wpłynął jednak pozytywnie na wynik. Później przy siatce zaczął rządzić Jakub Ziobrowski, doprowadzając do wyników 17:12 i 20:13. A partia zamknęła się blokiem na Mice.
W trzecim secie Anastasi powrócił do wyjściowego składu, ale przyniosło to efekt tylko na samym początku. Gospodarze grali pewnie w defensywie i ponownie zaczęli budować wysoką przewagę. Po asie serwisowym Emanuela Kohuta prowadzili 18:13. Anastasi wziął wówczas czas, a jego siatkarze szybko odrobili po nim 2 pkt. Później gospodarzy nękał zagrywką
Patryk Niemiec i ich przewaga stopniała do 21:20. Na więcej jednak Czarni nie pozwolili. Gdańszczanie ambitnie walczyli o grę na przewagi, ale przy stanie 24:22 zdarzył się im błąd przełożenia rąk na drugą stronę siatki.
Żółto-czarni wrócili na właściwe tory w czwartej partii. Świetnie w ataku zaczęli grać
Miłosz Hebda oraz Schulz. To szybko nakręciły tryby w maszynie Anastasiego. Punkty drugie z nich dały prowadzenie 16:9. Czarni zupełnie zgubili rytm gry dlatego też przyjezdni szybko doprowadzili do tie-breaka.
Ten był bardzo wyrównany. Choć w ataki dalej z dobrej strony pokazywał się Schulz, to gospodarze mieli odpowiedź na jego zagrania. W końcówce gdańszczanom udało się postawić potrójny blok co dało im prowadzenie 13:11. Za chwilę ponownie popisali się dobrym czytaniem gry rywali i zdobyli piłkę meczową (11:14). Udawało się to dzięki skutecznej zagrywce Miki. Przyjmujący w końcu posłał jednak piłkę w aut, a kiedy na blok nadział się Gawryszewski zrobiło się gorąco (13:14). Po czasie dla Anastasiego środkowy wykonał jeszcze jeden atak, tym razem skuteczny.
Typowanie wyników
8 kwietnia 2017, godz. 17:00
3 pkt.
Cerrad Czarni Radom
LOTOS TREFL Gdańsk
Jak typowano
| 64% |
198 typowań |
Cerrad Czarni Radom |
|
| 36% |
112 typowań |
LOTOS TREFL Gdańsk |
|
Playoff
Ćwierćfinały
| ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
|
| bezpośredni awans do półfinału |
|
| PGE Skra Bełchatów |
|
| bezpośredni awans do półfinału |
|
| Asseco Resovia |
|
| Indykpol Olsztyn |
|
| TREFL GDAŃSK |
|
| Jastrzębski Węgiel |
|
Półfinały
Finał
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
