Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk półmetek sezonu zasadniczego osiągnęli po meczu z ostatnią drużyną tabeli - BBTS Bielsko-Biała. Liczono, że po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach uda się zwyciężyć 3:0. Niestety, już po raz 10. w tej rundzie podopieczni Andrei Anastasiego weszli w spotkanie, przegrywając inauguracyjną partię. Na szczęści kolejne wygrali, a zatem triumfowali 3:1 (22:25, 25:21, 25:19, 25:14) i plasują się w górnej połówce PlusLigi. Tytuł MVP otrzymał Damian Schulz.
W NIEDZIELĘ W HALI 100-LECIA ZAGRA ATOM TREFL SOPOT. SPRAWDŹ CAŁY KALENDARZ SIATKARKI NA WEEKEND
LOTOS TREFL: Masny, Mika 17 punktów, Grzyb 2, Schulz 25, Hebda 10, Paszycki 9, Majcherski (libero) oraz Stępień, Pietruczuk, Gawryszewski 4, Niemiec 2, Gacek (libero)
BBTS: Storożiłow 2, Vemić 6, Gaca 5, Janeczek 18, Lipiński 14, Siek 5, Czauderna (libero) oraz Kwasowski, Bartos 2, Grzechnik 1, Bieńkowski, Koziura (libero)
kibice oceniają
BBTS jest ostatnim zespołem w tabeli, ale potrafił m.in. urwać punkt Asseco Resovii Rzeszów i to na jej boisku. Lotos Trefl szuka od początku rundy formy. Na jej zakończenie nie miał jeszcze zwycięstwa 3:0. Oprócz gdańszczan nie udało się to także AZS Częstochowa i właśnie BBTS.
Z pierwszą z drużyn żółto-czarni mierzyli się w środę. Wypadli fatalnie w pierwszej partii, ale w trzech kolejnych zmiażdżyli rywala i wygrali 3:1. Po tym spotkaniu trener Andrea Anastasi żartował, że starcie z drużyną z Bielska-Białej jego zespół rozpocznie od razu od drugiego seta. Ten inauguracyjny sprawia problem Lotosowi Trefl od początku rozgrywek i tradycyjnie także z BBTS przegrał go. To już 10. pierwsza partia żółto-czarnych w tym sezonie oddana rywalom.
Z AZS dobrze zagrał drugi libero Fabian Majcherski. Z BBTS, po raz pierwszy w karierze znalazł się on w podstawowym składzie w PlusLidze. Zastąpił Piotra Gacka, który zmaga się z lekką chorobą.
Dobra praca w bloku Mateusza Miki oraz sprytny atak przyjmującego i Lotos Trefl szybko uzyskał 3 punkty przewagi (6:3). Cztery kolejne padły jednak łupem gości głównie ze względu na słabe przyjecie Miłosza Hebdy (6:7), który po raz kolejny dostał szanse pokazania się od pierwszej piłki. Kiedy przyjmujący nadział się na blok BBTS zbudował przewagę na 9:7. Za chwilę Anastasi postanowił wspomóc się Gackiem. I choć Hebda zaliczył lepszy okres gry, to później kolejny blok na nim oraz fatalne przyjęcie Miki sprawiły, że zrobiło się 19:15 dla gości. Po czasie dla Anastasiego w aut piłkę posłał jeszcze Wojciech Grzyb. Lotos Trefl nie potrafił zabrać się do odrabiania strat do stanu 18:23. Za chwilę, po błędzie rywali zrobiło się 20:23, po zagrywce Miki było 22:24, ale to wszystko, na co pozwolili rywale w tej partii.
W drugim secie było lepiej z grą żółto-czarnych. Inicjatywę przejął zagrywką Grzyb, a po dwóch atakach Miki z lewego skrzydła zrobiło się 9:7. Niestety później nie było już tak dobrze. Błędy po stronie żółto-czarnych sprawiły, że BBTS wyszedł na prowadzenie 13:12. Kiedy jednak wreszcie zafunkcjonował gdański blok także wynik stał się pozytywy dla gospodarzy (18:17). Blok Hebdy oraz kontra po prostej Damiana Schulza powiększyły przewagę do 22:20. Przyjmujący zaczął rehabilitować się w obronie ze wcześniejszą słabą postawę, atakujący dalej był niezawodny, a seta zakończyła... czerwona kartka. Dostał ją trener Rastislav Chudik za zbyt późną prośbę o wideoweryfikację, a co za tym idzie za opóźnianie gry.
Potrójny blok, a następnie dwie kontry po zagrywce Michała Masnego otworzyły Lotosowi Trefl trzeciego seta prowadzeniem 3:0. Dwa z rzędu skuteczne bloki przyjezdnych, w tym szczęśliwy w narożnik boiska szybko dały remis 5:5. Po tym gdańszczanie wykonali ładną, kombinacyjną akcję, ale przy ataku z drugiej linii w strefę ataku wszedł Mika (5:6). Tym razem gdańszczanom pomogła zagrywka Schulza. Po dwóch asach atakującego Lotos Trefl prowadził 8:6. Anastasi niespodziewanie zdecydował się na zastąpienie Hebdy Bartoszem Pietruczukiem, kolejne dobre zagrywki zapewnił Masny i przewaga gdańszczan wzrosła do 14:10. Błędy w ataku rywali powiększyły ją do 18:12. Gdańszczanie jeszcze chwilę męczyli się z BBTS, ale długa gra nie pasowała Mice i Gawryszewskiemu, którzy doprowadzili do zakończenia partii.
W czwartym secie gdańszczanie wreszcie rozkręcili się na dobre. Świetnie w ataku spisywali się Mika i Hebda. Masny rozgrywał gdzie chciał, a przewaga żółto-czarnych szybko rosła. Przy stanie 17:11 na zagrywkę wszedł czwarty w hierarchii środkowy Patryk Niemiec i posłał dwa asy serwisowe (19:11). Koledzy byli nawet bliscy podbicia piłki po jego kolejnym zagraniu, ale się nie udało. Gdańszczanie spokojnie udali się wiec po komplet punktów i przed świętami Bożego Narodzenia będą chcieli powtórzyć to także w środę, w Kielcach.
Typowanie wyników
Jak typowano
Tabela po 15 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Sety | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Zaksa Kędzierzyn-Koźle | 15 | 15 | 0 | 45:10 | 43 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 15 | 12 | 3 | 40:12 | 36 |
3 | Onico Warszawa | 15 | 10 | 5 | 35:20 | 31 |
4 | TREFL GDAŃSK | 15 | 11 | 4 | 34:21 | 29 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 15 | 10 | 5 | 33:22 | 29 |
6 | Jastrzębski Węgiel | 15 | 8 | 7 | 32:23 | 28 |
7 | Indykpol AZS Olsztyn | 15 | 8 | 7 | 32:29 | 24 |
8 | Espadon Szczecin | 15 | 7 | 8 | 33:32 | 23 |
9 | Cuprum Lubin | 15 | 7 | 8 | 28:30 | 22 |
10 | Aluron Virtu Warta Zawiercie | 15 | 6 | 9 | 27:35 | 19 |
11 | Cerrad Czarni Radom | 15 | 6 | 9 | 27:33 | 18 |
12 | GKS Katowice | 15 | 6 | 9 | 24:31 | 18 |
13 | MKS Będzin | 15 | 6 | 9 | 22:35 | 15 |
14 | Łuczniczka Bydgoszcz | 15 | 3 | 12 | 15:37 | 11 |
15 | BBTS Bielsko-Biała | 15 | 3 | 12 | 16:40 | 8 |
16 | Dafi Społem Kielce | 15 | 2 | 13 | 9:42 | 6 |
W sezonie zasadniczym każdy gra z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 najlepszych zespołów.
Tabela wprowadzona: 2017-12-30
aktualna tabela »Wyniki 15 kolejki:
- Łuczniczka Bydgoszcz - TREFL GDAŃSK 0:3 (11:25, 20:25, 19:25)
- Onico Warszawa - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:15, 31:29, 26:28, 25:22)
- GKS Katowice - Cuprum Lubin 1:3 (25:18, 17:25, 21:25, 21:25)
- MKS Będzin - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:20, 21:25, 25:22, 26:24)
- Espadon Szczecin - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (28:30, 20:25, 20:25)
- Dafi Społem Kielce - Jastrzębski Węgiel 0:3 (17:25, 22:25, 19:25)
- BBTS Bielsko-Biała - Aluron Virtu Warta Zawiercie 2:3 (26:24, 27:29, 22:25, 25:21, 12:15)
- Zaksa Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:20, 25:21, 20:25, 25:20)