• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po Politechnice jest finał

jag.
18 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Akademiczki liczą na kontry, w których będzie mogła się wykazać m.in. Olena Naumienko (nr 11). Akademiczki liczą na kontry, w których będzie mogła się wykazać m.in. Olena Naumienko (nr 11).
Podczas eliminacji olimpijskich Małgorzata Sadowska odesłała na trybuny bardziej rutynowaną Iwonę Łącz. Liczymy, że gdańskie piłkarki ręczne wezmą przykład z rywalizacji bramkarek na szczeblu reprezentacyjnym i awansują do finału play off. Aby grać o złoto, Dablex AZS AWFiS musi dwukrotnie pokonać AZS Politechnikę Koszalin. Pierwszy i ewentualnie trzeci mecz odbędą się w Gdańsku. Sobotnie spotkanie w hali przy ul. Górskiego rozpocznie się o godzinie 16.30. Portal trojmiasto.pl przeprowadzi bezpośrednią transmisję!

Relacja LIVE



Politechnika zepsuła wielkie święto, jakim mógłby być w Trójmieście ten półfinał. Tabela sezonu zasadniczego wskazywała, że w tej fazie możliwe będą derby Dablex - Łączpol Gdynia. Jednak koszalinianki, choć startowały z szóstej pozycji, dwukrotnie ograły beniaminka tabeli. - Na pewno jest żal, ale nie zapominajmy, z jakiego punktu startowałyśmy. Gdy przed sezonem proponowałam zawodniczkom, aby w kontraktach zapisać, że mają obowiązek zająć miejsce w pierwszej "8" panicznie się tego bały - przypomina Beata Kłusewicz, prezes gdyńskiego klubu. Łączpol zamiast o medal zagra o miejsca 5-8. Teraz czeka go dwumecz z Piotrcovią. Pierwszy mecz na wyjeździe w najbliższą sobotę o godzinie 15.00.

Dablex spróbuje pomścić niepowodzenie lokalnego rywala, który nie dał rady Politechnice także w półfinale Pucharu Polski. Co ciekawe w ćwierćfinale tych rozgrywek w Koszalinie przegrały także akademiczki (20:27), ale wówczas nie grały w pełnym składzie. Natomiast w lidze w meczach między tymi zespołami w tym sezonie jest idealny remis. Wygrywały gospodynie spotkań: 30:28 (w Gdańsku) i 24:22 (w Koszalinie). Nie mamy nic przeciwko temu, aby ta prawidłowość dotyczyła także play off. Akademiczki mogą zagrać aż dwukrotnie u siebie.

- Rywalki mają w swoich szeregach kilka doświadczonych zawodniczek, aktualnych bądź byłych reprezentantek Polski. Na pewno to trudny i wymagający rywal. Jednak już mecze ze Zgodą pokazały, że najwięcej zależy od naszej dyspozycji. Gdy jest duża liczba błędów, tak jak w Rudzie Śląskiej, trudno o korzystny wynik. Natomiast jeśli zagramy to co potrafimy, czyli dobrze w obronie i z tego poprowadzimy kontrę, to o rezultat możemy być spokojni - podkreśla Jerzy Ciepliński, szkoleniowiec gdańszczanek, który po raz siódmy z rzędu doprowadził gdańszczanki do najlepszej "4" ekstraklasy. Politechnika nigdy w historii nie była tak wysoko.

Żeński półfinał jest wydarzeniem numer jeden weekendu w trójmiejskim szczypiorniaka, ale zapewne prawdziwych kibiców tej dyscypliny nie musimy zachęcać, aby w sobotę zarezerwowali sobie czas na dwa mecze. O godzinie 18.30 w hali przy ul. Górskiego męska drużyna AZS AWFiS zmierzy się z Travelandem Olsztyn. Zwycięzca tego meczu, bez względu na wyniki w dwóch ostatnich kolejkach, zapewni sobie utrzymanie w ekstraklasie. Jednak dla obu drużyn zły nie będzie także remis. Gdańszczanie muszą wreszcie przełamać kiepską passę z podopiecznymi Zdzisława Czoski, gdyż w tym sezonie przegrali z nimi wszystkie trzy mecze.

Drużyny, które zmierzą się w Gdańsku, mają pięć punktów przewagi nad Olimpią Piekary Śląskie i Techtransem Elbląg. Ci rywale też zagrają między sobą. Ten zespół, który przegra, zostanie zdegradowany.
jag.

Opinie (32) 2 zablokowane

  • :)

    dymek to frustrat, ale będzie cierpiał jak AZS zdobędzie tytuł:)

    • 0 0

  • Do Dymka!

    Widzisz gościu to było tak: za mecz z łącznościowcem wzieliśmy tyle kasy , że połowe wydaliśmy na mecz u siebie a drugą połowe wydamy u was i też kupimy mecz. Inaczej nie potrafimy!! A tak swoją drogą popracuj trochę nad stylem, bo szybciej piszesz niż myślisz.

    • 0 0

  • do janusza...

    ... tak są jeszcze wolne miejsca - wysłałem Ci maila z informacjami. Pozdrawiam

    • 0 0

  • do dymka

    bez kombinacji w dzisiejszym sporcie nie ma medali i zwyciestw!! smutna sprawa lecz prawdziwa!! wiec pogodz sie z tym ze to Politechnika przegrala i przegra w 2-meczu!!! Dablex bedzie mistrzem Polskim a Tobie nic do tego...

    • 0 0

  • Cieplinski ty oszusto!!!!!!!!!!!

    przeciez ten mecz sedziowie ewidentnie wydrukowali.nie wiem jak mozna tego bylo nie zauwazyc.Na miejscu was kibicow z Gdanska wstydzil bym sie taskiego trenera i takiego klubu!!!!!!!!!!najpierw podkladacie sie łącznosciowcowi teraz kupujecie sedziow.Wstyd wstyd w Koszalinie dostaniecie lekcje pokory sprawiedliwosc jeszcze dosiegnie sprzedawczykow i oszustow!!!!!!dymek

    • 0 0

  • czy sa wolne miejsca na wyjazd do koszalina

    czy sa wolne miejsca do koszallina

    • 0 0

  • rzut był zadecydowanie po gwizdku!!!!!! zanim któraś z zawodniczek koszalina zdążyła wypuścić piłkę z ręki było już po meczu!!!!!

    • 0 0

  • nie - rzut był wyraźnie po GWIZDKU sędziego

    • 0 0

  • mieli prawo to uznac...

    bramka wpadla w ostatniej sekundzie i azs ten mecz wygral,ale usmiechnelo sie szczescie do jurka...w koszalinie z taka gra sie nie wygra :/

    • 0 0

  • Bramka padła po gwizdku sędziego. Sędziowie się mylili w obie strony. Wiadomo że kibice z Koszalina mają swoje zdanie na ten temat a miejscowi swoje. Fakt jest faktem: AZS Dablex prowadzi 1:0 i do środy nic i nikt tego nie zmieni.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane