Piłkarze Lechii, mimo gry w nie najmocniejszym składzie, pewnie wywalczyli awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Gdańska drużyna pokonała na wyjeździe II-ligową Siarkę Tarnobrzeg 2:0 (0:0). Zdanie biało-zielonym ułatwił Bartłomiej Makowski. Stoper gospodarzy na pół godziny przed końcem gry sprokurował karnego i jeszcze dostał czerwoną kartkę. W kolejnej rundzie podopieczni Michała Probierza zagrają z Wisłą w Krakowie. Mecz o ćwierćfinał ma odbyć się 22 października.
Bramki:Bieniuk 49, Wiśniewski 61 (karny)
SIARKA: Melon - Stępień (56 Sulkowski), Baran, Makowski, Persona - Piątkowski, Tunkiewicz, Chrabąszcz, Truszkowski (65 Koczon), Kowalski - Wróbel
LECHIA: Małkowski - Deleu, Bieniuk, Madera, Oualembo - Zyska, Pietrowski (73 Pazio) - Wiśniewski (80 K.Bąk), Machaj (63 Matsui), Grzelczak - Tuszyński
Sędzia: Małyszek (Lublin).
Czerwona kartka: Makowski (Siarka, 60 min. za faul taktyczny).
Widzów: 3000
- Najważniejszy jest awans do następnej rundy. Nie po to jechaliśmy taki kawał, aby odpaść. Liczę również na dobrą grę - zapowiadał przed meczem trener
Michał Probierz.
Zgodnie z naszymi przypuszczeniami w składzie Lechii doszło aż do pięciu zmian w porównaniu z "11" z ostatniego meczu ligowego. M.in. po kontuzji miejsce w wyjściowy ustawieniu odzyskał
Mateusz Machaj, a w roli napastnika obsadzony został
Patryk Tuszyński.
PUCHAR POLSKI SZANSĄ DLA DUBLERÓWSiarka od początku gry była cofnięta na własnej połowie i szukała kontrataków. Lechia próbowała ataku pozycyjnego, ale inauguracyjne akcje załamały się pod "16" po stracie piłki przez Machaja i
Piotra Grzelczaka.
W 6. minucie mieliśmy pierwszy strzał w tym spotkaniu. Po rozegraniu rzutu rożnego przez gospodarzy obok słupka główkował
Jarosław Piątkowski. Natomiast cztery minuty później ten sam zawodnik uderzał jeszcze raz, ale tym razem nad bramką.
Te bramkowe okazje gospodarzy przedzieliła dobra akcja Lechii. Przed szansą na gola stanął
Piotr Grzelczak, ale po podaniu
Wojciecha Zyski uderzył obok bramki. W 12. minucie gdański lewoskrzydłowy strzelał w dużo trudniejszej sytuacji i ponownie nie zdołał posłać piłki w światło bramki.
W 18. minucie
Piotr Wiśniewski najpierw został zablokowany w polu karnym przez
Jana Kowalskiego, a kilkanaście sekund później pomocnik Lechii szukał uderzenia sprzed "16", ale strzał był niecelny.
Siarka zrewanżowała się dwiema kolejnymi kontrami. Podania w polu karnym przerywali dopiero stoperzy:
Jarosław Bieniuk i
Sebastian Madera. W 24. minucie po kolejnym rogu dla gospodarzy
Lechię uratowała poprzeczka, a piłkę z linii bramkowej wybił Zyska.W 27. minucie Lechia zrewanżowała się rywalom po kornerach. Z narożnika boiska dwukrotnie piłkę wybijał Wiśniewski, a uderzał ją Madera. W pierwszym przypadku po jego główce piłka zmierzała pod poprzeczkę, ale
Artur Melon zdołał przerzucić ją nad bramką. Drugie uderzenie stopera biało-zielonych było niecelne.
W 33. minucie gorąco znów było na przedpolu Lechii. Gdańszczan od straty gola dobrą interwencją uratował Sebastian Małkowski, a na dobitkę rywalom nie pozwolił
Marcin Pietrowski.
W 41. minucie miejsca do strzału z 17. metra szukał Wiśniewski. Piotr przekładał sobie piłkę z nogi na nogę, a gdy zdecydował się na uderzenie, zostało ono zablokowane i skończyło się tylko na rogu.
Po chwili polu karnym przedzierał się Machaj. Pomocnik przewrócił się w "16", ale sędzia nakazał grać dalej.
W pierwszej połowie nie padły żadne gole i był to wynik zasłużony. Optyczną przewagę miała co prawda Lechia, ale lepsze okazje na gola, głównie po rogach bitych przez
Tomasza Personę miała Siarka.
Po zmianie stron obie drużyny rozpoczęły z dużym animuszem. Już po kilkunastu sekundach od wznowienia gry niecelny strzał oddali gospodarze, a w odpowiedzi Melona do interwencji zmusił Grzelczak po akcji z Tuszyńskim.
W 49. minucie Lechia objęła prowadzenie. Z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował Grzelczak. Powstało zamieszanie w polu bramkowym, a piłka wpadła do siatki. Wydawało się, że skierował ją tam
Bartłomiej Makowski. Jednak po meczu do autorstwa tej bramki przyznał się Bieniuk.
-
Cieszy, że w kolejnym meczu strzelamy gola po stałym fragmencie gry. Dużo nad tymi elementami pracujemy. Cały mecz był trudny, bo my jako drużyna z ekstraklasy mieliśmy w Tarnobrzegu dużo do stracenia, ale tak naprawdę mało do zyskania - ocenił po zakończeniu spotkania na oficjalnej stronie Lechii kapitan gdańskiego zespołu.
Gospodarze zresztą mogli szybko wyrównać. Już w
51. minucie gdańszczan uratował słupek, w który piłkę skierował Robert Tunkiewicz.
W 58. minucie Lechia dobrze wykonała kolejny stały fragment gry. Wiśniewski dośrodkowaniem z narożnika pola karnego znalazł Grzelczaka. Piotr uderzał dwukrotnie. Pierwsze uderzenie zablokował... Tuszyński, drugie obronił Melon. Okazało się, że jednak gola by nie było, bo sędzia odgwizdał spalonego Tuszyńskiego.
W 60. minucie Tuszyński wywalczył dla Lechii rzut karny i sprawił, że Siarka musiała kończyć mecz w "10". Napastnik wyszedł sam na sam z bramkarzem i wówczas został powalony na ziemię przez Makowskiego. Stoper Siarki zobaczył czerwoną kartkę, a pewnym wykonawcą jedenastki był Wiśniewski.
Mimo poprawienia wyniku na 2:0 trener Probierz zdecydował się jeszcze bardziej wzmocnić siłę ofensywną. Na boisko wszedł
Daisuke Matsui. W 69. minucie do Japończyka dobrze podawał Wiśniewski, ale zorientował się w tym Melon i nie pozwolił pomocnikowi Lechii na strzał, zdejmując mu piłkę z nogi.
100 sekund później Matsui uderzył z dystansu, ale ponownie bramkarz Siarki popisał się dobrą interwencją, tym razem łapiąc kozłującą przed nim piłkę.
W 72. minucie Japończyk podawał do Wiśniewskiego, ale strzał z woleja Piotra był mocno niecelny.
Na niewiele ponad kwadrans przed końcem gry trener Probierz w oficjalnym meczu sprawdził nowe ustawienie w środku pola. Na pozycję defensywnego pomocnika przesunięty został
Christopher Oualembo, który wcześniej w tym spotkaniu grał na lewej obronie.
W 75. minucie na strzał z trudnej pozycji zdecydował się Grzelczak. Piotr uderzył z ostrego kąta i niewiele zabrakło, aby zmieścił piłkę w "okienku" bramki Siarki. Pod koniec meczu lewoskrzydłowy w podobnej sytuacji uderzył jeszcze raz, ale ze znacznie gorszym skutkiem.
W 79. minucie brawa zebrał
Jan Kowalski. Lewoskrzydłowy gospodarzy jednym zwodem zostawił za sobą zarówno Deleu jak i Oualembo, a jego dośrodkowanie zablokował dopiero Madera. Kowalski nie dawał jednak jeszcze za wygraną. Dopadł jeszcze raz do piłki i strzelił, ale obok bramki.
Po tej jednak akcji Oualembo musiał... zaliczyć trzecią w tym meczu pozycję. W roli defensywnego pomocnika na boisku pojawił się
Krzysztof Bąk, a wychowany we Francji Kongijczyk przeszedł na prawe skrzydło. Na tej pozycji już jesienią sprawdzał go trener
Bogusław Kaczmarek.
Natomiast Deleu szybko postanowił się zrehabilitować. Jednak strzał Brazylijczyka pewnie obronił Melon.
W 87. minucie
powinno być 3:0 dla Lechii, ale ponownie kapitalnie między słupkami poczynał sobie bramkarz Siarki. Najpierw obronił strzał Matsui, a po chwili jeszcze raz zatrzymał uderzenie Japończyka, a także dobitkę Tuszyńskiego.
Jeszcze w doliczonym czasie gry Grzelczak próbował lobować bramkarza, ale piłka opuściła boisko ocierając się o poprzeczkę.
Typowanie wyników
17 sierpnia 2013, godz. 15:30
2 pkt.
Siarka Tarnobrzeg
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 3% |
18 typowań |
Siarka Tarnobrzeg |
|
| 2% |
12 typowań |
REMIS |
|
| 95% |
543 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
Pozostałe mecze 1/16 finału Pucharu Polski:Arka Gdynia - Ruch Chorzów 3:2 (0:1, 1:1) po dogrywce
RELACJA Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 0:4 (0:0)
GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (0:0, 1:1) po dogrywce
Gryf Wejherowo - GKS Tychy 1:3 (0:0)
GKS Bełchatów - Górnik Zabrze 0:2 (0:0)
Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław 1:3 (0:0, 1:1) po dogrywce
Rozwój Katowice - Legia Warszawa 0:3 (0:2)
Sandecja Nowy Sącz - Flota Świnoujście 4:2 (2:1)
Olimpia Grudziądz - Miedź Legnica 0:3 (0:2)
Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz 1:3 (1:2)
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Lech Poznań 0:4 (0:0)
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:0)
Arka Gdynia - Ruch Chorzów (niedziela, godzina 18:30)
Ursus Warszawa - Widzew Łódź 0:1 (0:1)
Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 0:0 karne 4:5
Polonia Warszawa - Korona Kielce 0:3 (walkower, gospodarze nie przystąpili do rozgrywek)
Droga Lechii do ćwierćfinału Pucharu Polski
| 1 runda |
|---|
| Stal Stalowa Wola | | | Puszcza Niepołomice | | | Zagłębie Sosnowiec | | | Siarka Tarnobrzeg | |
| Śląsk Wrocław | | | Jagiellonia Białystok | | | Wisła Kraków | | | LECHIA GDAŃSK | |
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
