• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podhale Nowy Targ - Lotos PKH Gdańsk. Tomasz Pastryk: Możemy wygrać z każdym

Mikołaj Pachniewski
21 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Tomasz Pastryk (na zdjęciu) we wtorek strzelił zwycięską bramkę w meczu przeciwko JKH GKS Jastrzębie. Obrońca Lotosu pokonał bramkarza rywali strzałem z połowy lodowiska. Czasu na świętowanie nie było jednak dużo, bo już w piątek biało-niebiescy jadą na kolejne ligowe starcie do Nowego Targu. Tomasz Pastryk (na zdjęciu) we wtorek strzelił zwycięską bramkę w meczu przeciwko JKH GKS Jastrzębie. Obrońca Lotosu pokonał bramkarza rywali strzałem z połowy lodowiska. Czasu na świętowanie nie było jednak dużo, bo już w piątek biało-niebiescy jadą na kolejne ligowe starcie do Nowego Targu.

Lotos PKH Gdańsk po wygranej w Jastrzębiu z liderem Polskiej Hokej Ligi, udaje się na kolejne wyjazdowe spotkanie. W piątek o godz. 18 zagra z Podhalem Nowy Targ. Będzie to okazja do rewanżu za niedzielną porażkę z Góralami w "Olivii". - Nowy Targ to trudny teren, a Podhale nam nie leży, ale jedziemy tam po zwycięstwo - deklaruje bohater wtorkowego meczu, obrońca Lotosu Tomasz Pastryk. Wciąż waży się decyzja, co do występu Ladislava Havlika, który może zostać zawieszony za atak na Łukasza Nalewajkę podczas meczu w Jastrzębiu.



Typowanie wyników

22 listopada 2019, godz. 18:00
3 pkt.
Podhale Nowy Targ
LOTOS PKH Gdańsk

Jak typowano

74% 198 typowań Podhale Nowy Targ
8% 21 typowań REMIS
18% 48 typowań LOTOS PKH Gdańsk

Twoje dane



Lotos PKH Gdańsk we wtorek pokonał na wyjeździe JKH GKS Jastrzębie 4:3. Okoliczności wygranej były jednak wyjątkowe, wszak na początku trzeciej tercji to gospodarze prowadzili 3:0. Podopieczni Marka Ziętary dokonali jednak czegoś niecodziennego i na niespełna 5 minut przed końcem wyrównali stan meczu, a na 19 sekund przed końcową syreną, padła zwycięska bramka. Biało-niebieskim udało się wrócić do meczu ze stanu 0:3 i strzelając cztery bramki w trzeciej tercji, wrócili do Gdańska z 3 punktami.

- Ciężko mi jest sobie przypomnieć taki mecz, ale na pewno już się kiedyś zdarzył. Gdy przegrywaliśmy 3:0, to nie poddaliśmy się i walczyliśmy do końca. Udało się nadrobić wynik, a na 19 sekund przed końcem strzelić decydującą bramkę, która dała nam trzy punkty. Bardzo się cieszymy z wywalczonego zwycięstwa na tak trudnym terenie - mówi Tomasz Pastryk.

JKH GKS Jastrzębie - Lotos PKH Gdańsk 3:4. Relacja, oceny



Decydująca bramka, która była autorstwem Tomasza Pastryka, wpadła w niecodziennych okolicznościach. Obrońca Lotosu pokonał bowiem stojącego w bramce gospodarzy Davida Marka, strzałem z połowy lodowiska.

- Miała to być wrzutka na bramkę, bo chciałem dać kolegom zjechać do zmiany. Bramkarz Jastrzębia się zagapił i to wpadło. Wszyscy byli zaskoczeni, ja również. Cieszę się, że to wpadło i dało nam cenne trzy "oczka" - uśmiechnął się defensor biało-niebieskich.
Dla Pastryka mecz w Jastrzębiu-Zdroju był szczególny. 33-latek jest bowiem wychowankiem miejscowego klubu, a w jego barwach rozegrał 11 sezonów okraszonych dwoma srebrnymi i jednym brązowym medalem.

- Zawsze dobrze mi się tam grało, zresztą bardzo dobrze znam to lodowisko i miło wspominam ten czas. Taka bramka i to jeszcze na wagę zwycięstwa smakuje podwójnie - przyznał Pastryk.

Marek Ziętara o trudnych podróżach hokeistów Lotosu



Porażka z gdańszczanami była dopiero drugą na własnym lodowisku dla JKH i trzecią w całych rozgrywkach. Hokeiści Lotosu udowodnili, więc że potrafią wygrać z każdym, nawet z liderem Polskiej Hokej Ligi i to na wyjeździe. Dla podopiecznych Marka Ziętary była to druga wyjazdowa wygrana z rzędu oraz szósta w całych rozgrywkach.

- Już nie raz w tym sezonie przekonaliśmy się, że możemy wygrać z każdym. Liga bardzo się wyrównała, a najlepiej widać to po małych różnicach punktowych w tabeli. Zwykle dwie czołowe drużyny wyraźnie odskakiwały od reszty, a teraz więcej ekip jest w kontakcie. Raczej nikt nie zakłada z góry wygranej na wyjeździe, tym bardziej cieszymy się, że udało się wygrać - ocenił obrońca.
Czasu na świętowanie nie było jednak dużo. Już w piątek gdańszczanie wyruszą w długą podróż do Nowego Targu, na mecz z Podhalem. Będzie to znakomita okazja do rewanżu za niedzielną porażkę w Gdańsku, która przekreśliła szanse biało-niebieskich na awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Przypomnijmy, że Górale wygrali w "Olivii" 3:1. Natomiast pierwszy mecz tych drużyn w Nowym Targu również padł łupem Podhala, które wygrało 3:0.

- Nie było mowy o świętowaniu, bo w piątek czeka nas jeszcze dłuższa podróż, niż do Jastrzębia. Najważniejsza była regeneracja. Nowy Targ w tym sezonie jakoś nam nie leży. Jest to bardzo dobra drużyna, co pokazali w niedzielę. Przygotowujemy się do tego meczu, jak do każdego innego, mamy swoje założenia, ćwiczymy je i jedziemy tam po wygraną. Będzie to trudny mecz na trudnym terenie, ale w każdym spotkaniu dajemy z siebie wszystko i zawsze gramy o zwycięstwo - zakończył Pastryk
W piątek na pewno w składzie gdańszczan zabraknie Wladislawa Jełakowa. Rosyjski napastnik opuścił już poprzednie spotkanie, gdyż narzeka na uraz kolana. Wciąż niewyjaśniona jest natomiast sprawa występu w Nowym Targu obrońcy Ladislava Havlika.

Przypomnijmy, że obrońca Lotosu, w drugiej tercji wtorkowego pojedynku, nieprzepisowo zaatakował Łukasza Nalewajkę i otrzymał karę meczu za atak z tyłu. Co ciekawe, sędziowie do zapisania tej kary w protokole użyli paragrafu 123ii. Taka kara nie występuje jednak w karomierzu PHL i decyzja, co do ewentualnego zawieszenia czeskiego obrońcy leży w gestii Wydziału Gier i Dyscypliny.

Tabela po 22 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 JKH GKS Jastrzębie 20 15 2 0 3 91:38 49
2 GKS Tychy 19 14 1 0 4 96:39 44
3 Podhale Nowy Targ 20 10 4 1 5 84:44 39
4 GKS Katowice 20 11 2 2 5 62:34 39
5 Re-Plast Unia Oświęcim 19 10 2 3 4 67:35 37
6 Lotos Pkh Gdańsk 20 8 4 3 5 66:40 35
7 Zagłębie Sosnowiec 19 7 2 1 9 52:67 26
8 Comarch Cracovia 20 5 1 8 6 59:65 25
9 Energa Toruń 20 5 2 2 11 63:67 21
10 Kadra PZHL 16 1 0 0 15 22:127 3
11 Naprzód Janów 19 0 0 0 19 20:126 0
Drużyny Polskiej Hokej Ligi rozgrywają w sezonie zasadniczym cztery rundy systemem
„każdy z każdym”, piątą rundę systemem rozstawienia według tabeli Bergera, przy czym
rozstawienie drużyn odbędzie się na podstawie miejsc uzyskanych po czterech rundach
oraz dwa mecze z Kadrą PZHL (łącznie 47 spotkań). Najlepszych 8 drużyn awansuje do play-off.
Tabela wprowadzona: 2019-11-20

Wyniki 22 kolejki

  • JKH GKS Jastrzębie - LOTOS PKH GDAŃSK 3:4 (0:0, 2:0, 1:4)
  • Comarch Cracovia - Naprzód Janów 6:3 (0:1, 3:1, 3:1)
  • Podhale Nowy Targ - Re-Plast Unia Oświęcim 4:3 (1:0, 2:2, 0:1, d.1:0)
  • GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 5:3 (2:1, 3:0, 0:2)
  • GKS Tychy - Kadra PZHL przełożony na 05.12
  • Zaległy mecz z 16 kolejki Energa Toruń - Kadra PZHL 10:0 (3:0, 4:0, 3:0)
  • Pauzuje:
  • Energa Toruń

Kluby sportowe

Opinie (42)

  • (4)

    Pastryk i "możemy wygrać z każdym" brzmi jak żart, owszem mogą jak tego fajtłapy nie będzie, to jest dramat co to szparag gra

    • 1 16

    • twoja teza budzi wątpliwości (1)

      Wskaż w jakim meczu, gdy Pastryk był na lodzie, straciliśmy bramkę.
      Podpowiem ci, w żadnym, w tym sezonie. Ładnie może nie gra, ale w tym sezonie na pewno skutecznie. Nie przypominam sobie, żeby zrobił babola na wagę straty bramki. A nie takiemu jak on, grajkowi z naszej drużyny już się zdarzały, że aż ręce opadały. Więc skończ bzdury wypisywać jak bezmózga fasola.
      Wciąż powiększa się grono osób, które zasługują tylko na to, żeby pocałować mnie w d..e.

      • 8 2

      • Stracone bramki

        Tomasz był na lodzie, kiedy straciliśmy bramkę. Patrz ostatni mecz w Jastrzębiu

        • 2 7

    • ten eight the great

      jest jak besserwisser i tyle w temacie.

      • 6 0

    • ale ta brameczka z Jastrzębiem cudowna. Oczywiście dużo szczęścia, no ale po czymś takim to już wróble, a nie jastrzębie, będą mieli uraz do nas do końca sezonu. A zwycięzców się nie sądzi, także kolego zjedz snikersa.

      • 9 0

  • lotos mistrz (1)

    Wygramy, bo jesteśmy lepsi. W "Olivii" był wypadek przy pracy.

    • 2 0

    • Tomku, twoje słowa to miód na moje serce!

      • 2 0

  • Rosjanie w przewadze i mamy 1-0 dla nas. (1)

    Początek niezły :)

    • 0 0

    • nie jest ważne jak się zaczyna ale jak się kończy

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane