- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (44 opinie)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (54 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (3 opinie)
- 4 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (183 opinie) LIVE!
- 5 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (11 opinii)
Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce nożnej. Nawet derby w CLJ tego nie tuszują
25 kwietnia 2024
(3 opinie)Podstawowa "11" Arki Gdynia ciągle w budowie
Arka Gdynia
Arka Gdynia zagrała wiosną sześć meczów. W żadnym z nich trener Zbigniew Smółka nie posłał na boisko takiej samej jedenastki, do tego zmieniał ustawienie drużyny. Mało tego, jedynie bramkarz Pavels Steinbors i Maciej Jankowski zagrali we wszystkich spotkaniach. Pytaniem jest, jaki szkoleniowiec nada kierunek drużynie podczas obecnej przerwy reprezentacyjnej?
Sprawdź gdzie trenują obecnie piłkarze Arki Gdynia
Wracając do okresu przygotowawczego przed rudną wiosenną. Wówczas wydawało się, że trener Zbigniew Smółka ma żelazny skład wyjściowy, do którego może dołączyć wracający do zdrowia po kontuzji Aleksandyr Kolew. Sześć meczów 2019 roku piłkarskiej ekstraklasy szybko to jednak zweryfikowało. W każdy z nich szkoleniowiec żółto-niebieskich wystawiał inną "11", zmieniał także ustawienie drużyny
Steinbors - Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak - Deja, Nalepa - Zarandia, Janota, Banaszewski - Jankowski
Zaczął od klasycznego ustawienia jak dla Arki, ale od razu wprowadził do gry debiutującego w żółto-niebieskich barwach i na ekstraklasowych boiskach Maksymiliana Banaszewskiego. Poza nim, wydawało się, że grali wszyscy sprawdzeni piłkarze. Arka nie zachwyciła, przegrała 1:2, a bramkę strzelił rezerwowy, Rafał Siemaszko.
Przeczytaj o nowych cenach biletów na mecz Arka - Śląsk
Steinbors - Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak - Zarandia, Danch, Nalepa, Banaszewski - Jankowski - Siemaszko
Na drugi mecz z powodu nadmiaru żółtych kartek wypadli Michał Janota oraz Adam Deja. Dlatego też szkoleniowiec musiał przemeblować skład i ustawianie, zrobić z Adama Dancha defensywnego pomocnika, przesunąć nieco do tyłu Macieja Jankowskiego i dać jako napastnika Siemaszkę, który wcześniej, jako jedyny popisał się skutecznością. Tym razem dwukrotnie trafił do siatki obrońca Damian Zbozień, ale nie przyniosło mu to radości, ponieważ Arka i tak przegrała.
Tutaj znajdziesz informacje o wymianie murawy na Stadionie Miejskim
Steinbors - Zbozień, Marić, Danch, Marciniak - Janota, Deja, Nalepa - Zarandia, Jankowski, Banaszewski
Tym razem Smółka musiał zmienić żelazną formację obronną. Wypadł z niej - wydawać by się mogło niezniszczalny - Frederik Helstrup, a w jego miejsce został przesunięty Danch. Przed defensywną znalazły się dwie trzyosobowe formacje. A bramkę i tak ponownie strzelił Zbozień - choć mógł też Janota, który zmarnował rzut karny. Gra Arki dalej wyglądała słabo, a rywal strzelił jej dwie bramki.
Steinbors - Zbozień, Maghoma, Danch, Olczyk - Deja, Vejinović - Zarandia, Janota, Aankour - Jankowski
Na ten mecz mieliśmy małą rewolucję w składzie Arki. Po raz pierwszy w wyjściowej "11" znaleźli się wiosną Christian Maghoma - za kontuzjowanego Lukę Marcia, Michael Olczyk - za Adama Marciniaka, debiutujący w gdyńskim zespole Marko Vejinović - za Michała Nalepę oraz Nabil Aankour - za Banaszewskiego. Niestety, atak Arki ponownie praktycznie nie istniał. Co prawda rywale także w nim nie błysnęli, ale wykorzystali jedną z nielicznych sytuacji podbramkowych i wygrali.
Steinbors - Zbozień, Marić, Maghoma, Marciniak - Deja, Vejinović - Olczyk, Janota, Jankowski - Kolew
Kolejne próby odbudowania ofensywy, to wprowadzenie do "11" Kolewa, przesunięcie Olczyka na prawe skrzydło pomocy i Jankowskiego na lewą stronę. Do tego przywrócenie do linii obrony Maricia oraz Marciniaka. Ponownie bez efektów. Gol Jankowskiego, dwie bramki stracone i niewykorzystana szansa na punkt z mocniejszym rywalem, który nie gra rewelacyjnej piłki. Tak można podsumować mecz z Legią.
Arka zdobyła pierwszy wiosenny punkt na Zagłębiu. Przeczytaj relację, oceń piłkarzy i trenera
Steinbors - Olczyk, Marić, Maghoma, Marciniak - Deja, Vejinović, Nalepa - Jankowski, Kolew, Janota
Także ostatni mecz przed przerwą reprezentacyjną był małym eksperymentem w wykonaniu trenera Smółki. Olczyk znalazł się na prawej obronie, do środka pola został przywrócony Nalepa, a Janota przesunięty na lewą stronę najbardziej ofensywnej linii - z tej strony stwarzał w sezonie 2018/2019 najwięcej zagrożenia dla bramki rywala. Skończyło się jednym celnym strzałem - właśnie Janoty - i kolejnym przeciętnym meczem. Plus taki, że Arka zdobyła pierwszy wiosenny punkt.
Wiosenny bilans Arki: 0 zwycięstw, 1 remis, 5 porażek, bramki: 5:10
Sześć meczów, sześć różnych "11", a przed Arką najważniejsza część sezonu. Zapewne podstawę do budowania optymizmu daje ostatni mecz z Zagłębiem i ustawienie z tego spotkania będzie doskonalone podczas przerwy reprezentacyjnej, aż do meczu ze Śląskiem Wrocław - 30 marca. Problem w tym, że ono nie uzdrowiło ataku Arki. A więcej opcji z związanych z atakiem nie ma, ponieważ zimą nie udało się pozyskać nowego snajpera.
Typowanie wyników
Jak typowano
48% | 208 typowań | ARKA Gdynia | |
23% | 100 typowań | REMIS | |
29% | 127 typowań | Śląsk Wrocław |
Kluby sportowe
Opinie (75) 4 zablokowane
-
2019-03-22 08:46
"rewelacja"
Pan Smółka zbłakany chłopiec, który na chybił trafił ustawia chłopaków, Ci nie widzą co i gdzie maja grac. Panie Smółka skonczy Pan ta zenade i odejdzie. błagamy.
- 12 1
-
2019-03-22 09:15
Z tego co pamiętam to Janota w meczu z Zagłebiem strzelał z prawej strony
więc jak mógł stwarzać największe zagrożenie z lewej ? Poza tym to był strzał z rzutu wolnego więc nawet sobie nie wypracował strzału. Co do samego Janoty fakt że jest lewonożny oznacza że do strzału lepiej mu się składa z prawej strony, ale grając na prawej stronie lepiej mu się wrzuca lewą nogą.
- 4 0
-
2019-03-22 09:25
Przecież tego nie da się czytać masakra
- 3 0
-
2019-03-22 10:10
prosty wniosek
Skoro trener nie potrafi ustawić zespolu na boisku zmieniajac ustawienie w każdym meczu na prawie każdej pozycji to znaczy że trener nie wie ma robić . treb który nie wie co ma robić nadaje się do zwolnienia. Niestety wszyscy schowali głowę w piasek i uważaja że nie ma problemu.
- 8 0
-
2019-03-22 10:42
Wszystko już napisalem (2)
Od początku sezonu a nawet wcześniej było widać nastawienie kliki pt."Smolka i spółka" na demontaż klubu. Kasa miała trafiać tylko do wtajemniczonych w układ. Dlatego pozbywa się obciążeń pałacowych czyli piłkarzy którzy są cokolwiek warci i sprowadza ubezwlasnowolniony szrot podpisujacy podsuniete kontrakty. Ile z tych kontraktów trafia do ich kieszeni,tego nie wie nikt,ale to i tak zbyt wiele. Uważam że np. Banaszynski powinien dopłacać za promocję.
Atmosfera w zespole fatalna ale skloconymi dobrze sie manipuluje.Wszystko to odbiło się ma grze i pozycji Arki. Przykre,ale to już chyba ostatnie mecze w ekstraklasie. Oby też ostatnie pod rzadami w/w spolki.- 7 0
-
2019-03-22 11:39
Prawda
Od dawna to podejrzewałem, drenaż w czystej postaci, taka pisowska praktyka
- 1 1
-
2019-03-22 17:45
demontaż klubu
prawda!!!
- 1 0
-
2019-03-22 10:43
Arka Gdynia !
ARKA grać ! i zwyciężać !
- 5 2
-
2019-03-22 11:46
Jakiej budowie druzyny skoro 5 podstawowych kopaczy chcialo w zimie odejsc?
To raczej zart. Polowa druzyny chce sie zwijac, to jasne ze to raczej budowa druzyny po spadku.
- 3 1
-
2019-03-22 12:06
Probierz i Stokowiec
Dwóch trenerów którzy mają lepsze zaplecze lepszych piłkarzy a zeszło roczne wyniki to wszyscy wiedzą.
Arka przygotowanie na wiosnę musi się zmienić- 2 1
-
2019-03-22 15:37
Rumburak Bob the builder
Z tej maki chleba nie bedzie
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.