W zaległym meczu z 9. kolejki I ligi piłkarze Arki zremisowali na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 1:1 (1:0). Ten wynik nie zadowolił żadnej z drużyn. Gdynianie jeszcze przed przerwą mieli okazję, aby strzelić drugiego gola, a w przypadku zwycięstwa zbliżyć się na odległość zaledwie 3 punktów do miejsca dającego na koniec sezonu awans do ekstraklasy. Natomiast gospodarzom wygrana dałaby pozycję wicelidera tabeli.
Bramki:Szałachowski 52 - Budka 25
GÓRNIK: Prusak - Bonin (77 Tadrowski), Kalkowski, Szmatiuk, Mraz - Kozacuks (56 Sasin), Nowak - Szałachowski, Zawistowski, Wiązowski - Paluch (30 Niedziela)
ARKA: Szromnik - Budka, Sobieraj, Juraszek, Tomasik - Marcus (65 Rzuchowski), Jarzębowski, Pruchnik (75 Jamróz), Radzewicz - Szwoch - Aleksander (90+3 Szubert)
Sędzia: Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Wiązowski (Górnik), Szromnik, Juraszek, Marcus, Sobieraj (Arka).
Widzów: 2500.
Trener
Paweł Sikora zdecydował się dokonać jednej zmiany w porównaniu z "11", którą wystawił do meczu sobotniego z Kolejarzem Stróże. W miejsce Brazylijczyka
Glaubera na prawej obronie ustawiony został
Adrian Budka. W Arce nominalny skrzydłowy nie grał jeszcze na tej pozycji, ale już na początku wrześni,a w wywiadzie udzielonemu trojmiasto.pl mówił, że pozycja na boku defensywy nie jest mu obca.
ADRIAN BUDKA: GRYWAŁEM TEŻ NA PRAWEJ OBRONIEO wiele więcej zmian było w Górniku.
Jurij Szatałow nie mógł skorzystać z pauzującego za kartki kapitana drużyny,
Veljko Nikitovicia, a także kontuzjowanych, byłych piłkarzy... Arki: obrońcy
Juliena Tadrowskiego i napastnika
Łukasza Zwolińskiego, choć ten pierwszy usiadł na ławce rezerwowych, a w końcówce spotkania wybiegł na boisko.
W TAKIM SKŁADZIE ARKA WYGRAŁA Z KOLEJARZEM 3:1Jednak i tak eksgraczy żółto-niebieskich nie brakowało od początku gry w szeregach gospodarzy. Na środku obrony rozpoczęli
Maciej Kalkowski i
Maciej Szmatiuk, a na środku rozegrania występował
Paweł Zawistowski. Dwaj ostatni zaliczyli spadek z gdynianami z ekstraklasy w 2011 roku.
MATEUSZ SZWOCH: ABY AWANSOWAĆ DO EKSTRAKLASY, TRZEBA PUNKTOWAĆ Z MECZU NA MECZInauguracyjny kwadrans upłynął na wzajemnym badaniu sił. Widać było, że drużyny miały przed sobą respekt. Arka najgroźniejszą sytuację stworzyła w 8. minucie. Po stałym fragmencie gry w polu karnym rywali zablokowany został strzał
Kamila Juraszka, który miejsce w podstawowym składzie zawdzięcza kontuzji Michała Marcjanika.
Obu drużynom brakowało precyzji w podaniach. W ich poczynaniach dominował głównie strach, aby nie popełnić błędu w defensywie, który otworzy rywalom drogę do siatki. Do 20 minutach było nadal bez goli.
Pierwszy celny strzał w tym meczu oddał w 22. minucie
Arkadiusz Aleksander. Jednak napastnik Arki był zmuszony, aby uderzać sprzed pola karnego. Posłał piłkę obok słupka.
Gdynianie objęli prowadzenie w 25. minucie. Debiutanckiego gola w żółto-niebieskich barwach strzelił Adrian Budka. Prawy obrońca stał tam, gdzie obrońcy Górnika wybili piłkę po dośrodkowaniu z wolnego
Marcina Radzewicza. Potężny strzał z woleja, sprzed "16" Budki zaskoczył
Sergiusza Prusaka.
Już po pół godzinie
Jurij Szatałow zdecydował się na zmianę. Na boisku w Górniku wszedł kolejny były piłkarzy Arki,
Bartłomiej Niedziela.
Chwilę wcześniej gorąco było pod gdyńską bramką, ale zadbali o to...
Piotr Tomasik i
Michał Szromnik. Obrońca zbyt lekko podał do bramkarza, piłkę przechwycił
Tomasz Bonin, ale kopnął ją nad poprzeczką.
PIOTR TOMASIK: JEŚLI WYGRAMY W ŁĘCZNEJ, STANIEMY NA WOZIEPo stracie gola Górnikowi trzeba oddać, że od raz ruszył do ataków. Niecelnie z dystansu strzelał również
Bartosz Wiązowski.
Jednak w 40. minucie to
Arka powinna poprawić wynik na 2:0. Aleksander wykorzystał błąd Szmatiuka i wyszedł sam na sam z bramkarzem. Jednak niezbyt precyzyjny strzał gdyńskiego napastnika obronił Prusak!
Do przerwy Arka utrzymała prowadzenie 1:0, choć w końcówce pierwszej połowy żółtą kartkę za opóźnianie gry otrzymał Szromnik. Za to samo bramkarz został upomniany podczas meczu w Bełchatowie, ale to już był prawie koniec spotkania, które żółto-niebiescy wygrali 1:0.
ARKA WYGRAŁA NA WYJEŹDZIE Z LIDEREM I LIGINa drugą połowę drużyny wyszły w zestawieniach, w których kończyły pierwszą odsłonę. Od środka rozpoczęła Arka, ale szybko pierwszy groźny atak przeprowadził Górnik. Szromnik dobrze uprzedził
Sebastiana Szałachowskiego, któremu piłkę próbował wyłożyć
Tomasz Nowak.
Gospodarze od razu przejęli inicjatywę. Gdynianie byli cofnięci, starali się grać pressingiem i czekali na kontrę. Taka taktyka jest zawsze ryzykowna. Arka boleśnie przekonała się o tym już w 52. minucie.
Akcję na remis rozpoczął prawym skrzydłem Bonin. Piłki nie zdołał wybić
Krzysztof Sobieraj. Z prezentu skorzystał Szałachowski, który z pola karnego uderzył nie do obrony. Jak się później okazało w ten sposób został ustalony końcowy rezultat.
O pechu Arka mogła mówić w 60. minucie. Niewiele brakowało, aby
Tomasz Jarzębowski popisał się golem z rzutu wolnego tuż sprzed pola karnego, jak to miało miejsce w Bełchatowie. Niestety, w Łęcznej
kapitan żółto-niebieskich posłał piłkę w poprzeczkę.Po drugiej stronie boiska dwukrotnie do wolnych w ciągu 5 minut podchodził Zawistowski. Za pierwszym razem kopnął wysoko nad bramką, ale przy drugim uderzeniu pomocnika Górnika musiał wykazać się Szromnik. Wynik nie uległ zmianie, gdyż bramkarz pewnie złapał piłkę.
W 65. minucie trener Sikora wzmocnił defensywę. Za
Marcusa, który wcześniej zarobił żółtą kartkę, a w tym meczu był ustawiony jako prawoskrzydłowy, wszedł
Michał Rzuchowski.
Obraz gry nie zmieniał się. Od początku drugiej połowy przeważał Górnik. Minęła 70. minuta, ale już dwukrotnie po golu było groźnie pod bramką Arki. W pierwszej sytuacji dobrze interweniował Juraszek, w drugiej spudłował Nowak.
W 73. minucie Szromnik obronił uderzenie Bonina. Natomiast chwilę wcześniej piłka po strzale Szałachowskiego poszybowała nad poprzeczką.
Tego jeszcze nie było w tym sezonie. Na kwadrans przed końcem trener Sikora zdjął z boiska
Radosława Pruchnika. Ten pomocnik we wszystkich dotychczasowych meczach grał od pierwszej do ostatniej minuty. Co najwyżej zmieniano mu pozycję. Na przykład w pucharowym meczu z Ruchem Chorzów kończył grę jako środkowy obrońca.
W nowym ustawieniu ofensywy, po wejściu
Łukasza Jamroza celny strzał oddał
Mateusz Szwoch, ale bramkarz Górnika poradził sobie bez problemu z piłką posłaną w środek bramki.
Na niespełna kwadrans przed końcem meczu do gry wszedł Tadrowski, którego zimą Arka sprzedała do Pogoni Szczecin za 200 tysięcy złotych. Niemal przy pierwszym kontakcie z piłką Juliena sfaulował go
Krzysztof Sobieraj. Sędzia już po raz czwarty sięgnął po kartkę, aby ukarać piłkarza Arki.
W 88. minucie gdynianie mogli odetchnąć z ulgą. Po strzale Nowaka i rykoszecie piłka nieznacznie minęła słupek. Sędzia przedłużył mecz o 3. minuty.
W doliczonym czasie zaatakowała Arka, ale dośrodkowanie Szwocha przechwycił Prusak. Po chwili zaś trener Sikora zrobił ostatnią zmianę, aby zyskać na czasie.
Typowanie wyników
23 października 2013, godz. 17:00
3 pkt.
Górnik Łęczna
ARKA Gdynia
Jak typowano
| 30% |
188 typowań |
Górnik Łęczna |
|
| 26% |
162 typowania |
REMIS |
|
| 44% |
271 typowań |
ARKA Gdynia |
|
Tabela po 13 kolejkach
Piłka nożna - I liga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
GKS Bełchatów
|
13
|
7
|
3
|
3
|
21:11
|
24
|
|
2
|
Olimpia Grudziądz
|
13
|
7
|
2
|
4
|
17:19
|
23
|
|
3
|
Dolcan Ząbki
|
13
|
6
|
4
|
3
|
25:18
|
22
|
|
4
|
Górnik Łęczna
|
13
|
6
|
4
|
3
|
17:11
|
22
|
|
5
|
GKS Katowice
|
13
|
6
|
4
|
3
|
17:14
|
22
|
|
6
|
Wisła Płock
|
13
|
5
|
4
|
4
|
14:14
|
19
|
|
7
|
Arka Gdynia
|
13
|
5
|
3
|
5
|
16:11
|
18
|
|
8
|
Sandecja Nowy Sącz
|
13
|
5
|
3
|
5
|
12:16
|
18
|
|
9
|
Termalica Bruk-Bet Nieciecza
|
13
|
4
|
5
|
4
|
15:13
|
17
|
|
10
|
Chojniczanka Chojnice
|
13
|
4
|
5
|
4
|
13:12
|
17
|
|
11
|
Kolejarz Stróże
|
13
|
5
|
2
|
6
|
13:13
|
17
|
|
12
|
Miedź Legnica
|
13
|
3
|
6
|
4
|
18:14
|
15
|
|
13
|
Energetyk ROW Rybnik
|
13
|
2
|
9
|
2
|
19:18
|
15
|
|
14
|
Flota Świnoujście
|
13
|
4
|
3
|
6
|
10:16
|
15
|
|
15
|
Okocimski Brzesko
|
13
|
3
|
5
|
5
|
12:18
|
14
|
|
16
|
GKS Tychy
|
13
|
3
|
4
|
6
|
11:24
|
13
|
|
17
|
Stomil Olsztyn
|
13
|
2
|
6
|
5
|
12:15
|
12
|
|
18
|
Puszcza Niepołomice
|
13
|
2
|
4
|
7
|
14:19
|
10
|
Tabela wprowadzona: 2013-10-27
Wyniki 13 kolejki
- Wyniki 13 kolejki:
- ARKA GDYNIA - Kolejarz Stróże 3:1 (1:1)
- Górnik Łęczna - Puszcza Niepołomice 2:0 (1:0)
- Energetyk ROW Rybnik - Dolcan Ząbki 2:2 (1:1)
- Okocimski Brzesko - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:0
- Flota Świnoujście - GKS Tychy 0:1 (0:0)
- Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
- Miedź Legnica - Chojniczanka 2:2 (1:2)
- Wisła Płock - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
- GKS Katowice - Olimpia Grudziądz 4:0 (1:0)
- Zaległy mecz z 9. kolejki:
- Górnik - ARKA 1:1 (0:1)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
