• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pogrzeb medalisty olimpijskiego. Kazimierz Zimny nie żyje

jag.
6 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kazimierz Zimny 1935-2022 Kazimierz Zimny 1935-2022

Nie żyje Kazimierz Zimny, m.in. brązowy medalista olimpijski w biegu na 5000 m z Rzymu w 1960 r. oraz wieloletni dyrektor Maratonu "Solidarności". Pogrzeb odbędzie się w środę, 6 lipca, na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku. Modlitwa w kaplicy - godz. 12:30, ceremonia wyprowadzenia - godz. 13.



Kazimierz Zimny miał 87 lat. Urodził się w Tczewie 4 czerwca 1935 r.. Był doskonałym lekkoatletą, członkiem Wunderteam, jak nazywano polską reprezentację w tej dyscyplinie sportu w latach 50. i 60. XX wieku.

Największe sukcesy osiągał w barwach Lechii Gdańsk, w których startował w latach 1958-62. Dwukrotnie był wicemistrzem Europy: w Sztokholmie (1958) oraz w Belgradzie (1962). Natomiast na igrzyskach olimpijskich w 1960 r. w Rzymie na dystansie 5000 m zdobył brązowy medal. Po nim już żaden Polak nie stanął na olimpijskim podium w biegach długich od 5 km po maraton.

Kazimierz Zimny cztery razy ustanawiał rekordy kraju (3000, 5000, 10000 m oraz sztafecie 4 x 1500 m) oraz był siedmiokrotnie mistrzem Polski: 5000 m (1960, 1965, 1966), 1500 m (1956), biegi przeł. (1965-1967). Przed przenosinami do Gdańska startował też w barwach tczewskich klubów: SKS (1953), Startu (1954), LZS Wisły (1955) oraz Zawiszy Bydgoszcz (1955-57).

Rekordy życiowe: 800 m - 1.52.0 (29 kwietnia 1961 Wałcz), 1000 m - 2.28.6 (22 maja 1960 Gdańsk), 1500 m - 3.44.7 (10 czerwca 1961 Sopot), 3000 m - 7.54.6 (18 czerwca 1961 Warszawa), 5000 m - 13.44.4 (5 września 1959 Berlin), 10000 m - 28.46.0 (11 września 1965 Stuttgart).

Po zakończeniu kariery zawodniczej pozostał przy sporcie. Od 1965 r. pracował jako trener w Lechii Gdańsk, był też nauczycielem wychowania fizycznego. W latach 1974-1975, a następnie w 1979 r. był trenerem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Był pomysłodawcą rozgrywania Maratonu "Solidarności". Nieprzerwanie od pierwszej edycji, w 1995 r. był dyrektorem tej imprezy.

W latach 1998-2002 był także dyrektorem Centralnego Ośrodka Sportu "Cetniewo" we Władysławowie.

Za swoje osiągnięcia i działalność był wielokrotnie nagradzany i odznaczany. Otrzymał m.in.: Krzyż Kawalerski OOP i Krzyż Oficerski oraz tytuł Zasłużonego Mistrza Sportu.

Pogrzeb Kazimierza Zimnego odbędzie się w środę, 6 lipca, na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku. Modlitwa w kaplicy - godz. 12:30, ceremonia wyprowadzenia - 13.
jag.

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (17) 5 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Wielki Mistrz w trudnych czasach. (1)

    Odchodzi "Pokolenie twardzieli".

    • 81 1

    • To prawda. Starsi ludzie byli, czasami są jeszcze ulepieni z innej gliny. Czasami emitują w tv serial "Dom". Gdzie podziali się ludzie na miarę Ryszarda Popiołka (pamiętacie? "Koniec świata" albo "Tu się zgina dziób pingwina") czy chociażby Andrzeja Talara czy też jego matki pani Talarowej (później Popiołkowej). Ile tamte pokolenia musiały przejść! Wojna, odbudowa kraju, w międzyczasie więzienia w okresie stalinowskim. A jednak mężnie trwali. Cześć Ich pamięci!

      • 12 1

  • (1)

    Odchodzą najwięksi.Zimny,Kupcewicz,wcześniej Szewińska.Wielki wunderteam i czasy lat 60tych kiedy rządziliśmy w lekkiej.

    • 39 0

    • Na szczęście wróciliśmy do tych pięknych czasów i jesteśmy w światowej czołówce w lekkiej.

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Wielki Sportowiec a mało znany współcześnie (1)

    • 48 0

    • do tego wyżej

      który z nich był medalistą olimpijskim?

      a prezes chyba zlikwidował spójnię?

      • 0 0

  • Brawo.

    O panu Kazimierzu piszecie kilka dni po śmierci.Wszystko zależy czy kopał piłkę.Wtedy był wybitny.Panowie niedawno zmarł wieloletni Prezes KS Spójnia i wybitny zawodnik Lech Ramczykowski wcześniej reprezentant Polski w piłce ręcznej Marian Dziura.I co i cisza.

    • 21 7

  • Opinia wyróżniona

    Wf na uniwerku. (1)

    Miałem z P.Kazimierzem wf na UG w 98 lub 97 roku. Dusza człowiek. Miał super kondycję. Ćwiczył po kilka wf-ów. Super czlowiek i sportowiec.

    • 23 0

    • Studiowałam z jego córką, mam nadzieję, że się teraz trzyma.

      • 5 1

  • dlaczego nikt nie przypomina dlaczego nie byl mistrzem Europy w Sztokholmie tylko wicemistrzem

    to podobnie jak z Szozda i Szurkowskim na MS

    • 6 0

  • odszedł Mistrz, autorytet, znany sportowiec.

    • 10 0

  • Opinia wyróżniona

    Kaziu, Król Bieżni!

    Jego przyspieszenie na 300 m przed metą sprawiało, że był 30 m przed peletonem i wygrywał.

    Cześć Jego Pamięci

    • 22 0

  • (2)

    "Po nim już żaden Polak nie stanął na olimpijskim podium w biegach długich."

    Przypominam: Bronisław Malinowski

    • 0 3

    • to były przeszkody

      • 0 0

    • Jeszcze raz

      uważnie przeczytaj CAŁE zdanie w tekście.

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane