- 1 Arka współpracuje z SI. Chce budować (11 opinii)
- 2 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (6 opinii)
- 3 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (23 opinie)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (6 opinii)
- 5 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (20 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
Polny: Nie czujemy się oszukani
Energa Wybrzeże - żużel
Piotr Świderski miał być obok Nickiego Pedersena liderem Lotosu Wybrzeża w żużlowej ekstralidze. Niestety, zawodnik spędza sezon na rehabilitacji kontuzjowanej nogi, gdańska drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a fani zespołu tracą cierpliwość. - Chciałbym, aby kibice mi wierzyli, że gdybym tylko mógł, to wziąłbym nogę pod pachę i pojechał - mówi żużlowiec, który wciąż jest daleki od powrotu do poważnego ścigania.
Lotos Wybrzeże postawił jednak na Świderskiego. Do tego wyboru nie nadmorskiego klubu nie zraziła nawet kontuzja, której zawodnik doznał pod koniec ubiegłorocznych rozgrywek, tym bardziej, że ten deklarował, że zdąży się wykurować na początek sezonu (czytaj więcej).
- Zanim podjęliśmy decyzję o zakontraktowaniu Piotra znaliśmy jego stan zdrowia, jednak opinie wielu specjalistów były optymistyczne - tłumaczy prezes Maciej Polny w wypowiedzi udzielonej oficjalnej stronie klubu.
Jeszcze podczas grudniowej konferencji żużlowiec optymistycznie odnosił się do powrotu na tor już na inauguracyjne spotkanie. Później mówiono o III lub IV kolejce, a następnie o półmetku rundy zasadniczej. Pomimo żmudnej rehabilitacji, a nawet pojedynczych jazd na motocyklu i prób ścigania, zawodnik w dalszym ciągu nie jest w stanie rywalizować w ekstralidze.
Jego miejsce w składzie zajmuje znacznie słabszy Kamil Brzozowski, a przymierzany do roli drugiej linii Tomasz Chrzanowski przez większość spotkań z miernym skutkiem występował jako prowadzący parę.
- Nie czujemy się w żaden sposób oszukani przez zawodnika. Sprawy potoczyły się tak, a nie inaczej i nic już w tym momencie nie zrobimy. Całe szczęście, że sytuacja zmierza do pozytywnego finiszu i głęboko wierzę, że "Świder" pomoże nam w najważniejszych meczach sezonu, a później w kolejnym, nowym sezonie zostanie z nami, mając w Gdańsku coś do udowodnienia - dodaje Polny.
Problem polega na tym, że bez Świderskiego Lotos Wybrzeże ma małe szanse na utrzymanie w ekstralidze. Natomiast sam zawodnik nie jest w stanie określić przybliżonego terminu powrotu.
- Wierzę, że nastąpi to jeszcze w sezonie 2012. Życie zweryfikowało moje plany oraz pierwsze prognozy lekarzy, które mówiły, iż będę w stanie powrócić do ścigania już wiosną - mówi zawodnik, który jeszcze w minionym sezonie należał do krajowej czołówki.
W trakcie rehabilitacji, która trwa już kilka miesięcy, żużlowiec przeszedł dwie artroskopie kolana, które miały na celu usunięcie zrostów i uwolnienie rzepki. Kolejne ćwiczenia i zabiegi wciąż nie przynoszą jednak oczekiwanych efektów.
- Próbowałem dociec co może być powodem takiego obrotu sprawy. Jest dużo możliwości, wiele przyczyn... W dalszym ciągu mam dwie blachy i mnóstwo śrub w nodze. To jest jedna z możliwości, że to kolano "trzyma". Dokuczają mi zrosty mięśniowe uda, które ograniczają naturalną elastyczność. Poza tym mam bliznę praktycznie na całej długości nogi, która także wpływa na taki a nie inny stan rzeczy. Obecnie jestem na etapie przyjmowania środków farmakologicznych bezpośrednio do stawu kolanowego. Jest to nowatorska metoda polegająca na przyjęciu serii zastrzyków, pomiędzy każdym z nich stosowane są dwutygodniowe odstępy - wyjaśnił "Świder".
Niemniej niż sam zawodnik niecierpliwią się kibice gdańskiego zespołu, którzy alarmują, że oczekiwanie na jego powrót może skończyć się ponownym spadkiem z ekstraligi. Gdańszczanie niedawno starali się o pozyskanie Zbigniewa Sucheckiego, który nawet trenował z zespołem, ale klub z Zielonej Góry, gdzie ma ważny kontrakt, nie wyraził zgody na jego wypożyczenie.
Wychowanek gorzowskiej Stali miał jednak być tylko "batem" na słabo spisujących się Chrzanowskiego i Brzozowskiego, bo o zakontraktowaniu zawodnika na poziomie Świderskiego można jedynie pomarzyć. Być może warto by postawić na Artura Mroczkę, który wciąż nie dostał szansy w Gorzowie, a w brytyjskiej Elite League notuje dwucyfrowe zdobycze.
Za jego wypożyczenie trzeba by jednak zapłacić 300 tysięcy złotych. Nawet przy zaoszczędzeniu pieniędzy przeznaczonych na wypłaty dla Świderskiego jest to spora suma, a decyzja o jej wydaniu oznaczałaby pogodzenie się z myślą, iż zakontraktowany przed sezonem zawodnik w tym roku na tor już nie wyjedzie.
Kluby sportowe
Opinie (68) 1 zablokowana
-
2012-06-22 08:16
Brać Mroczkę !!! (3)
Przeciez wiadomo ze Swider sie nie wykuruje, a jesli nawet jakims cudem to wystarczy jeden nawet drobny upadek i znow wraca do rehabilitacji...
- 44 1
-
2012-06-22 08:22
a nawet jak się wykuruje, to przecież nie będzie od razu w formie i nie będzie trzaskał po 8 punktów na mecz
- 21 0
-
2012-06-22 08:55
ja też
jak dla mnie to jakaś paranoja, żeby podpisywać kontrakt z kontuzjowanym zawodnikiem, który w dodatku ma być kluczową postacią!
czas Polnego dobiega końca !!!- 11 0
-
2012-06-23 11:54
300 tys. troche drogo za mroczke. gdyby to bylo przed pierwszym meczem ligowym to jeszcze jeszcze, ale w polowie sezonu zdecydowanie za duzo. widac staleczka cienko pierdzi finansowo, ze taka cene chca. nawet sponsora tytularnego nie maja.
- 1 0
-
2012-06-22 08:18
ten kontrakt powinno się rozwiązać
zresztą tylko idiota podpisuje kontrakt z tak poważnie kontuzjowanym zawodnikiem bez klauzuli że w przypadku kiedy zwolnienie będzie dłuzsze niż np 5 kolejek kontrakt wygasa z automatu.
Mroczka dawno juz powinien być u nas inaczej Ozil zafunduje nam znowu spadek.
Stawiam że Świderski do końca roku nie wystartuje ani razu.
A jaki to najważniejszy mecz Panie Prezesie? baraż?- 40 1
-
2012-06-22 08:21
POLNY:
"Nie czujemy się oszukani przez zawodnika"
ale my kibice czujemy się oszukani przez ciebie Polniak ! Na co poszła spora kasa od sponsora i miasta przeznaczona na ten sezon ?!?- 61 0
-
2012-06-22 08:25
Brać Mroczkę !!! Ale nie za Świderskiego tylko Chrzanowskiego !!! (1)
- 42 3
-
2012-06-22 16:11
Chrzanik jest słaby w tym sezonie, ale Świderek jeszcze słabszy.Jeśli źle uważam to pokaż lepszą średnią biegową Świdra od Chrzanka. W przeszłości i Chrzanek i Świderek brylował na torze ,że cały stadion skandował ich nazwiska.
- 1 1
-
2012-06-22 08:40
POLNY wydaj te 300 tys na Mroczke !!! Zobaczysz ze Artur sie odwdzieczy na torze, zwlaszcza naszym!
- 32 2
-
2012-06-22 08:42
(1)
Jeśli ściganie naszych asów ma wyglądać tak jak dotychczas, moja noga nie stanie na stadionie w tym sezonie na zawodach ligowych - płacąc 30zł (+ program) czuję się oszukany przez Pana Prezesa.
- 24 6
-
2012-06-22 09:10
no ale
na lechie tez nie chodż. najlepiej siedź w domu i jeszcze internet odłącz to wyjdzie wszystkim na zdrowie.
- 7 7
-
2012-06-22 08:53
Spokojnie przy dobrych wiatrach pykniemy Sparte i Wlokniarza
- 13 18
-
2012-06-22 08:55
Ile jeszcze czasu ten redoktorek będzie rządził gdańskim żużlem? Wstyd na całą Polskę
- 29 1
-
2012-06-22 09:00
no ale
po latach, w których prezes Polny trzyma piecze nad klubem widać że ma umiejętności do osiągania sukcesów na poziomie I ligi.
wg mnie jeśli chcemy na dobre zadomowić się w ekstra lidze czas na zmiany zaczynając od prezesa.- 21 1
-
2012-06-22 09:08
ja też
wydaje mi się również, że p. Polny wykombinował sobie podpisanie kontraktu z dobrym ale kontuzjowanym zawodnikiem, wiedząc że ten nie wróci zbyt szybko do 1- zdrowia, 2- formy, co skutkuje tym że niby się starał, a w rzeczywistości nie wydał tych pieniędzy! bo zawodnik nawet jak wróci do zdrowia, to po dwóch startach na wiosnę okaże się, że brakuje dla niego miejsca w składzie ze względu na słabą formę.
ładnie zagrał z transferem nickiego, wiedząc że ten przyciągnie swoją osobą trochę ludzi na stadion.- 20 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.