• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia strzeliła w III lidze 8 goli, Duda 4!

ras.
14 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Lechia Gdańsk

Najnowszy artykuł na ten temat Bałtyk skończył sezon III ligi z 4. lokatą
Adam Duda w świetnym stylu przełamał strzelecką niemoc. W meczu rezerw w ciągu 45 minut aż czterokrotnie trafiał do siatki rywala. Adam Duda w świetnym stylu przełamał strzelecką niemoc. W meczu rezerw w ciągu 45 minut aż czterokrotnie trafiał do siatki rywala.

Rezerwy Lechii Gdańsk pokonały na bocznym boisku przy Traugutta swojego odpowiednika z Pogoni Szczecin 8:2 (4:2). Cztery bramki, wszystkie w drugiej części meczu, zaaplikował przyjezdnym Adam Duda. Po pierwszy triumf w sezonie sięgnęła Polonia Gdańsk, która pokonała lidera III ligi - Drawę Drawsko Pomorskie 1:0 (0:0). W Dębnicy drugie zwycięstwo z rzędu odniósł Bałtyk Gdynia, który pokonał Koral 4:0 (2:0). Z trójmiejskich reprezentantów porażki doznała jedynie Arka II Gdynia, która w Kościerzynie przegrała z Kaszubią 1:2 (1:0).



Lechia II Gdańsk - Pogoń II Szczecin 8:2 (4:2)
Bramki: Duda 48, 69, 73 (karny), 90, Iwanowski 8, Smuczyński 11, Łazaj 37, Kotłowski 39 (samobójcza) - Kapelusz 14, Wiśniewski 32

LECHIA II: Rosa - Iwanowski (75 Kaszuba), Powszuk, Garbacik, Bobowski - Czerwiński, Machaj (77 Rzepnikowski), Smuczyński, Łazaj (70 Żmijewski) - Gorczyca (80 Kamiński), Duda.

Rezerwy Lechii po ubiegłotygodniowej porażki w III-ligowych derbach Trójmiasta z Bałtykiem Gdynia w sobotę nie powtórzyły ostatnich błędów i niemal bezlitośnie wykorzystywały swoją przewagę.

BAŁTYK LEPSZY OD LECHII II PO DRAMATYCZNEJ KOŃCÓWCE MECZU

- Świetnie funkcjonowała gra skrzydłami, a i prostopadłe wrzutki Czerwińskiego czy Machaja sprawiały, że mieliśmy sporą przewagę w polu karnym. Chwila nieuwagi i pojedynczy błąd sprawiły wprawdzie, że goście na chwilę zdołali nas dojść na remis, ale później nasza przewaga nie podlegała żadnej wątpliwości. Co najważniejsze, udało nam się ją skutecznie udokumentować, choć do przerwy mogliśmy prowadzić nawet wyżej niż 4:2. Później dobiliśmy jednak rywala, co nie udało nam się z Bałtykiem i kosztowało nas trzy punkty - mówi trener gdańszczan Krzysztof Wilk, któremu podopieczni sprezentowali najwyższą wygraną w sezonie.

W pierwszej części meczu zdarzyło się, że zimnej krwi zabrakło w polu karnym Adamowi Dudzie, ale napastnik, który stracił ostatnio miejsce w kadrze meczowej na ekstraklasę, po przerwie był praktycznie bezbłędny. "Dudson" do bramki trafiał aż czterokrotnie w tym raz uderzając piłkę głową, raz z rzutu karnego, a raz praktycznie wchodząc do bramki z piłką.

Tym samym 22-latek, który w tym sezonie w ekstraklasie rozegrał zaledwie 50 minut w inauguracyjnym meczu z Podbeskidziem, ma już w III-ligowych rozgrywkach pięć goli na koncie i jest najskuteczniejszym strzelcem gdańskiego klubu. Czy sobotni popis przybliży go do odzyskania miejsca w kadrze Michała Probierza?

- Nie chciałbym nikogo wskazywać palcem, bo nie tylko Adam rozegrał dziś dobre zawody. Trener Probierz cały czas obserwuje zawodników z rezerw, zaprasza ich na treningi i trzyma rękę na pulsie. Na pewno dla Dudy taki mecz w jego wykonaniu to dobra okazja by się przełamać - dodaje Wilk.


Koral Dębnica - Bałtyk Gdynia 0:4 (0:2)
Bramki: Rusinek 23,74, Kokosiński 41, Kurs 63

BAŁTYK: Lewiński - Skrzecz (48 Piec, 64 Szostek), Kokosiński, Zbrzyzny, Cielecki - Rusinek, Wasielewski, Piekarski, Bułka (83 Kuźniarski) - Rychłowski - Kurs (77 Wojciechowski)

Daniel Kokosiński od czasu przyjścia do Bałtyku nie opuścił żadnego meczu. W występie numer 22 stoper zdobył swoją pierwszą bramkę dla gdyńskiego klubu. Daniel Kokosiński od czasu przyjścia do Bałtyku nie opuścił żadnego meczu. W występie numer 22 stoper zdobył swoją pierwszą bramkę dla gdyńskiego klubu.
Po wygranej nad Lechią II na fali jest Bałtyk Gdynia. Biało-niebiescy grali na wyjeździe z pozostającym bez wygranej w tym sezonie Koralem i w pełni wykorzystali rozpęd, który dał im triumf sprzed tygodnia. Wprawdzie na początku meczu bramki omal nie zdobyli gospodarze, którzy trafili w słupek, ale szybko to drużyna Pawła Budziwojskiego przejęła inicjatywę i nadawała ton wydarzeniom na boisku.

Prowadzenie gdynianom dał Krzysztof Rusinek, który zdobył swoją pierwszą bramkę dla "Kadłubów". Przy okazji było to premierowe trafienie Bałtyku z gry na wyjeździe w tym sezonie (z rzutu karnego gola w Gdańsku strzelił Polonii Krzysztof Bułka). Kolejne trafienie dołożył Daniel Kokosiński, który wykorzystał piłkę odbitą przez bramkarza po wrzutce Bułki. Dla "Kokosa" podobnie jak dla Rusinka, był to pierwszy gol w Bałtyku, w którym występuje już drugą rundę (nie opuścił ani minuty w 22 spotkaniach).

Po przerwie szansę na bramkę kontaktową miał Koral, ale po zagraniu ręką nie wykorzystał rzutu karnego. Piłka przeleciała ponad poprzeczką dzięki czemu zastępujący Osamę Yehię golkiper Patryk Lewiński po trzech "jedenastkach" wciąż ma czyste konto.

Od 56 minuty Bałtyk grał w przewadze po faulu na Marcinie Piecu i czerwonej kartce dla gospodarzy. Kilka minut później uderzeniem głową po dośrodkowaniu Rusinka gola zdobył Kamil Kurs, a wynik spotkania po podaniu Bułki ustalił Rusinek, który skończył mecz z dwoma golami.

- Chłopakom należą się pochwały za dzisiejszy mecz. Cieszy mnie przede wszystkim, że popisali się skutecznością i w końcu zaczęliśmy strzelać na wyjazdach. Z drugiej jednak strony sezon zaczynaliśmy bez Kursa i Rychłowskiego, który zaliczył dziś kilka kluczowych podań. Obaj wnieśli bez wątpienia jakość do naszej ofensywy. Przyzwoicie spisał się w bramce Patryk Lewiński, którego dobrze przygotował do meczu Filip Żemojtel. Zwycięstwo cieszy, ale musimy przyjąć je spokojnie i pracować dalej. Ten zespół jeszcze się zgrywa i potrzebuje czasu, ale wierzę, że ma przed sobą dobre perspektywy - podsumował trener Budziwojski.


Polonia Gdańsk - Drawa Drawsko Pomorski 1:0 (0:0)
Bramka: K.Borkowski 53

POLONIA: Wojtowicz - Sobczak, Skowroński, Rusinek, Wiącek - Szuba, Kozłowski, Mikołajczak (65 Pikulski), Zgliński (77 Cholewiński) - K.Borkowski (75 Anusik), Piątkowski (89 Gierałtowski)

Pierwszy komplet punktów w sezonie jako ostatnia z trójmiejskich drużyn zanotowała w III lidze Polonia Gdańsk, która na boisku przy Marynarki Polskiej gościła lidera rozgrywek Drawę Drawsko Pomorskie. Goście rozpoczęli mecz jako strona dominująca, ale w pierwszej połowie nie zdołali przedrzeć się przez defensywę gdańszczan.

Polonia, która przekonała się, że nie taki lider straszny, w kilka minut po rozpoczęciu drugiej części gry objęła prowadzenie. Najpierw sytuacji sam na sam z golkiperem przyjezdnych nie wykorzystał wprawdzie Adam Piątkowski, ale chwilę później fo długiego podana z linii obrony doszedł Kamil Borkowski, który nie zmarnował idealnej okazji na gola.

W 80 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Drawy, ale po konsultacji z arbitrem liniowym zmienił decyzję uznając faul na bramkarzu. Spotkanie przebiegało w dość nerwowej atmosferze - nie brakowało kartek i przepychanek na boisku, a w od 85 minuty w osłabieniu grali gdańszczanie. Czerwoną kartką ukarany został Paweł Sobczak. Mimo doliczonych aż 5 minut do regulaminowego czasu gry, zespół trenera Pawła Pagieły zdołał obronić prowadzenie i uciekł z ostatniego miejsca w tabeli.


Kaszubia Kościerzyna - Arka II Gdynia 2:1 (0:1)
Bramka dla Arki II: Jamróz 6

ARKA II: Kamola - Stolce, R.Robakowski, Juraszek, Dampc - Matys (55 Nalepa), Pietkiewicz (80 D.Patelczyk), Sulewski (80 Szulc), Gałecki - Jankowski, Jamróz (65 Wardziński)

Czwartej z rzędu porażki doznały rezerwy Arki Gdynia. Podopieczni Grzegorza Witta wyjazdowe spotkanie z Kaszubią rozpoczęli wprawdzie po swojej myśli, bo od objęcia prowadzenia już w 6. minucie. Piłkę w środku pola przejął Michał Jankowski, który precyzyjnie dograł ją do Łukasza Jamroza, a skierowany do III-ligowej drużyny z pierwszego zespołu napastnik uderzeniem lewą nogą nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.

- Później daliśmy się zepchnąć do obrony Kaszubii, która dwukrotnie uderzała obok naszej bramki. Po przerwie straciliśmy gola na 1:1 przez nasz błąd, który nie miał prawa się przydarzyć - mówi trener Witt.

Gdynianie mieli jednak okazję by ponownie objąć prowadzenie. Po zagraniu ręką jednego z obrońców gospodarzy, Arka II otrzymała rzut karny, ale nie wykorzystał go Przemysław Stolc. Dobijać próbował powstrzymany na granicy faulu Jankowski.

Niewykorzystana "jedenastka" zemściła się na żółto-niebieskich na kwadrans przed końcem spotkania, gdy po dośrodkowaniu w pole karne gospodarze oddali strzał pod samą poprzeczkę bramki Patryka Kamoli. - Później poza kilkoma strzałami z dystansu praktycznie nie mieliśmy okazji do wyrównania. Szkoda tego wyniku, bo remis na pewno trochę dodałby nam skrzydeł - dodaje Witt.

Tabela po 7 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Legia Warszawa 7 5 0 2 19:7 15
2 Wisła Kraków 7 3 4 0 9:3 13
3 Lechia Gdańsk 7 3 4 0 11:6 13
4 Górnik Zabrze 6 3 3 0 10:5 12
5 Jagiellonia Białystok 7 3 2 2 14:9 11
6 Śląsk Wrocław 7 2 4 1 10:7 10
7 Pogoń Szczecin 7 2 4 1 9:9 10
8 Lech Poznań 7 2 3 2 7:8 9
9 Piast Gliwice 7 2 2 3 8:12 8
10 Widzew Łódź 7 2 2 3 8:15 8
11 Cracovia 7 2 1 4 7:11 7
11 Podbeskidzie Bielsko-Biała 7 1 4 2 7:11 7
13 Zawisza Bydgoszcz 7 1 3 3 9:10 6
14 Ruch Chorzów 7 1 3 3 7:15 6
15 Zagłębie Lubin 6 1 2 3 3:5 5
16 Korona Kielce 7 1 1 5 8:13 4
Tabela wprowadzona: 2013-09-15

Wyniki 7 kolejki

  • Pogoń Szczecin - LECHIA GDAŃSK 1:1 (0:1)
  • Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0)
  • Wisła Kraków - Piast Gliwice 3:0 (1:0)
  • Śląsk Wrocław - Lech Poznań 2:0 (2:0)
  • Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 2:0 (0:0)
  • Korona Kielce - Legia Warszawa 3:5 (0:2)
  • Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów 6:0 (2:0)
  • poniedziałek
  • Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin
ras.

Kluby sportowe

Opinie (44) 7 zablokowanych

  • żółto niebieskie Kartuzy! (4)

    ARKA GDYNIA

    • 15 117

    • to cie teraz poniosło, ja rozumiem że sobota wolne od szkoły ale śledziu idź rozluzuj poślady na jakiś gdyńskie pastwisko których co niemiara u was

      • 31 3

    • Zolto-niebiski Sopot , Zukowo itd itp a w Gdyni Ruch Chorzow panuje , wszedzie jest was pelno tylko jakos was nie widac :))))

      • 41 2

    • Rajuzy

      • 9 0

    • chyba żółto niebiskie ...rajtuzy

      was "wszedzie pełno", a na trybunach pustki, a w Gdyni tylko Ruch rządzi. No ale internet daje nowe możliwosci dla zakompleksionych dzieci

      • 26 1

  • Powtórka Jutro.;)

    • 36 3

  • Jutro w Szczecinie 1:3 aejaoooooo hej Lechia GOL !!!

    • 45 5

  • Brawo Lechia !

    Tak trzymać !

    • 32 3

  • (3)

    Duda jest lepszy niż Robin van Persie.

    • 32 5

    • (2)

      i lepszy niż Messi,Bale,Ronaldo razem wzięci.

      • 2 6

      • Przepraszam. (1)

        Zapomniałam się podpisać.

        • 3 7

        • zazdrość to bardzo brzydka wada

          • 5 0

  • jutro Pogoń - Lechia 0:2

    bramki :
    Buzała 15' 55'

    • 39 5

  • Jezeli Dudzie tak dobrze idzie w rezerwach, to niech tam zostanie.

    • 24 12

  • Duda do Bałtyku

    • 27 6

  • Duda do pierwszego składu (1)

    natychmiast

    • 15 19

    • Za kogo?

      • 0 0

  • a Machaj ile strzelił?

    buhahahahaha

    • 8 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
11% Górnik Łęczna
24% REMIS
65% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane