• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska - Niemcy 18:23 w Rugby Europy Championship. Będzie mecz o 7. miejsce

Jacek Główczyński
5 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (21)
Polska przegrała z Niemcami 18:23 w Gdyni. W klasyfikacji końcowej Rugby Europe Championship 2023 zagra o 7. miejsce z Belgią. Polska przegrała z Niemcami 18:23 w Gdyni. W klasyfikacji końcowej Rugby Europe Championship 2023 zagra o 7. miejsce z Belgią.

Polska przegrała z Niemcami 18:23 (7:10) na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni. Nie był to dobry mecz w wykonaniu gospodarzy. Jednak mimo sporej liczy błędów, nie musieli przegrać, gdyż prowadzili 7:3 i 13:10. Porażka oznacza, że 19 marca o godzinie 12:30 w Amsterdamie biało-czerwoni zagrają z Belgią o 7. miejsce w klasyfikacji końcowej Rugby Europe Championship 2023.



Punkty dla Polski: Wojciech Piotrowicz 8, Siokihava Taufui Halaifonua 5, Robert Wójtowicz
Punkty dla Niemiec: Edoardo Stella 13, Leo Wolf 5, Sebastian Rodwell 5

POLSKA: Fidler (77 Wiśniewski), Buczek, Bachurzewski (63 Szwagrzak) - Cal (77 Loboda), Mirosz (53 Krużycki) - Olow (52 Palamarczuk), Halaifonua, Zeszutek - D.Plichta (59 Pogorzelski) - Piotrowicz - Wójtowicz, Hudson-Kowalewicz, Szczepański, Cooke - M.Plichta

Przeczytaj, jakie znaczenie miał mecz Polska - Niemcy



W pierwszej "15" mecz rozpoczęło sześciu rugbistów z trójmiejskich klubów: Thomas Fidler, Piotr Zeszutek, Wojciech Piotrowicz, Mateusz Plichta (wszyscy Ogniwo Sopot), Grzegorz Buczek, Robert Wójtowicz . Po przerwie do gry wszedł Michał Krużycki (wszyscy Lechia Gdańsk), a z ławki rezerwowych mecz obejrzeli: Jakub Burek (Ogniwo) i Dawid Banaszek (Arka Gdynia).

Selekcjoner Chris Hitt pomieścił w składzie obu braci Plichtów, choć dla Mateusza oznaczało to konieczność gry na nietypowej dla niego pozycji obrońcy. Na nominalną - łącznika młyna wrócił na ostatnie 20 minut gry. W ten sposób m.in. selekcjoner starał się tuszować luki w składzie, które spowodował brak zawodników z lig francuskich.



Niemcy rozpoczęli mecz od środku i od razu ruszyli do ataku. Już w 3. minucie wynik z rzutu karnego otworzył Edoardo Stella. Dobrze, że niemiecki obrońca nie był tego dnia dobrze dysponowany. Przed przerwą kopał jeszcze z dwóch karnych, ale ich nie wykorzystał.

Tym samym w 14. minucie to Polska objęła prowadzenie. Jedna z nielicznych w pierwszej połowie wizyt biało-czerwonych w pobliżu pola punktowego zakończyła się przyłożeniem. Nasi reprezentanci dwa razy z rzędu wyrzucali piłkę z autu.

Za drugim razem Grzegorz Buczek przerzucił ustawiony korytarz, a tak był Jan Cal. Następnie piłka została przekazana do Siokihavy Taufui Halaifonuy, którzy przebił się na pole punktowe. Z podwyższenia Wojciech Piotrowicz poprawił na 7:3.

Sprawdź, dlaczego po raz trzeci z rzędu Polska zagra w Gdyni



Korzystny wynik biało-czerwoni utrzymali tylko przez 10 minut. Zaskoczył ich Leo Wolf, który w polu punktowym dobiegł do piłki kopniętej nad naszą defensywą.

Na zmianę obrazu gry czekaliśmy do drugiej połowy. Po zmianie stron Polacy wreszcie przejęli inicjatywę. W ciągu dziesięciu minut zdobyli dwa rzuty karne, które na korzystny wynik 13:10 zamienił Piotrowicz. Co więcej sędzia Gert Visser z Holandii ostrzegł rywali, że za dużo faulują i lada chwilę taka gra może skutkować żółtą kartką, czyli 10-minutowym wykluczeniem jednego z zawodników.

Przypomnij sobie, jak relacjonowaliśmy zwycięstwo Polski nad Belgią 21:15



Najwyraźniej arbiter pobudził Niemców. Goście ruszyli do przodu, przyspieszyli grę. Stella znów mógł trzykrotnie kopać z karnych. Raz się pomylił, ale w 63. minucie dał swojej drużynie ponownie korzystny wynik (16:13).

Piotrowicz mógł szybko odpowiedzieć z karnego, ale zdecydował się podjąć walkę o przyłożenie i kopnął w aut. Niestety, Grzegorz Buczek źle wyrzucił piłkę z boku i młyn dyktowany otrzymali rywale.

Co gorsza w 68. minucie Polacy źle szarżowali. Najpierw metry zdobywał Wolf, a kontynuował akcję aż do przyłożenia jego kolega ze środka ataku - Sebastian Rodwell.

Nasza reprezentacja zerwała się jeszcze do walki. Przy dopingu publiczności było kilka dynamicznych akcji. W 75. minucie sędzia spełnił swą wcześniejszą groźbę i odesłał Olivera Steinaz żółtą kartką poza boisko.

Polska kończyła mecz w przewadze liczebnej 15 na 14. W ostatniej minucie przyłożenie zdobył skrzydłowy Lechii Gdańsk - Robert Wójtowicz, który opanował piłkę po zagraniu nogą Piotrowicza. Wojtek nie trafił z podwyższenia.

Tym samym nie wystarczał karny do remisu i dogrywki, a trzeba było szukać jeszcze jednego przyłożenia. Zabrakło na to czasu.

- Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem. To był bardzo wyrównany mecz, a niezbyt ładny, gdyż obie strony popełniały mnóstwo błędów. My tworzyliśmy sobie okazje do zdobywania punktów, ale ich nie wykorzystywaliśmy. To jest element, z którym wciąż zmagamy się od wejścia do Championship, by kończyć akcje i stawiać kropkę nad "i" - ocenił Christian Hitt, walijski szkoleniowiec biało-czerwonych.

Typowanie wyników

POLSKA
Niemcy

Jak typowano

95% 217 typowań POLSKA
0% 0 typowań REMIS
5% 11 typowań Niemcy

Twoje dane



W drugim meczu o miejsca 5-8 Holandia pokonała Belgię 31:19. Oznacza to, że 19 marca o godzinie 12:30 w National Rugby Center w Amsterdamie Polska zagra z Belgią o 7. lokatę w REC 2023. Przypomnijmy, że tę drużynę ograła w lutym w Gdyni 21:15.

Rugby Europe Championship - terminarz i wyniki



Półfinały REC
Portugalia - Hiszpania 27:10
Gruzja - Rumunia 31:7

Wydarzenia

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (21)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Juvenia Kraków 12 10 0 2 447:205 47
2 Orlen Orkan Sochaczew 12 9 0 3 418:204 45
3 Ogniwo Sopot 12 9 0 3 433:241 43
4 Edach Budowlani Lublin 13 8 0 5 330:289 35
5 Awenta Pogoń Siedlce 13 8 0 5 370:252 34
6 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 13 5 0 8 346:311 25
7 Arka Gdynia 12 4 0 8 339:366 20
8 Budowlani WizjaMed Łódź 13 1 0 12 114:734 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 12 2 0 10 167:362 -3
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -1 punkt.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 14 kolejki

  • OGNIWO SOPOT – Edach Budowlani Lublin 38:24 (21:10)
  • Awenta Pogoń Siedlce – ARKA GDYNIA 42:6 (21:6)
  • DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK - Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 25:0 (walkower)
  • Budowlani WizjaMed Łódź – Juvenia Kraków 23:42 (13:8)
  • pauza: Orlen Orkan Sochaczew

Ostatnie wyniki

Edach Budowlani Lublin
99% OGNIWO Sopot
0% REMIS
1% Edach Budowlani Lublin
30 marca 2024, godz. 15:30
HIT
26% Orkan Sochaczew
0% REMIS
74% OGNIWO Sopot

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Ogniwa

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Kunowski 12 36 100%
2 Lech Zaremba 12 35 91.7%
3 Mariusz Karbowski 12 33 100%
4 Beata Xxxv 12 33 91.7%
5 Artur Boberski 12 32 91.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane