• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska pokonała Cypr 3:0

jag.
9 maja 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Reprezentacja Polski pokonała Cypr 3:0 w inauguracyjnym spotkaniu grupy trzeciej strefy euroafrykańskiej Pucharu Davisa. Dzisiaj w samo południe na korcie nr 1 położonym na terenie Klubu Tenisowego Arka Gdynia przy ul. Ejsmonda biało-czerwoni zmierzą się z Macedonią, która w pierwszym meczu ograła Tunezję 2:1. W drugiej grupie Madagaskar rozbił Mauritius 3:0. Pauzowała Estonia.

Na zainkasowanie pełnej puli Polacy musieli czekać wczoraj aż siedem godzin. Tyle bowiem dzieliło pierwsze wyjście na kort Bartłomieja Dąbrowskiego od momentu, w którym najbardziej doświadczony zawodnik w naszym zespole mógł podziękować rywalom za grę deblową.

Zgodnie z regulaminem mecz rozpoczął się od pojedynku zawodników, których trenerzy uznali za rakiety numer dwa. Co prawda pogoda była iście cypryjska, gdyż gdyński kort tonął w słońcu, a ekipa gości próbowała rywalizować z miejscową publicznością w dopingu, ale niewiele to pomogło Dinosowi Pavlou. Jego koledzy na trybunach do braw i głośnych okrzyków "brawo" mieli okazje tylko dziesięć razy! Zaledwie tyle akcji w pojedynku trwającym niespełna trzy kwadranse zakończył udanie Cypryjczyk.

Dąbrowski, który tego dnia grał mocno i pewnie, a przede wszystkim rzadko popełniał niewymuszone błędy, przegrał pierwszą piłkę przy wyniku 3:0 i 40:0. Do końca pierwszego seta, w którym aż cztery gemy pały łupem Polaka na "sucho", rywal zdobył jeszcze trzy piłki.
Drugiego seta Pavlou rozpoczął od prowadzenia 15:0, a potem powinien doprowadzić do wyrównania, gdyż grał wolejem przy siatce. Posłał jednak zbyt długą piłkę, do której Bartek dobiegł, a następnie minął przeciwnika.

- Cieszę się ze zwycięstwa, z gry już znacznie mniej
- to z kolei osobiste podsumowanie Mariusz Fyrstenberga pojedynku z Marcosem Baghdatisem. 17-letni Cypryjczyk reklamowany jest jako piąty junior świata, a przebłyski dużego talentu pokazał w Gdyni. To jego łupem padł pierwszy set (6:4). Później zaczął zdradzać słabości kondycyjne, a może zdrowotne. Po przegraniu drugiego seta 3:6 i dwóch pierwszych gemów decydującej partii nastolatek porosił na kort fizjoterapeutę, ale pozwoliło mu to tylko na ruszeniem z zera. Ostatecznie Polak wygrał tego seta 6:2 i cały pojedynek 2:1.

W deblu wystawiliśmy Dąbrowskiego i Łukasza Kubota, a po cypryjskiej stronie do Marco dołączył jego brat Pedro. Grały była wyrównana, ale tylko z tego powodu, że nasi zawodnicy próbowali oszczędzać siły. W drugim secie przy prowadzeniu 5:2 przegrali trzy gemy z rzędu i musieli kończyć mecz w tie-breaku. Ostatecznie wygrali 6:4, 7:6 (7-3).

Dzisiaj poprzeczka pójdzie w górę, gdyż po klasyfikowanym na 101. miejscu w rankingu Cyprze Polacy zmierzą się z 93. Macedonią. Nadal jednak będziemy mieli statystyczną przepaść, gdyż biało-czerwoni są notowani na 56. pozycji.

Gdy podopieczni Tadeusza Nowickiego pokonają Macedonię, będą mogli przyjmować gratulacje za awans do puli finałowej. Możliwość walki o dwa miejsca premiowane awansem do grupy drugiej strefy euroafrykańskiej otrzymają tylko po dwie najlepsze drużyny eliminacji.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (2)

  • Czekam na opis meczu z Macedonia

    Niestety malo ktora gazeta/portal zainteresowal sie Daviskiem na poziomie III gr( czyli IV ligi). Dobrze ze choc tu mozna cosik przeczytac.

    A propos, podaje za WP.PL ze Polacy prowadza z Macedonia 2:0. Dabek wygral oba sety do 1, a Mariusz znow sie troche meczyl.

    Moze ktos kto widzial to spotkanie bylby gotow napisac pare slow??? Dzieki

    • 0 0

  • Polska 3:0

    Polska wygrala 3:0. Dabrowski wygral 6/1 6/0, przegrywajac gema przez przypadek. Potem Fyrstenberg 6/4 6/2 - chlopak za bardzo sie denerwuje. A na koniec Kubot z Urbanem z usmichem na ustach wygrywaja debla 6/2 6/3. Na razie wyglada na to, ze nasza obecnosc w III grupie to wielkie nieporozumienie, chyba ze przegramy z Tunezja. Z kortow "Arki" relacje zdal niedyplomowany i nieodpowiedzialny (ale zdaje sie, ze szybszy od portalu Trojmiasto) reporter

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane