- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (29 opinii) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (217 opinii)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (27 opinii) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 Gedania w pucharze. Wierzy w przełamanie (2 opinie)
- 6 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (13 opinii)
Trefl Gdańsk zakończył sezon na 6. miejscu. Pożegnalny mecz z kibicami w czwartek
22 kwietnia 2024
(29 opinii)Polska w Final Six Ligi Narodów. Trzech siatkarzy Trefla Gdańsk w Lipsku
Trefl Gdańsk
Reprezentacja Polski w siatkówce ostatnim turnieju fazy grupowej w Lipsku zanotowała komplet zwycięstw. Wygrała z Japonią i Niemcami po 3:1 oraz z Portugalią 3:0. W korespondencyjnym pojedynku biało-czerwoni wyprzedzili Włochów i awansowali do Final Six Ligi Narodów. W zawodach brało udział trzech siatkarzy Trefla Gdańsk: rozgrywający Marcin Janusz, atakujący Bartosz Filipiak oraz niemiecki przyjmujący Ruben Schott.
Liga Narodów 2019 siatkarzy - pełna tabela i terminarz
Final Six Ligi Narodów siatkarzy rozegrany zostanie od 10 do 14 lipca w Chicago. Zagrają w nim Amerykanie oraz 5 z pozostałych 15 drużyn najwyżej klasyfikowanych po rozgrywkach grupowych. Przed ostatnimi turniejami, zaplanowanymi od 28 do 30 czerwca pewne gry w USA były reprezentacje prowadzące w tabeli: Brazylia i Iran.
O trzy pozostałe pozycje Polska toczyła korespondencyjny pojedynek z: Rosją, Francją, Włochami i Kanadą. Dobra informacja była taka, że trzy ostatnie drużyny grają w tym samym turnieju, a zatem muszą sobie nawzajem odbierać wygrane. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejności o miejscu w tabeli decyduje większa liczba zwycięstw, a dopiero potem punkty.
kolejno zwycięstwa, punkty, sety
1. Brazylia 13 36 41:14
2. Iran 12 36 38:15
3. Rosja 12 34 37:17
4. POLSKA 11 30 38:25
5. Francja 10 31 35:18
6. USA 9 28 32:24
Już w piątek biało-czerwoni awansowali na 5. miejsce, czyli ostatnią pozycję gwarantującą awans do Final Six. Stało się to dzięki wygranej nad Japonią 3:1 (22:25, 25:19, 27:25, 25:20) oraz porażce Włochów w Brazylii z Kanadą 1:3 (25:15, 20:25, 22:25, 18:25).
W sobotę Polska zrobiła kolejny krok w kierunku Chicago, wygrywając z Niemcami 3:1 (25:19, 21:25, 25:14, 25:23). Na parkiecie przebywało aż trzech siatkarzy Trefla. Marcin Janusz rozegrał niemal całe spotkanie w podstawowym składzie, Bartosz Filipiak zagrał w dwóch pierwszych partiach w "6" biało-czerwonych. Natomiast Ruben Schott wchodził w 2. i 4. secie na zmiany w ekipie Niemiec.
W w nocy czasu polskiego awans do Final Six stał się faktem. Brazylia pokonała Kanadę 3:0 (25:20, 25:19, 25:19), a Francja wygra z Włochami 3:1 (27:25, 25:19, 21:25, 25:20). Przegrani stracili wszelkie szanse na miejsce w pierwszej "5".
Marcin Janusz grał w reprezentacji Polski w Lidze Narodów w Iranie. Przeczytaj relację z tego turnieju
POLSKA: Komenda 2 punkty, Śliwka 13, Bieniek 14, Muzaj 16, Bednorz 11, Kłos 12, Wojtaszek (libero) oraz Łukasik, Filipiak 2, Janusz
Tak jak w poprzednich czterech turniejach także i w Lipsku selekcjoner Vital Heynen rotuje składem. Do Niemiec zabrał aż dwóch siatkarzy Trefla Gdańsk. Dla rozgrywającego Marcina Janusza są to drugie zawody w tej edycji Ligi Narodów. Poprzednio grał w Iranie, 2 tygodnie temu.
Natomiast Bartosza Filipiaka to nie tylko debiut w LN, ale i w reprezentacji Polski seniorów.
W meczu z Japonią obaj siatkarze żółto-czarnych wchodzili w każdym z setów na podwójne zmiany. Najlepiej spisali się w 2. partii, gdy po wejściu na boisko, zostali na nim do końca seta. Filipiak popisał się punktem w potrójnym bloku na 24:18. Po chwili miał piłkę w górze na zwycięski punkt, ale rywale podbili ten atak, by w kontrze wyrzucić piłkę w aut, gdy pomylił się Tatsuya Fukuzawa. W całym meczu siatkarz Trefla zbijał 3 razy, zdobywając 1 punkt.
Kluczowy dla losów spotkania był 3. sety. Japończycy prowadzili w nim 24:22, ale to Polacy wygrali przy 2. piłce meczowej. Zwycięski blok postawili wówczas Mateusz Bieniek i Maciej Muzaj, który w poprzednim sezonie grał w Treflu.
Generalnie o sukcesie Polaków zadecydowała właśnie przewaga w blokach punktowych (12:3) oraz mniejsza liczba błędów od rywali (18:28), którzy podarowali nas po swoich pomyłkach więcej punktów niż potrzeba do wygrania seta.
Bartosz Filipiak nowym atakującym Trefla Gdańsk. Sprawdź jego siatkarskie cv
POLSKA: Janusz 1, Łukasik, Huber 6, Filipiak 8, Fornal 8, Kłos 6, Wojtaszek (libero) oraz Kaczmarek 12, Komenda 1, Śliwka 3, Bołądź
Jedynie w ostatnim secie była wyrównana walka. Niemcy prowadzili jeszcze 22:21, ale od remisu 23:23 punktowali już tylko Aleksander Śliwka i Karol Kłos. W pozostałych partiach jedna z drużyn miała dużą przewagę.
Trener Heynen większą satysfakcję miał z trudno zdobywanych punktów. W drugim secie dwukrotnie oklaskami na stojąco nagradzał drużynę, gdy kończyła długie wymiany na 3:3 i 8:8. Tak się złożyło, że obie skończył Filipiak - pierwszą atakiem, drugą blokiem. Bartosz ostatecznie poprzestał na 8 punktach, gdyż skończył 5 z 16 ataków, zaliczył 2 punktowe bloki i popisał się 1 asem serwisowym.
Dwa ostatnie sety nowy nabytek Trefla oglądał z kwadratu dla rezerwowych, choć to nie on był winny przegranej w 2. partii. W niej Polacy pogubili się na przyjęciu. Mieli tylko 30 procent pozytywnego i zaledwie 10 perfekcyjnego.
Łukasz Kaczmarek ucieszył się ze zmiany, bo tego dnia obchodził 25. urodziny. Druga roszada w wyjściowej "6" została wymuszona kontuzją Tomasza Fornala. Przyjmujący skręcił staw skokowy prawej nogi w pierwszej akcji 4. seta. Zastąpił go Śliwka.
Cały mecz, z krótkimi zmianami w każdej części gry, rozgrywał Janusz. Natomiast trzeci z siatkarzy Trefla grał po przeciwnej stronie siatki. Schott dobrze wprowadził się do gry z ławki w 2. secie, przyczyniając się do wygranej w nim Niemców. Jednak w 4. partii ten manewr już się nie udał. Ruben jednym punkt zdobył blokiem, a nie skończył dwukrotnie piłek w ataku.
POLSKA: Komenda 3, Łukasik 12, Bieniek 10, Kaczmarek 8, Bednorz 8, Huber 7, Wojtaszek (libero) oraz Muzaj 6, Janusz 2, Śliwka
Z Portugalią z gdańskiego duetu zagrał tylko Janusz. Rozgrywający w dwóch pierwszych setach wchodził na zmiany, a trzecią partię zagrał w "6". Dwukrotnie punktował, popisując się udanym blokiem i zagrywką.
Z wyjątkiem drugiej części gry Polacy nie napotkali większego oporu. Wówczas stracili koncentrację po pierwszej przerwie technicznej, na której wygrywali 8:6, a potem pozwolili rywalom wrócić do gry, gdy stracili 4 punkty z rzędu.
Jednak w decydującym fragmencie biało-czerwoni popisali się jeszcze lepszą serią, zmieniając wynik z 18:19 na 23:19.
Było to 11. zwycięstwo ekipy Heynena w 15 meczach grupowych Ligi Światowej.
Kluby sportowe
Opinie (4) 1 zablokowana
-
2019-06-29 08:34
Optymistycznie
Wygląda to całkiem obiecująco, biorąc fakt jakich my mamy przeciwników dziś i jutro i jaka jest grupa w Kanadzie :) myślę że wejdziemy do Final Six dość spokojnie !
- 13 2
-
2019-06-29 17:41
(1)
To co grała Japonia to jakiś żart, o jakości podwórkowej. Nasi ciut lepiej i nie oszukujmy się, poziom siatki mocno zjechał na świecie.
- 4 15
-
2019-06-30 08:39
Myślę że to nie poziom spadł a wzrósł rozsądek trenerów ,którzy na LN dali pograć zmiennikom.
- 10 2
-
2019-06-30 12:58
mecze siatkarskiej reprezentacji Polski...
szczeg, te 5setowe...to horror... wiecej wszystkiego (stres, nerwy, zlosci, miecho) jest tylko w czasie meczow LG:/ oczywiscie inna klasa i ranga rozgrywek, ale emocje i wrazenia porownywalne...
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.