- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (23 opinie) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (193 opinie)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (24 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
- 6 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - Trefl Sopot 96:75. Pierwsza przegrana koszykarzy
Trefl Sopot
Trefl Sopot przegrał na wyjeździe z drużyną Polski Cukier Pszczółka Start Lublin 75:96 (14:18, 23:24, 16:31, 22:22) w 3. kolejce Energa Basket Ligi. To pierwsza porażka ekipy Żana Tabaka w sezonie 2022/23. Pierwsza połowa nie wskazywała na taką klęskę, ale potem trudno było powstrzymać rywali, którzy za 2 punkty rzucali ze skutecznością aż 70 procent, tym bardziej, że goście mieli blisko 20 strat.
POLSKI CUKIER: Smith 20 (3x3), Dorsey-Walker 18 (2x3), Melvin 15 (1x3, 5 zb.), Cavars 11 (7 zb., 5 st.), Młynarski 2 oraz pelczar 10 (2x3), Hermet 8 (5 zb.), Dziemba 6, Krasuski 3 (1x3), Szymański 2, Kępka 1, Walda
TREFL: Kolenda 10 (2x3), Wells 10 (5 st.), Gordon 4 (8 zb.), Urbaniak 2, Pluta oraz Watson 20 (4x3), Zyskowski 17 (4x3, 5 zb.), Freimanis 9 (3x3, 5 zb.), Kulikowski 3 (1x3)
Kibice oceniają
"Po zakończeniu poprzedniego sezonu włodarze klubu z Lublina podziękowali za pracę trenerowi Tane Spasevowi, którego miejsce zajął prowadzący wcześniej Astorię Bydgoszcz, Artur Gronek. Szkoleniowiec wspólnie z zarządem Startu zbudował bardzo ciekawy zespół, który może zagrozić każdej drużynie w Energa Basket Lidze" - tak m.in. mecz 3. kolejki Energa Basket Ligi zapowiadano na oficjalnej stronie Trefla Sopot.
Niestety, nie pomylono się. Żółto-czarni doznali pierwszej porażki w sezonie 2022/23. Zespołu nie udało się wzmocnić o Orlando Johnsona, gdyż koszykarz znany z parkietów NBA nie przeszedł testów medycznych. Nadal zatem jest wakat po Jeanie Salumu, którego kontrakt ze względów medycznych został zawieszony. Reprezentant Belgii najwcześniej może być do dyspozycji Trefla w listopadzie.
Przeczytaj o ostatnich perturbacjach kadrowych u koszykarzy Trefla Sopot
W Lublinie początkowo nic nie zwiastowało takich kłopotów, które dotknęły drużynę zwłaszcza w trzeciej kwarcie. Rejestr punktowy otworzył Michał Kolenda, a w 3. minucie po jego "trójce" było 7:3 dla gości.
Inauguracyjna kwarta okazała się dla Trefla za długa. Na 2:25 przed jej końcem Cameron Wells rzucił na 14:12 i na tym sopocianie poprzestali. 6 ostatniej punktów tej kwarty, a tym samym i zwycięstwo w niej należało do miejscowych.
Na początku drugiej odsłony, tak jak i w pierwszej, pierwsze punkty zdobył Kolenda. Natomiast po chwili Jarosław Zyskowski zza łuku rzucił na 19:20. Remisu nie udało się już jednak dogonić. Na przerwę Trefl zszedł z 5-punktową stratą (37:42).
Nie wiemy, co wydarzyło się w szatniach w przerwie, ale ten dotychczas wyrównany mecz przeistoczył się niemal w grę do jednego kosza. Posypała się zupełnie sopocka defensywa, która zainkasowała w 10 minut aż 32 punkty! Zwłaszcza piorunujące było ostatnie 4 minuty trzeciej kwarty, w których przewaga Pszczółki urosła z 9 do 21 punktów (74:53).
Miejscowi grali na nieprawdopodobnym poziomie skuteczności w rzutach za dwa punkty. Wynosił on aż 70 procent - 29 celnych z 41 prób. Co ciekawe był wyższy niż przy rzutach wolnych (64 procent).
Natomiast Trefla pogrążały też straty. Łącznie sopocianie mieli ich aż 19. Glynn Watson popełnił 4 z nich, ale w ogólnych rozrachunku to on był najskuteczniejszym koszykarzem Trefla tego dnia. Zdobył 20 punktów, co ciekawe tak za 2, jak za i 3 punkty, trafił po 4 z 7 rzutów.
Amerykanin był jednym z czterech koszykarzy Trefla, którzy w tym meczu weszli z ławki. Rezerwowi na punkty zdecydowanie wygrali z pierwszą "piątką", która tego dnia była w stanie zdobyć jedynie 26 punktów.
Typowanie wyników
Jak typowano
50% | 100 typowań | Polski Cukier Pszczółka Start Lublin | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
49% | 99 typowań | TREFL Sopot |
Tabela po 3 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Śląsk Wrocław | 3 | 3 | 0 | 250:202 | 6 |
2 | BM Stal Ostrów Wielkopolski | 3 | 3 | 0 | 282:236 | 6 |
3 | Anwil Włocławek | 4 | 2 | 2 | 324:298 | 6 |
4 | King Szczecin | 3 | 2 | 1 | 248:237 | 5 |
5 | Polski Cukier Start Lublin | 3 | 2 | 1 | 246:235 | 5 |
6 | Trefl Sopot | 3 | 2 | 1 | 243:248 | 5 |
7 | Grupa Sierleccy Czarni Słupsk | 3 | 2 | 1 | 225:239 | 5 |
8 | PGE Spójnia Stargard | 3 | 2 | 1 | 210:240 | 5 |
9 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 3 | 1 | 2 | 264:258 | 4 |
10 | Legia Warszawa | 3 | 1 | 2 | 215:219 | 4 |
11 | Suzuki Arka Gdynia | 2 | 1 | 1 | 162:145 | 3 |
12 | MKS Dąbrowa Górnicza | 2 | 1 | 1 | 161:157 | 3 |
13 | Tauron GTK Gliwice | 2 | 1 | 1 | 133:137 | 3 |
14 | Twarde Pierniki Toruń | 3 | 0 | 3 | 240:274 | 3 |
15 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 3 | 0 | 3 | 210:244 | 3 |
16 | Rawlplug Sokół Łańcut | 3 | 0 | 3 | 215:259 | 3 |
Wyniki 3 kolejki
- Polski Cukier Start Lublin - TREFL SOPOT 96:75 (18:14, 24:23, 32:16, 22:22)
- MKS Dąbrowa Górnicza - SUZUKI ARKA GDYNIA (przełożony na 7.12)
- Enea Zastal BC Zielona Góra - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 85:93 (24:20, 24:26, 17:24, 20:23)
- Rawlplug Sokół Łańcut - King Szczecin 76:91 (15:17, 20:19, 26:27, 15:28)
- Anwil Włocławek - Śląsk Wrocław 73:75 (14:23, 14:12, 31:26, 14:14)
- Legia Warszawa - PGE Spójnia Stargard 69:71 (15:18, 19:22, 20:14, 15:17)
- czwartek
- Twarde Pierniki Toruń - BM Stal Ostrów Wielkopolski
- Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Tauron GTK Gliwice (przełożony na 8.12)
- Mecz rozgrywany awansem z 11. kolejki:
- Astoria - Anwil po dogrywce 95:84 (22:13, 18:19, 12:24, 24:20, d: 19:8)
Kluby sportowe
Opinie (18) 2 zablokowane
-
2022-10-09 22:37
Opinia wyróżniona
Gorszy dzień całej drużyny, oby się już nie powtórzył
- 8 2
-
2022-10-09 22:01
Opinia wyróżniona
Pierwsza porażka i pierwszy blamaż zarazem
Na tle zbieraniny Gronka Trefl wyglądał niestety jak banda emerytów z łapanki pod Żabką. Nie było obrony, nie było ataku, nie było niczego. Lublin jest bardzo słabą drużyną i niemoc w meczu z takim rywalem objawiająca się różnicą 30 pkt w papę to dość niepokojący sygnał
- 16 0
-
2022-10-09 21:49
Opinia wyróżniona
jak się ma pięciu grajków na krzyż takie skutki
- 10 1
Wszystkie opinie
-
2022-10-09 21:38
Kompromitacja!!!
I to koniec.
Ps.wszystkim grajkom nie należy się nawet grosz.- 8 4
-
2022-10-09 21:47
Straszne do oglądania
Przypomina to ostatni sezon
- 9 0
-
2022-10-09 21:49
Opinia wyróżniona
jak się ma pięciu grajków na krzyż takie skutki
- 10 1
-
2022-10-09 21:57
Kwiatek
dziękujemy
- 6 4
-
2022-10-09 22:01
Opinia wyróżniona
Pierwsza porażka i pierwszy blamaż zarazem
Na tle zbieraniny Gronka Trefl wyglądał niestety jak banda emerytów z łapanki pod Żabką. Nie było obrony, nie było ataku, nie było niczego. Lublin jest bardzo słabą drużyną i niemoc w meczu z takim rywalem objawiająca się różnicą 30 pkt w papę to dość niepokojący sygnał
- 16 0
-
2022-10-09 22:37
Opinia wyróżniona
Gorszy dzień całej drużyny, oby się już nie powtórzył
- 8 2
-
2022-10-09 22:39
(2)
a podobno Tabak robi różnicę
- 10 5
-
2022-10-10 06:45
Tabaka robi różnice, ale Tabak już nie
- 3 4
-
2022-10-10 09:13
Stefan wróć proszę
- 2 7
-
2022-10-10 08:27
Ta jak ktoś napisał z przesadną ironią "zbieranina" była zwyczajnie drużyną i złoiła skórę "kandydatowi" do medalu. Gronek może nie jest zbyt dobrym trenerem, ale potrafił na tyle zmotywować zespół po kompromitacji w Gliwicach, że zagrali dobre spotkanie. Lubelacy w moim przekonaniu powinni walczyć o ósemkę, tym bardziej, że mają jeszcze możliwość zakontraktowania jednego obcokrajowca.
- 2 2
-
2022-10-10 08:36
A Mateusz mistrzem :) (1)
U nas zjazd na bocznicę.
Nie za bardzo rozumiem na jakiej podstawie Trefl jest kandydatem.
Niby budżet porządny, trener na poziomie do lat, wyjątkowo dużo czasu i spory komfort przed sezonem - a emocje takie jak przez ostatnie lata.- 6 1
-
2022-10-10 15:45
kandydatem do czego?
- 0 0
-
2022-10-10 10:09
ee tam, wypadek przy pracy (1)
i dobrze że tak się stało, bo wszyscy wokół myślą, że Trefl będzie taranował wszystkich po kolei, a to jest sygnał, że Trefl to jednak nie drużyna NBA , tylko potencjalnie silny na papierze podwórkowicz z tymże na parkiecie musi to jeszcze potwierdzić
- 4 2
-
2022-10-10 14:32
Oby to był wypadek przy pracy, wiadomo ze słabsze mecze sie zdarzają
Przy okazji jednak mecz obnażył nasze braki kadrowe zwłaszcza w pomalowanym. Lublin zdobył ponad dwa razy wiecej punktów z tego pola wieć o czymś to świadczy. Nasz center, do którego nie można mieć pretensji bo stara sie jak może, parametrami fizycznymi jednak nie imponuje. Na miejscu klubu w rubryce ewentualne transfery wpisałbym: center lub silna czwórka, z dopiskiem "pilne". Sam Gordon nie wystarczy, nie ma w zasadzie zmiennika w drużynie a jak nie dostanie dostatecznego wsparcia w walce podkoszowej (jak w Lublinie) to nawet Tabak na ławce nie pomoże.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.