• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polski Cukier Toruń - Asseco Arka Gdynia 80:65. Adam Hrycaniuk: Męska rozmowa

jag.
8 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

W Asseco Arka Gdynia zapowiadane są męskie rozmowy. Co powiedzą sobie na przykład trener Przemysław Frasunkiewicz i Josh Bostic? W Asseco Arka Gdynia zapowiadane są męskie rozmowy. Co powiedzą sobie na przykład trener Przemysław Frasunkiewicz i Josh Bostic?

Asseco Arka Gdynia przegrała na wyjeździe z Polskim Cukrem Toruń 65:80 (17:22, 17:21, 17:19, 14:18) w 7. kolejce Energa Basket Ligi. To trzecia porażka z rzędu podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza, a zarazem najwyższa w tym sezonie. - Męskie rozmowy już się odbywały, ale potrzebna jest kolejna. Graliśmy całkiem pogubieni - ocenił Adam Hrycaniuk, center żółto-niebieskich.



POLSKI CUKIER: Aminu 24, Homsby 20 (1x3), Cel 9 (1x3, 7 zb.), Wright 9 (1x3, 6 as.), Diduszko 2 oraz Perka 5 (1x3), Weaver 4 (7 as.), Grochowski 3 (1x3), Ratajczak 2, Kondraciuk 2, Chojnacki

ASSECO ARKA: Bostic 15 (2x3, 6 zb., 6 st.), Upson 11, Szubarga 5 (1x3), Wołoszyn 2, Hammonds 2 (5 zb.) oraz Emelogu 11 (3x3), Moore 11 (7 zb.), Hrycaniuk 3, Malczyk 3 (1x3), Czerlonko 2, Wyka, Kamiński

Kibice oceniają



Armani Moore przed meczem w Toruniu: Jesteśmy wkurzeni.



Zespół Asseco Arka Gdynia dwa ostatnie mecze na własnym parkiecie przegrał po fatalnej postawie w ostatniej kwarcie. W Toruniu od początku nastawiano się, że każdy rzut może mieć znaczenie, gdyż naprzeciw siebie stanęły dwie najlepsze defensyw tego sezonu Energa Basket Ligi. Jednak wielkich emocji nie było. Znacznie lepiej w mecz weszli gospodarze i potem utrzymywali przewagę.

Gdynianie przegrywali 0:4 i 4:10. Nawet "trójka" Krzysztofa Szubargi, która miała miejsce przy tym drugim wyniku, nie poderwała gości do bardziej efektywnej walki, a być może nawet i zaszkodziła. Gdynianie nastawili się na próby z dystansu, ale trafili tylko 7 z 29. Co ciekawe Asseco Arka oddała tego dnia więcej rzutów zza łuku niż za 2 punkty, gdyż tych ostatnich było tylko 27, na skuteczności 48,1 procent.

Po niewiele kwadransie Polski Cukier prowadził już 37:24. Te straty udało się nieco zniwelować do przerwy, która zastała gości przy niekorzystnym wyniku 34:43. Nie mogło być zresztą lepiej skoro już wówczas gdynianie mieli na koncie aż 14 strat. Co więcej 17 punktów pozwoli rywalom zdobyć po szybkim ataku, a ponadto torunianie mogli niemal bezkarnie ponawiać akcje.

Śląsk Wrocław - Trefl Sopot 71:87 - relacja, możliwość wystawienia ocen koszykarzom i trenerowi



Mimo że Polski Cukier w tym sezonie należał do słabiej zbierających drużyn na tablicy przeciwnika, to do przerwy zebrał 7 piłek w ataku. Dzięki temu niwelował kiepską skuteczność, która po 20 minutach w miejscowych szeregach wynosiła zaledwie 37 procent.

Niewiele w obrazie gry zmieniła trzecia kwarta. Utrzymywała się bezpieczna przewaga gospodarzy, a Asseco Arka łapała coraz więcej fauli. Z czterema przewinieniami grał Bartłomiej Wołoszyn, co sprawiało, że nie mógł w pełni zaangażować się do poczynań defensywnych. Dotrwał do końca meczu na parkiecie.

W ostatnią kwartę torunianie weszli z prowadzeniem 62:51. Warto podkreślić, że w każdych 10 minutach gdynianie rzucali regularnie po 17 punktów, a tylko w ostatnich i ten pułap okazał się dla nich za wysoki.

W 33. minucie po kolejnym niecelnym rzucie (wówczas trafione tylko 4 z 17 z gry) na ławkę odwołany został Josh Bostic. Lider gdynian z rezerwy mógł zobaczyć jak za trzy trafił młodzieżowiec rywali - Ignacy Grochowski. Przewaga Polskiego Cukru wzrosła do 72:55.

Trener Przemysław Frasunkiewicz w bój postał nietypową "5". Było w niej czterech Polaków i Armani Moore. Gdyński szkoleniowiec skorzystał z całej "12" wpisanej do meczowego protokołu. Ale nic to nie dało. Asseco Arka doznała najwyższej porażki w tym sezonie, licząc zarówno mecze w Energa Basket Lidze jak i w Eurocup. Jednocześnie to trzeci mecz przegrany z rzędu.

- Nie realizujemy założeń trenera. Przygotowaliśmy się do meczu całkiem inaczej, a graliśmy całkiem pogubieniu. Ale spokojnie. Wierzę, że potrafimy grać oraz że wrócimy na dobre tory. Czasem trzeba "dostać" na początku sezonu, aby wszystko wróciło do normy. Męskie rozmowy już się odbywały, ale potrzebna jest kolejna. Potrzebny jest powrót do kolektywnej koszykówki, którą niedawno graliśmy - ocenił Adam Hrycaniuk przed kamerami Polsat Sport News.
Polski Cukier dzięki zwycięstwu wrócił na 1. miejsce w Energa Basket Lidze, które na ostatnią dobę przejął Trefl Sopot.

Typowanie wyników

8 listopada 2019, godz. 19:50
3 pkt.
Polski Cukier Toruń
ASSECO ARKA Gdynia

Jak typowano

77% 202 typowania Polski Cukier Toruń
1% 1 typowanie REMIS
22% 58 typowań ASSECO ARKA Gdynia

Twoje dane



Tabela po 7 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Polski Cukier Toruń 7 6 1 631:518 13
2 Trefl Sopot 7 6 1 591:568 13
3 Stelmet Enea BC Zielona Góra 7 5 2 659:571 12
4 Anwil Włocławek 7 5 2 684:605 12
5 King Szczecin 7 5 2 618:586 12
6 Start Lublin 7 5 2 583:577 12
7 Asseco Arka Gdynia 7 4 3 555:518 11
8 MKS Dąbrowa Górnicza 7 4 3 623:661 11
9 Śląsk Wrocław 7 3 4 613:609 10
10 HydroTruck Radom 7 3 4 552:610 10
11 GTK Gliwice 7 2 5 618:648 9
12 PGE Spójnia Stargard 7 2 5 540:571 9
13 Enea Astoria Bydgoszcz 7 2 5 616:648 9
14 BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 7 2 5 539:577 9
15 Legia Warszawa 7 2 5 564:619 9
16 Polpharma Starogard Gdański 7 0 7 556:656 7
Tabela wprowadzona: 2019-11-11

Wyniki 7 kolejki

  • Polski Cukier Toruń - ASSECO ARKA GDYNIA 80:65 (22:17, 21:17, 19:17, 18:14)
  • Śląsk Wrocław - TREFL SOPOT 71:87 (20:13, 16:25, 17:25, 18:24)
  • BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Polpharma Starogard Gd. 81:72 (26:14, 21:23, 16:11, 18:24)
  • Stelmet Enea BC Zielona Góra - HydroTruck Radom 106:83 (26:23, 29:17, 26:22, 25:21)
  • Enea Astoria Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza 89:93 (15:23, 21:19, 20:25, 33:26)
  • Legia Warszawa - King Szczecin 95:87 (25:25, 23:24, 19:21, 28:17)
  • Anwil Włocławek - GTK Gliwice 118:74 (23:24, 32:19, 42:16, 21:15)
  • Start Lublin - PGE Spójnia Stargard 82:73 (24:16 ,14:17, 20:23, 24:17)
jag.

Opinie (63) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • męska rozmowa? (3)

    o zwolnieniu Frasunkiewicza? Oni w ogóle ćwiczą zbiórki w ataku i obronie? Czy Frasun jest jakiś nietykalny?

    • 28 6

    • (1)

      Prawda jest taka ze nikt nie wie dlaczego Prezes go trzyma. Z kim się nie rozmawia to każdy się dziwi decyzjom Pana Seczkowskiego tym bardziej, ze osoby znające się na koszykówce nie pozostawiają suchej nitki na wspaniałej dwójce. To trochę jak w Uchu Prezesa.

      • 6 3

      • Nie ma tańszego.

        • 0 0

    • Niestety jest

      • 4 1

  • Adam , pobudka. (1)

    Najgorszy na boisku. Gościu, żebyś choć z półdystansu rzucił ! Nic!
    Pardon, ruchomych zasłon nie stawiasz ! Żadnych nie stawiasz.
    Swoją drogą Trenerowi brakuje zawodników w rotacji. Szubi po meczu wygląda jak koń po westernie.

    • 13 1

    • Adam wróci , nie zamartwiaj się .

      • 0 0

  • (9)

    smieszy mnie jak pseudotrener mowi na konferencji, ze jest kryzys fizyczny

    co za brednie
    1. graja tylko dwa mecze w tygodniu (np. w NBA graja po 3 mecze)
    2.podstawowi graja pomiedzy 20-30 minut na mecz (np. w NBA graja pomiedzy 25-40)
    3.Arka gra w meczu 8-9 zawodnikami (np. w NBA graja 9-10 zawodnikami)

    To oznaza, ze mowienie o zmeczeniu fizycznym jest bez sensu, bo zawodnicy za oceanem wiec daja z siebie i lepiej graja, a o zadnym kryzysie nikt tam nie mowi

    Tak samo jak Asseco graja dziesiatki innych klubow w Europie i nikt nie usprawiedliwia pseudotrenera brakiem kondycji fizycznej

    • 8 7

    • Po pierwsze w NBA nie ma kontroli antydopingowych.. (6)

      Po drugie w szerokim składzie jest 15-16 bardzo dobrych zawodników
      Po trzecie tam każdy zespół musi mieć swój samolot na podróże ;
      To tylko kilka drobnych różnic

      • 5 0

      • (3)

        i lecac z NYC do LA podroz trwa krocej niz np. autokarem z Gdyni do Torunia???

        wez sie nie osmieszaj dzieciaku.
        wlasny samolot nie oznacza braku kontrolio na lotnisku, i nie oznacza krotkiego lotu

        W plk zawodnicy krocej podrozuja. A w autokarze i samolocie (szczegolnie wlasnym klubowym) jest prawie tak samo , jesli chodzi o wygode

        • 1 4

        • leciałeś kiedyś z NYC do LA? - minimum 5 h
          z Gdyni do Torunia jadę autostradą 2h , busem około 3

          • 0 0

        • Innymi słowy : masz pretensje o to, że nie grają tak jak w NBA .. (1)

          • 3 0

          • idz sie lecz

            nie mam zadnych pretensji. ale kondycje mozna miec lepsza od zawodnika z nba i nie grac tam, bo brak talentu i innych czynnikow

            • 1 3

      • są kontrole antydopingowe i paru już się przejechało

        • 0 1

      • przeciez ci tlumacze jak krowie na rowie, ze w NBA graja 9-10 zawodnikow....szeroki sklad nie gra ha ha
        idz sie poducz troche

        • 2 4

    • Brawo, porównujesz plk z NBA...;D (1)

      O wielki znawco koszykówki, wstydu oszczędź i się nie odzywaj. Faktycznie, to trenerowi wypada piłka z rąk i nie ma siły jej wrzucić do kosza

      • 6 4

      • a co tam graja roboty czy ludzie?

        kondycja to kwestia wycwiczenia. Tak samo jak w nba, plk, acb czy jeszcze innych ligach zawodnicy sa w stanie grac po 30 minut na mecz dwa razy w tygodniu.
        A za co im placa? za 5 minut w meczu?

        frasun out
        wyka out

        • 4 3

  • A moze (5)

    Tak Franz że Szczotką uderzyliby się w pierś, że dali ciała przygotowując do sezonu i w trakcie sezonu. Ta ekipa pokazała, że grać potrafią, ale nie są to też maszyny.

    • 5 1

    • (4)

      niestety sztab trenerski nie ma jaj zeby podjac meska decyzje

      gdzie jest zarzad?

      • 5 1

      • (3)

        Za...co?
        Coś takiego w tym klubie jest?!
        Łysy owinął wokół paluszka Prezesa i krzywda mu się nie stanie. Przy okazji robiąc mega kwasy w klubie

        • 5 3

        • Dobra zmiana (2)

          Spytajcie kolegów w KK, oni Wam powiedzą jakie gierki duży z małym sobie uskuteczniają. Ta dwójka niszczy nasz klub z którego jesteśmy dumni. To my kibice tworzymy ten klub i byliśmy z nim zawsze, za bardzo dobrych czasów, gorszych (ale graliśmy z pasja i cała Polska nam zazdrościła) i znów dobrych wiec mamy prawo mówić co myślimy. Franc powinien zostać zwolniony.

          • 6 2

          • jacy kibice...?

            • 1 1

          • Co ty człowieku cpiesz :D

            • 1 2

  • beznadzieja !!! (5)

    żadnej koncepcji gry, rzucanie na siłę za 3, gdzie są stałe zagrywki za 2 ?
    kompletna katastrofa trenerska, przypominam iż trener bierze odpowiedzialność za drużynę,
    a Franek od 4 spotkań nic nie zmienił, widać to po statystykach,

    • 10 3

    • Asseco (1)

      On najzwyczajniej nie potrafi nic innego. Trzeba było wyrzucić po sezonie i poszukać trenera.

      • 4 1

      • Frsun musi zostać. jest potencjał i myśl !

        • 0 2

    • (1)

      właśnie dzisiaj nie było trójek... nic nie było

      • 4 1

      • były! drużyny a nie "nieporozumienia". widzę ze odkywacie cała prawdę o super ekipie. zawsze tak grali ale cudem wygrywali a teraz....grają swoje!

        • 2 0

    • a mi się podobało . świetny mecz , 3 wpadały jedna za drugą aż miło to sie oglądało.Szubi i Botic to klasa. słabiej wypadł dziś Czerlonko i Wyka.
      Pod koszem Hrycaniuk dał z siebie wszystko

      • 0 2

  • Przed (1)

    Każdym meczem, czy ligowym lub pucharowym cała drużyna i sztab trenerski powinni przyjść na mecz drużyny żeńskiej w Gdyni i zobaczyć jak się gra do końca i z determinacją. Byłem wczoraj na meczu Kobiet w Gdyni pierwszy raz w życiu, ale cały czas śledziłem Ich poczynania w lidze i Eurolidze. Panie Trenerze Frasunkiewicz, niech pan idzie na korepetycje do Pana Vetry. Rozumiem, że to są kobiety i inna bajka. Basket Gdynia ma też problemy pod koszem i na skrzydłach, ale walczą do końca. Panie Frasun i Zarząd Asseco weźcie przykład z kobiet waszych koleżanek z Gdyni. Poprostu wielki wstyd. A Frasun i drużyna jutro za karę melduję się na derbach na Polibudzie. One pokażą jak się gra na poważnie i z klasą.

    • 9 5

    • nie porównuj kobiecej z męską
      za rok lub 2 nie będzie żeńskiej w Gdyni- zapiszcie to w zeszytach.

      • 0 0

  • Do zwolnienia (1)

    frasunkiewicz musi odejść .

    • 8 4

    • przemysław musi zostać

      • 0 2

  • Jop (1)

    To jest tragizm. Moore to jedyny który żyje. Krzyś ma swoje lata,Josh musi złapać oddech,a reszta taki dzwon w łep. Frasunek? Byłem w obronie jego,ale zaczyna mnie drażnić,czyli aut.

    • 21 4

    • na konferencji zwalił winę na wysokich

      chociaż Wyka I Hrycaniuk w sumie dostali 18 minut grania. Wiecj od każdego z nich zagrał np. Czerlonko :-)
      Wg mnie trochę za mało cierpliwości bo jak widać amerykanie moga więcej a wysokich przyspawuje do ławki za byle co i nie daje szans na rehabilitację w kolejnych częściach gry.

      • 1 0

  • A ja powiem tak. Piter musi odejść.

    • 8 1

  • Opinia wyróżniona

    (2)

    a moim zdaniem powinni od siebie odpocząć i spotkać się dopiero na lotnisku przed wylotem do Malagi
    przecież oni wszyscy potrafią grać - coś się przegrzało

    • 20 5

    • Trener !!!

      • 2 2

    • i pojechac na divy

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 27 56 81.5%
2 Marek Węgrzynowski 28 51 71.4%
3 Rafał Kowalczyk 28 50 78.6%
4 Artur Dargacz 28 50 78.6%
5 Piotr Matusiak 28 50 75%

Ostatnie wyniki Arki

64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
7 kwietnia 2024, godz. 17:30
54% Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
1% REMIS
45% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane