• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grzesiński wygrał 1 dzień Lotos Grand Prix

Michał Jelionek
13 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

W sobotę, leśny odcinek drogi łączącej Sopot z Gdynią zamienił się w tor wyścigowy. Ponad pięćdziesięciu zawodników stanęło do walki o tytuł najszybszego "górala" 16. Lotos Grand Prix. Pierwszego dnia zmagań, dość niespodziewanie najlepszy okazał się Rafał Grzesiński w  swoim Mitsubishi Lancer Evo IX VS.



Sobotnią VII Rundę Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski rozgrywanych na sopockiej trasie ukończyło 53 kierowców. Uczestnicy wyścigu rywalizowali w kilku klasach, największą uwagę przykuły najpotężniejsze maszyny w kategorii OPEN+2000. Każdy z zawodników przejechał odcinek dwukrotnie.

Trzykilometrową trasę "polskiego wyścigu Monte Carlo" najszybciej pokonał utalentowany Rafał Grzesiński. Triumfator w dwóch zsumowanych przejazdach wyprzedził aktualnego lidera klasyfikacji generalnej Górskich Mistrzostw Polski - Tomasza Nagórskiego o niespełna 1,5 sekundy. Na najniższym stopniu podium uplasował się Aleksander Michałowski w swojej charakterystycznej "różowej panterze", czyli Mitsubishi Lancer EVO HKS.

- Ogromny sukces. Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu się udało. Przyjechałem do Sopotu przynajmniej stanąć na podium, inna lokata mnie nie interesowała. Jestem "fighterem" nieskromnie mówiąc. Dzisiejsza trasa i mokre warunki jak najbardziej mi odpowiadały. Uwielbiam się ścigać w Sopocie! - skomentował zadowolony triumfator Rafał Grzesiński.

- Jestem zadowolony z wyniku. Panowały dzisiaj zmienne warunki pogodowe, przez co trasa była trochę nieprzewidywalna. Drugie miejsce to spory sukces. Rafał Grzesiński był dzisiaj nie do pobicia. "Kręcił" czasy, które leżały poza naszym zasięgiem - zachwala rywala lider klasyfikacji Tomasz Nagórski.

Na starcie wyścigu usytuowanym na ul. Malczewskiego w Sopocie zameldowały się auta z różnych epok. Podziwialiśmy króla polskich szos Fiata 126p, wyścigówkę rodem z Serbii Zastavę 1100, kultowe Porsche 911 SC, niemieckiego "potwora" Audi Quatrro czy monstrualne Mitsubishi Lancer Evo i Subaru Imprezę. Wśród dziesięciu najszybszych kierowców, aż siedmiu zasiadło w Mitsubishi.

- Każdy ma swoje ulubione trasy, Rafał Grzesiński zawsze był w Sopocie szybki. Osobiście ze swojej postawy jestem umiarkowanie zadowolony. Liczyłem na "pudło". Pierwszego dnia z reguły wszyscy się rozjeżdżamy na trasie. Przez deszczową pogodę, mieliśmy dzisiaj małą loterię oponiarską. Podejrzewam, że jutro będzie inne rozdanie - zapowiada vice-lider klasyfikacji generalnej Andrzej Szepieniec.

Pierwsza odsłona VII Rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski cieszyła się sporym zainteresowaniem wśród miłośników motoryzacji. Kibice, którzy nie mieli okazji na żywo przyjrzeć się wyżyłowanym "wyścigówkom" pędzących po krętych drogach ponad 100km/h, mogą nadrobić zaległości w niedzielę podczas VIII Rundy GSMP. Początek podjazdów treningowych już od godz. 10.30. Zawody rozpoczną się dwie godziny później.

ZOBACZ WYNIKI PO PIERWSZYM DNIU LOTOS GRAND PRIX

Wydarzenia

Grand Prix Sopot (11 opinii)

(11 opinii)
rajd / wędrówka

Opinie (2)

  • showup (1)

    dobry sponsor ;)

    • 11 3

    • tez mi wyścig ;)

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane