- 1 Arka walczy o piłkarzy i kibiców na derbach (34 opinie)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (23 opinie)
- 3 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (1 opinia)
- 4 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (121 opinii)
- 5 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (28 opinii)
- 6 Klindt: Niezwykłe wyróżnienie i motywacja (47 opinii)
Lechia w Stalowej Woli nigdy nie wygrała
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii byli zaskoczeni decyzją o zwolnieniu trenera Joaquima Machado. - Nawet nie zdążyliśmy się z nim pożegnać - przyznaje Maciej Makuszewski. Biało-zieloni nie mają jednak czasu na rozpamiętywanie zmian. Już w środę o godzinie 16. zagrają na wyjeździe z II-ligową Stalą Stalowa Wola o awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Z tym rywalem na wyjeździe jeszcze nigdy nie wygrali w historii! - Gospodarze nie mają natomiast nic do stracenia. Na pewno ich nie zlekceważymy - dodaje gdański skrzydłowy. Na zwycięzcę tego pojedynku czeka już Śląsk Wrocław.
Typowanie wyników
Jak typowano
4% | 19 typowań | Stal Stalowa Wola | |
4% | 16 typowań | REMIS | |
92% | 400 typowań | LECHIA Gdańsk |
LECHIA ZWALNIA MACHADO
Mecz w Stalowej Woli będzie dla gdańszczan pierwszym po zwolnieniu z Lechii trenera Joaquima Machado. Choć o odejścia Portugalczyka od pewnego czasu coraz głośniej domagali się kibice, decyzja ta była zaskoczeniem dla piłkarzy biało-zielonych.
GDAŃSZCZANIE PRZEGRALI Z POGONIĄ, BIAŁE CHUSTECZKI DLA TRENERA
- Po meczu z Pogonią Szczecin poprowadził niedzielny trening. Rozmawialiśmy z nim i wynikało z tego, że będzie dalej pracował w Gdańsku. Nawet nie zdążyliśmy się z nim pożegnać. Trener Machado usłyszał kilka przykrych słów z ust kibiców, ale nie zrażał się, chciał dalej pracować. Nie wiem, czy kibice po porażce z Pogonią mieli wpływ na decyzję czy po prostu kierownictwo Lechii dało sobie dzień dłużej na przemyślenia - twierdzi Maciej Makuszewski.
MACHADO MIAŁ ZAPEWNIENIE, ŻE PRACUJE DALEJ, ALE W NIEDZIELĘ WIECZOREM ZOSTAŁ JEDNAK ZWOLNIONY
- Lechia staje się dużym klubem. Presja na trenerach i zawodnikach jest coraz większa. Ja się temu nie dziwię, każdy chce abyśmy byli w czubie tabeli i grali o najwyższe cele - przyznaje skrzydłowy, który u Machado wszystkie mecze rozpoczynał w wyjściowym składzie.
W środę przeciwko Stali gdański zespół poprowadzą Tomasz Unton i Maciej Kalkowski, którzy wspólnie przejęli obowiązki Portugalczyka do czasu zakontraktowania nowego szkoleniowca. Jak przyznał Unton, dodatkowe pucharowe spotkanie to doskonała okazja, by zapomnieć o dotychczasowych problemach przed niedzielnym meczem ligowym w Zabrzu.
UNTON: CHCEMY PODNIEŚĆ MORALE DRUŻYNY
Gdańszczanie w Stalowej Woli zagrają jednak nie tylko o poprawienie sobie nastrojów, ale też o awans do kolejnej fazy Pucharu Polski.
- Mecz ze Stalą to dla nas rzeczywiście okazja żeby się odbić, ale z drugiej strony jest to mecz niebezpieczny. Gospodarze nie mają nic do stracenia. Dla nas awans to mus i z takim nastawieniem podejdziemy do tego meczu. Od pierwszej do ostatniej minuty zagramy bez lekceważenia przeciwnika. Oni wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji i na pewno między sobą rozmawiają o tym, że Lechia wcale nie jest taka mocna. Mam nadzieję, że wyjdzie nasze ekstraklasowe doświadczenie i umiejętności, a swoje zrobi także determinacja, której nam nie zabraknie - zapewnia Makuszewski.
W 1/8 finału na Lechię lub Stal czeka już Śląsk Wrocław, który wygrał z Widzewem w Łodzi. Na tym etapie o awansie również zadecyduje jeden mecz. Bez względu na to czy Śląskowi przyjdzie grać ze Stalą czy z Lechią, wystąpi jako gość. Gospodarzem będzie bowiem zespół z niższej klasy rozgrywkowej (Stal) lub w przypadku zespołów z tej samej ligi, ten sklasyfikowany na wyższym miejscu w tabeli w poprzednim sezonie. Lechia ukończyła go na 4. miejscu, zaś Śląsk na 9., więc w razie awansu gdańszczan wrocławianie będą musieli przyjechać na PGE Arenę.
Najpierw jednak trzeba przejść Stal. Po dziewięciu kolejkach II ligi podopieczni Jaromira Wieprzęcia, który jako piłkarz w Stalowej Woli zdążył zagrać w ekstraklasie, z 16 punktami i dorobkiem bramek 12:9 plasują się na 7. miejscu.
U siebie w tym sezonie Stal jeszcze nie przegrała. Pokonała: Znicz Pruszków 3:0, Górnika Wałbrzych 3:1 i Energetyk Rybnik 1:0 oraz zremisowała z Siarką Tarnobrzeg 1:1.
To ostrzeżenie dla Lechii. Drugie płynie z historii. W oficjalnym meczu biało-zieloni jeszcze nigdy nie wygrali w Stalowej Woli! W Pucharze Polski w 1977 roku przegrali 0:2. Natomiast ostatnia wizyta, blisko 7 lat temu zakończyła się wynikiem 2:2, choć do przerwy po golach Piotra Cetnarowicza i Macieja Rogalskiego Lechia prowadziła 2:0.
Ponadto z 17 spotkań na swoją korzyść gdańszczanie rozstrzygnęli tylko trzy, 9 razy przegrywała, a 5 razy padał remis. Stosunek bramek to 21:12 dla Stali.
31.07.1977 Puchar Polski - 2:0 (1:0)
29.08.1987 Ekstraklasa - 2:0 (1:0)
04.09.1988 II liga - 2:0 (1:0)
30.05.1990 II liga - 4:0 (2:0)
12.08.1990 II liga - 1:0 (1:0)
11.09.1999 II liga - 2:0 (2:0)
05.11.2000 II liga - 0:0
09.06.2007 II liga - 2:1 (1:1)
27.10.2007 II liga - 2:2 (0:2)
Po meczu w Stalowej Woli gdańszczanie zostaną na południu Polski. W niedzielę o godz. 15:30 zagrają bowiem w Zabrzu przeciwko Górnikowi w ramach 10. kolejki ekstraklasy.
Droga Lechii do ćwierćfinału Pucharu Polski
1 runda | ||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Miedź Legnica | Dolcan Ząbki | Widzew Łódź | 1 | Stal Stalowa Wola | ||||||
Legia Warszawa | Pogoń Szczecin | Śląsk Wrocław | 2 | LECHIA GDAŃSK |
2 runda | ||||
---|---|---|---|---|
Śląsk Wrocław |
Ćwierćfinał | |
---|---|
Pary i terminarz Pucharu Polski 2014/15
1/16 finału - 23/24 września
1. Miedź Legnica - Legia Warszawa
2. Dolcan Ząbki - Pogoń Szczecin
3. Widzew Łódź - Śląsk Wrocław 1:2 (1:1)
4. Stal Stalowa Wola - LECHIA GDAŃSK
5. Flota Świnoujście - GKS Bełchatów
6. Wisła Puławy - Piast Gliwice 1:1 (1:0), karne 3:4
7. Górnik Zabrze - Korona Kielce 2:1 (1:0)
8. Zawisza Bydgoszcz - Podbeskidzie Bielsko-Biała
9. Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Ruch Chorzów
10. Okocimski Brzesko - Cracovia
11. Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard Szczeciński
12. Wisła Płock - GKS Tychy
13. Stal Rzeszów - Znicz Pruszków
14. Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Lubin
15. Chrobry Głogów - Jagiellonia Białystok
16. Lech Poznań - Wisła Kraków
1/8 finału - 29 października
17. zwycięzca meczu 1 - zwycięzca meczu 2
18. Śląsk Wrocław - zwycięzca meczu 4
19. zwycięzca meczu 5 - Piast Gliwice
20. Górnik Zabrze - zwycięzca meczu 8
21. zwycięzca meczu 9 - zwycięzca meczu 10
22. zwycięzca meczu 11 - zwycięzca meczu 12
23. zwycięzca meczu 13 - zwycięzca meczu 14
24. zwycięzca meczu 15 - zwycięzca meczu 16
Kluby sportowe
Opinie (83) 7 zablokowanych
-
2014-09-24 10:36
chamy i cwaniaki przejmują Lechię
- 9 1
-
2014-09-24 10:39
Hajto czy Thorsten Fink ? (1)
- 2 4
-
2014-09-24 10:42
Fink trenerem - Hajto asystentem
tak pisze gazeta.pl
- 5 3
-
2014-09-24 10:44
"Lechia staje się dużym klubem." (3)
Własnie widać to w tabeli i na boisku: Panie Makuszewski, weźcie się w końcu do roboty, bo mam już dość wysłuchiwania jacy to silni jesteśmy w sytuacji, kiedy nie ma to potwierdzenia w rzeczywistości. Obecnie zajmujemy 10. miejsce i kto ogląda wasze mecze widzi, że na więcej nie zasługujecie. Wypadałoby najpierw coś wygrać, coś osiągnąć, a dopiero potem opowiadać jaką potęgą się stajemy i jaką silną mamy kadrę!
Do wiadomości: tak niską pozycję po 9. kolejkach zajmowaliśmy tylko raz: w sezonie 2011-12 kiedy do przedostatniej kolejki walczyliśmy o utrzymanie, a w składzie Lechii biegały takie tuzy jak Benson, Tadić, Małkowski, Lukjanovs, Andriuskivicius, Kożans, Machaj, Hajrapetian, czy kuśtykający do emerytury Dawidowski! Tym bardziej sytuacja jest nieciekawa, że Lechia praktycznie nigdy nie była w stanie zająć na koniec sezonu miejsca wyższego niż po 9. kolejkach (wyjątkiem jest ostatni sezon ale tylko dzięki reformie)
sezon 2013-14 miejsce po 9. kolejce: 6., miejsce na koniec 4. (po zasadniczym 8.)
sezon 2012-13 miejsce po 9. kolejce: 7., miejsce na koniec 8. (piłkarsko 9.)
sezon 2011-12 miejsce po 9. kolejce: 10., miejsce na koniec 13.
sezon 2010-11 miejsce po 9. kolejce: 3., miejsce na koniec 8.
sezon 2009-10 miejsce po 9. kolejce: 6., miejsce na koniec 8. (piłkarsko 9.)
sezon 2008-09 miejsce po 9. kolejce: 7., miejsce na koniec 11. (piłkarsko 12.)
Wyście się odszczekiwali, że o mistrza będziecie walczyć, a już na pewno o puchary, a tu na razie szykuje się walka o utrzymanie!- 10 3
-
2014-09-24 11:37
do 6tej Jagielloni - LG dzieli tylko 2 pkt. (2)
stawka jest wyrównana - wszystko jest jeszcze do ugrania !
- 1 0
-
2014-09-24 13:41
Ale Jaga ma solidnego trenera (1)
Jednego z lepszych obrońców w lidze, młodego bardzo perspektywicznego pomocnika i napastnika, który od czasu do czasu coś strzeli. Wiesz o kim mówię?
- 2 0
-
2014-09-24 13:51
;-(
pewnie chodzi Ci o Madere, Frankowskiego i Tuszyńskiego....
- 0 0
-
2014-09-24 11:13
Lechia staje sie duzym klubem....Dobry żart......Staje sie duzy ale posmiewikiem !!!!!To jest wlasciwe okreslenie!!!!
- 6 4
-
2014-09-24 11:24
Stalówka dzisiaj wygra
damy z siebie wszystko i wygramy dzisiaj z Lechią.
- 4 8
-
2014-09-24 11:53
Wybór nowego trenera dla Lechii
Najczęściej przewijającym się nazwiskiem w tej dyskusji jest Tomasz Hajto . Jednocześnie to właśnie ten kandydat na trenera budzi największą niechęć i sprzeciw kibiców Lechii . Widać to bardzo wyraźnie , gdy przeczyta się wpisy od kibiców na tym forum . Jeżeli w tej sytuacji obecni właściciele Lechii pomimo sprzeciwu kibiców zatrudnią Hajto jako nowego trenera , będzie to oznaczać że właściciele klubu kompletnie lekceważą gdańskich kibiców i nie liczą się z ich opiniami . W takiej sytuacji grozi nam narastający konflikt pomiędzy właścicielami Lechii a jej wiernymi i licznymi kibicami . Taka sytuacja miała już miejsce w innych klubach ( na przykład w Wiśle Kraków ) i nic dobrego z tego nie wynikło dla klubu . Jeżeli Lechia chce , aby frekwencja na PGE Arenie wzrastała , to nie powinna zatrudniać Tomasza Hajto , bo kibice nie chcą go w Gdańsku .
- 5 0
-
2014-09-24 11:53
Ciekawe czy Moniz wróci... (1)
Tsv już się z nim pożegnał.
- 5 1
-
2014-09-24 12:05
Ale już ma propozycję z HSV więc do Gdańska nie wróci - zresztą skoro nie dogadał się w czerwcu z Mandziarą to teraz raczej tez by się nie udało.
- 3 3
-
2014-09-24 11:54
Wierny
Fink zrobi to samo gow... co w HSV to znaczy nic .a Hatjo to niech sie zajmie czymś innym a nie trenowaniem
- 3 1
-
2014-09-24 11:59
oj Lechio,kiedy ty bedziesz nasza Lechia marzen i ambicji
i kiedy kopacze dorownaja poziomem gry adekwatna do poziomu kibicow ktorzy caly mecz dopinguja ich bez wzgledu na wynik echhhhh
- 6 1
-
2014-09-24 12:33
Moniz zwolniony, teraz come back do Lechii ?! (2)
Moniz zwolniony,wiec teraz pseudo dzialacze do roboty i sciagnac go spowrotem, a nie jakiegos Hajto, no chyba jako drugiego.
- 4 7
-
2014-09-24 13:42
Jak to jest? (1)
zwolniony bo taki dobry czy taki słaby?
- 2 0
-
2014-09-24 14:11
Nie raz jest tak, ze jedno srodowisko pasuje Ci lepiej a drugie nie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.