• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy koszykarze zaproszeni do Malezji

Rafał Sumowski
23 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Gdańscy streetballowcy w Malezji chcą wykonać pierwszy krok w walce o awans do finału  FIBA 3x3 World Tour w Abu Dhabi. Organizatorzy turnieju opłacą im pobyt i wyżywienie, ale na sam wyjazd potrzebni są sponsorzy. Gdańscy streetballowcy w Malezji chcą wykonać pierwszy krok w walce o awans do finału  FIBA 3x3 World Tour w Abu Dhabi. Organizatorzy turnieju opłacą im pobyt i wyżywienie, ale na sam wyjazd potrzebni są sponsorzy.

Gdańscy mistrzowie Polski w koszykówce ulicznej otrzymali zaproszenie na turniej challenger FIBA 3x3 World Tour w Malezji. Marcin Chudy, Łukasz Muszyński, Michael Hicks, Paweł Pawłowski i Piotr Renkiel potrzebują zebrać 15 tys. zł, by polecieć do Penang i rozpocząć walkę o wielki finał w Abu Dhabi. - Liczymy na to, że dzięki naszym osiągnięciom znajdziemy się w reprezentacji Polski. Nasza dyscyplina w 2020 roku ma zostać włączona do igrzysk olimpijskich - mówi Renkiel.



Do zakończenia sezonu zasadniczego koszykarskiej Tauron Basket Ligi pozostał miesiąc. Zakończenie fazy play-off i wyłonienie mistrza Polski nastąpi w czerwcu. Zawodnicy, których zespoły nie dostaną się do czołowej ósemki lub zakończą sezon w niższych ligach, wcale nie muszą jednak udawać się na urlopy. Niebawem startuje bowiem kolejny sezon ulicznej koszykówki 3x3.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O GDAŃSKICH MISTRZACH ULICZNEJ KOSZYKÓWKI

Aktualnymi mistrzami Polskiej w tej odmianie dyscypliny jest gdański zespół występujący ostatnio pod nazwą UrbanCity.pl 3x3. Zespół w ubiegłym roku wywalczył tytuł w składzie: Marcin Chudy, Paweł Pawłowski, Michael Hicks, Łukasz MuszyńskiRafał Milewski. W miejsce tego ostatniego do zespołu powraca jeden z założycieli Piotr Renkiel, który aktualnie występuje razem z Hicksem w Polpharmie Starogard Gdański.

Sportowe ambicje gdańskiej drużyny sięgają znacznie dalej niż obrona tytułu. Po zeszłorocznym sukcesie w postaci 3. miejsca na prestiżowym turnieju FIBA 3x3 World Tour Masters w Lozannie, apetyty wzrosły.

W sezonie 2016 FIBA 3x3 World Tour zmieni nieco swoją formę. Zostanie rozegranych 7 turniejów Masters, czyli o jeden więcej niż w zeszłym roku, po czym tylko zwycięzca każdego z tych turniejów awansuje do wielkiego finału w Abu Dhabi. Aby zakwalifikować się do wielkiego finału trzeba wygrać jeden z turniejów Masters lub zdobyć jak najwięcej punktów rankingowych.

- Im więcej kwalifikacji i startów w Mastersach tym większe szanse na Abu Dhabi. Aby dostać się do turnieju Masters należy wygrać np. Mistrzostwo Polski lub zdobyć kwalifikację podczas turnieju typu Challenger. Na turnieje Challenger zapraszane są najlepsze drużyny według oficjalnego rankingu na stronie 3x3planet.com lub zwycięzcy turniejów, bądź cykli wskazanych przez organizatorów. Każda drużyna, która wystąpiła w sezonie 2015 w turnieju typu Masters ma zagwarantowany start w jednym z 13 turniejów z cyklu Challenger - wyjaśnia Piotr Renkiel.
W tym roku, aż dwie drużyny z challengerów awansują bezpośrednio do turniejów Masters. Gdańszczanie otrzymali zaproszenie na challenger w Penang w Malezji, który rozegrany zostanie w dniach 7-8 maja. Organizatorzy pokrywają zakwaterowanie i wyżywienie zawodników, a ci muszą samodzielnie ponieść koszty transportu. Dlatego wciąż poszukują wsparcia finansowego. Jeśli awansują, pojadą do Tokio, gdzie przelot będą mieli zapewniony. To w Japonii powalczyć będą mogli o wielki finał w Abu Dhabi.

- Jesteśmy w trakcie poszukiwania pomocy, szczególnie finansowej, aby mieć możliwość rywalizacji w jak największej ilości turniejów za granicą. Bardzo chcielibyśmy znaleźć wsparcie u jakiejś firmy z naszego regionu. Próbowaliśmy się zwrócić do władz miasta o pomoc, ale uzyskaliśmy informację, że przed wyjazdem na jeden z turniejów możemy złożyć wniosek o dofinansowanie. Jednak nikt nie daje nam pewności, że pomoc otrzymamy - wyjaśnia Renkiel.
TU ZNAJDZIESZ DODATKOWE INFORMACJE O URBANCITY.PL 3x3 GDAŃSK

Oczywiście, można zapytać czemu zespół wyraża chęć wyjazdu do miejsc, które są poza jego zasięgiem finansowym, gdy o kwalifikacje walczył będzie także w Europie.

- Z Malezji, Brazylii czy Chin można uzyskać awans do turniejów Masters w Pekinie, Tokio lub Ameryce Południowej, gdzie jest dużo łatwiej o awans do wielkiego finału. Podróżowanie po Europie jest dla nas mniej kłopotliwe, gdyż w kilka miejsc planujemy wybrać się samochodem. Koszty lotów na turnieje przy czterech zawodnikach są niestety trzykrotnie wyższe niż podróż autem - wyjaśnia Renkiel.
Zawodnicy gdańskiego zespołu mają nadzieję, że po zeszłorocznych sukcesach i planach na nowy rok zyskają uznanie i może aż czterech z nich zostanie powołanych do kadry Polski. Na tle innych krajów Polska w światowym rankingu FIBA 3x3 wypada znakomicie. Zajmujemy 3. miejsce na świecie w kategorii męskiej.

W tym roku w październiku odbędą się mistrzostwa świata 3x3 w Chinach, gdzie według rankingu zakwalifikowano Polskę, a także eliminacje do mistrzostw Europy. W 2015 roku w Baku na pierwszych Europejskich Igrzyskach 3x3 zostało wcielone jako oficjalna dyscyplina sportowa. W 2020 roku na igrzyskach w Tokio, odmiana koszykówki 3x3 ma zostać oficjalną dyscyplina olimpijską.

Opinie (9)

  • Prawie połowa składu to zawodowi koszykarze i jeszcze szukają sponsora? (7)

    Może jakby to była jakaś ekipa młodzieżowa to bym rozważał symboliczne chociaż wsparcie. Ale dorosłych facetów, którzy gdzieś pracują i zarabiają nie wesprę.Sorry, ale znajdźcie sobie turnieje gdzieś bliżej i taniej, tak żeby było was na to stać.

    • 22 4

    • co ty dajesz za glupoty

      trochę wyjazd kosztuje , lepiej dać na kościół czy na PIS ????

      Szepard

      • 0 12

    • Zarobki (2)

      Taki zawodowiec ze jak piszesz musi pracować po za granie, a młodzieżowiec dostaje większa dietę od klubu niż tacy zawodnicy, a po tym jak kończy byc młodzieżowcem w wieku 19 lat wypina sie na klub i kończy granie bo sie nie przebije nigdzie. A tym bardziej w 3x3 żaden młodzieżowiec sobie nie poradzi bo jest zbyt miękki.

      • 3 1

      • skoro dwóch z nich ma kontrakty z klubem to chyba za darmo nie grają (1)

        a ile zarabiają ci bez kontraktu, ile ci z kontraktami, czy muszą dorabiać - to mnie mało obchodzi. Ale mało poważnie to wygląda jak dorosłe pracujące chłopy z czego dwóch zawodników szukają wsparcia dla swojego grania. Nie mam nic przeciwko ale jest pełno turniejów tańszych w Europie - udział w turniejach w Azji to już wg mnie fanaberie. Życzę znalezienia kasy i powodzenia ale argumenty mnie nie przekonują (poza oczywistą chęcią przeżycia przygody przez ekipę, ale to są zdrowe dorosłe chłopy niech zapracują na te swoje przygody)

        • 6 1

        • na tansze turnieje w europie nie dostali zaproszenia, dostali tam. koszykowka to nie pilka nozna i w naszym kraju jezeli nie grasz w ekstraklasie albo jako czolowka 1 ligi to nie masz co myslec o przezyciu z samego kontraktu. a co dopiero odlozyc na niespodziewany wyjazd do azji.

          • 0 0

    • (1)

      Byłam w Penang. Jedzenie i picie kosztuje grosze, noclegi zresztą też wiec kwoty trochę zawyżone. Ale życzę powodzenia ;)

      • 2 2

      • jedzenie picie i nocleg oplaca organizator. tu sie rozchodzi o bilety

        • 0 0

    • Hicks w zeszłym roku nigdzie nie grał, stałego źródła dochodu nie miał. Polpharma wyciągnęła w tym roku do niego pomocną dłoń więc nie sądzę, że dostaje tam kokosy. Renkiel to 12 zawodnik, który praktycznie nie gra. Takim również nie płaci się dużych sum. Koszykówka 3x3 to głównie zespoły z Europy, w Azji łatwiej o awans dalej.

      • 0 0

  • A co, z tyłu za koszykarzami nie widać sponsorów?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane