- 1 Określono budżet Lechii na kolejny sezon (133 opinie)
- 2 Arka już buduje skład na 2023/24 (44 opinie)
- 3 Hit III ligi na Polsat Plus Arenie Gdańsk (49 opinii)
- 4 Blanik prezesem. Wicemistrzowie Europy (5 opinii)
- 5 Mają złoto, wielka przyszłość przed nimi (9 opinii)
- 6 Gwiazdy na benefisie piłkarskiej legendy (1 opinia)
Prezes VBW Arki Gdynia: Mamy 4-5. budżet w lidze. Chcemy grać w meczu o złoto
VBW Arka Gdynia
- Nie pomylę się, jeśli powiem, że mamy czwarty lub piąty budżet w lidze. Głównym faworytem do tytułu będzie BC Polkowice. My chcemy zagrać w ostatnim meczu sezonu o złoto - mówi Bogusław Witkowski, prezes VBW Arki Gdynia. Żółto-niebieskie zainaugurują koszykarski sezon w sobotę, 8 października. O godz. 15, w hali GCS, podejmą beniaminka MKS Pruszków. Dla kibiców wstęp jest darmowy.
Damian Konwent: W sobotę rozpoczynacie nowy sezon w Energa Basket Lidze Kobiet. Z jakimi nadziejami i celami do niego przystępuje VBW Arka Gdynia?
Bogusław Witkowski: Przystępujemy do mistrzostw Polski, czyli gramy o mistrzostwo. Chcemy zagrać w ostatnim meczu sezonu o złoto. Realnie oceniając budżetowy i zespołowy potencjał niektórych drużyn, to głównym faworytem do tytułu będzie BC Polkowice. Doceniam również klasę drużyn z Gorzowa, Bydgoszczy i Lublina, a także pozostałych, ale te trzy, które wymieniłem będą moim zdaniem w czołówce. Przy okazji gratuluję zespołowi z Bydgoszczy wysokiego zwycięstwa w Grecji, które de facto - można powiedzieć - przesądza, że będziemy mieli okazję rywalizować w Pucharze Europy.
To właśnie z Polkowicami przegraliście ostatni mecz o Superpuchar Polski. Bardziej jest pan tym zmartwiony czy pozytywnie zbudowany, bo co by nie mówić, losy tego spotkania rozstrzygnęły się w ostatnich minutach?
Ze szkoleniowego punktu widzenia można powiedzieć, że było nieźle, ale cztery minuty były feralne. Z punktu oceny zespołu i tego, co zostanie w kronikach, to czy ktoś dziś pamięta, że z Polkowicami toczyliśmy zacięty mecz ligowy czy w play-off? Nie, tego już się tego nie pamięta. Mistrzem Polski zostały Polkowice, a my zajęliśmy trzecie miejsce. Na końcu liczy się wynik, a to, czy różnica wynosi 1 czy 40 punktów nie ma znaczenia, bo i tak najważniejsze jest to, kto wygrał. Oczywiście można docenić walkę i zaangażowanie. To spotkanie pokazało nasze oraz rywala zarówno plusy, jak i minusy. Teraz zobaczymy, jak te zespoły poradzą sobie w kolejnych meczach.
VBW Arka Gdynia - BC Polkowice 66:80. Przeczytaj relację z meczu o Superpuchar Polski, wystaw oceny koszykarkom
Oprócz EBLK czeka was również rywalizacja w EuroCup. Jako że te rozgrywki są o poziom niżej od Euroligi, w której występowaliście w ostatnich latach, to powinno być łatwiej?
Na pewno będą drużyny, które znacznie odstają od poziomu Euroligi. Jednak są też takie, które niejednokrotnie poradziłyby sobie w niej dobrze. To uznane marki i na pewno awans do kolejnych rund, to wysokie schody. Są różne podejścia przystępowania do tych rozgrywek, ale my chcielibyśmy grać jak najdłużej na rynku międzynarodowym.
Obecna kadra to zagwarantuje? Latem doszło do wielu zmian w zespole.
Doszliśmy do wniosku, że drużyna powinna ulec zmianie. Według nas ten skład jest w stanie wykonać cele, o których wspomniałem i na pewno będziemy starali się to zrealizować. To ciekawy zespół. Może nie są to koszykarki, które porywają tłumy, w sensie, że są mistrzyniami olimpijskimi czy WNBA, ale są na tyle solidne, że prezentują odpowiedni charakter i umiejętności. Ponadto przywracamy na łono ojczyzny Halley Górecki. Oczywiście są różne powody emigracji, ale trzeba pamiętać, że Halley ma również polskie obywatelstwo od urodzenia, za co chwała rodzicom. Będzie mogła zagrać w Polsce i mnie osobiście takie powroty zawsze cieszą.
Zespół jest ciekawe skonstruowany również z polskiego punktu widzenia. Kamila Podgórna to chyba najbardziej energetyczna koszykarka w naszej grupie. Jest Magda Szymkiewicz i Kamila Borkowska, czyli te, które na dobrą sprawę zapewniły polskiej reprezentacji U-19 dalszy pobyt w dywizji A. Trzecia była Joasia Kobylińska, która gra w I lidze, ale mam nadzieję, że będzie pukała do drzwi ekstraklasy. Mamy Alicję Żytkowską, która jest takim cichym killerem. Ni stąd ni zowąd zdobywa punkty nawet z niewygodnych pozycji. To jest efekt gry GTK w elicie, gdzie dziewczyny mogły się ograć. Kolejnym przykładem jest Julia Niemojewska, która przecież pobiła ligowy rekord asyst. Uzupełnianie z Jasmine Thomas może być ciekawe. No i Marissa Kastanek - wiadomo - kapitan i dobry duch zespołu, myśląca bardzo szeroko. Nie kalkuluje, że jej średnia musi być wyższa. Poda, jeśli widzi lepiej ustawioną koleżankę, a jeśli potrzeba, sama odpali "trójki". Mamy ciekawą kompilację zawodniczek i liczę, że to wypali.
Zobacz, co przed startem sezonu mówiła Jelena Skerović, trenerka VBW Arki Gdynia
W trakcie poprzednich sezonów dochodziło do roszad między VBW Arką a GTK. Czy takowe będą możliwe także w nadchodzących rozgrywkach oraz czy planujecie jeszcze wzmocnienia przed końcem okna transferowego?
Niczego nie można wykluczać. Zespół I-ligowy ma kilka zawodniczek, które są uzdolnione i grały na ekstraklasowych parkietach, takie jak: Justyna Rudzka, Marta Marcinkowska, Magdalena Szulc czy Joanna Kobylińska. Mają papiery na grę w najwyższej klasie, ale co się wydarzy, to się zobaczy. Mają powiedziane, żeby grać jak najwięcej w I lidze i być gotowe do ewentualnego wskoczenia. Nie chodzi o to, żeby wskoczyć i siedzieć na ławce, a wskoczyć i grać.
Obecna sytuacja ekonomiczna i gospodarcza jest nieciekawa. Jak to wpłynęło na budżet klubu?
W obecnych czasach, jeżeli mamy ustalone kwestie przychodowe, które są na poziomie podobnym, ale nie większym, to kwestie kosztowe są płynne. Na tej zasadzie, że kontrakty są stałe. Jednak koszty zmienne, jak przeloty samolotowe itd., czyli wynikające z eksploatacji, na pewno nie będą mniejsze. Do tego skaczą kursy walut. To są rzeczy, które nie sprzyjają stabilizacji budżetu. Jednak z tym się mierzymy co roku, więc trzeba sobie z tym dać radę.
Przypomnij sobie, jak VBW Arka Gdynia radziła sobie w przedsezonowych sparingach
Jak pod tym względem wyglądacie na tle innych klubów?
Nie pomylę się, jeśli powiem, że mamy czwarty lub piąty budżet w lidze. Sugerując się składami zespołów, to na pewno są zespoły z większym budżetem. Oprócz drużyn, które wymieniłem wcześniej, w międzynarodowym gronie jest jeszcze Polonia Warszawa.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (7) 1 zablokowana
-
2022-10-07 16:17
Jest jak jest
Gdyby nie Pan Witkowski nie byłoby koszykówki kobiecej w Gdyni.
Nie ma co narzekać.
Skład średni a najsłabszym ogniwem jest niestety pani "trener".
Myślę że mówiąc o grze w finale pan Bogusław sam nie wierzy w to co mówi.- 5 13
-
2022-10-07 20:34
Brzmi to rozsądnie w obecnej dobie, choć i tak zespół ocenimy po wynikach.
Oby faktycznie z tą oceną musieliśmy czekać do ostatniego meczu sezonu. Powodzenia!
- 4 2
-
2022-10-08 12:01
Zobaczymy dzisiaj, co pokaże Gorecka i reszta.
- 3 0
-
2022-10-08 12:10
Justa do gry . (2)
Co robo Rudzka na ławce ? Niech wchodzi i gra .Ona potrafi . Marcinkowska też powinna się załapać na zmienniczkę .Po meczu z Polkowicami ,widzę nasze dziewczyny w pierwszej 4
- 2 1
-
2022-10-08 12:13
(1)
Co się dzieje ze Slamową .Cisza o niej .Czy ucięli jej nogę czy wyzdrowiała? Nic nie wiadomo na jej temat
- 3 0
-
2022-10-08 13:54
Co sie dzieje z Borkowska? 2,01m wzrostu i JEDNA zbiorka w poprzednim meczu z Polkowicami przez 20 minut.
- 2 0
-
2022-10-08 12:32
Alibi
alibi już na starcie.oddać nic nie wnoszacą od wielu lat Kamilke i będzie miszcz
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.