- 1 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (118 opinii)
- 2 Arka bliżej awansu. Zmiennicy dali radę (75 opinii)
- 3 Siatkarze zakończyli sezon na 6. miejscu (21 opinii)
- 4 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (4 opinie)
- 5 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (163 opinie)
- 6 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (12 opinii) LIVE!
Prokom Trefl - Polonia
12 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie KGS Arka Gdynia
MKS Dąbrowa Górnicza - KGS Arka Gdynia 107:86. Osłabieni koszykarze znów bez szans
Żarty się skończyły. Koszykarze Prokomu Trefla Sopot muszą teraz seriami wygrywać mecze, by zdobyć pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski. Sezon zasadniczy Era Basket Ligi na własnym boisku zespół Eugeniusza Kijewskiego zakończy meczem z Polonią Warbud Warszawa (sobota, 17.00). A za tydzień szlagier we Włocławku.Nikt i nic tego nie zmieni. Sopocianie muszą ograć "Czarne Koszule", a za tydzień wywieźć punkty ze stolicy Kujaw, by przystąpić do fazy play off z pierwszego miejsca. Trudno przypuszczać, by depcząca Prokomowi po piętach Idea Śląsk Wrocław przegrała u siebie z AZS Koszalin czy w Bydgoszczy z Astorią. - Musimy te mecze wygrać, jeśli myślimy o złotym medalu. Różnica pomiędzy czołowymi zespołami jest niewielka, więc przystąpienie do play off z pierwszego miejsca ma duże znaczenie - ocenia Jacek Jakubowski, dyrektor sopockiego klubu.
Wiele wskazuje na to, że nasz zespół przystąpi do tego spotkania w najsilniejszym składzie, chociaż znak zapytania stoi jeszcze przy Marku Millerze (kontuzje nadgarstków). To ważne, bo mecz ma nie tylko wymiar punktowy, ale i prestiżowy. To przecież z Polonią Prokom siłował się w ubiegłorocznym półfinale play off (wygranym 3-2). W pierwszej rundzie tego sezonu, grając w siódemkę (najlepszy mecz sezonu Travisa Conlana) przed pięcioma tysiącami widzów na warszawskim Torwarze, pechowo uległ polonistom 75:78. Trudno jednak wygrać mecz, jeśli trafia się tylko raz za trzy punkty na 17 prób... Wiele będzie chciał udowodonić także Andrzej Pluta, który chybił w najważniejszej akcji meczu. No i zmorą Prokomu był Jeff Nordgaard, który objętnie gdzie gra, zawsze sopocianom rzuci swoje tójki. - Myślę, że pomiędzy Nordgaardem a Jagodnikiem będzie miał miejsce ciekawy pojedynek. Oczywiście Jeff rzuca te trójki, ale Jagodnik też musi swoje 20 punktów zaliczyć - przekonuje Wojciech Kamiński, trener Polonii, jeszcze przed kilkoma laty zawodnik sopockiego klubu.
Mecz zapowiada się na wielkie widowsko. Przekonują o tym statystyki. Polonia to najskuteczniejszy (średnio 88 punktów w meczu) i najlepiej asystujący zespół ligi (śr. 15,9 na mecz). Wicemistrzowie Polski w obu klasyfikacjach są odpowiednio na trzecim (śr. 86,3) i drugim miejscu (15,8). Poziom efektowności gry zespołu ze stolicy znacznie się podniósł po przyjściu do tej drużyny Vincenta Jonesa, jeszcze nie tak dawno centra Uralu Great Perm. Przy wzroście 210 cm i dość szczupłej jak na centra budowie ciała, jego największymi atutami są zbiórki i bloki. Grając w Rosji był najlepiej blokującym zawodnikiem ligi (śr. 3,1 bloku na mecz), a w Turcji - podczas gry w Darussaface Stambuł - wybrano go nawet najlepszym zawodnikiem ligi. - Bloki to moja specjalność. Koszykówka to jest wielkie widowisko. Ludzie przychodzą na mecz, by się dobrze bawić. Zawsze staram się o tym pamiętać - zapewnia 26-letni center, który w Polonii notuje średnie 12,3 punktu i 7 zbiórek na mecz.
Zajmująca czwartą lokatę Polonia pozostaje jednak wielką niewiadomą. Nie wiadomo, czy w sobotę zagra tak jak w Ostrowie Wielkopolskim (94:52), czy tak, jak przed tygodniem we Włocławku (69:84). Pewne jest tylko to, że do Sopotu nie przyjadą kontuzjowani: Michał Hlebowicki oraz Łukasz Koszarek. - Mimo wszystko ten mecz wydaje mi się łatwiejszy od tego, który czeka nas za tydzień z Anwilem. Najpierw musimy jednak wygrać z Polonią. Anwilem bedę martwił się od poniedziałku - zapewnia Goran Jagodnik, najlepszy strzelec ekstraklasy.
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2004-03-13 18:41
Prokom - Polonia 87:65
(27:27) (17:14) (26:14) (17:10)
Masiulis debeściak :)- 0 0
-
2004-03-14 09:27
=>>Mark Miller, the king of the slam dunk
- 0 0
-
2004-03-14 17:49
ANWIL_PROKOM 91:94
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.