- 1 Określono budżet Lechii na kolejny sezon (109 opinii)
- 2 Hit III ligi na Polsat Plus Arenie Gdańsk (36 opinii)
- 3 Arka już buduje skład na 2023/24 (35 opinii)
- 4 Tabak podjął decyzję. Znany los trenera (9 opinii)
- 5 Żużlowcy w kratkę, Jensen w GP (141 opinii)
- 6 Arka nie ma baraży w swoich rękach (64 opinie)
Prokom Trefl - kriwonosa nam żal...
26 października 2001 (artykuł sprzed 21 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Suzuki Arka Gdynia
Suzuki Arka bez trenera koszykarzy. Gdynia organizatorem mistrzostw Europy U-20
Doczekaliśmy się pierwszych ligowych derbów Pomorza w tym sezonie. Terminarz skojarzył koszykarzy Prokomu Trefl Sopot i Broka Czarni Słupsk dopiero w dziewiątej kolejce, ale możemy być pewni, że warto było czekać. Walki do upadłego będzie co niemiara. Taka to już tradycja. Początek spotkania w niedzielne popłudnie o 17.00 w hali Gryfia.Wszystkie znaki wskazują, że faworytem pojedynku jest Prokom. Mimo porażki z Ieą Śląsk Wrocław ekipa Eugeniusza Kijewskiego przewodzi ligowej stawce. Sopockie gwiazdy, grając na całkowitym luzie, odprawiają z kwitkiem kolejnych rywali. Tak było chociażby w środę, kiedy to w rewanżowym meczu drugiej rundy eliminacji Pucharu Koraca zwyciężli BC BVV Brno aż 105:60. Najskuteczniejszym zawodnikiem sopockiej ekipy pozostaje Josip Vranković (czwarty snajper ligi ze średnią 16 punktów). Chorwat nie może być jednak pewny występu w Słupsku, gdyż w strzeleckim treningu przeciwko Czechom "Vranko" lekko skręcił staw skokowy. Niemal równie skuteczni są Joe McNaull (13,4 pkt) i Michael Ansley (13,3).
Prawdopodobnie zagra rodak Josipa Alan Gregov, który doszedł już do siebie po starciu z Dariusem Maskoliunasem. Pierwszym rozgrywającym będzie oczywiście Igor Milicić (trzeci podający ligi ze średnią 5,71 asysty na mecz), który w każdym elemencie gry z BVV miał 100-procentową skuteczność.
W pojedynku przeciwko rywalom z Brna zadebiutował Daniel Blumczyński, ale jego pojawienie się na parkiecie "Gryfii" jest wielce wątpliwe. 26-letni zawodnik nie jest zadowolony, czemu nie należy się dziwić, tak rzadkim wąchaniem poważnej gry. Z radością więc usłyszał o staraniach o jego osobę, jakie podjęła Degusta Malfarb Stal Ostrów. - Taki stan rzeczy oczywiście mnie nie satysfakcjonuje. Z ochotą przeniósłbym się do Ostrowa. Żadne wypożyczenie nie wchodzi w grę, gdyż moja umowa z Prokomem wygasa z końcem sezonu - mówi "Bluma". - Z drugiej strony obawiam się, że sopoccy działacze postawią weto - dodaje. Sprawa może umrzeć śmiercią naturalną, gdyż wczoraj klub z Ostrowa pozyskał 29-letniego Amerykanina Billa Sandersa, występującego właśnie na pozycji rzucającego obrońcy.
Znacznie poważniejsze kłopoty ma Aleksander Krutikow. Trener Broka (porażka z Notecią w Inowrocławiu przerwała passę trzech kolejnych zwycięstw) oraz koszykarze tego zespołu jak najszybciej muszą zapomnieć o zagrywkach z Andriejem Kriwonosem. Pierwszy rozgrywający i kapitan Broka przeszedł już w słupskiej klinice "Salus" trzygodzinną operację zerwanego ścięgna Achillesa oraz przesuniętej rzepki. Dziurę na rozegraniu ma załatać Litwin Augenijnus Vaskys (13,6 pkt., 2,57 asysty), nominalny rzucający obrońca. Całkiem możliwe, że tak karkołomny manewr nie będzie potrzebny, gdyż po trzytygodniowej przerwie doszedł już do siebie Marcin Stokłosa.
- Jestem w stu procentach gotowy do gry. Te trzy tygodnie przerwy nie spowodowały u mnie zaniku czucia piłki - mówi 24-letni zawodnik, który leczył zerwane włókna mięśniowe w łydce.
Innym rozwiązaniem jest zatrudnienie 25-letniego Simona Petrowa. Słoweniec (pierwszym zawodnikiem tej narodowści w Słupsku był przed dwoma laty Jaka Daneu) w ubiegłym sezonie grał w zespole Krka Nove Mesto, a w tym był już zakontraktowany do Asvell Villeubranne. Oba zespoły występują w Eurolidze. Nowym kapitanem Broka został Rusłan Bajdakow (10. w klasyfikacji zbiórek w lidze - 7,57), a tajną bronią na Prokom ma być 21-letni Rafał Frank, syn Lidii Bierki, byłej mistrzyni Polski w siedmioboju.
W ubiegłym sezonie W Słupsku górą był Brok 81:68 (Gordan Zadravec 24 - Piotr Szybilski 18). W gdańskiej AWF zwyciężył Prokom 77:74 (Vranković 2 - God Shammgod 27).
Krystian Gojtowski
Kluby sportowe
Opinie
NIE PISZ Z NIENAWIŚCIĄ I HEJTEM.
TAKIE OPINIE SKASUJEMY.