• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przegrani przed startem ?

18 czerwca 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Damian Drobik poszedł śladami Damiana Wleklaka. To oznacza, że 26-letni były rozgrywający reprezentacji Polski w piłce ręcznej od 1 lipca przestanie być zawodnikiem DGT Wybrzeża i rozpocznie dwuletnią współpracę z największym rywalem gdańszczan w dwóch ostatnich sezonach na ligowych parkietach - Orlenem Płock. Z nieoficjalnych informacji, które napłynęły do klubu, wynika, że w nowym sezonie nie będzie można liczyć na Dawida Nilssona. Pobyt 24-letniego rozgrywającego na wakacjach w Szwecji, z którym to krajem łączą go więzy rodzinne, zaowocował ponoć kontraktem w lidze mistrzów świata!

- Kontrakt w Płocku jest dla mnie dużą szansą sportową i nowym wyzwaniem. Nie będę ukrywał, że na zmianę barw klubowych wpływ miała także wysokość kontraktu, który zaoferowano mi w Płocku - wyjaśnia motywy swojego działania Damian Drobik, z którym w najbliższych dniach zamieścimy na łamach "Głosu" dłuższą rozmowę.

Co więcej, na dwóch Damianach być może nie zakończą się zapędy Orlenu względem drużyny mistrza Polski. Nie jest tajemnicą, że "nafciarze" rozmawiają (rozmawiali) również z Marcinem Lijewskim.

- To co robi Płock, a właściwe kosmiczne pieniądze, które oferuje zawodnikom, to rozbój w naszej piłce ręcznej - nie ma wątpliwości Władysław Kotłowski, wiceprezydent Wybrzeża. - Jednak mam nadzieję, że ma tych trzech odejściach zakończą się nasze straty. Z pozostałymi zawodnikami jesteśmy na dobrej drodze do zawarcia kontraktów. Wszystko powinno się wyjaśnić do końca najbliższego tygodnia.

Ci "pozostali" to: Sebastian Suchowicz, Artur Siódmiak i Rafał Kuptel. Z naszych informacji wynika, że z tego tercetu od rywali gdańszczan najbardziej atrakcyjne pozycje otrzymał ten ostatni. 25-letnim rozgrywającym duże zainteresowanie wykazuje Warszawianka, która - wszystko na to wskazuje - zajmie pozycję numer 2 (po Płocku), jeśli chodzi o wielkość oferowanych apanaży. W przypadku popularnego "Kufela" nie można też zapominać o Strzelcu Kielce, który pożegnał się ze swoim "playmakerem", Aleksandrem Litowskim, a aspiracje na najbliższy sezon ma wielkie. Myśli nawet o skuszeniu do powrotu do Polski zawodników występujących w Niemczech. Co w zamian?

Prezydent Kotłowski zdradza tylko jedno nazwisko:

-"Co prawda nie mamy jeszcze podpisu na kontrakcie, ale zawarliśmy wstępne porozumienie z Filipem Kliszczykiem. Generalnie zamierzamy opierać się na własnych zawodnikach, choć nie wykluczam, że sięgnięmy głębiej, to znaczy w pomorskie" - mówi Kotłowski.

Kliszczyk dotychczas występował w Śląsku Wrocław i kibice zapamiętali go zapewne z długiego końskiego ogona, w który najczęściej spinał włosy. Co prawda ostatnio pozbył się tej ozdoby, ale chyba nie to zdecydowało, że 24-letni rozgrywający przegrał rywalizację o miejsce w reprezentacji Polski na mecze z Norwegią z ...Wleklakiem i Kuptelem.

jag.


Głos Wybrzeża

Opinie (2)

  • Cwaniaki

    Orlen nas udupi - Wybrzeże wykupi!

    • 0 0

  • PIłka ręczna

    Wydaje mi się że władze Wybrzeza skoro już doszło do zakupów czołowych zawodników przez Orlen, powinny poszukać zmienników wsród młodych-koniecznie wysokich i perspektywicznych ludzi na Pomorzu za mniejsze pieniadze.To się opłaci na przyszłość.
    I trzeba zrobić wszystko,żeby się nie skompromitować przed kibicami w lidze mistrzów.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane