Lechia Gdańsk zagra o awans do 1/8 finału Pucharu Polski na wyjeździe z Resovią. Rywal to 9. drużyna II ligi. Lider ekstraklasy w obie strony poleci samolotem. Można przypuszczać, że w porównaniu ze zwycięskim meczem w Poznaniu z Lechem skład zostanie wymieniony niemal całkowicie, ale w żadnym wypadku nie jest to przejaw lekceważenia przeciwnika. - To drużyna bardzo niebezpieczna. Jesteśmy zwarci i gotowi, nie zlekceważymy tematu - zapewnia Piotr Stokowiec, trener biało-zielonych. Początek gry w środę o godzinie 13.
Relacja LIVE
-
Resovia
7 listopada 2018, godz. 13:00
Typowanie wyników
7 listopada 2018, godz. 13:00
1 pkt.
Jak typowano
| 5% |
21 typowań |
Resovia |
|
| 3% |
12 typowań |
REMIS |
|
| 92% |
384 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
W środę dokończona zostanie rywalizacja w 1/16 finału Pucharu Polski. Dotychczas przez tę fazę przebrnęło:
7 zespołów z ekstraklasy, 4 z I ligi oraz po 1 z II i III ligi. Już wiemy, że w najlepszej "16" rozgrywek przedstawiciele piłkarskiej elity będą stanowić co najwyżej połowę. Ostatnią drużyną z najwyższego szczebla, która może znaleźć się w 1/8 finału jest Lechia Gdańsk. Biało-zieloni w środę będą zdecydowanym faworytem meczu z Resovią.
SPRAWDŹ, DLACZEGO LECHIA BYŁA W POZNANIU BEZCZELNAZgodnie z regulaminem gospodarzem jest zespół z niższej klasy rozgrywkowej. Trzeba zatem grać w Rzeszowie, gdyż tamtejsi piłkarze to obecnie 9. drużyna II ligi. W tym sezonie w 17 kolejkach zgromadzili 23 punkty, gdyż po 6 spotkań wygrali i przegrali, a 5 zremisowali przy bilansie bramkowym 25-29.
- Na pewno nie zlekceważymy przeciwnika. Byłem osobiście na ich meczu ligowym z Olimpią i widziałem, że to drużyna bardzo niebezpieczna - zaznacza Piotr Stokowiec.Trener trafił na mecz, w którym Resovia pokazała duże możliwości w ofensywie, ale i słabość w defensywie. Wygrała bowiem z Olimpią Grudziądz 3:4 po dwóch golach
Bartłomieja Buczka oraz trafieniach:
Szymona Kalinieca i
Pawła Hassa.
LECH POZNAŃ - LECHIA GDAŃSK 0:1. PRZECZYTAJ RELACJĘ I WYSTAW OCENY GDAŃSKIM PIŁKARZOM I TRENEROWIWarto przypomnieć, że ten pierwszy piłkarz przesądził o awansie ekipy
Szymona Grabowskiego do 1/16 finału. Dwie bramki 30-letniego napastnika pozwoliły Resovii ograć I-ligową Wartą Poznań 2:0 (2:0).
- Nie pijąc oczywiście do Lecha, ale wiemy co pucharowe niespodzianki mogą nieść za sobą. Jesteśmy zwarci i gotowi, nie zlekceważymy tematu - dodaje trener Stokowiec, nawiązując poniekąd do tego, że ostatni rywal ligowy Lechii został z Pucharu Polski wyeliminowany przez I-ligowy Raków Częstochowa, przegrywając 0:1. Z racji tego, że mecz w Poznaniu był w niedzielę, a po nim drużyna wróciła do domu, akcja Rzeszów została starannie przygotowana pod względem logistycznym.
- Mamy pozycję lidera w ekstraklasie, ale nadal przede wszystkim ciężko pracujemy. Jako że w ekstraklasie następny mecz z Cracovią zagramy już w sobotę, na Puchar Polski mamy zarezerwowany samolot w obie strony - podkreśla szkoleniowiec biało-zielonych. PIOTR STOKOWIEC O PUCHARZE POLSKI: WALCZYĆ BĘDZIEMY DO OSTATNIEGO TCHU. PRZECZYTAJ WYWIAD Z TRENEREM LECHII, W KTÓRYM PYTANIE ZADAWALI CZYTELNICY TROJMIASTO.PLTAK BYŁO MIĘDZY 22 A 25 WRZEŚNIA
LECHIA LIGOWA
Kuciak - Fila (Nunes), Nalepa, Augustyn, Lewandowski - Łukasik (Borysiuk) - Paixao, Kubicki, Wolski (Sopoćko), Haraslin - Sobiech
LECHIA PUCHAROWA
Alomerović - Nunes, NALEPA, Vitoria, Chrzanowski (Mladenović) - KUBICKI - Michalak, Makowski (Sopoćko), Lipski, Mak (Haraslin) - Arak (Paixao)
LECHIA Z OSTATNIEGO MECZU Z LECHEM
Alomerović - Nunes, Nalepa, Augustyn, Mladenović - Michalak (Fila), Łukasik, Kubicki, Haraslin (Makowski) - Paixao, Arak (Sobiech)
PRZYPOMNIJ SOBIE JAK LECHIA WYELIMINOWAŁA WISŁĘ W KRAKOWIE. ROZSTRZYGNĘŁY KARNEGdy pod koniec września Lechia grała w Pucharze Polski z Wisłą w Krakowie (wygrana po karnych, po 120 minutach gry 1:1), to w "11" na ten mecz w porównaniu z ostatnim spotkaniem ligowym
zaszło aż 9 zmian. Wówczas ponownie trener postawił jedynie na:
Michała Nalepę i
Jarosława Kubickiego. Teraz zmian może być nawet 10. Raczej na pewno zagra jeden ze środkowych obrońców z mecz z Poznania, ale już Kubicki może odpocząć, gdyż przeciwko Lechowi po raz drugi w tym sezonie przebiegł ponad 13 kilometrów. Poprzednio tej sztuki dokonał w Białystoku, na inaugurację ekstraklasy przeciwko Jagiellonii, gdzie biało-zieloni także triumfowali 1:0.
- Będą zmiany, a jakie dokładnie, to okaże się w środę. Myślimy o treningach, o tym jak kto się czuje i jak zindywidualizować w tym trudnym okresie zajęcia - zapewnia trener Stokowiec. Szkoleniowiec ma ten komfort, że kadra Lechii jest dość liczna. Z piłkarzy, którzy ostatnio w lidze są rezerwowymi, do wyboru są m.in.: bramkarz
Dusan Kuciak, obrońcy
Steven Vitoria,
Karol Fila,
Adam Chrzanowski i
Mateusz Lewandowski. Ten ostatni może też zagrać na lewym skrzydle. Środkową linię mogą utworzyć ponadto:
Rafał Wolski,
Ariel Borysiuk,
Tomasz Makowski,
Michał Mak czy
Mateusz Sopoćko. Natomiast w ataku może zagrać
Artur Sobiech.
Jak widać i tak będzie to bardzo silny skład, a przecież trener może zastosować taki sam manewr jak pod koniec września w Krakowie. Wówczas, gdy utrzymywał się wynik remisowy, do gry weszli piłkarze, którzy w tym sezonie często nadają ton grze ekstraklasowej drużyny:
Lukas Haraslin,
Flavio Paixao i
Filip Mladenović. Ten ostatni wykorzystał też ostatniego karnego na wagę awansu.
Haraslin znalazł się właśnie na liście rezerwowych seniorskiej reprezentacji Słowacji na listopadowe mecze Ligi Narodów z Ukrainą i Czechami. W spotkaniach barażowych o awans do turnieju finałowego młodzieżowych mistrzostw Europy może wystąpić
Konrad Michalak. Natomiast do kadry U-20, która zmierzy się z Portugalią i Ukrainą powołani zostali: Makowski i Chrzanowski.
Natomiast
Egy Maulana Vikri wznowił treningi w Gdańsku po udziale w finałach mistrzostw Azji do lat 19. Z reprezentacją Indonezji, która była gospodarzem turnieju, osiągnął ćwierćfinał. Drogę do najlepszej czwórki, która wywalczyła awans do mistrzostw świata 20-latków, które odbędą się w Polsce, jego ekipie zamknęła Japonia, wygrywając 2:0.
DUŻE ZMIANY W REGULAMINIE PUCHARU POLSKI I WIĘKSZE NAGRODY FINANSOWE. SPRAWDŹ, SZCZEGÓŁYPozostałe mecze 1/16 finału
Huragan Morąg - Arka Gdynia 0:1 (0:0)
Bytovia - Śląsk Wrocław 0:3 (0:2)
Pogoń Siedlce - Chrobry Głogów 1:2 (0:2)
Piast Gliwice - Legia Warszawa 1:1 (0:0, 0:0) karne 2:4
Raków Częstochowa - Lech Poznań 1:0 (1:0)
GKS Katowice - Jagiellonia Białystok po dogrywce 0:1 (0:0,0:0)
GKS Bełchatów - Miedź Legnica 0:1 (0:0)
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 2:0 (0:0)
Wisła Sandomierz - Podbeskidzie Bielsko-Biała po dogrywce 3:2 (1:0, 2:2)
Wisła Puławy - Rozwój Katowice 0:1 (0:1)
Legionovia - Górnik Zabrze 0:1 (0:1)
Polonia Środa Wielkopolska - Odra Opole 0:1 (0:0)
Olimpia Grudziądz - Wisła Płock 2:7 (1:4)
7 listopada, środa
KP Starogard Gdański - Puszcza Niepołomice
Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
