Kolejnej reformy doczekał się Puchar Polski w rugby. Po dwuletnim eksperymencie zarzucono model młodzieżowy, w którym występowali zawodnicy do 23 lat. W tym sezonie w rozgrywkach mogą grać wszyscy rugbiści z wyjątkiem... reprezentantów. Mecze mają być rozgrywane w terminach zarezerwowanych dla kadry narodowej. Premiera odbędzie się w najbliższą sobotę, gdy biało-czerwoni walczyć będą o punkty w National Cup w Szwecji.
Aby zgromadzić właściwą obsadę, z czym w poprzednich latach bywało różnie, PZR zobligował do startu - pod groźbą sankcji - wszystkie drużyny serii A i B. Kolejnym nowum jest podział w eliminacjach na trzy regiony. Pierwszy tworzą: Arka Gdynia, Lechia Robod Gdańsk,
Ogniwo Sopot, AZS AWF Gdańsk i Budowlani Olsztyn. W najbliższą sobotę "Buldogi" zmierzą się przy ul. Zamenhofa w samo południe z olsztynianami.
- Zamierzamy połączyć naszą pierwszą i drugą drużynę w jedną, z przewagą zawodników tej drugiej. Puchar służy celom szkoleniowym - deklaruje
Dariusz Komisarczuk.
Nie dojdzie do skutku zaplanowany na sobotę mecz w Sopocie. Ogniwo z AZS AWF zagra dopiero we wtorek o godzinie 16.00.
- Aby ratować skład reprezentacji Polski przekazaliśmy wielu zawodników na wyjazd do Szwecji. A samej młodzieży nie poślemy do gry, aby jej nie porozbijali - wyjaśnia
Michał Karwacki, dyrektor sopockiego klubu.
Po rozegraniu meczów systemem każdy z każdym (bez rewanżów) dwie najlepsze drużyny awansują do pucharowych półfinałów, gdzie zagrają ze zwycięzcami dwóch pozostałych regionów.