- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (72 opinie)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (36 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (15 opinii)
- 5 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
- 6 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem
Polscy rugbiści pokonali Mołdawię
Reprezentacja Polski w rugby pokonała w Warszawie Mołdawię 18:14 (3:0). W meczu dywizji 1B Pucharu Narodów Europy wszystkie punkty dla biało-czerwonych zdobyli zawodnicy z trójmiejskich klubów. Przyłożenia zdobyli: Marcin Wilczuk (Ogniwo Sopot) i Szymon Sirocki, a trzykrotnie celnie na słupy kopa Dawid Banaszek (obaj Arka Gdynia).
Polska: Banaszek 8, Sirocki 5, Wilczuk 5
Mołdawia Castravet 5, Arhip 5, Petrache 4
POLSKA: Wilczuk, Janiec (74 Chróściel), Kaszuba (78 Bartkowiak) - Hebda, Poniatowski (57 Powała-Niedźwiecki) - Mirosz (76 Karpiński II), Bartoszek, Dąbrowski - Szostek (46 Plichta) - Banaszek - Rakowski, Reksulak, Gasik, Sirocki - T.Stępień (76 Lament)
W wyjściowej "15" mecz w Warszawie rozpoczęło 8 zawodników z trójmiejskich klubów. Aż 6 z nich do reprezentacji przekazała Arka, a po jednym Ogniwo i Lechia. Biało-czerwoni postarali się o miłą niespodziankę. Pokonali faworyzowaną Mołdawię. Goście do tego stopnia byli pewni swego, że przed przerwą nie kopali na słupy w dogodnych sytuacjach, gdyż byli przekonani, iż lada chwila zaliczać będą przyłożenia. Natomiast nasi reprezentanci z każdego dogodnego karnego do zgłoszenia próby, starali się zdobyć trzy punkty.
W 14. minucie ta sztuka udała się Dawidowi Banaszkowi. Dokładnie w tym samym momencie drugiej połowy łącznik ataku Arki poprawił na 6:0.
Ofiarnie grający w defensywie Polacy skapitulowali po raz pierwszy dopiero w 57. minucie. Sergiu Castravet wpadł na nasze pole punktowe razem z próbujących go powstrzymać: Marcinem Wilczukiem i Tomaszem Hebdą.
Przy niekorzystnym wyniku 6:7 nastąpił kapitalny kwadrans ataku biało-czerwonych. Najpierw Patryk Reksulak rozprowadził akcję, którą doskonale, rajdem prawym skrzydłem wykończył Szymon Sirocki.
Natomiast w 70. minucie skrzydłowy Arki asystował przy przyłożeniu Wilczuka. Po tej kombinacyjnej akcji z podwyższenia Banaszek poprawił wynik na 18:7.
Jednak na tym nie skończyły się emocje. Mołdawia zdobyła 7 punktów, a potem miała jeszcze dwie kapitalne okazje na zwycięstwo. Najpierw z karnego zamiast w aut, rywale kopnęli poza boisko i mogliśmy wzmocnić akcję z własnego pola 22 metrów. Natomiast w doliczonym czasie gry formacja młyna przepchnęła się na pole punktowe, ale sędzia punktów nie uznał, gdyż piłka nie została położona na ziemi. Na kontynuowanie ataku arbiter już nie pozwolił i zakończył mecz.
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki punkty małe punkty
1. Belgia 7 6 0 1 28 253:115
2. Ukraina 7 5 0 2 22 155:111
3. Mołdawia 7 4 0 3 22 197:108
4. POLSKA 8 4 0 5 19 164:201
5. Holandia 5 2 0 3 11 81: 74
6. Szwecja 8 0 0 8 0 87:328
Mecze Polski do końca rozgrywek
19.03.2016 Belgia (Warszawa lub Gdańsk)
30.04.2016 Holandia (Amsterdam)
Kluby sportowe
Zobacz także
Opinie (32) 1 zablokowana
-
2015-11-16 06:43
Kiedy wróci na boisko Perzak?
- 2 0
-
2015-11-16 11:23
(1)
Zauważyłem taką tendencje - im mniej zawodników Lechii w składzie reprezentacji, tym gra wygląda lepiej. Niewiele lepiej, ale lepiej --> oby tak dalej!
- 8 2
-
2015-11-17 07:36
Właśnie widać jak umiesz analizować mecze. Jak sie na tym znasz. Rugby to nie piłka kopana.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.