Lechia Gdańsk zagra na wyjeździe z II-ligową Radunią Stężyca o awans do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Mecz rozpocznie się w środę, 19 października o 14. Jego początek został przyspieszony o pół godziny w obawie przed tym, aby udało się grę dokończyć w dobrych warunkach nawet wówczas, gdyby zwycięzcę miały wyłonić dopiero rzuty karne. Wstęp na stadion jest bezpłatny. Na trybunach jest 900 miejsc, w tym 1/3 zarezerwowana została dla kibiców przyjezdnych.
Relacja LIVE
-
Radunia Stężyca
19 października 2022, godz. 14:00
Typowanie wyników
19 października 2022, godz. 14:00
HIT
3 pkt.
Radunia Stężyca
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 10% |
23 typowania |
Radunia Stężyca |
|
| 4% |
10 typowań |
REMIS |
|
| 86% |
209 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
Lechia Gdańsk w nagrodę za udział w europejskich pucharach do rozgrywek Fortuna Pucharu Polski wchodzi dopiero od 1/16 finału. Radunia Stężyca, by dostać się do tej fazy, musiała pokonać już dwie przeszkody. Najpierw wygrała u siebie z Wisłą Puławy 3:2, a następnie na wyjeździe pokonała Wieczystą Kraków 2:0.
Jerzy Jastrzębowski, który w 1983 roku zdobył Puchar Polski z Lechią Gdańsk, prognozuje na co powinni przygotować się biało-zieloni
Drużyny po raz ostatni mierzyły się 8 lipca. Sparing odbył się na stadionie przy ul. Traugutta, ale biało-zieloni nie wystawili wszystkich najlepszych, gdyż dzień wcześniej grali w I rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, wygrywając z Akademiją Pandev 4:1.
Kto tłumaczył się z klęski Lechii Gdańsk z Rakowem Częstochowa, a kto nie przyszedł?
Z Radunia też wygrali - 2:1 po golach
Christiana Clemensa i
Bassekou Diabate. Dla II-ligowców honorową bramkę zdobył
Radosław Stępień.
Ten ostatni jest jednym z wielu piłkarzy Raduni, którzy w przeszłości byli związani z... Lechią. 31-letni pomocnik grał w Gdańsku w latach 2006-11, występując w drużynach juniorów i III-ligowych rezerw. Podobny rozdział w Lechii zapisał
Andrzej Kaszuba.
W drużyna juniorskich biało-zielonych grali ponadto:
Jakub Letniowski,
Adam Płotka i
Kacper Tułowiecki.
Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa 0:3. Przeczytaj relację, zobacz video i foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Jedynym piłkarzem z obecnego zespołu ze Stężycy, będącym zresztą jej kapitanem, który grał w pierwszej drużynie Lechii, jest
Rafał Kosznik (na zdjęciu). 38-letni obrońca, nim zaliczył debiut w reprezentacji Polski u
Adama Nawałki, z biało-zielonymi awansował do ekstraklasy, następnie rozegrał w niej 19 meczów, a w ich trakcie pozwolił jeszcze klubowi zarobić około 100 tysięcy euro, gdyż został wytransferowany do cypryjskiej Omonii Lefkossias, a po roku wrócił jako wolny zawodnik.
Natomiast w drugą stronę powędrował
Maciej Bagrowski. Szkoleniowiec, który w sztabie
Marcina Kaczmarka odpowiada za przygotowanie motoryczne, wcześniej tymi zagadnieniami zajmował się m.in. w pierwszej drużynie oraz grupach młodzieżowych Raduni.
O zespole ze Stężycy zwykło się mawiać "polski Hoffenheim". To nawiązanie do niemieckiego klubu Bundesligi, który grał też w europejskich pucharach. Obie miejscowości łączy to, że nie posiadają praw miejskich.
Przeczytaj, co trener Lechii Gdańsk mówił przed meczem z Rakowem Częstochowa
Na arbitra meczu wyznaczono
Dominika Sulikowskiego z Gdańska. To także ma symbolizować, że ten mecz ma być wielkim świętem nie tylko dla Stężycy.
- W żadnym wypadku nie jest to mecz podwyższonego ryzyka, a mecz przyjaźni. Dlatego, choć mogliśmy zgodnie z przepisami dać przyjezdnym 5 procent biletów, to po wizycie u naszego prezesa wiceprezesa Lechii, zdecydowaliśmy się przeznaczyć 300 wejściówek, czyli 1/3 pojemności stadionu. Nie mamy żadnych obaw, jeśli chodzi o atmosferę na trybunach. Od ubiegłego sezonu jest u nas grupka 10-15 osób, która prowadzi zorganizowany doping. Wywodzą się oni z kibiców Lechii i często na naszych meczach są też flagi Lechii - mówi nam jeden z działaczy Raduni.Tzw. klatka dla gości, usytuowana za jedną z bramek, na stadionie w Stężycy przewidziana jest na 100 osób. Kibice Lechii otrzymają dodatkowo odkrytą trybunę C na 200 osób. Z racji tego, że wstęp na mecz jest bezpłatny, biało-zieloni nie otrzymali biletów, a pamiątkowe wejściówki mają odebrać przy wejściu na stadion. Wszystkie 300 miejsc jest w gestii Stowarzyszenia Kibiców Lechii Gdańsk "Lwy Północy", którzy wspólnie przyjadą do Stężycy. Zbiórkę wyznaczyli o godzinie 11:30.
Kiedy obecna Lechia Gdańsk zaliczy tzw. mecz założycielski?
Duże zainteresowanie meczem jest nie tylko wśród kibiców Lechii, ale także oficjeli. Jak się dowiedzieliśmy klub zgłosił na trybunę VIP 30-osobową delegację z obecnym prezesem
Pawłem Żelemem i były prezesem -
Adamem Mandziarą na czele. Jednak miejscowi, ze względu na ograniczoną pojemność sektora VIP, mają na niego wpuścić tylko 10 wskazanych przedstawicieli Lechii, a kolejnych 20 zajmie miejsca na trybunie obok i nie będzie mieć dostępu m.in. co cateringu.
Przypomnijmy, że w związku ze zmianą dokonaną w poniedziałek, 17 października rozpoczęcie meczu zostało przyspieszone i przeniesione z godziny 14:30 na 14. Na taki krok zdecydował się PZPN w obawie, czy uda się zagrać przy dobrej widoczności, jeśli trzeba byłoby rozegrać dogrywkę i rzutu karne.
Flavio Paixao prawie jak Zdzisław Puszkarz. Sprawdź, kto jest najstarszym strzelcem gola w ekstraklasie i w Lechii Gdańsk
Radunia zresztą takie rozwiązanie proponowana już wcześniej. Wyliczyła bowiem, że zachodu słońca należy spodziewać się o godzinie 17:35-40, a z karnymi wszystko może zakończyć się około 17:15. Przy niekorzystniej pogodzie, a w środę spodziewane jest zachmurzenie, a nawet deszcz, o tej godzinie mogłaby być już "szarówka". Przypomnijmy, że stadion nie posiada sztucznego oświetlenia.
Dlatego gospodarze przystali na przyspieszenie spotkania, choć przez to na aktualności straciły już wydrukowane plakaty, a także pamiątkowe bilety, czy proporczyki, na których umieszczona została godzina 14:30. Po upływie lat taki element może stawić dodatkową gratkę i wartość dla kolekcjonerów.
Jak zmieniły się przepisy odnośnie młodzieżowców w ekstraklasie?
Pozostałe mecze 1/16 finału Fortuna Puchar Polski
Lechia Zielona Góra - Jagiellonia Białystok 3:1 (2:1)
Rekord Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 3:3 (0:0, 2:2), karne 11:12
Zagłębie Sosnowiec - Raków Częstochowa 0:1 (0:0)
Stal Mielec - Piast Gliwice po dogrywce 0:3 (0:0, 0:0)
KKS 1925 Kalisz - Olimpia Elbląg 2:0 (1:0)
Górnik Łęczna - Korona Kielce 1:0 (0:0)
Wisła Płock - Legia Warszawa 0:3 (0:1)
19 października (środa)
Apklan Resovia - Cracovia
Sandecja Nowy Sącz - Warta Poznań
Motor Lublin - Zagłębie Lubin
Wisła Kraków - Puszcza Niepołomice
Lech Poznań - Śląsk Wrocław
20 października (czwartek)
Pogoń Siedlce - Chrobry Głogów
Zawisza Bydgoszcz - Radomiak Radom
GKS Katowice - Górnik Zabrze
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
