- 1 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (89 opinii)
- 2 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (18 opinii) LIVE!
- 3 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (122 opinie)
- 4 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (7 opinii)
- 5 Siatkarze zakończyli sezon na 6. miejscu (24 opinie)
- 6 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (6 opinii)
Piłkarze i trener o problemach Lechii
Lechia Gdańsk
Trener i piłkarze Lechii nawet nie próbują się usprawiedliwiać po porażce w 1/8 finału Pucharu Polski z Legią w Warszawie 1:4. - Zagraliśmy katastrofalnie. To karygodne, w jaki sposób tracimy bramki - deklarował Rafał Janicki. - Daliśmy mocno ciała. Strata trzech bramek ze stałych fragmentów gry na takim poziomie to rzecz niedopuszczalna - wtórował Ariel Borysiuk. - Jestem wściekły na proste błędy, które popełniliśmy - dodawał Thomas von Heesen.
OCEŃ PIŁKARZY PO MECZU Z LEGIĄ. PRZECZYTAJ RELACJĘ
- Urządziliśmy Legii Boże Narodzenie we wrześniu. Tyle od nas dostała prezentów - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Thomas von Heesen.
TUTAJ ZNAJDZIESZ RELACJE ZE WSZYSTKICH MECZÓW LECHII POCZĄWSZY OD SEZONU 2006/07
Na wyniku zaważyły zarówno błędy w defensywie, aż trzy stracone gole po stałych fragmentach gry i kolejny po kontrze 3 na 1, jak również nieskuteczność pod bramką przeciwnika, głównie Bruno Nazario, który zmarnował dwie 100-procentowe okazje.
- Legia nas bezlitośnie zlała. Wykorzystali chyba wszystkie sytuacje, które mieli, a my tylko jedną. Poza tym strata trzech bramek ze stałych fragmentów gry na takim poziomie to rzecz niedopuszczalna - przyznał na oficjalnej stronie klubu Ariel Borysiuk.
Rafał Janicki o swoich odczuciach musiał mówić na gorąco po zakończeniu spotkania przed kamerami Polsatu Sport.
- Zagraliśmy katastrofalnie. To karygodne, w jaki sposób tracimy bramki. Szkoda słów, bo jestem naprawdę załamany naszą grą - oceniał gdański obrońca.
07.06.2015 Jagiellonia Białystok - LECHIA Gdańsk 4:2
25.10.2014 LECHIA Gdańsk - Śląsk Wrocław 1:4
19.10.2013 LECHIA Gdańsk - Lech Poznań 1:4
06.10.2013 Widzew Łódź - LECHIA Gdańsk 4:1
12.05.2013 LECHIA Gdańsk - Ruch Chorzów 4:4
05.04.2013 Lech Poznań - LECHIA Gdańsk 4:2
Lechia w czwartkowy wieczór zagrała jak równy z równym z Legią w polu, a nawet miała przewagę w posiadaniu piłki (53 procent do 47) oraz częściej strzelała i biła stałe fragmenty gry. Jednak w futbolu liczy się najbardziej się to, co dzieje się pod bramkami, a tutaj biało-zieloni nie mieli atutów tak pod swoją jak i tą przeciwnika.
- Wynik jest wysoki, ale spotkanie było dużo bardziej otwarte niż wskazuje na to rezultat. Jestem wściekły na proste błędy, które popełniliśmy. Legia strzeliła trzy gole z niczego. To robi różnicę - mówił na pomeczowej konferencji szkoleniowiec biało-zielonych.
W dwóch pierwszych golach dla Legii duży udział miał Marko Marić. Chorwat, który wcześniej był bardzo silnym punktem zespołu, źle ocenił lot piłki i nie potrafił jej wybić po dośrodkowaniach Tomasza Brzyskiego.
- Muszę z nim porozmawiać, żeby dowiedzieć się, co się wydarzyło. Oczekuję, że jeśli bramkarz ma 190 cm wzrostu to zniszczy wszystkich wokół siebie w sytuacjach podbramkowych - stwierdził von Heesen.
19-latka próbował bronić Janicki. Obrońcy zrobili bowiem niewiele, gdy nie dopuścić do straty goli po stałych fragmentach gry.
- Nie ma co zganiać wszystkiego na Marko. Błędy się zdarzają, ale my zawodnicy z pola powinniśmy mu wtedy pomóc, a nie zrobiliśmy tego. Dlatego straciliśmy 4 bramki i wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy - przyznał gdański defensor.
Natomiast niefortunnego snajpera starał się nieco bronić von Heesen.
- Nazario miał dwie stuprocentowe sytuacje i na tym poziomie trzeba takie szanse wykorzystywać. Z drugiej strony to jednak młody zawodnik - oceniał szkoleniowiec.
Bardziej krytyczny był Borysiuk, który podobnie jak w Gliwicach, nie tylko w środku pola dbał o destrukcję, co jest jego podstawowym zadaniem, ale znów starał się wyręczać kolegów z ofensywy.
- Legia to jest taki zespół, że nawet gdy kontroluję się z nią grę, to za chwilę wszystko może wywrócić się do góry nogami i tego doświadczyliśmy. Jak się ma swoje okazje, to trzeba je wykorzystywać. Gdy się tego nie robi, pojawiają się problemy - powiedział pomocnik.
Co więcej bez tego piłkarza Lechia będzie musiała sobie poradzić w niedzielę. Borysiuk przeciwko Zagłębiu Lubin (początek godzina 15:30) nie zagra z powodu czterech kartek, które uzbierał już w ekstraklasie. Jednak wyznaczanie dla niego dublera może nie być jedyną roszadą, której dokona trener w porównaniu z "11", którą wystawił w czwartek w Warszawie.
- Straciliśmy w Warszawie dużo sił. Być może w niedzielę przeciwko Zagłębiu wystawimy trzech nowych piłkarzy, żeby trochę ten ubytek sił zrównoważyć? Na treningu ocenimy, którzy piłkarze będą najlepiej gotowi do gry ligowej - dodał von Heesen.
Typowanie wyników
Jak typowano
64% | 267 typowań | LECHIA Gdańsk | |
18% | 76 typowań | REMIS | |
18% | 75 typowań | Zagłębie Lubin |
Kluby sportowe
Opinie (153) 9 zablokowanych
-
2015-09-25 23:10
Na orliku (3)
Nazario powinien pouczyć się od uczniów Gimnazjum (oglądałem dzisiaj międzyszkolne rozgrywki w piłce nożnej gimnazjów) jak się wykorzystuje sytuacje sam na sam z bramkarzem, strzela bramki - w sumie pozostali napastnicy Lechii także mogą się czegoś nauczyć. Nie podaję jakie to Gimnazjum bo dam ostatnią szansę Lechii w niedzielę, a potem płatne korepetycje.
- 8 0
-
2015-09-25 23:52
To Gimnazjum nr 50 (2)
To chłopcy z Gimnazjum nr 50 z ul. Orłowskiej 13
- 2 0
-
2015-09-25 23:53
Zdrajca (1)
- 1 0
-
2015-09-27 09:11
Nie zdrajca
Większość tych gimnazjalistów trenuje w Akademii Piłkarskiej Lechii Gdańsk nie mylić z SA.
- 0 0
-
2015-09-25 16:07
Makuszewski Kapitan (3)
Kto wogule zdecydowal ze panienka ma opaske kapitana,to jest niedopuszczalne ze zawodnik bez jaj ma rzadzic druzyna.
- 24 4
-
2015-09-26 20:46
Jeden wyraz dwa błędy
Ale opinię o cudzych jajach umie wygłosić.
- 0 0
-
2015-09-25 16:26
Jeden wyraz dwa błędy (1)
B r a w o !
- 8 3
-
2015-09-25 18:00
a Ciebie pilka interesuje czy w ogole cos :)
?
- 3 1
-
2015-09-26 13:31
Gerson
Gerson lepiej wygląda po 2 miesięcznej kuracji na plaży, niż ta reszta grajków po obozach przygotowawczych.
- 3 0
-
2015-09-26 11:42
Kto nie pracuje, ten nie je. (1)
Bez pracy nie ma kołaczy.
- 3 1
-
2015-09-26 13:22
nie bardzo
Nasze gwiazdeczki nic nie robia a kaska na konta im wpada. I nikt im japy nie obił (jeszcze) za robienie pośmiewiska z Lechii...przydało by się takie ostre spotkanie z nimi żeby czuli ze maja kazdy mecz grac jak o życie.
- 1 0
-
2015-09-26 11:39
Mila został zaszczuty. (3)
Dlatego nie wychodzi mu gra. Boi się nawet strzelac na bramkę. Jeżeli o to chodziło władzom Lechii, to cel osiągnięty.
- 5 2
-
2015-09-26 13:03
mila
mila niczego istotnego nie wnosi. nie strzela, a jak strzela to się przewraca. nadaje się do pracy w administracji a nie jako gracz boiskowy. i tyle. czy tylko ja to widzę?
- 2 1
-
2015-09-26 12:46
Chciałbym być taki zaszczuty. Kasować co miesiąc kilkadziesiąt kawałków.....
....i grać 10-cio minutówki bo nadwaga i wiek na więcej nie pozwalają. Zaszczuty hahahahahha
- 1 2
-
2015-09-26 12:24
Chyba za bardzo miał parcie na szkło i inne wynalazki. Zapomniał,że jest piłkarzem u schyłku kariery i ślizga się na bramce strzelonej Niemcom. Niestety w jego pracy to nie wystarczy, trzeba trenować i zap ..., a nie gwiazdorzyc. Taka prawda, nie radzi sobie z rzeczywistością, żyje fikcją i myśli że inni też tak żyją. Wróci na ziemię z obłoków, to podejrzewam ze juz będzie za późno
- 3 1
-
2015-09-26 12:57
na klatę
ile już było takich gadek, pustosłowia, ze wiemy, że fatalnie nam się mecz ułożył, że piłkarze zdają sobie sprawę jak słabo grali itd, itd. ile razy jeszcze usłyszymy te same pierdoły. ani razu nie usłyszałem: będziemy więcej pracowali aby wyeliminować błędy, braki, brak celności, pomysłu, brak cwaniactwa przeciwstawić uczciwej grze, kondycja. będziemy pracować trzy razy intensywniej i dłużej. o co tu kurna chodzi tym wyżelowanym lalom. trzy godziny pracy w tygodniu miast czterdziestu, po premii za brak osiągnięć. czy trener i właściciel nie ma instrumentów aby wypracować dobry zespół? trenerze, zagoń siebie i zespół do prawdziwej roboty. a wynik się pojawi. oczywiście bez Naziaro.
- 2 1
-
2015-09-26 10:48
Już czas (2)
Już czas budować naszą Lechię z Gdańską tożsamością ( może na bazie Akademii Piłkarskiej z Lotosem ) tak aby można zacząć od nowa przynajmniej od III ligi. Widzę, że to śmierdzi wielkim przekrętem i nie zostanie nam nic.
- 4 3
-
2015-09-26 12:11
(1)
Mam wrażenie ze Akademia Piłkarska została przejęta przez Lechię , pamietacie niedawno walkę . O takie szkółki trzeba dbać a nie czekać co wyrośnie i sprzedawać lub wypożyczać na prawo i lewo . Tak robi aktualny zarząd i menagerowie w Lechii. Dlatego powtarzam ciągle ze przy takich ludziach w Gdańsku dużej piłki nie będzie.
- 0 2
-
2015-09-26 12:56
AP LG ma się dobrze dalej szkola i współpracują z lotosem. Lechia s a zaginęła dzieci z innych zespołów.
- 1 0
-
2015-09-26 10:52
prawda (3)
PIS się nie myli to prawdziwa ruina (Szydło i Duda). Zagłosuje na PO może będzie lepiej.
- 2 7
-
2015-09-26 12:40
Tak ,Duda i Szydło to prawdziwa ruina.Racja
- 0 1
-
2015-09-26 11:57
odp
ciulu kosmaty jak cgcesz glosowac na zlodzieji to wypad z forum.a wogole to skonczyles juz 18 lat?
- 2 1
-
2015-09-26 11:34
1,5 biliona długu ścieżki rowerowe nikomu niepotrzebne
i zadlużone stadiony -głosuj na Tuska dalej
- 0 2
-
2015-09-26 12:18
do top
w ogóle to chodzi o to żeby matołki nie krytykowały innych tylko popracowały nad własnymi jajami
- 1 0
-
2015-09-25 15:06
brak napastników (2)
od początku sezonu było to do przewidzenia. Bez napastników jeszcze nikt nie wygrał. Może nieraz przypadkiem to sie uda. Nie rozumiem jaki był problem z zakontraktowaniem 2 napadziorów?? kuswik to jakas pomyłka. za darmo go dostali??
- 15 6
-
2015-09-26 12:15
brak pomocników
Tu o pomocników chodzi, są drużyny które grają w ogóle bez napastników i wygrywają ale nie ma drużyn ,które wygrywają bez pomocników ale ze świetnymi napastnikami bo kto im dogra? Bez prostopadłych tzw. otwierających podań to nawet Lewandowski nic nie ugra
- 0 0
-
2015-09-25 16:27
Gdyby kuswik mial okres przygotowawczy byloby inaczej. Pokazal ze strzelac potrafi
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.