- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (18 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (18 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (1 opinia)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
Współwłaściciel Arki zagra przeciwko niej
Arka Gdynia
Tego nie było jeszcze w polskiej piłce nożnej. Piłkarz zagra w ekstraklasie przeciwko klubowi, w którym jest jednym ze współwłaścicieli. Rafał Murawski w piątek przy ul. Olimpijskiej zaprezentuje się jako kapitan Pogoni Szczecin, a jednocześnie jest prezesem i ma większość udziałów w Football Club, do której to spółki należy 1/4 akcji Arki Gdynia. Zawodnicy i trener żółto-niebiescy zapewniają, że te fakty nie będą miały żadnego wpływu na ich postawę na boisku. Początek gry w piątek o godzinie 18.
To będzie szczególny wieczór dla Rafała Murawskiego, który 9 października skończył 35 lat. I to nie tylko dlatego, że w piątek zagra on mecz numer 300 w ekstraklasie, czy z uwagi na to, iż w latach 2000-2004 przywdziewał barwy gdyńskiego klubu. Przede wszystkim obecny kapitan Pogoni Szczecin jest prezesem i większościowym udziałowcem spółki, która ma 25 procent akcji Arki Gdynia.
O wejściu do piłkarskiej spółki Football Club informowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. Kwota transakcji przejęcia przez FC akcji od C.Urlich nie została ujawniona. Pozostałe pakiety nadal należą do: Prokomu Investment i MD Investments.
- Od tamtego czasu nic nie zmieniło się w akcjonariacie - przyznaje Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy Arki.
Z tamtego też okresu pochodzi jedyna publiczna wypowiedź Murawskiego na temat tego projektu.
- Moją przyszłość wiążę z Gdynią oraz klubem. Tu zaczęła się moja poważna piłkarska przygoda. Czuję się zobowiązany, by odwdzięczyć się ludziom, którzy wspierali mnie w początkach kariery. Moja firma już od kilku lat inwestuje w przedsięwzięcia propagujące sport, głównie wśród najmłodszych. Mam nadzieję, że krok, który poczyniliśmy, pozytywnie przyczyni się rozwoju i przyszłych sukcesów Arki Gdynia - takie słowa Murawskiego zamieszczono wówczas na oficjalnej stronie klub.
TAK OPISYWALIŚMY ZMIANY WŁAŚCICIELSKIE W ARCE GDYNIA
Jak wynika z dokumentów w Krajowym Rejestrze Sądowym, Murawski stopniowo zwiększa zaangażowanie w Football Club. Gdy ta spółka przejmowała akcje Arki, do piłkarza należały udziały za 23 tysiące złotych w liczącym 70 tys. zł kapitale zakładowym, a łącznie było czterech udziałowców. Obecnie zostało ich już tylko dwóch. Rafał ma udziały za 46 tys. zł, objął również funkcję prezesa zarządu i nadal jest jednym z trzech prokurentów.
Jednak przede wszystkim Murawski nadal jest świetnym piłkarzem. Latem nie zdecydował się na powrót do Gdyni, a kontynuuje grę w Pogoni, do której trafił wiosną 2014 roku. W tym sezonie w 12 meczach strzelił 4 gole, a łączny jego bilans w ekstraklasie to 299 spotkania i 32 bramki.
- Nie wchodzę w kompetencje, które należą do akcjonariuszy. Mogę wypowiadać się o Rafale jedynie jako o piłkarzu - zastrzega się Grzegorz Niciński.
- Wszyscy znamy jego walory. To bardzo doświadczony zawodnik, ważna postać Pogoni. Nie tylko jest przywódcą drużyny, ale kończy także akcje bramkami. Nie tylko bardzo dobrze spisuje się w destrukcji, ale również podłącza się do akcji ofensywnych, co świadczy, że doskonale czuje się na boisku w każdej sytuacji - dodaje trener Arki Gdynia, który w przeszłości także związany był z Football Club.
MICHAŁ NALEPA O PRZERWIE W GRZE: TO BYŁ DUŻY CIOS. W KAŻDEJ CHWILI COŚ MOŻE ZABLOKOWAĆ MARZENIA
Murawski w roli współwłaściciela Arki nie spotykał się oficjalnie z piłkarzami Arki. Dlatego mogą go traktować jak każdego innego rywala.
- Rafał Murawski to znana postać. Jest w takiej formie, że jeszcze teraz mógłby grać w reprezentacji Polski. Cały czas prezentuje równy, dobry poziom. Na pewno będziemy musieli zwrócić na niego uwagę. Wiemy, że jest w dobrej dyspozycji, ale wierzymy również, że damy radę powstrzymać zarówno jego jak i całą Pogoń - zapewnia Mateusz Szwoch, pomocnik żółto-niebieskich.
Przypomnijmy, że Murawski w biało-czerwonych barwach zadebiutował jeszcze jako piłkarz Arki. Zagrał w młodzieżowej kadrze, prowadzonej przez Edwarda Klejndinsta, obecnie dyrektora sportowego gdyńskiego klubu.
Natomiast w seniorskiej reprezentacji Polski popularny "Muraś" grał w latach 2006-12. Wystąpił w dwóch turniejach finałowych mistrzostw Europy (2008, 2012), a łącznie w narodowych barwach zaliczył 48 meczów, strzelił 1 gola.
Karierę zaczynał w MRKS Gdańsk, by przez Gedanię trafić do Arki. W gdyńskich barwach wystąpił w 73 meczach, strzelił 8 goli, ale awansu do ekstraklasy nie doczekał. Na początku 2004 roku za 115 tysięcy złotych sprzedany został do Amiki Wronki. Potem Arka zarobiła na nim jeszcze raz. W ramach w tzw. opłaty solidarnościowej, w 2010 roku po transferze Murawskiego z Lecha do rosyjskiego Rubina Kazań do Gdyni wpłynęło 72 tysiące euro.
KRZYSZTOF SOBIERAJ PO 9 LATACH WRÓCIŁ DO EKSTRAKLASY
- Widać, że Murawski inwestycje w Arkę traktuje przyszłościowo. Natomiast teraz musimy traktować go wyłącznie jako rywala, przeciwnika. Niech też to będzie dodatkowa motywacja dla każdego z nas, aby jak najlepiej zaprezentować się przed akcjonariuszem. Wierzę, że bez względu na to jak zagra w piątek Pogoń to 3 punkty zostaną przy Arce - deklaruje Krzysztof Sobieraj, obrońca żółto-niebieskich.
Na nowym stadionie przy ul. Olimpijskiej Rafał przeciwko Arce zagrał raz. 5 marca 2011 roku z Lechem Poznań wygrał tutaj w ekstraklasie 3:0. Na poprzednim obiekcie w Gdyni zaznał jednak także goryczy porażki. Choćby 30 sierpnia 2008 roku, gdy żółto-niebiescy pokonali "Kolejorza" 2:0. Kto będzie w lepszym nastroju po zejściu z boiska w piątek?
Typowanie wyników
Jak typowano
64% | 256 typowań | ARKA Gdynia | |
23% | 94 typowania | REMIS | |
13% | 53 typowania | Pogoń Szczecin |
Kluby sportowe
Opinie (62) ponad 10 zablokowanych
-
2016-10-21 16:20
W Przeglądzie nie awizują dziś w pierwszym składzi (1)
Warcholaka,Sołdeckiego no i Szwocha trochę dziwnie
- 0 0
-
2016-10-21 18:15
Colombo
co sugerujesz? Sołdecki i Szwoch w wyjściowej "11". Trochę dziwnie?
- 0 0
-
2016-10-21 16:12
paranoja
Tylko u nas jest to możliwe, żeby człowiek powiązany z jednym klubem grał w drugim w meczu pomiędzy nimi...
- 1 0
-
2016-10-21 12:15
mecz
Jak strzeli gola to będzie śmiech na stadionie,na bank.
- 0 0
-
2016-10-20 19:56
jaka frekwencja jest spodziewana na Pogoni ? (3)
- 6 3
-
2016-10-21 12:06
67000
- 0 0
-
2016-10-20 20:25
(1)
Prawdziwa ok.8tys gdyby Lechia miala podac ta informacje wyszło by 12tys
Gdańska Wyzsza Szkoła Matematyki- 16 7
-
2016-10-21 08:54
oj boli d*pa sledziuchow boli, ze frekwencja spada bo podnieta po awansie do ekstraklasy powoli mija...spoko jeszcze kilka meczy i bedziecie mieli frekwencja na poziomie 6 tys..z reszta juz rozdajecie bilety na potege.
- 2 2
-
2016-10-21 11:30
Derby
Ile pozostało na derby tak rzeczywiście biletów?
- 0 0
-
2016-10-21 11:29
Bilety?
- 0 0
-
2016-10-21 10:53
Tylko Pogoń MKS!!!!
Będę na tym meczu!
- 1 2
-
2016-10-21 09:55
Hej! Arka gol !!
- 0 0
-
2016-10-20 16:34
Jezeli chodzi o Arke (3)
To juz mnie nic nie zdziwi. Pogon podlozy sie Arce,bo Muras chce,zeby Arka zdobyla jak najwyzsza pozycje w tabeli na koniec sezonu. Wiadomo,ze wyzsza pozycja-to wieksza kasa od c+. Arka w tym meczu jest pewniakiem do zwyciestwa.
- 26 45
-
2016-10-20 19:08
(2)
Murawski ze swoimi 25% akcji praktycznie nie ma wpływu na działalność ARKI. Może jedynie liczyć, że kiedyś jego akcje zdrożeją i na tym zarobi.... Obecnie to jedynie satysfakcja posiadania akcji i nic poza tym.
- 20 7
-
2016-10-21 09:28
Czyli potwierdziles to co poprzednik pisał. Nie ma wpływu na skład Arki ale jak Arka wygra wartość jego udziałów wzrośnie. I teraz pytanie - jak nie ma wpływu na gre Arki to na czyją gre ma wpływ?
- 0 0
-
2016-10-20 20:59
To prosze dla mnie te akcje
Tez chce satysfakcje
- 4 2
-
2016-10-21 00:19
Ja (3)
Murawski pochodzi z Gdanska i jego rodzina tez a jest sledziem troche to dziwne
- 3 2
-
2016-10-21 09:20
Dokladnie on jest z chelmu,gralem z nim pare lat w pilke w gedani I mrks,poszedl do sledzi razem z kowalskim (z zaspy),I wielki H..im w pupe za to
- 0 4
-
2016-10-21 08:47
dokładnie to urodził się w Malborku
- 1 0
-
2016-10-21 06:05
Pochodzi
Ale w Gdańsku nie chcieli mu dac szansy. Z Gedanii do Arki odszedł w pakiecie z Kowalskim za paczkę śliwek.
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.