- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (69 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (33 opinie)
- 3 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (13 opinii)
- 4 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (34 opinie)
- 5 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
- 6 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem
Rafał Siemaszko: Będzie sposób na Lechię
Arka Gdynia
- W 2011 roku derby oglądałem wśród rezerwowych. Najpierw była euforia, a potem rozczarowanie. Nie mogłem uwierzyć, że w 97. minucie zremisowaliśmy mecz 2:2, w którym kilka minut wcześniej prowadziliśmy 2:0. Dzień później strzeliłem 2 gole w Młodej Ekstraklasie. Dobrze, że awansowaliśmy, bo jest możliwość rewanżu także w seniorach. Liczę, że to topowe wydarzenie, na stałe wpisze się do trójmiejskiego kalendarza i jeśli Lechia się utrzyma, to w przyszłym sezonie znów zagramy w Gdyni - mówi Rafał Siemaszko, który w tym sezonie jest w Arce najczęściej wchodzącym piłkarzem z ławki. W ekstraklasie to zdarzyło się już 12 razy, a 30-latek zdobył 2 bramki.
GRZEGORZ NICIŃSKI WSPOMINA GOLE, KTÓRE STRZELAŁ LECHII I MÓWI O NIEDZIELNYCH DERBACH
Jacek Główczyński: Czy pańskie wspomnienia związane z meczami Arka - Lechia sięgają jeszcze czasów, gdy sam nie grał pan w piłkę?
Rafał Siemaszko: Nie. W piłkę gram niemal od zawsze. Zaczynałem w 5. lub 6. roku życia. Trudno mi przypomnieć sobie pierwsze derby, na których byłem. Na pewno to były czas, kiedy w Arce zaczynał grać nasz trener - Grzegorz Niciński.
Z takich meczów zapamiętał pan więcej radosnych, czy jednak frustrujących chwil?
Wiadomo, że te mecze różnie się układały. Raz była radość, raz smutek. Ale tak już bywa w sporcie. W dużej mierze warunkował to wynik. W 2011 roku derby oglądałem wśród rezerwowych. Najpierw była euforia, a potem rozczarowanie. Nie mogłem uwierzyć, że w 97. minucie zremisowaliśmy mecz 2:2, w którym kilka minut wcześniej prowadziliśmy 2:0. Dzień później strzeliłem 2 gole w Młodej Ekstraklasie. W niedzielę mam okazję, jeśli będzie mi dane zagrać, poczuć to wszystko od strony boiska.
TAK RELACJONOWALIŚMY OSTATNIE DERBY ARKA - LECHIA 2:2
Nasz święty klub MZKS...
Sebastian Mila z Lechii Gdańsk powiedział nam, że każdy piłkarz derby odbiera różnie, a stan emocji uzależniony jest m.in. od jego stopnia przywiązania do klubu. Pan w Arce obserwuje to samo?
Oczywiście, że derby są ważne dla zawodników, którzy są z regionu. Im nie trzeba mówić, że mają oddać serce i dać z siebie wszystko. Arka zresztą w dużej mierze postawiła właśnie na takich piłkarzy. Teraz jest pora, aby oni się odpłacili za to zaufanie.
Czuje pan, że w panu te emocje buzują w większych stopniu niż wśród piłkarzy, którzy trafili do Gdyni na przykład dopiero w tym roku, czy w sezonie?
Tego nie wiem. Każdy pewnie na swój sposób jest podekscytowany tym, że zbliża się ten wielki mecz. Na pewno to spotkanie szczególne dla większości chłopaków związanych z regionem, czy tych, którzy są w Arce dłużej. We mnie są duże emocje. Cały tydzień chodzę i myślę o tych derbach. Ale najważniejsze będzie to, aby na boisku zachować chłodną głowę, a jak tylko nadarzy się okazja na gola - to należy ją wykorzystać.
RAFAŁ SIEMASZKO: JEŚLI BĘDĄ GOLE, MOGĘ BYĆ JOKEREM. WYWIAD Z NAPASTNIKIEM Z SIERPNIA
SOCJOLOG WYJAŚNIA POWODY ANTAGONIZMÓW NA LINII ARKA-LECHIA, ALE I APELUJE: NIE STRASZMY DERBAMI. TAK JEST WSZĘDZIE. TUTAJ CAŁY WYWIAD
Kto w szatni Arki najczęściej mówi o derbach?
Nie ma takiego jednego piłkarza. Nie trzeba nas jeszcze dodatkowo motywować. Każdy wie, co oznacza taki mecz i układa sobie swój plan w głowie na niedzielę.
Obstawiacie wynik derbów?
Wiadomo, że tylko nasze zwycięstwo... Ale ile konkretnie wygramy, to nie. Nie dyskutowaliśmy o tym, nie ma w drużynie wewnętrznego totalizatora w tej kwestii.
Fanatycy z Miasta Morza...
Pana zdaniem - może to być mecz, który rozstrzygnie jedna bramka lub skończy się 0:0, czy też należy nastawić się na większą liczbę goli?
Może być różnie. Dla nas najważniejsze to nie stracić, a strzelić. Fajnie, gdyby sam zdobył gola. Jednak przede wszystkim musimy zaprezentować atuty, które mamy jako drużyna, czyli pokazać charakter, zespołowość i nie odpuszczać w żadnym momencie.
TOMASZ KORYNT WSPOMINA DERBY, W KTÓRYCH GRAŁ I OCENIA SZANSE OBECNYCH DRUŻYN. BYŁ WYCHOWANKIEM LECHII, STAŁ SIĘ LEGENDĄ ARKI
W tym sezonie w 12 z 13 meczów ekstraklasy wchodził pan z ławki. Okres gry w meczu to od 2 do 33 minut. Są przymiarki, czy i ile minut dostanie pan w derbach?
Nie. Wykonuję swoją pracę, jestem w rytmie treningowym i czekam tylko na sygnał od trenera. Jeśli jestem na boisku, robię wszystko co mogę, aby pomóc drużynie bez względu na to ile dostaję minut. O tym kto zagra, dowiemy się na 2 godziny przed meczem. Dlatego emocje są cały czas, Każdy musi być gotowy, aby nikt wcześniej nie mógł osiąść na laurach, że ma już tę "11" czy "18". Do ostatniego treningu przed meczem trzeba podejść również na 100 procent.
Kibice Arki Gdynia, mimo niekorzystnego wyniku z Pogonią 0:3, starali się dobrze bawić na trybunach i wspierać dopingiem piłkarzy
Gdy Arce coraz trudniej przychodzi strzelanie goli, to trener coraz częściej sięga po atak, który był najgroźniejszy jesienią 2015 roku. Lubi pan grać z Pawłem Abbottem?
Rozumiemy się. Dobrze nam ta wspólna gra wychodziła w I lidze. Trochę tych goli wspólnie strzeliliśmy (19 w poprzednim sezonie - przyp. JG). Dlatego nic dziwnego, że przewija się ten temat.
Sam analizuje pan, jak gra Lechia w obronie, czy zdaje się pan wyłącznie na "rozpracowanie" rywala, które przedstawi sztab szkoleniowy?
Grając w ekstraklasie, trzeba samemu te mecze oglądać i analizować. Wiadomo, że nie będzie lekko. Myślę jednak, że znajdziemy sposób na obronę Lechii. Pamiętamy, że zmierzymy się z liderem ekstraklasy, ale jest on na pewno do ogrania.
WYNIKI WSZYSTKICH MECZÓW ARKA - LECHA ORAZ WAŻNE FAKTY Z 52-LETNIEJ HISTORII DERBÓW
Czytelników Trojmiasto.pl zapytaliśmy, czy to na pewno derby, a nie na przykład awans do ekstraklasy jest głównym wydarzeniem 2016 roku dla kibiców Arki. Jak pan odpowiedziałby na to pytanie?
Bez awansu nie byłoby derbów. Dobrze, że awansowaliśmy, bo jest możliwość rewanżu na Lechii także w seniorach. Liczę, że to topowe wydarzenie, na stałe wpisze się do trójmiejskiego kalendarza i jeśli Lechia się utrzyma, to w przyszłym sezonie będą kolejne derby w Gdyni.
Tak śpiewali kibice Arki Gdynia na temat derbów i Lechii już latem
Czy i w jakim stopniu to co będzie się działo na trybunach, może przełożyć się na grę?
Patrzymy tylko na aspekt sportowy. My musimy się zająć tym wszystkim co jest związane z boiskiem. Resztę zostawiamy kibicom.
Nie będzie pan zerkać, co dzieje się na trybunach, słuchać co skandują lub o czym śpiewają kibice?
Przyjdzie sporo kibiców. Mam nadzieję, że pomogą nam udźwignąć ten ciężar i poniosą nas do zwycięstwa. Liczymy, że to będzie nasz wspólny sukces. Ale podczas meczu my piłkarze musimy być skoncentrowani cały czas wyłącznie na piłce i na poczynaniach boiskowych.
GRZEGORZ NICIŃSKI: WYBRALIŚMY OPTYMALNE ROZWIĄZANIE, CZYLI JAK ARKA POŁĄCZYŁA GRĘ W PUCHARZE POLSKI I DERBACH
Typowanie wyników
Jak typowano
26% | 253 typowania | ARKA Gdynia | |
11% | 104 typowania | REMIS | |
63% | 605 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (159) ponad 50 zablokowanych
-
2016-10-29 11:58
BRAWO SIEMA (1)
Artykuł o ARCE a tu same betonowe Łby ,dzisiaj sobota ,jazda na budowę mieszać beton złodzieje. Zabolało i dobrze
- 34 21
-
2016-10-29 14:13
Jeżeli już, to tylko rozbawilo:)
- 9 2
-
2016-10-29 12:04
Jeżeli mnie ktoś nie wpuści na mecz (3)
Bo nie będę miał barw to pozwala na policję te całe stowarzyszenie Arki
- 14 22
-
2016-10-29 17:01
(2)
Masz miec barwy slbo nie wchodzisz...zapamietaj to sobie
- 6 5
-
2016-10-29 20:03
A barwy innych drużyn też się liczą?
- 2 0
-
2016-10-29 21:34
Ja waszych szali skroje 20 przed meczem
To znaczy ze 20 sledzi nie wpuscicie?
- 3 1
-
2016-10-29 12:04
lechia t s k
- 13 5
-
2016-10-29 12:07
Tag
- 18 9
-
2016-10-29 12:17
(8)
Gdynia Rumia Reda Wejherowo Sopot Puck Władysławowo Hel Człuchów Tczew Kartuzy Kościerzyna iiiiiiiiiiiiiiiiii ARKA GDYNIA!!!!!!!!!
- 33 33
-
2016-10-29 13:52
(3)
Jaki sens pisania takich hasełek jeśli w połowie tych miast większość to Lechia?
- 6 13
-
2016-10-29 13:56
(2)
to wymień te miasta .... no dawaj
- 11 2
-
2016-10-29 20:05
Sopot (1)
Człuchów Kartuzy Kościerzyna Tczew. Prawie (Rumii i Redy nie licze bo to jak część Gdyni).
- 1 0
-
2016-10-29 22:25
Buhahahaha jasne synku z tych ktore wymieniasz to jedynie zoppot i koscierzyna kolaboruja z niemieckim klubem
- 0 4
-
2016-10-29 13:56
(3)
Sopot ? Pileś coś niezdrowego
- 4 7
-
2016-10-29 15:37
(2)
Tak jestem z Kamionki ,stara data (50 na karku) ale kiedyś byliśmy sprawna ekipa
- 6 1
-
2016-10-29 17:48
Sam to napisałeś
"Kiedyś"
- 0 0
-
2016-10-29 20:06
Kiedyś to Arka miała biało-niebieskie barwy i grała na Eismonda.
- 4 2
-
2016-10-29 12:20
znajdą spospób na LG?
Pewnie będą się pokotem pokładać na murawie jak podczas ostatnich derbów w Gdyni.
- 18 18
-
2016-10-29 12:49
Na pawilonie w Stogach wisi trans.
"Derby dla Lechii, śmierć aRCE, sekcja Stogi"
- 15 13
-
2016-10-29 12:51
jak wyglada sprawa ochrony ? (2)
Slyszalem ze jakies 3-4 tysiace Lechistow ma sie zebrac przed stadionem. Zeby nie bylo jesieni sredniowiecza ?
- 15 15
-
2016-10-29 13:00
derby dla Arki
Spoko Marcin, Wojtas, Krystyna i inni mieszkancy twojej chorej wyobrazni sa bezpieczni. Dzis moze wreszcie zmienia ci leki.
- 14 7
-
2016-10-29 15:39
Myśle ze niektórzy Lechiści zdarza uciec ,wszystkich nie wyłapiemy hehe
- 11 5
-
2016-10-29 13:14
Ten portal od jakiegos czasu zalatuje sledziem...
...więc nic dziwnego, ze takie wypowiedzi.
- 11 17
-
2016-10-29 13:19
(1)
ależ wysyp zakompleksionych na maxa betonów !!
- 27 20
-
2016-10-29 17:45
Siemaszko
tym wywiadem pokazał kto jest zakompleksiony
- 7 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.