- 1 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (181 opinii) LIVE!
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (15 opinii)
- 3 Koniec passy Arki bez porażki (207 opinii) LIVE!
- 4 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (2 opinie)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (127 opinii)
- 6 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (11 opinii)
Rafał Siemaszko: Będzie sposób na Lechię
Arka Gdynia
- W 2011 roku derby oglądałem wśród rezerwowych. Najpierw była euforia, a potem rozczarowanie. Nie mogłem uwierzyć, że w 97. minucie zremisowaliśmy mecz 2:2, w którym kilka minut wcześniej prowadziliśmy 2:0. Dzień później strzeliłem 2 gole w Młodej Ekstraklasie. Dobrze, że awansowaliśmy, bo jest możliwość rewanżu także w seniorach. Liczę, że to topowe wydarzenie, na stałe wpisze się do trójmiejskiego kalendarza i jeśli Lechia się utrzyma, to w przyszłym sezonie znów zagramy w Gdyni - mówi Rafał Siemaszko, który w tym sezonie jest w Arce najczęściej wchodzącym piłkarzem z ławki. W ekstraklasie to zdarzyło się już 12 razy, a 30-latek zdobył 2 bramki.
GRZEGORZ NICIŃSKI WSPOMINA GOLE, KTÓRE STRZELAŁ LECHII I MÓWI O NIEDZIELNYCH DERBACH
Jacek Główczyński: Czy pańskie wspomnienia związane z meczami Arka - Lechia sięgają jeszcze czasów, gdy sam nie grał pan w piłkę?
Rafał Siemaszko: Nie. W piłkę gram niemal od zawsze. Zaczynałem w 5. lub 6. roku życia. Trudno mi przypomnieć sobie pierwsze derby, na których byłem. Na pewno to były czas, kiedy w Arce zaczynał grać nasz trener - Grzegorz Niciński.
Z takich meczów zapamiętał pan więcej radosnych, czy jednak frustrujących chwil?
Wiadomo, że te mecze różnie się układały. Raz była radość, raz smutek. Ale tak już bywa w sporcie. W dużej mierze warunkował to wynik. W 2011 roku derby oglądałem wśród rezerwowych. Najpierw była euforia, a potem rozczarowanie. Nie mogłem uwierzyć, że w 97. minucie zremisowaliśmy mecz 2:2, w którym kilka minut wcześniej prowadziliśmy 2:0. Dzień później strzeliłem 2 gole w Młodej Ekstraklasie. W niedzielę mam okazję, jeśli będzie mi dane zagrać, poczuć to wszystko od strony boiska.
TAK RELACJONOWALIŚMY OSTATNIE DERBY ARKA - LECHIA 2:2
Nasz święty klub MZKS...
Sebastian Mila z Lechii Gdańsk powiedział nam, że każdy piłkarz derby odbiera różnie, a stan emocji uzależniony jest m.in. od jego stopnia przywiązania do klubu. Pan w Arce obserwuje to samo?
Oczywiście, że derby są ważne dla zawodników, którzy są z regionu. Im nie trzeba mówić, że mają oddać serce i dać z siebie wszystko. Arka zresztą w dużej mierze postawiła właśnie na takich piłkarzy. Teraz jest pora, aby oni się odpłacili za to zaufanie.
Czuje pan, że w panu te emocje buzują w większych stopniu niż wśród piłkarzy, którzy trafili do Gdyni na przykład dopiero w tym roku, czy w sezonie?
Tego nie wiem. Każdy pewnie na swój sposób jest podekscytowany tym, że zbliża się ten wielki mecz. Na pewno to spotkanie szczególne dla większości chłopaków związanych z regionem, czy tych, którzy są w Arce dłużej. We mnie są duże emocje. Cały tydzień chodzę i myślę o tych derbach. Ale najważniejsze będzie to, aby na boisku zachować chłodną głowę, a jak tylko nadarzy się okazja na gola - to należy ją wykorzystać.
RAFAŁ SIEMASZKO: JEŚLI BĘDĄ GOLE, MOGĘ BYĆ JOKEREM. WYWIAD Z NAPASTNIKIEM Z SIERPNIA
SOCJOLOG WYJAŚNIA POWODY ANTAGONIZMÓW NA LINII ARKA-LECHIA, ALE I APELUJE: NIE STRASZMY DERBAMI. TAK JEST WSZĘDZIE. TUTAJ CAŁY WYWIAD
Kto w szatni Arki najczęściej mówi o derbach?
Nie ma takiego jednego piłkarza. Nie trzeba nas jeszcze dodatkowo motywować. Każdy wie, co oznacza taki mecz i układa sobie swój plan w głowie na niedzielę.
Obstawiacie wynik derbów?
Wiadomo, że tylko nasze zwycięstwo... Ale ile konkretnie wygramy, to nie. Nie dyskutowaliśmy o tym, nie ma w drużynie wewnętrznego totalizatora w tej kwestii.
Fanatycy z Miasta Morza...
Pana zdaniem - może to być mecz, który rozstrzygnie jedna bramka lub skończy się 0:0, czy też należy nastawić się na większą liczbę goli?
Może być różnie. Dla nas najważniejsze to nie stracić, a strzelić. Fajnie, gdyby sam zdobył gola. Jednak przede wszystkim musimy zaprezentować atuty, które mamy jako drużyna, czyli pokazać charakter, zespołowość i nie odpuszczać w żadnym momencie.
TOMASZ KORYNT WSPOMINA DERBY, W KTÓRYCH GRAŁ I OCENIA SZANSE OBECNYCH DRUŻYN. BYŁ WYCHOWANKIEM LECHII, STAŁ SIĘ LEGENDĄ ARKI
W tym sezonie w 12 z 13 meczów ekstraklasy wchodził pan z ławki. Okres gry w meczu to od 2 do 33 minut. Są przymiarki, czy i ile minut dostanie pan w derbach?
Nie. Wykonuję swoją pracę, jestem w rytmie treningowym i czekam tylko na sygnał od trenera. Jeśli jestem na boisku, robię wszystko co mogę, aby pomóc drużynie bez względu na to ile dostaję minut. O tym kto zagra, dowiemy się na 2 godziny przed meczem. Dlatego emocje są cały czas, Każdy musi być gotowy, aby nikt wcześniej nie mógł osiąść na laurach, że ma już tę "11" czy "18". Do ostatniego treningu przed meczem trzeba podejść również na 100 procent.
Kibice Arki Gdynia, mimo niekorzystnego wyniku z Pogonią 0:3, starali się dobrze bawić na trybunach i wspierać dopingiem piłkarzy
Gdy Arce coraz trudniej przychodzi strzelanie goli, to trener coraz częściej sięga po atak, który był najgroźniejszy jesienią 2015 roku. Lubi pan grać z Pawłem Abbottem?
Rozumiemy się. Dobrze nam ta wspólna gra wychodziła w I lidze. Trochę tych goli wspólnie strzeliliśmy (19 w poprzednim sezonie - przyp. JG). Dlatego nic dziwnego, że przewija się ten temat.
Sam analizuje pan, jak gra Lechia w obronie, czy zdaje się pan wyłącznie na "rozpracowanie" rywala, które przedstawi sztab szkoleniowy?
Grając w ekstraklasie, trzeba samemu te mecze oglądać i analizować. Wiadomo, że nie będzie lekko. Myślę jednak, że znajdziemy sposób na obronę Lechii. Pamiętamy, że zmierzymy się z liderem ekstraklasy, ale jest on na pewno do ogrania.
WYNIKI WSZYSTKICH MECZÓW ARKA - LECHA ORAZ WAŻNE FAKTY Z 52-LETNIEJ HISTORII DERBÓW
Czytelników Trojmiasto.pl zapytaliśmy, czy to na pewno derby, a nie na przykład awans do ekstraklasy jest głównym wydarzeniem 2016 roku dla kibiców Arki. Jak pan odpowiedziałby na to pytanie?
Bez awansu nie byłoby derbów. Dobrze, że awansowaliśmy, bo jest możliwość rewanżu na Lechii także w seniorach. Liczę, że to topowe wydarzenie, na stałe wpisze się do trójmiejskiego kalendarza i jeśli Lechia się utrzyma, to w przyszłym sezonie będą kolejne derby w Gdyni.
Tak śpiewali kibice Arki Gdynia na temat derbów i Lechii już latem
Czy i w jakim stopniu to co będzie się działo na trybunach, może przełożyć się na grę?
Patrzymy tylko na aspekt sportowy. My musimy się zająć tym wszystkim co jest związane z boiskiem. Resztę zostawiamy kibicom.
Nie będzie pan zerkać, co dzieje się na trybunach, słuchać co skandują lub o czym śpiewają kibice?
Przyjdzie sporo kibiców. Mam nadzieję, że pomogą nam udźwignąć ten ciężar i poniosą nas do zwycięstwa. Liczymy, że to będzie nasz wspólny sukces. Ale podczas meczu my piłkarze musimy być skoncentrowani cały czas wyłącznie na piłce i na poczynaniach boiskowych.
GRZEGORZ NICIŃSKI: WYBRALIŚMY OPTYMALNE ROZWIĄZANIE, CZYLI JAK ARKA POŁĄCZYŁA GRĘ W PUCHARZE POLSKI I DERBACH
Typowanie wyników
Jak typowano
26% | 253 typowania | ARKA Gdynia | |
11% | 104 typowania | REMIS | |
63% | 605 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (159) ponad 50 zablokowanych
-
2016-10-29 13:24
BURAK
...jeśli Lechia się utrzyma...cynizm tego grajka jest powalający, ale podobno strach najlepiej ukryć robiąc z siebie idiotę.
- 17 21
-
2016-10-29 13:25
Lechia Gdynia (1)
Buahahahahhahaa - Siemaszko śmieszny chłopczyku.... Znajdziecie sposób chyba na Lechie Pollena!!!!!
- 13 22
-
2016-10-29 13:46
A możne na Lechie Olimpię?
- 19 1
-
2016-10-29 14:06
(1)
Tekst " jeśli lechia się utrzyma" był żarcikiem na rozluźnienie atmosfery polecam obejrzeć konferencje na stronie arka-tv. Wszyscy widzą że lechia punktuje więc nie wiem o co te spiny:)
- 17 6
-
2016-10-30 07:59
Powtórzę: żarty mają to do siebie że powinny być śmieszne.
- 0 1
-
2016-10-29 15:10
Kibice Arki badzcie czujni jutro (1)
Podsluchalem pewna rozmowe h lechii
Maja domowe adresy kilkunastu chlopakow.
Maja odwiedzac osobiscie.- 10 12
-
2016-10-29 16:32
My tez mamy,na kolede juz dzisiaj wyruszamy
- 11 1
-
2016-10-29 15:37
Brawo Siema !!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 15 5
-
2016-10-29 16:39
Ta ....kija znajdziecie...
- 3 3
-
2016-10-29 16:50
Czym pan sie chwali. Ze strzelil 2 bramki w mlodziezowce.ja gdy kopalem w lechii od trampkarzy po seniorow rezerw w derbach strzelolem wam bramki. Od mlodosci nad wami gorowalismy ,jutro bedzie to samo a kuc was bedzie Kuswik.
- 2 11
-
2016-10-29 16:55
Drugi Trytko
Buhahaha
- 5 11
-
2016-10-29 17:14
Sienaszko
"Jeśli Lechia się utrzyma". Brak słów. Oni wszyscy mają poprzestawiane w tych rybich łbach... Każdy kolejny wywiad, komentarz z ich strony to totalna żenada... A My Swoje!
- 9 15
-
2016-10-29 17:17
3-4 pod stadionem i około 3 tysia na stadionie !!!
Będzie powtórka z 1984 roku !!!!
- 16 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.