Siatkarze Trefla Gdańsk po raz pierwszy w historii osiągnęli dwucyfrową liczbę zwycięstw z rzędu. W PlusLidze i Pucharze Polski zanotowali jedenaście tego typu meczów z rzędu. Tym samym pobili osiągnięcie z sezonu, w którym zdobyli tytuł wicemistrzów Polski, gdy byli niepokonani przez dziewięć spotkań. - To smaczek dla kibiców, ale my chcemy po prostu wygrywać tyle, ile się da - przekonuje Artur Szalpuk, najlepszy gracz ostatniego spotkania z Cuprum Lubin.
TREFL - CUPRUM. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ FILM I WYSTAW OCENY SIATKARZOM ORAZ TRENEROWI ZA TEN MECZTrefl Gdańsk kontynuuje serię zwycięstw. Wygrana nad Cuprum Lubina 3:0 była już dziewiątą kolejną w lidze i jedenastą w ogóle, licząc także mecze o Puchar Polski.
Gdański klub nigdy nie zanotował dwucyfrowej passy ligowych triumfów. Dziewięć wygranych z rzędu przydarzyło się tylko raz - w zakończonym wicemistrzostwem sezonie 2014/2015. Siatkarze nie skupiają się jednak na rekordach.
- Nie odbieramy tego w kategoriach historycznych wyczynów. Seria zwycięstw to fajny smaczek dla kibiców, ale my chcemy po prostu wygrywać tyle, ile się da. Przedłużanie passy nie jest celem samym w sobie. Grajmy mecz po meczu, wygrywajmy, cieszmy się siatkówką, tak, jak to robimy teraz. Puchar Polski pokazał, że wszelkie dywagacje nie mają sensu, bo wielu zdarzeń nie da się przewidzieć. Skupmy się więc po prostu na tym, żeby dobrze grać, a za tym pójdą dalsze wyniki - wyjaśnia Artur Szalpuk.Ostatnią porażkę Trefl poniósł ponad dwa miesiące temu. Gdańszczanie w fatalnym stylu przegrali wówczas z Onico Warszawa 0:3. Czy tamto spotkanie wstrząsnęło zespołem?
PRZYPOMNIJ SOBIE, JAK RELACJONOWALIŚMY MECZ ONICO Z TREFLEM- Po tym meczu wszyscy mieliśmy rozmowy indywidualne z trenerem. Nikt przed nikim nic nie ukrywał. Tamto spotkanie nas nie załamało. Porażki, nawet tak bolesne jak ta z Onico, też są częścią sportu. Wzięliśmy to na siebie, wyrzuciliśmy ten mecz z głów i od tego czasu zaczęliśmy grać naprawdę ciekawą siatkówkę - dodaje 23-latek.
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
23-letni przyjmujący przeciwko Cuprum atakował aż z 81-procentową skutecznością. Nie przygotowywał się bynajmniej do tego meczu w szczególny sposób, co więcej - mógł w nim w ogóle nie zagrać.
- Szczerze mówiąc, nie tylko nie jadłem nic specjalnego, ale w ogóle nic, bo cały dzień bolał mnie brzuch. Nie wiedziałem, czy w ogóle wystąpię w tym meczu. Czasem tak bywa w sporcie. Na pewno nie był to mój najlepszy mecz w karierze, zupełnie nie odczuwałem tego na boisku. Dopiero kiedy zobaczyłem statystyki, pomyślałem, że z taką skutecznością jeszcze chyba nigdy nie atakowałem. Nie przyglądam się jednak aż tak cyferkom - przyznaje. W dwóch ostatnich meczach Trefla Szalpuk tworzył parę przyjmujących z
Wojciechem Ferensem. W gdańskim klubie mówią, że
Mateusz Mika nie gra, bo trener Andrea Anastasi chce, by jego kluczowy gracz zachował więcej sił na decydujące mecze. Kapitan żółto-czarnych wielokrotnie zmagał się już jednak z urazami, a jego nieobecność wpływa na fakt kierowania zdecydowanie większej liczby piłek właśnie do Szalpuka.
- Czuję się komfortowo w obu konfiguracjach przyjmujących. To rozgrywający decyduje, kto otrzymuje więcej piłek, w meczu z Cuprum ja kończyłem większość ataków, toteż Tyler Sanders więcej razy rozgrywał do mnie. Mateusz jest bardzo ważnym graczem tej drużyny, ale Wojtek też spisuje się dobrze. Jestem przekonany, że gdyby musiał grać także w tych najważniejszych meczach, to również godnie zastępowałby naszego kapitana. Mamy na ławce graczy mogących wiele dać zespołowi i to też jest dużą siłą naszej drużyny - zapewnia Artur. Po meczu z Cuprum on, Mika,
Piotr Nowakowski i
Damian Schulz długo rozmawiali z
Mariuszem Szyszko, rzecznikiem reprezentacji Polski. Czy fakt, że akurat ta czwórka spotkała się z przedstawicielem Polskiego Związku Piłki Siatkowej, oznacza, że
właśnie tych spośród "gdańskich lwów" zamierza powołać do kadry nowy selekcjoner
Vital Heynen?
PO WYBORZE SELEKCJONERA SUGEROWALIŚMY POWOŁANIA DLA TYCH GRACZY. SPRAWDŹ, DLACZEGO- Mogę powiedzieć tylko tyle, że trener Heynen do mnie dzwonił. Nie wiem, jakie ma konkretne plany, ale zapewnił, że widzi mnie w szerokim składzie prowadzonej przez siebie kadry. To jednak odległy temat. Na razie skupiam się tylko na występach w klubie i kolejnych meczach w grze o play-off - deklaruje Szalpuk.
Mecz siatkarzy Trefla Gdańsk z Cuprum Lubin w Ergo Arenie obserwowało 9781 kibiców. Zdecydowaną większość stanowiły dzieci, które przyjechały na to spotkanie z kaszubskich miejscowości.
To najwyższa frekwencja w PlusLidze od sezonu 2014/2015 i piąta w historii męskich siatkarskich rozgrywek ligowych w Polsce. Mecze z najwyższą frekwencją w historii siatkarskiej PlusLigi:
11 000 PGE Skra - Asseco Resovia (2014/15)
10 635 Trefl - PGE Skra (2014/2015)
10 550 Trefl - PGE Skra (2014/2015)
10 169 Trefl - Asseco Resovia (2014/2015)
9 781 Trefl - Cuprum (2017/2018)
9 592 PGE Skra - Zaksa (2016/2017)
- W siatkówce klubowej nigdy nie zdarzyło mi się grać przy tak licznej publiczności, choć oczywiście na meczach kadry, czy to w Tauron Arenie w Krakowie, czy choćby właśnie w Ergo Arenie, spotkania reprezentacji gromadziły podobną liczbę widzów. Dzieci z Kaszub stworzyły niesamowitą atmosferę. Wspaniałe było to, że nie trzeba było ich zachęcać do kibicowania, same angażowały się w doping, krzycząc i piszcząc. W okolicach parkietu było naprawdę głośno i jestem im bardzo wdzięczny za to wsparcie. Zwykle nasze spotkania nie gromadzą aż tak wielu fanów, jednak ani to, ani cała otoczka, występy zespołów czy orkiestry nie mogły nas deprymować, jesteśmy profesjonalistami - podkreślał Szalpuk, najlepszy zawodnik piątkowego meczu.
Typowanie wyników
Gdańsk sopot, pl. Dwóch Miast 1
2 pkt.
TREFL Gdańsk
Cerrad Czarni Radom
Jak typowano
| 98% |
349 typowań |
TREFL Gdańsk |
|
| 2% |
7 typowań |
Cerrad Czarni Radom |
|
Tabela po 27 kolejkach
Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Sety |
Pkt. |
|
1
|
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
|
27
|
24
|
3
|
76:25
|
71
|
|
2
|
PGE Skra Bełchatów
|
27
|
22
|
5
|
72:26
|
64
|
|
3
|
Trefl Gdańsk
|
26
|
20
|
6
|
62:32
|
54
|
|
4
|
Onico Warszawa
|
27
|
19
|
8
|
65:40
|
54
|
|
5
|
Jastrzębski Węgiel
|
27
|
16
|
11
|
59:44
|
50
|
|
6
|
Indykpol AZS Olsztyn
|
27
|
16
|
11
|
60:46
|
49
|
|
7
|
Asseco Resovia Rzeszów
|
27
|
16
|
11
|
55:41
|
48
|
|
8
|
Cerrad Czarni Radom
|
27
|
13
|
14
|
53:52
|
39
|
|
9
|
Cuprum Lubin
|
27
|
13
|
14
|
48:54
|
38
|
|
10
|
GKS Katowice
|
27
|
12
|
15
|
46:56
|
35
|
|
11
|
Aluron Virtu Warta Zawiercie
|
27
|
10
|
17
|
47:61
|
33
|
|
12
|
MKS Będzin
|
27
|
10
|
17
|
41:62
|
29
|
|
13
|
Espadon Szczecin
|
27
|
8
|
19
|
46:65
|
29
|
|
14
|
BBTS Bielsko-Biała
|
26
|
6
|
20
|
34:68
|
19
|
|
15
|
Łuczniczka Bydgoszcz
|
27
|
6
|
21
|
30:69
|
19
|
|
16
|
Dafi Społem Kielce
|
27
|
4
|
23
|
21:74
|
14
|
W sezonie zasadniczym każdy gra z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 najlepszych zespołów.
Tabela wprowadzona: 2018-03-29
Wyniki 27 kolejki
- BBTS Bielsko-Biała - TREFL GDAŃSK (przełożony na 4 kwietnia)
- Cerrad Czarni Radom - Cuprum Lubin 3:1 (25:20, 25:20, 18:25, 25:19)
- Łuczniczka Bydgoszcz - Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (19:25, 32:34, 17:25)
- Onico Warszawa - Asseco Resovia 3:0 (25:20, 27:25, 25:23)
- GKS Katowice - Jastrzębski Węgiel 2:3 (20:25, 19:25, 25:22, 25:20, 7:15)
- Dafi Społem Kielce - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 1:3 (15:25, 25:23, 15:25, 13:25)
- MKS Będzin - Aluron Virtu Warta Zawiercie 2:3 (20:25, 23:25, 25:23, 25:23, 15:17)
- Espadon Szczecin - PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 19:25, 25:27)
- Zaległy mecz 24. kolejki:
- Onico Warszawa - PGE Skra Bełchatów 1:3 (19:25, 21:25, 25:21, 16:25)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
