- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (14 opinii) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (147 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (56 opinii)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (8 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (73 opinie)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (1 opinia)
Gdynia otrzymała organizację meczu rugby Polska - Ukraina, który 30 marca zainauguruje tegoroczne występy biało-czerwonych w dywizji 1B Pucharu Europy Narodów. Spotkanie odbędzie się na stadionie przy ul. Górskiego. W ostatni weekend kadrowicze trenowali w Warszawie. Selekcjoner Tomasz Putra sprawdził m.in. dziewięciu zawodników z trójmiejskich klubów.
Jesienią biało-czerwoni rywalizację w dywizji 1B zaplanowaną na latach 2012-14 rozpoczęli od dwóch zwycięstw. Rok kończyli triumfem w Gdańsku nad Niemcami 22:13 (przeczytaj relację z tego spotkania).
W związku z cięciami wydatków na sport w 2013 roku rugby otrzyma z kasy państwowej około 1/3 pieniędzy co w poprzednich latach. Dotacja niewiele przekroczy pół miliona złotych. Mimo to dla pierwszej reprezentacji przygotowano tradycyjny harmonogram zimowych zgrupowań.
W ostatni weekend odbyła się konsultacja treningowo-szkoleniowa w Warszawie. Od 19 do 24 lutego kadrowicze mają trenować we Francji, a 15 marca mają wrócić do tego kraju na mecze sparingowe. Do Gdyni przyjadą zaś 27 marca, aby nadać ostatni szlif formie na spotkanie z Ukrainą.
Mecz otwierający polski sezon międzynarodowy odbędzie się 30 marca na Narodowym Stadionie Rugby. Dla Gdyni będzie to już czternasty mecz międzypaństwowy w tej dyscyplinie, a trzeci na obiekcie przy ul. Górskiego
Oficjalne mecze reprezentacji Polski rugby w Gdyni:
28.03.1998 el. Pucharu Świata: Polska - Belgia 30:10 (18:0)
Punkty dla Polski: Marcin Szymański 15, Grebasz 5, Szewczuk 5, Janulewicz 5
4.11.2000 el. Pucharu Świata: Polska - Czechy 34:16 (15:10)
Punkty: Grebasz 10, Bartoszewicz 5, Komisarczuk 5, Stachura 5, Urbanowicz 5, Szwichtenberg 4.
28.04.2001 towarzyski: Polska - Łotwa 16:0 (3:0)
Punkty: Baraniak 10, Urbanowicz 3, Szablewski 3.
5.05.2001 el. Pucharu Świata: Polska - Dania 32:14 (12:14)
Punkty: Maciej Szablewski 12, Grebasz 5, Więciorek 5, Krzysztof Serafin 5, Potarowicz 5.
6.04.2002 el. Pucharu Świata: Polska - Niemcy 20:12 (3:0)
Punkty: Lipkowski 10, Jurkowski 5, Urbanowicz 3, Maciej Szablewski 2.
14.05.2002 el. Pucharu Świata: Polska - Hiszpania 27:15 (12:3)
Punkty: Fedorowicz 10, Maciej Szablewski 7, Lipkowski 5, Jurkowski 5.
29.03.2003 el. Pucharu FIRA: Polska - Niemcy 15:37 (8:13)
Punkty: Pisarek 5, Kraska 5, Urbanowicz 5.
10.05.2003 el. Pucharu FIRA: Polska - Holandia 13:13 (3:0)
Punkty: Pisarek 5, Jurkowski 5, Wróbel 3.
11.10.2003 el. Pucharu FIRA: Polska - Szwecja 36:0 (17:0)
Punkty: Wróbel 11, Wojaczek 5, Sajur 5, Ruszkiewicz 5, Szostek 5, Hotowski 5.
3.10.2004 el. Pucharu Świata: Polska - Szwajcaria 20:15 (20:3)
Punkty: Konieczny 10, Mariusz Wilczuk 10.
28.10.2007 el. Pucharu Świata: Polska - Chorwacja 14:15 (9:12)
Punkty: Buchajło 9, Michalak 5
13.11.2010 el. Pucharu Świata: Polska - Mołdawia 25:36 (22:17)
Punkty: Beccuau 10, Banaszek 10, Siepielski 5
12.03.2011 el. Pucharu Świata: Polska - Belgia 28:21 (9:6)
Punkty: Chartier 18, Gargasson 5, Vaissiere 5
W spotkaniu z Ukrainą szanse występu ma dziewięciu trójmiejskich rugbistów, którzy otrzymali powołania na ostatnią konsultację w stolicy. Znaleźli się oni w gronie 23 zawodników z 10 klubów.
Wybrańcy Tomasza Putry z trójmiejskich klubów
ARKA GDYNIA: Łukasz Szostek, Rafał Szrejber, Tomasz Stępień, Craig Bachurzewski, Robert Andrzejczuk
LECHIA GDAŃSK: Tomasz Hebda, Marek Płonka, Michał Krużycki
OGNIWO SOPOT: Piotr Zeszutek
Tabela dywizji 1B po jesiennych meczach:
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki punkty małe punkty
1. Niemcy 3 2 0 1 10 91:64
2. Ukraina 3 2 0 1 9 92:71
3. Szwecja 3 2 0 1 9 86:46
4. POLSKA 2 2 0 0 8 51:16
5. Czechy 3 0 0 3 1 36:93
6. Mołdawia 2 0 0 2 0 20:86
W lutym ruszą również przygotowania reprezentacji w rugby siedem. W tej odmianie Polskę czekają nowe wyzwania. Biało-czerwoni mogą po raz pierwszy zagrać na Uniwersjadzie (10-15.07, Kazań) oraz w mistrzostwach Europy juniorów (12-14.04. - Palma de Majorka). Główny celem seniorów jest zaś awans do grupy A mistrzostw Europy.
Od najbliższego piątku do niedzieli kadrowicze mają trenować w Warszawie. Odbędzie się wspólna konsultacja juniorów i seniorów. Uznanie w oczach selekcjonera Krzysztofa Folca zyskali następujący wybrzeżowi rugbiści:
Seniorzy:
OGNIWO: Marek Przychocki, Łukasz Szablewski, Mateusz Mrowca
ARKA: Szymon Sirocki, Radosław Rakowski
LECHIA: Cyprian Majcher
CZARNI PRUSZCZ GDAŃSKI: Mateusz Zajkowski
Juniorzy:
ARKA: Paweł Grzenkowicz
Miejsca
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2013-02-25 22:30
Junior (2)
Junior miał by jaja to Jancena o robote by poprosil a tok chłopom z Arki robote zabiera i tyle.A jak ktos mysli ze Junior sz ta robote załatwił sam to sie grubo myli.
- 2 12
-
2013-02-25 23:13
(1)
Czy aż tak cię to boli ???? A może chcesz tam położyć swoją fałszywą d*pkę ???Czy to ty mały złośliwy Łukaszku ??
- 11 1
-
2013-02-26 09:25
arka jest winna Juniorowi wiele wiele wiele więcej niż głupią robotę w urzędzie. niech pracuje sobie tam spokojnie - jaki jest problem ? nikomu nic nie zabiera. towarzysz ma szerokie wpływy i jest w stanie załatwić pracę dla 100 osób, tylko musi chcieć, może to jest lepsze wyjście - pójść do towarzysza i poprosić o ogarnięcie pracy. w końcu od tego jest żeby wam pomóc
- 10 3
-
2013-02-25 23:50
DWUDZIESTU
Termopile , ten wąwóz znany jest z historii każdemu z Nas, to tam pod wodzą Leonidasa - króla Sparty, 300 spartańskich wojowników wraz ze swoim wodzem, oddało życie za honor i Grecję. Stanęli naprzeciw , wydawać by się mogło, niezliczonym, walczyli mężnie powstrzymując perskie hordy. Zdrada spowodowała , że musieli oddać swoje życie, choć byli piękni i młodzi.
Czy dzisiaj stać na takie czyny ludzi XXI wieku? Okazuje się , że jest to możliwe. Choć dzisiaj nie muszą poświęcać swego życia, to postawili na szali wszystko , co do tych czas osiągnęli. W sierpniu 1980 roku ich dziadowie i ojcowie napisali 21 postulatów do ówczesnej władzy, oni napisali jeden, ale jakże ważny. Rok 80 zapoczątkował zmiany, z których dzisiaj możemy korzystać, choć nie zawsze należycie, czy ich jeden uruchomi podobne?
W ostatni piątek lutego, odbyło się posiedzenie Zarządu PZR , które miało zająć się ich wnioskiem w sprawie odwołania Sekretarza Związku. Choć obradom tym towarzyszyła dość ciężka atmosfera, wywołana przez to pismo, to jak się jednak spodziewaliśmy wniosek nie stanął pod głosowanie. Podstawą owego wniosku było, odwołanie zgrupowania we Francji przez dwóch decydentów z PZR. Na tym Zarządzie jednak, przedstawiono tę sprawę, nieomal jako inicjatywę trenera Putry i samych zawodników. Konsekwencją tych działań jest decyzja , że sprawą zajmie się osobiście Prezes i porozmawia z zawodnikami , przy najbliższej okazji.
Kiedy to nastąpi, nie wiadomo, choć zapewne może do niego dojść na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji przed meczem z Ukrainą. Termin niezbyt fortunny, bo zawodnicy powinni być skupieni na tym meczu szczególnie, gdyż stał on się kluczowy w rywalizacji o awans do grupy A i baraży do MŚ 2015 w Londynie. Sukces w tym meczu, oznacza , że przystępujemy do kolejnych, z teoretycznie słabszymi przeciwnikami (Mołdawia i Szwecja), jako niepokonana ekipa. Czy zatem takie spotkanie ma sens i czemu może służyć?
Aby sobie na to pytanie odpowiedzieć ,musimy przedstawić dość ciekawą sytuację, jaka się wytworzyła podczas tego posiedzenia. Bowiem po raz pierwszy w historii tego gremium (czyli za obecnych rządów) , dowiedzieliśmy się o zasobach finansowych Związku. Nie mówimy tu, o sławnej dotacji od Ministry Muchy, tylko o środkach zaoszczędzonych w czasie ich trwania. Pojawiła się informacja o kilkuset tysiącach złotych, które leżą i czekają na .., No właśnie na co?
Jeśli te środki zostały zgromadzone na czarną godzinę, a taka jak się zdaje chyba wybiła, to trzeba je było niezwłocznie uruchomić, aby rzeczone zgrupowanie się odbyło. To logika ludzi chcących sukcesu i rozwoju rugby w Polsce. Działania , których byliśmy ostatnio świadkami, są tego jawnym zaprzeczeniem.
Wgląda jednak na to , że nasi związkowi planiści, nie zakładają tak pozytywnego scenariusza, jak nasze wygrane w zbliżających się meczach. I to by tłumaczyło powstałą sytuację. Po co nam bowiem wyjście z grupy, i walka o baraż (interkontynentalny) przecież, to tylko same kłopoty i problemy, a my przecież chcemy mieć święty spokój- to główne motto i zawołanie obecnie nam rządzących.
Sprawa ta , nie będzie przecież trwała w nieskończoność. Terminu jej zakończenia , co prawda nie określono, ale na pewno znajdzie swój epilog w czasie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Delegatów, które podobno ma się odbyć jesienią tego roku. W czasie jego obrad, Zarząd podda się ocenie delegatów i zawnioskuje o absolutorium. Czy tak się stanie, dowiemy się niebawem, gdyż musi być zatwierdzony protokół z ostatniego posiedzenia Zarządu, gdzie to było uchwalane. Jak będzie zobaczymy, pamiętajmy bowiem , kto redaguje ten protokół.
Jeśli jednak stanie się jak to opisuję , to po raz pierwszy w historii polskiego rugby , będziemy mieli prawdziwą kampanię wyborczą i zabieganie o głosy środowiska. Może doczekamy się debat , nie tylko w małych gronach , ale także na szerszą skalę, podczas np.: spotkań w okręgach lub w czasie ogólnopolskiego Kongresu Polskiego Rugby, który mógłby poprzedzić NWZD. Jakieś światełko rozbłysło, zobaczymy czy to prawdziwa morska latarnia, czy tylko zapalniczka, w której kończy się gaz.
Oczywiście nasi członkowie, nie tylko tą sprawą zaprzątali sobie czas i głowy. Jak wiadomo, niebawem rusza liga, niektórzy walczyć będą o medale, inni o utrzymanie. Każdy zatem , kto umie choć trochę grać w rugby, jest na wagę złota. Niezmierzonym rezerwuarem takich zawodników jest , czas ich dyskwalifikacji, za różne przewiny i grzeszki. Najczęściej nasi dzielni gracze wpadają na trawce, choć są i tacy, co strzelali z grubszej fifki. Sprawą swego czasu, nawet zaniepokoiło się Prezydium Zarządu PZR i poleciło sprawę wyjaśnić trenerowi reprezentacji, której to członkowie ostatnimi czasy byli tych działań głównymi bohaterami ( a wywodzący się głównie z klubów Trójmiasta, Lublina i Sochaczewa). Sprawę tę zakończono dość szybko i pomyślnie dla klubów oraz zawodników, bowiem skrócono im nałożone kary. Jak to oceniać, nie bardzo wiem, kolejny raz dano bowiem sygnał, że liga jest ważniejsza niż reprezentacja.
Nie wiem, czy trener Putra sięgnie po tych zawodników? Jeśli tak, to wpisze się modelowo w sposób myślenia niektórych z naszego podwórka. Kary za doping, są bowiem barometrem stosunku zawodników do rywali jak i samych siebie , a także tolerancji środowiska na takie działania. Czy ta swoista abolicja przyczyni się do zwiększenia świadomości, nie wiadomo? Wiadomo za to , że wszystko można załatwić, jeśli zasiada się w Zarządzie.
Po tych przełomowych i niebanalnych obradach, dowiedzieliśmy się także, czym od tego posiedzenia Zarządu, będzie zajmowało się to zacne gremium, zacytuję słowa jednego z członków:
Burzliwa dyskusja w czasie ostatniego Zarządu dotyczyła:
Przepływu informacji wśród członków Zarządu
Wpływu CAŁEGO Zarządu na podejmowane decyzje.
Wpływu CAŁEGO Zarządu na podział środków z Ministerstwa.
Wpływu CAŁEGO Zarządu na korespondencję ( sugestie, informacje, petycje) z Ministerstwem.
Po przeczytaniu tej błyskotliwej i pełnej entuzjazmu wypowiedzi, nasuwają się następujące pytania :
1. Czym do tej pory zajmował się Zarząd PZR?
2. Jakie ma kompetencje i procedury służące prawidłowemu zarządzaniu polskim rugby?
3. Kto do tej pory zajmował się tymi sprawami?
4. Dlaczego tego nikt nie kontrolował? (jest przecież Skarbnik Związku oraz Komisja Rewizyjna oraz WZD)
5. Czemu lub komu miało to służyć?
6. Skąd wzięły się owe oszczędności, i na co zamierzmy je wydać?
Jak widać list dwudziestu, spowodował niemałe zamieszanie, czy będzie tak samo pamiętany w historii polskiego rugby , jak sławne Termopile Leonidasa i jego druhów, czas pokaże.- 1 8
-
2013-02-26 08:47
---12 lutego 2013---
Komisja Gier i Dyscypliny PZR postanowiła ukarać Wojciecha Piotrowicza dyskwalifikacją na okres 6 miesięcy, tj. do dnia 18 maja 2013 roku z uwagi na wykrycie w jego organizmie substancji niedozwolonej THC. Na wymiar kary miały wpływ obszerne wyjaśnienia złożone przez zawodnika przed Komisją oraz przedstawione na piśmie zeznania świadków.
Ciekawostka info z 12.02 czyli 3miesiące potrzebuje komisja PZR na decyzję , a do końca kary zostało również 3 miesiące.
Pojawia się też pytanie o wymienionych świadków , zmuszali zawodnika do jarania czy może świadek ma na imię Wiesław , pochodzi z Lublina i jest członkiem zarządu.- 5 4
-
2013-02-26 18:54
ZE STRONY LECHII
Do zespołu powrócił "słynny" Tomasz Rokicki...po 1,5 rocznej przerwie spowodowanej kontuzją...wątroby od sterydów.
- 6 5
-
2013-02-27 22:52
(1)
jakie wzmocnienia w lechii i arce siedlce i lodz beda mocne
- 3 0
-
2013-02-28 14:37
Lechia napewno się wzmocni
- 3 0
-
2013-03-03 17:11
do lechhi wraca rokicki
- 2 1
-
2013-03-03 21:56
PP (1)
dziwi mnie decyzja gry w Cetniewie PP ... zamiast dogadać się miedzy sobą i zagrać mecz w Gdyni to mecz kawał od trójmiasta. Moim zdaniem mecz to więcej osób na meczu , w Cetniewie garstka osób...
- 2 4
-
2013-03-04 16:42
bezdomność niestety ma swoje prawa i wiele kosztuje
- 4 4
-
2013-03-20 19:29
Informacja o biletach
Chce się wybrać na ten mecz. Czy ktoś jest wstanie mi powiedzieć po ile są bilety? Nie znalazłam o tym żadnej informacji.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.