- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (21 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (2 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (35 opinii)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (14 opinii)
Rugby: Radość i łzy w Gdańsku.
29 października 2001 (artykuł sprzed 22 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Drew Pal 2 Lechia Rugby
Awenta Pogoń Siedlce - Lechia Gdańsk 25:23. Pechowa porażka w jubileuszowym meczu
Rugbiści Lechii Robod Gdańsk objęli pozycję lidera po siódmej kolejce ekstraklasy. Mistrzowie Polski na własnym boisku pokonali dotychczasowego przodownika, Budowlanych Łódź 26:23. Podopieczni Stanisława Zielińskiego są też jedyną niepokonaną drużyną w tym sezonie. To miano po porażce w Sopocie 5:9 (5:0) straciła gdyńska Arka. Derby Trójmiasta były niesłychanie ostre, co najlepiej symbolizują dwie czerwone kartki. Na samo dno tabeli spadł AZS AWF Dębica Lincer Gdańsk.Lechia - Łódź 26:23 (17:5)
Skład Lechii: Urbanowicz, Marciniak, Kaszuba, Płonka, Doroszkiewicz (50' Sienkiewicz), Sajur, Kochański, Wojcieszak, Jażdżewski, Jeryś, Lipkowski, Śliwiński, Grebasz, Latopolski, Fedde.
Punkty dla Lechii: Janusz Urbanowicz 16, Rafał Wojcieszak 5, Marek Płonka 5.
Już w 2 min, po błędzie Płonki, przyjezdni objęli prowadzenie. Jednak z biegiem czasu rosła przewaga miejscowych. Jej efektem przed przerwą było 17 punktów. Po zmienie stron gdańszczanie najwyraźniej poczuli się zbyt pewnie, gdyż zamiast grać zespołowo, decydowali się na indywidualne akcje. A na to silny, łódzki młyn nie pozwolił. Zamiast pewnego zwycięstwa mistrzów mieliśmy nerwową końcówkę. Budowlani wyrównali na 23:23. Wprawdzie pięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego, z bliska karnego wykorzystał Urbanowicz, ale tuż przed końcem przed identyczną szansą stanęli gości. Na nasze szczęście kop Kraski minął cel.
- Sytuacja nie była groźna. Rafał Sajur złapał piłkę na naszym polu 22 metrów, a wówczas Jacek Grebasz nieodpowiedzialnie uderzył rywala. Rywale otrzymali karnego. Przyznaję, że nie patrzyłem na tę próbę. Odwróciłem się. Jednak w tej sytuacji szczęście nam dopisało. Z drugiej strony goście nie powinni narzekać na los, gdyż z przebiegu gry komplet punktów nam się z pewnością należał - ocenia Stanisław Zieliński, trener Lechii Robod.
Juvenia - AZS AWF 39:17 (8:12)
Skład Dębicy: Ciesiołkiewicz (41' Fediszyn), Wolniak, Jumas, Antoszczuk, Kamiński, Dąbrowski, Woronko, Seklecki, Krawczenko, Wójcik, Kosowski, Matusiak (65' Adamczyk i 75' Jażdżewski), Kuźmiński, Lincer (70' Chlebicz), Stencel.
Punkty dla Dębicy: Maksim Krawczenko 10, Robert Kuźmiński 5, Piotr Wójcik 2.
Do akademickiego składu po przerwie spowodowanej kontuzją wrócił Piotr Wójcik, a młodzież w III linii wspomagał rutynowany Wiesław Woronko. Jednak te wzmocnienia dały efekt tylko przed przerwą, gdy gdańszczanie uzyskali dwa przyłożenia oraz punkty po jednym podwyższeniu.
- W drugiej połowie jeszcze przez 10 minut posiadaliśmy inicjatywę. O wyniku meczu rozstrzygnęły trzy proste błędy. Straciliśmy po nich nie tylko punkty, ale i wiarę, że ten mecz można wygrać - przynaje Jerzy Jumas, trener akademików.
Pozostałe wyniki 7. kolejki: Budowlani Olsztyn - Orkan Sochaczew 24:56 (10:21), Posnania - Budowlani Lublin 18:13 (3:3).
jag.
Kluby sportowe
Opinie (5)
-
2001-10-29 16:02
Żenada
Czy sędziowie już zawsze będą trzymać stronę lechi ?
- 0 0
-
2001-10-29 17:50
Kseli
Kseli przestań gadać bzdury palancie!
- 0 0
-
2001-10-29 17:51
Sorry miało być Ksyli
- 0 0
-
2002-01-13 15:41
przykro patrzeć jak powoli zbliża się koniec ery druzyn z Pomorza. Mnie osobiście to nie dziwi bo każdy wie jaką złą reputację mają rugbiści z Trójmiasta. Zespoły z Centralnej Polski pokazują swojąklasę. Mam na myśli BUDOWLANYCH ŁÓDŹ. Brawo ŁODZIANIE oby tak dalej. Trzymam za Was kciuki.
- 0 0
-
2002-05-19 14:21
Baran ksyli
ksyli ty glupku Lechia jest najlepsza
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.