Około 2,5 tysiąca kibiców przyszło na pierwszy od pięciu lat mecz w hokejowej ekstraligi w gdańskiej hali "Olivia". Zespół MH Automatyki Stoczniowca 2014 jeszcze na 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry prowadził, ale nie ustrzegł się dogrywki, w której przegrał z GKS Katowice 2:3 (0:0, 1:0, 1:2, d.0:1). Mimo porażki na konto gdańszczan powędrował pierwszy punkt w tym sezonie. Kolejne spotkanie podopieczni Petera Ekrotha rozegrają na wyjeździe w niedzielę o godz. 17. Ich rywalem będzie SMS Sosnowiec, który również nie wygrał jeszcze spotkania.
GKS
Kieler; Dolny, Nowak - Lehmann, Wsół oraz Kantor; Marzec, Rompkowski, Strużyk - Gościński, Kastel-Dahl, Skutchan - Różycki, Steber, Nasca - Szczerbakow, Ziółkowski, Pesta
Sędziowie:
Paweł Breske, Grzegorz Lipiński, Rafał Noworyta
Widzów:
2500
Składy
Grajewski, Berggruen; Barlock, Musioł - Biały, Sawicki, Lukacevic; Jakovlevs, Krawczyk - Bogdziul, Nahunko, Śliwiński; Rąpała, Olearczyk - Strzyżowski, Majoch, Jaworski; Korzestański, Malinowski - Bielec, Sikora, Lorek
Bramki
-
42'
Bogdziul
-
57'
Lukacevic
-
62'
Sawicki
Wypowiedzi pomeczowe:
Jacek Płachta - trener GKS Katowice: Bardzo wyrównany mecz. W naszym wykonaniu było wiele wzlotów i upadków. W drugiej tercji przestaliśmy jeździć i dostaliśmy bramkę. Chwała dla chłopaków, że potrafili odwrócić losy meczu. Mogliśmy zakończyć mecz w regulaminowym czasie, ale gra w przewadze tego dnia nie była naszą mocną stroną.
Peter Ekroth - trener Stoczniowca 2014: Mieliśmy dziś tylko pięciu zawodników defensywnych i to zemściło się na nas. Powinniśmy wygrać to spotkanie 2:1, ale w końcówce spanikowaliśmy. Musimy grać zdecydowanie mądrzej, ponieważ na tafli czasem nie realizowaliśmy naszych założeń, które założyliśmy przed meczem. Mieliśmy też zbyt wiele głupich kar, ale tym razem dobrze radziliśmy sobie w osłabieniu. Moim zawodnicy są wściekli na sędziów, ponieważ nie do końca panowali nad tym co się dzieję na lodzie.
Relacja LIVE
To powrót Polskiej Hokej Ligi do Gdańska po pięciu latach. Przed kasami wciąż tłumy kibiców. Możliwe, że start spotkania nieco się przez to opóźni.
Obie drużyny nie najlepiej rozpoczęły tegoroczne zmagania. MH Automatyka Stoczniowiec po 6. kolejkach wciąż pozostaje bez punktu, natomiast katowiczanie po raz pierwszy zapunktowali dopiero w ostatniej serii gier. 3 meczowe punkty dało im zwycięstwo nad Nestą Mires Toruń 5:2.
Na tafli są już sędziowie, którzy sprawdzają przygotowanie lodowiska.
Kibice szczelnie zapełnili trybunę A. Przeciwna strona trybun w hali Olivia nie została otwarta. Działa również tylko jedna tablica świetlna. Druga przykryta jest czarną folią. To chyba pozostałość po remoncie.
Hokeiści obu ekip są już na lodzie. Gdańszczanie wyjeżdżają pojedynczo, po uprzedniej zapowiedzi spikera.
Z głośników płynie jeden z utworów AC/DC. Na lodzie już pierwsze piątki obu ekip.
Zaczynamy! Szansę miał GKS, ale po kontrze w słupek uderzył Bogdziul (GKS).
Kibice skandują "Stocznia, Stocznia". W hali jest naprawdę głośno.
Mało zabrakło, a Marzec (STOCZNIOWIEC) ubiegłyby wychodzącego z bramki golkipera GKS i wpakował krążek do siatki.
Kara dla Oskara Krawczyka. Stoczniowiec przez najbliższe dwie minuty gra w przewadze.
Ależ błąd Stoczniowca. Na lodzie było 6 zawodników. Sędziowie po długich naradach zdecydowali, że na ławkę kar zaproszą Różyckiego
Nasca (STOCZNIOWIEC) w kontrze świetnie wyłożył krążek Steberowi (STOCZNIOWIEC), ale ten nie trafił w bramkę.
Koniec kary gości. Przez 56 sekund Stoczniowiec 2014 będzie grał w osłabieniu.
Na lód wrócił Różycki (STOCZNIOWIEC). Wcześniej gości długo rozgrywali akcję, ale nie potrafili znaleźć dogodnej okazji do strzału.
Zaskakujący strzał Rompkowskiego (STOCZNIOWIEC) z daleka, ale krążek zatrzymał się już na pierwszym obrońcy.
Nowak (STOCZNIOWIEC) ukarany karą 2 minutową za przeszkadzanie.
Zamieszanie pod bramką Stoczniowca po strzale Barlocka (GKS), ale bez poważniejszych konsekwencji.
Spalony na niebieskiej. Akcja przeniesie się do strefy neutralnej. Moment wytchnienia dla gospodarzy, który przeżywają prawdziwe oblężenie.
Koniec kary Nowaka (STOCZNIOWIEC).
Kantor (STOCZNIOWIEC) z strzelał w kontrze z daleka, ale sporo nad bramką.
Ostre spięcie pod bramką Stoczniowca 2014. Wydawało się, że może dojść do bójki, ale sędziowie w porę wkroczyli i rozdzielili krewkich zawodników.
Kieler (STOCZNIOWIEC) "wypluł" strzał Krawczyka (GKS), ale asekurował go jeden z obrońców, który wybił krążek.
Blisko szczęścia teraz gospodarze, ale zabrakło zimnej krwi pod bramką rywali.
Kibice Stoczniowca domagają się bramki i bliski spełnienia ich pragnień był najpierw Nasca (STOCZNIOWIEC), a potem Różycki (STOCZNIOWIEC). W obu sytuacjach zabrakło jednak zimnej głowy.
Po raz kolejny groźnie z dystansu Barlock (GKS), ale krążek nad "okienkiem" bramki strzeżonej przez Kielera (STOCZNIOWIEC).
Kieler (STOCZNIOWIEC) broni kąśliwy strzał Olearczyka (GKS).
Zakotłowało się pod bramką Kielera (STOCZNIOWIEC). Gdyby Lukacevic (GKS) lepiej się zachował byłoby 0:1.
Zablokowany groźny strzał Stebera (STOCZNIOWIEC)
Odważnie w strefę gości wjechał Kastel-Dahl (STOCZNIOWIEC), ale zabrakło mu miejsca do strzału.
Do końca 51 sekund. Kara dwóch minut dla Krawczyka za atak kijem trzymanym oburącz.
Dobra próba Dolnego (STOCZNIOWIEC), ale na posterunku Grajewski (GKS).
Zakończyła się pierwsza tercja. Po syrenie oznaczającej przerwę znów "wystartowali" do siebie hokeiści obu drużyn. Szczególnie aktywny był Barlock (GKS).
Wyniki z innych lodowisk, gdzie również odbywają się spotkania 7. kolejki PHL.
Nesta Mires Toruń - SMS Sosnowiec 2:1
Unia Oświęcim - TatrySki Podhale Nowy Targ 1:4
Tempish Polonia Bytom - GKS Tychy 1:1
Orlik Opole - Comarch Cracovia 2:2
Hokeiści Stoczniowca wrócili już na lodową taflę. Czekamy na zawodników gości.
Rozpoczęła się druga tercja. Katowiczanie grają w trójkę, ponieważ karę za zdarzenia po syrenie kończącej pierwszą odsłonę meczu dostał bramkarz GKS - Grajewski (GKS).
Zamiast niego na ławce kar usiadł Jaworski (GKS).
Goście już w czwórkę. Na lód wrócił Krawczyk (GKS).
I gramy już po równo. Szkoda, bo Stoczniowiec miał ogromną szansę na objęcie prowadzenia.
Chwilę bez kija w ataku grał Różycki (STOCZNIOWIEC), ale szybko znalazł swoją zgubę.
Musioł (GKS) ukarany karą 2 minutową.
Steber (STOCZNIOWIEC) ukarany karą 2 minutową za przeszkadzanie, a także 10-minutową za niesportowe zachowanie. Niedługo cieszyli się przewagą gospodarze.
Skończyła się kara Musioła, a chwilę późnej na ławkę wykluczeń powędrował Kantor.
Bardzo nabuzowany jest Steber (STOCZNIOWIEC). Wymownie demonstrował sędziemu, że jest atakowany w nieprzepisowy sposób. Następnie odpłacił zawodnikowi GKS przyciśnięciem do bandy.
Groźny strzał oddał Marzec (STOCZNIOWIEC), ale kąt był zbyt ostry i Grajewski (GKS) bez problemów sobie z nim poradził.
Stoczniowiec w komplecie.
Fani nie przestają dopingować swoich ulubieńców: "gdańska Stocznia" głośno niesie się z trybun.
Bezpański krążek przed bramką Grajewskiego (GKS), ale żaden z gospodarzy do niego nie dopadł.
Uderzał Pesta (STOCZNIOWIEC), ale wprost w bramkarza.
Dobra kontra Stoczniowca, ale Steber (STOCZNIOWIEC) minął się z krążkiem.
Znów Marzec (STOCZNIOWIEC) bliski zdobycia bramki, ale nieczysto trafił w krążek.
Steber (STOCZNIOWIEC) przed szansą, ale góra Grajewski (GKS).
Tym razem próbował Kastel-Dahl (STOCZNIOWIEC). Znów bez skutku.
Kieler (STOCZNIOWIEC) ładnie obronił strzał z daleka autorstwa Krawczyka (GKS).
[1:0]
STOCZNIOWIEC STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki 6 Wsół, który strzałem z pokonał bramkarza rywali strzałem pomiędzy parkany. Asystę zaliczył Steber, który przytomnie dojrzał nadjeżdżającego z drugiej strony kolegę. Do końca drugiej tercji 4:55.
Ależ głośno zrobiło się w Olivii. "Cała hala dopinguje" krzyczą fani Stoczniowca. Z uwagi na sporą liczbę kibiców otwarto również trybunę "B".
Kieler (STOCZNIOWIEC) niepewnie, ale obrońcy zażegnali niebezpieczeństwo.
Rąpała (GKS) ukarany karą 2 minutową. Obrońca gości nieprzepisowo zatrzymywał szarżującego Nascę. Do końca tercji 1:14.
W ostatniej akcji próbował jeszcze Nowak (STOCZNIOWIEC), ale wynik meczu nie uległ zmianie. Po dwóch tercjach Stoczniowiec 2014 prowadzi z GKS Katowice 1:0.
Wyniki po dwóch tercjach z innych lodowisk, gdzie również odbywają się spotkania 7. kolejki PHL.
Nesta Mires Toruń - SMS Sosnowiec 5:2
Unia Oświęcim - TatrySki Podhale Nowy Targ 2:4
Tempish Polonia Bytom - GKS Tychy 1:1
Orlik Opole - Comarch Cracovia 3:2
W przerwie odbywa się konkurs dla publiczności. Drugi bramkarz Stoczniowca 2014 - Nikifor Szczerba łapie piłki rzucane przez publiczność. Właściciele tych złapanych otrzymają nagrody.
Wracamy do meczu! Przez 46 sekund goście będą grali w osłabieniu. Na ławce kar pozostaje Rąpała (GKS).
Na lodzie piątka gospodarzy: Wsół (STOCZNIOWIEC), Lehmann (STOCZNIOWIEC), Skutchan (STOCZNIOWIEC), Gościński (STOCZNIOWIEC), Kastel-Dahl (STOCZNIOWIEC)
Strzał Dolnego (STOCZNIOWIEC) z dalszej odległości broni Grajewski (GKS). Rywale w komplecie.
Znów Steber (STOCZNIOWIEC) "zaczepia" jednego z rywali. Widać, że ma dziś wielką ochotę do gry.
[1:1]
GKS STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Bogdziul. Indywidualna akcja zawodnika gości, który odważnie wjechał w tercję Stoczniowca, i po długim najeździe pokonał Kielera. Asysta Śliwinskiego.
Widać, że Jacek Płachta powiedział swoim zawodnikom w szatni sporo cierpkich słów. Ich gra po przerwie wygląda zdecydowanie lepiej. Przed chwilą mieli kolejną sytuację.
Uwolnienie. Krążek wraca do tercji gospodarzy.
Z boku strzelał Nahunko (GKS), ale czujnie Kieler (STOCZNIOWIEC).
[2:1]
STOCZNIOWIEC STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Nasca.. Ależ odpowiedź Stoczniowca! Amerykanin doskoczył do krążka, który wcześniej uderzył jeden z jego kolegów i wpakował go do bramki.
"Jeszcze jeden, jeszcze jeden" - skandują kibice
Strzał Skutchana (STOCZNIOWIEC) zbyt lekki i Grajewski (GKS) broni. W odpowiedzi Kieler (STOCZNIOWIEC) zatrzymał groźną akcję Bogdziula (GKS).
Kibice nie ustają w dopingu. Na trybunach jest około 2500 osób.
Kieler (STOCZNIOWIEC) "mrozi" krążek, który odbił się od bandy i spadł groźnie przed jego bramką.
Sędziowie przywołują do siebie Stebera (STOCZNIOWIEC) i Rąpałę (GKS), aby ukrócić ostrą grę obu zespołów.
A obustronym wykluczeniem za uderzanie na dwie minuty zostali wykluczeni Nowak (STOCZNIOWIEC) i Barlock (GKS). Gdy już zasiedli na ławce kar mieli sobie sporo do powiedzenia i przekrzykiwali się przez sędziów stolikowych.
Goście długo "czarowali" za bramką Kielera (STOCZNIOWIEC), ale nie zdołali oddać strzału. Do końca 10 minut.
Dolny (STOCZNIOWIEC) ukarany karą 2 minutową. Do końca meczu 9:01.
Biały (GKS) przed świetną okazją, ale stojąc na wprost Kielera (STOCZNIOWIEC) uderzył obok bramki.
Tym razem z daleka próbował Barlock (GKS). Znów na posterunku Kieler (STOCZNIOWIEC). Stoczniowiec w komplecie.
Nasca (STOCZNIOWIEC) z prawej strony uderzał po krótkim rogu, ale Grajewski (GKS) nie dał się zaskoczyć. Do końca 6 minut.
"Stocznia, Stocznia" na trybunach. Fani wiedzą, że doping przyda się ich ulubieńcom, którzy trochę opadli już z sił.
Po błędzie obrońców Stoczniowca szansę miał Lukacevic (GKS), ale trafił w parkan Kielera (STOCZNIOWIEC).
Stoczniowcy mają krążek za swoją bramką. Widać, że potrzebują chwili odpoczynku.
Kieler (STOCZNIOWIEC) ma w ostatnich minutach sporo pracy. GKS atakuje z wielkim rozmachem i stwarza sobie sporo okazji.
Bębniarz, który nadaje rytm kibicom jest dziś nieoceniony.
[2:2]
To musiało się wydarzyć. Bramka wyrównująca. Jej zdobywcą Lukacević, który najprzytomniej zachował się w zamieszaniu pod bramką Kielera.
Ostatnie 2 minuty trzeciej tercji.
6 Wsół (STOCZNIOWIEC) ukarany karą 2 minutową za spowodowanie upadku przeciwnika. Do końca 56 sekund. Czas dla gości.
Będziemy mieli dogrywkę! Stoczniowiec 2014 przetrwał napór gości. Do końca kary obrońcy miejscowych jeszcze 1:04.
Przypomnijmy, że dogrywka trwa 5 minut. Kto pierwszy zdobędzie bramkę wygrywa. Inaczej będzie oglądać karne.
[2:3]
Koniec spotkania. Rozstrzygające trafienie zaliczył Sawicki., który wyjechał zza bramki i pokonał Kielera. Porażka po dogrywce oznacza, że na konto Stoczniowca 2014 powędruje 1 punkt.
"Czy wygrywasz czy nie" intonują kibice.
Zawodnicy dziękują kibicom, którzy tłumnie stawili się na dzisiejszym spotkaniu.
Typowanie wyników
STOCZNIOWIEC 2014
GKS Katowice
Jak typowano
| 73% |
216 typowań |
STOCZNIOWIEC 2014 |
|
| 2% |
8 typowań |
REMIS |
|
| 25% |
73 typowania |
GKS Katowice |
|
Tabela po 7 kolejkach
Polska Hokej Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
GKS Tychy
|
6
|
5
|
1
|
39:10
|
15
|
|
2
|
Comarch Cracovia
|
6
|
5
|
1
|
24:17
|
15
|
|
3
|
PGE Orlik Opole
|
6
|
4
|
2
|
35:16
|
13
|
|
4
|
TatrySki Podhale Nowy Targ
|
6
|
4
|
2
|
22:16
|
12
|
|
5
|
Tempish Polonia Bytom
|
6
|
4
|
2
|
21:15
|
12
|
|
6
|
Unia Oświęcim
|
6
|
4
|
2
|
26:24
|
12
|
|
7
|
JKH GKS Jastrzębie
|
7
|
4
|
3
|
17:17
|
11
|
|
8
|
Nesta Mires Toruń
|
6
|
2
|
4
|
17:28
|
6
|
|
9
|
GKS Katowice
|
6
|
2
|
4
|
13:16
|
5
|
|
10
|
Mh Automatyka Stoczniowiec
|
6
|
0
|
6
|
13:27
|
1
|
|
11
|
SMS Sosnowiec
|
7
|
0
|
7
|
11:52
|
0
|
Tabela wprowadzona: 2016-09-30
Wyniki 7 kolejki
- MH Automatyka Stoczniowiec 2014 - GKS Katowice 2:3 (0:0, 1:0, 1:2, d. 0:1)
- Nesta Mires Toruń - SMS Sosnowiec 7:2 (2:1, 3:1, 2:0)
- Unia Oświęcim - TatrySki Podhale Nowy Targ 2:5 (1:1, 0:3, 1:1)
- Tempish Polonia Bytom - GKS Tychy 1:2 (0:1, 1:0, 0:0, d. 0:1)
- Orlik Opole - Comarch Cracovia 3:5 (2:2, 1:1, 0:2)
- pauza: JKH GKS Jastrzębie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
