• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Scenariusz jak u Hitchcocka

ras.
9 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Energa Bałtyk Gdynia

Najnowszy artykuł o klubie Energa Bałtyk Gdynia IV liga. Bałtyk Gdynia wygrał aż 7:1, remis w derbach Trójmiasta
Bałtyk był bliski drugiego zwycięstwa z rzędu, ale zabrakło zimnych głów. W końcówce spotkania z boiska odesłani zostali Krzysztof Bułka i Paweł Król (na zdjęciu). Tego drugiego właśnie z powodu kartek nie zobaczymy w kolejnym meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. Bałtyk był bliski drugiego zwycięstwa z rzędu, ale zabrakło zimnych głów. W końcówce spotkania z boiska odesłani zostali Krzysztof Bułka i Paweł Król (na zdjęciu). Tego drugiego właśnie z powodu kartek nie zobaczymy w kolejnym meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec.

W ostatniej minucie uciekło zwycięstwo piłkarzom Bałtyku w meczu przeciwko Chojniczance. Grający w osłabieniu po czerwonej kartce Krzysztofa Bułki gdynianie stracili gola w doliczonym czasie gry, zaś spotkanie kończyli w dziewiątkę po wyrzuceniu z boiska Pawła Króla. Biało-niebiescy na własnym boisku tylko zremisowali w derbach województwa pomorskiego 2:2 (2:1) i na cztery kolejki przed końcem rozgrywek biało-niebiescy nadal zajmują przedostatnie miejsce w II-ligowej tabeli.



Bramki:
Kudyba 24, Jurga 39 - Kaźmierowski 34, Pieczara 90

BAŁTYK: Matysiak - Lemanek, Benkowski, Martyniuk, Musuła - Bułka, Stępień (86 Wilczewski), Król, Byczkowski - Jurga (70 Włodarczyk), Kudyba.

CHOJNICZANKA: Misztal - Gogol, Sierant, Hajduczek, Kaśnikowski - Pestka (64 Iwanicki), Atanacković (78 Parzy), Pach, Wasikowski (70 Juchacz) - Pieczara, Kaźmierowski.

Kibice oceniają

Dla gdynian spotkanie z Chojniczanką było kolejnym z cyklu tych "o życie". Goście wprawdzie znajdują się w czubie tabeli, ale dogonienie walczących o awans Miedzi Legnica, GKS Tychy czy Bytovii należało raczej do pobożnych życzeń.

O motywację chojniczan postanowili zadbać jednak kibice, którzy na ostatnim treningu przed wyjazdem do Gdyni przywitali piłkarzy transparentem, którego przesłanie było jasne: spuścić gdynian z II ligi.

Przez pierwsze 10 minut spotkania żaden z zespołów nie był w stanie oddać celnego strzału na bramkę. Okres chaotycznej gry w środku boiska przełamały nieco szarże Wojciecha Musuły i  byłego zawodnika Chojniczanki Igora Jurgi, ale za każdym razem zrywy te rozbijały się o defensywę przyjezdnych.

Przewagę gdynianie wykorzystali w 24 minucie, kiedy dośrodkowanie z prawej strony otrzymał Dariusz Kudyba i strzałem głową wyprowadził biało-niebieskich na prowadzenie.

Zdobyty gol tylko zachęcił podopiecznych trenera Waldemara Tęsiorowskiego do dalszych ataków. W ciągu kilku kolejnych minut gdynianie praktycznie zamknęli gości na ich własnej połowie, a coraz lepsza gra skrzydłami i kolejne dośrodkowanie z prawej strony omal nie przyniosły drugiej bramki. Szybszy od zamykającego akcję Jurgi był jednak bramkarz Rafał Misztal.

Tłamszona przez Bałtyk Chojniczanka niespodziewanie zdobyła gola, choć absolutnie nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy. Tuż przed polem karnym gdynian piłka trafiła do Szymona Kaźmierowskiego. Jego strzał odbił się jeszcze od słupka i wpadł do bramki obok Marcina Matysiaka.

Walczący o utrzymanie w lidze gdynianie szybko otrząsnęli się po tym ciosie. W efekcie naporu na bramkę Chojniczanki, wybijać piłkę musiał Misztal. Futbolówka trafiła pod nogi Kudyby, który wyłożył ją na 2 metr Jurdze, a ten nie miał problemów by dać Bałtykowi ponowne prowadzenie.

W drugiej połowie gospodarze próbowali podwyższyć wynik, ale lepiej niż strzelanie goli szło im zdobywanie kartek. W 67 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Jurga, któremu nie udała się również próba dobitki. Na nieco ponad 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry żółtą kartkę za dyskusję z sędzią otrzymał Krzysztof Bułka, a że była to dla niego druga taka kara, arbiter odesłał go z boiska.

- Graliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie. Niestety, zabrakło czysto piłkarskiego zachowania, o którym cały czas powtarzam moim zawodnikom. Nie możemy pozwalać sobie na takie rzeczy, nie w naszej sytuacji, kiedy walczymy o utrzymanie - żalił się po spotkaniu trener Tęsiorowski.

Pretensje mógł mieć tym większe, że osłabieni biało-niebiescy choć dzielnie bronili wyniku na własnej połowie, nie zdołali wytrwać do końca. W 90 minucie z rzutu wolnego przymierzył Krystian Pieczara, ale trafił w mur. Pech sprawił, że tak odbita piłka wpadła wprost do bramki Bałtyku.

W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartką (siódmą w tym sezonie, co oznacza absencję w kolejnym meczu) ukarany został jeszcze Paweł Król, a gospodarze grali już w dziewiątkę. Niewiele brakowało, a goście zdobyliby bramkę na wagę zwycięstwa. Przy kolejnym strzale Pieczary z rzutu wolnego dobrze zachował się jednak Matysiak.

- Takiego scenariusza nie wymyśliłby Alfred Hitchcock. I nie chodzi mi tylko o bramkę straconą w ostatniej minucie. Byliśmy zespołem lepszym, a nie dość, że nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, pozwoliliśmy osłabić się w naprawdę niepotrzebny sposób. Należy pochwalić cały zespół za walkę. Po zwycięstwie w Jarocinie mogliśmy pójść za ciosem, ale zabrakło opanowania i kolejne punkty uciekły - podsumował trener Tęsiorowski.

Remisem zakończyło się istotne dla dołu tabeli spotkanie pomiędzy Nielbą Wągrowiec a Zagłębiem Sosnowiec. Tym samym gdynianie wciąż przy identycznej ilości punktów wyprzedzają ostatnią Nielbę lepszym bilansem bramkowym, zaś do Zagłębia, z którym zagrają na wyjeździe w sobotę tracą 4 punkty. Na 6 "oczek" odskoczyła Calisia, która pokonała u siebie Raków Częstochowa.

- Mogliśmy zmniejszyć dystans, a tak uciekł nam jeszcze zespół z Kalisza. Do końca zostały cztery kolejki. Pozostaje mieć nadzieję i walczyć ile tchu - zakończył szkoleniowiec Bałtyku.

Tabela po 30 kolejkach

Piłka nożna - II liga
Drużyny Punkty
1 Miedź Legnica 30 16 6 8 50:22 54
2 GKS Tychy 30 14 10 6 44:25 52
3 Bytovia Bytów 30 14 10 6 42:34 52
4 Chojniczanka Chojnice 30 13 8 9 54:39 47
5 Ruch Zdzieszowice 30 12 11 7 34:30 47
6 Górnik Wałbrzych 30 12 9 9 34:26 45
7 Jarota Jarocin 30 12 8 10 36:33 44
8 Chrobry Głogów 30 11 11 8 33:36 44
9 Elana Toruń 30 13 5 12 41:37 44
10 Raków Częstochowa 30 11 7 12 35:47 40
11 Czarni Żagań 30 11 6 13 30:46 39
12 MKS Kluczbork 30 10 9 11 35:29 39
13 Energetyk ROW Rybnik 30 10 8 12 41:51 38
14 Tur Turek 30 9 7 14 34:39 34
15 Calisia Kalisz 30 8 8 14 40:51 32
16 Zagłębie Sosnowiec 30 7 9 14 39:44 30
17 Bałtyk Gdynia 30 4 14 12 24:35 26
18 Nielba Wągrowiec 30 6 8 16 30:52 26
Tabela wprowadzona: 2012-05-09


Pozostałe wyniki 30. kolejki:
Czarni Żagań - Chrobry Głogów 1:0 (0:0), Tur Turek - Miedź Legnica 3:2 (1:2), MKS Kluczbork - Jarota Jarocin 0:1 (0:0), Nielba Wągrowiec - Zagłębie Sosnowiec 0:0, Elana Toruń - Górnik Wałbrzych 1:2 (1:1), Calisia Kalisz - Raków Częstochowa 2:1 (1:0), Ruch Zdzieszowice - Bytovia Bytów 0:1 (0:1), Energetyk ROW Rybnik - GKS Tychy 3:2 (1:1).
ras.

Kluby sportowe

Opinie (51)

  • ile to juz punktow ucieklo w doliczonym czasie (1)

    masakra

    • 37 0

    • no tyle, żeby spokojnie spaść mały krzysiu

      • 5 11

  • Brawo za zaangażowanie i walkę (2)

    Szkoda, że jak w większości przypadków tradycyjnie bez punktów... Szkoda, sukces był blisko. I teraz szanse są już totalnie znikome...

    • 34 0

    • punkt byl, chyba przyznaja takowy za remis? (1)

      • 4 0

      • Ano był

        Ale żeby sie utrzymać to trzeba tych punktów więcej niż jeden zdobywać

        • 6 0

  • Szkoda, ale emocje byly !

    no cóż powoli trzeba będzie pakować się oby tylko na rok do 3 ligi :/ Dumni po zwycięstwie wierni po porażce! TBG

    • 35 0

  • GRAMY DO KONCA !

    szkoda tych 2 oczek ,oj szkoda ! na zawsze bialo - niebieski . pozdro z UK KADLUBY !

    • 31 1

  • Baltyku szacunek (1)

    niestety spadamy do 3 ligi

    oby awans za rok

    • 29 6

    • Kibice napinacze Bałtyku są gorsi od "betonów".A przysłowie mówi: "ZŁY TO PTAK KTÓRY W SWOJE GNIAZDO SRA"

      • 4 6

  • (4)

    Kibice z Chojnic stali za płotem i krzyczeli Lechia Gdańsk, słyszeliście to? W Gdyni krzyki Lechiaaaaaaaaaa.

    • 17 8

    • (1)

      No, tylko dlaczego krzyczeli ? Trochę bezdomnych pojechało do Bydgoszczy i już luz blues ? Wstyd jak ch.j. Na wyimaginowanym terenie Szprot chłopaki krzyczą bezkarnie "Lechia Gdańsk" i spokojnie sobie opuszczają "Śledziowy" teren. Jest pięknie.

      • 8 9

      • Czy ty jesteś normalny?

        • 11 2

    • CHOJNICZANKA też przyjacielem Lechijki jest! (1)

      Hee, pozdrawiam naszą siostrę z Chojnic i gratuluję determinacji. : )

      • 6 8

      • waszą siostrą jest gts

        • 1 4

  • Przez te praktycznie nieustanne remisy u siebie

    będzie niestety zjazd w dół. Oby wyłącznie na 1 rok. Oby.
    A Chojniczance nic po remisie i tak nie wejdą do I ligi, więc mogli końcówkę odpuścic tak jak np Wisła ze Śląskiem.
    Viva SKS!

    • 13 4

  • No i co z tego? Przecież się lubimy z Lechią. (1)

    Zgody nie będzie ale jest niepisany układ. Wolę ich niż arkę. Pozdro Lechia, gratuluję utrzymania.

    • 36 14

    • Bałtyk Gdynia Lechia Gdańsk ?

      BUHAHHAHAHA

      • 2 6

  • kolejny frajerski remis - niestety Bałtyk nie ma charakteru jak Wigan Athletic.

    Grają podobnie jak Barcelona z Chelsea i tylko w tym dorównują temu klubowi.

    • 4 7

  • (1)

    Gramy do końca!Trzeba walczyć i wierzyć w swój zespół do końca choć myślałem że mnie szlag trafi,gol w doliczonym czasie..Stara prawda nie wykorzystane sytaucje się mszczą...Karny niewykorzystany..Masakra

    • 16 2

    • Szkoda . Mimo wszystko wyglądało to najlepiej z całego sezonu . Dziś zamknęło się wieko nad naszą trumną . Czy ktoś utrzyma tą ekipę , aby po roku wyciągnąć klub na powierzchnię ?

      • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane