Bez niespodzianki obeszło się w turnieju gdańskim squasha PSA Euro Styl Open 2015. Bezkonkurencyjny okazał się Piedro Schweertman. Holender w całym turnieju przegrał zaledwie jednego seta. W finale pokonał Francuza Auguste Dussourda. Do turnieju głównego nie zdołał awansować żaden z Polaków. W trakcie turnieju odbył się także dzień otwarty w Stangiel Tenis&Squash. W bezpłatnych lekcjach z trenerem udział wzięło ponad 50 osób.
Turniej PSA Euro Styl Open odbył się w Gdańsku już po raz drugi. Czterodniowe zawody rozpoczęły się od kwalifikacji z udziałem szesnastu zawodników, w tym sześciu Polaków:
Andrzej Lasota,
Daniel Kantor,
Mateusz Skorek,
Dominik Kowalski,
Piotr Hemmerling i
Adam Petczyński. Żaden z nich nie zdołał jednak przejść do drugiej rundy kwalifikacji, z których do turnieju głównego awansowało czterech zawodników.
W pierwszej rundzie głównej drabinki wyjątkowo ciekawy i dramatyczny był pojedynek Anglika
Tamindera Gata-Aury, który po szalonej pogoni od stanu 0:2 w setach zdołał wyrównać z dużo bardziej doświadczonym Austriakiem
Jakobem Dirnbergerem.
W tie-breaku poległ ostatecznie 8:11. Świetne wrażenie sprawili natomiast późniejsi finaliści, którzy bardzo przekonująco pokonali swoich rywali.
Auguste'a Dussourda dużo cięższa przeprawa czekała w ćwierćfinale, bowiem trafił tam na zawodnika rozstawionego z numerem drugim, Szwajcara
Benjamina Fischera.
Kiedy wydawało się, że przy prowadzeniu 2:0 Francuz spokojnie wygra decydującego seta, rakieta nr 141 na świecie, wyraźnie się przebudziła. Fischer doprowadził do tie-breaka, ale w nim triumfował Dussourd 11:6.
Już na tym etapie rozgrywek z turniejem pożegnał się
Daniel Poleschuk, który przy stanie 1:2 zrezygnował z gry w meczu z Czechem
Danielem Mekbibem. Reprezentant Izraela przez wielu kibiców typowany był na zwycięzcę turnieju.
- Muszę do końca wyleczyć kontuzję i wrócić do gry. W tym sezonie czeka mnie jeszcze wiele ważnych turniejów. Mój kalendarz turniejów jest bardzo napięty - mówił załamany Daniel Poleschuk, który ma polskie korzenie.Dość jednostronne były natomiast mecze półfinałowe. Pierwszą walkę o finał wygrał
Piedro Schweertman, pokonując dzielnie walczącego
Daniela Mekbiba. Drugi mecz wygrał Dussourd zwyciężając Szwajcara
Patricka Mieschera.
Decydujący mecz turnieju również został zdominowany przez Schweertmana. Holender nie dał cienia szansu 19-letniemu Francuzowi, wygrywając cały mecz 3:0, a decydującego seta 11:1. Za pierwsze miejsce w turnieju zwycięzca otrzymał 722 dolary.
- To był mój pierwszy raz w Polsce, ale bardzo mi się podobało. Poziom turnieju był wysoki, a zawodnicy młodzi i bardzo ambitni. O wielu z nich zapewne za jakiś czas jeszcze usłyszymy. Zapewne przyjadę do Gdańska również za rok - mówił zwycięzca.
WYNIKI
Finał:
Piedro Schweertman - Auguste Dussourd 11-3, 11-9, 11-1
Półfinały:
Piedro Schweertman - Daniel Mekbib 11-8, 11-7, 7-11, 11-5
Auguste Dussourd - Patrick Miescher 11-8, 12-10, 11-8
Ćwierćfinały:
Piedro Schweertman - Miko Äijänen 11-4, 11-5, 11-4
Daniel Mekbib - Daniel Poleshchuk 8-11, 11-7, 12-10 ret.
Patrick Miescher - Jakob Dirnberger 11-5, 11-7, 11-7
Auguste Dussourd - Benjamin Fischer 12-10, 14-12, 6-11, 2-11, 11-6
I runda:
Piedro Schweertman - Robert Dadds 11-3, 11-5, 11-1
Miko Äijänen - Claudio Pinto 5-11, 11-5, 13-11, 11-7
Daniel Mekbib - Jakub Solnicky 8-11, 11-1, 11-8, 11-6
Daniel Poleshchuk - David Haley 11-8, 11-5, 5-11, 11-8
Patrick Miescher - Richard Williams 11-7, 11-6, 10-12, 11-7
Jakob Dirnberger - Taminder Gata-Aura 11-4, 11-8, 9-11, 6-11, 11-8
Auguste Dussourd - Remo Handl 11-3, 11-5, 11-6
Benjamin Fischer - Roshan Bharos 8-11, 12-14, 11-7, 11-5, 11-2
II runda kwalifikacji
Taminder Gata-Aura - Chris Shinnie 11-8, 14-16, 11-1, 16-18, 11-6
Roshan Bharos - Connor Sheen 11-4, 13-11, 11-5
Robert Dadds - Jami Aijanen 11-7, 11-5, 11-6
Jakub Solnicky - Piotr Hemmerling 11-5, 11-6, 11-1
I runda kwalifikacji
Chris Shinnie - Jan Ryba 12-10, 12-10, 11-4
Taminder Gata-Aura - Andrzej Lasota 11-9, 11-5, 11-7
Roshan Bharos - Vojtech Babista 11-3, 11-2, 11-5
Connor Sheen - Daniel Kantor 11-4, 11-3, 11-6
Robert Dadds - Mateusz Skorek 11-6, 11-6, 11-5
Jami Aijanen - Dominik Kowalski 11-3, 11-3, 11-5
Piotr Hemmerling - Adam Petczynski 11-6, 11-3, 11-7
Jakub Solnicky - Stephane Galifi walkower
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
