• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia po pierwszym z siedmiu kroków do Europy

jag.
10 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Jest się z czego cieszyć. Piłkarze Lechii po blisko dwóch latach wygrali mecz na wyjeździe, w którym przegrywali. W środku Antonio Colak, który w Szczecinie strzelił gola oraz wywalczył karnego i "wyrzucił" jednego rywali z boiska. Z lewej Piotr Wiśniewski, który też był faulowany w "16" rywali, ale sędzia jedenastki nie podyktował. Jest się z czego cieszyć. Piłkarze Lechii po blisko dwóch latach wygrali mecz na wyjeździe, w którym przegrywali. W środku Antonio Colak, który w Szczecinie strzelił gola oraz wywalczył karnego i "wyrzucił" jednego rywali z boiska. Z lewej Piotr Wiśniewski, który też był faulowany w "16" rywali, ale sędzia jedenastki nie podyktował.

Piłkarze Lechii w sobotę w Szczecinie, wygrywając z Pogonią 3:1 (0:1) udowodnili sami sobie kilka prawd. Mogą grać efektownie i zwyciężać także na wyjazdach, nie muszą pasować, gdy poza domem jako pierwsi stracą bramkę, a ponadto rywalizacja o prawo gry w europejskich pucharach nie powinna ograniczać się jedynie do celowania w 4. miejsce, bo także ligowe podium jest w zasięgu gdańskiego zespołu. - Cieszę się, że stanęliśmy na wysokości zadania i wyszliśmy z trudnej sytuacji. Jesteśmy drużyną, która nadal buduje tożsamość, tworzy swój kod DNA - ocenia Sebastian Mila, kapitan biało-zielonych.



OCEŃ PIŁKARZY ZA MECZ W SZCZECINIE. PRZECZYTAJ, JAK LECHIA ROZSTRZELAŁA POGOŃ W ZALEDWIE 11 MINUT

W inauguracyjnej kolejce grupy mistrzowskiej mierzyły się drużyny sąsiadujące ze sobą w tabeli, a te z wyższych miejsc miały dodatkowo atut własnego boiska. Jednak z wyjątkiem Wisły Kraków nie wykorzystały gry u siebie, aby odskoczyć rywalom. Dlatego doszło do jeszcze większego "spłaszczenia" tabeli. Lechia po zwycięstwie w Szczecinie przesunęła się na 6. miejsce, a jednocześnie zmniejszyła straty do europejskich pucharów (do jednego, a do podium ekstraklasy do 2 punktów.

5. lokatę na rzecz Śląska gdańszczanie przegrywają punktem regulaminu, który mówi, że w przypadku równej liczby punktów w drugiej fazie rozgrywek o kolejności decydują miejsca, na których te drużyny były po 30 kolejkach.

Kwalifikacje Ligi Europy da 2. i 3. miejsce, a zapewne i 4., jeśli w "czwórce" będzie zdobywca Pucharu Polski - Legia. Mistrz kraju zagra w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.

Drugi z siedmiu kroków na drodze do Europy trzeba postawić 15 maja o godzinie 20:30 na PGE Arenie. Zwycięstwo tego dnia nad "Białą Gwiazdą" może dać gdańszczanom awans do "4", gdyż w następnej kolejce Śląsk i Jagiellonię czekają mecze z najwyżej klasyfikowanymi zespołami - odpowiednio z Legią u siebie i z Lechem na wyjeździe.

PEŁNY TERMINARZ GRUPY MISTRZOWSKIEJ WRAZ Z SYMULACJĄ KOŃCOWYCH WYNIKÓW SEZONU 2014/15

Tabela po 31 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Lech Poznań 31 15 12 4 54:28 30
2 Legia Warszawa 31 17 5 9 58:32 28
3 Jagiellonia Białystok 31 14 8 9 44:36 26
4 Wisła Kraków 31 12 10 9 51:40 25
5 Śląsk Wrocław 31 12 11 8 44:37 24
6 Lechia Gdańsk 31 12 8 11 39:38 24
7 Górnik Zabrze 31 11 10 10 44:47 22
8 Pogoń Szczecin 31 11 8 12 41:41 21
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 10 10 11 42:50 21
10 Korona Kielce 31 10 9 12 34:44 20
11 Piast Gliwice 31 11 6 14 40:46 20
12 Cracovia 31 10 8 13 36:42 20
13 Górnik Łęczna 31 9 10 12 34:39 20
14 Ruch Chorzów 31 9 9 13 35:38 20
15 GKS Bełchatów 31 8 8 15 25:43 17
16 Zawisza Bydgoszcz 31 8 6 17 34:54 16
Tabela wprowadzona: 2015-05-12

Wyniki 31 kolejki

  • Grupa mistrzowska
  • Pogoń Szczecin - LECHIA GDAŃSK 1:3 (1:0)
  • Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)
  • Legia Warszawa - Lech Poznań 1:2 (0:0)
  • Wisła Kraków - Górnik Zabrze 4:1 (1:1)
  • Grupa spadkowa
  • Korona Kielce - Ruch Chorzów 0:2 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zawisza Bydgoszcz 2:2 (0:0)
  • Cracovia - GKS Bełchatów 1:1 (1:0)
  • Piast Gliwice - Górnik Łęczna 2:3 (1:0)








- Przed rokiem nie wygraliśmy żadnego z dwóch pierwszych meczów w grupie mistrzowskiej, a mimo to awansowaliśmy z 8. na 4. miejsce w końcowej tabeli. Tym bardziej teraz wierzymy w powodzenie, gdyż zamierzamy rozpoczęć tę rywalizację od dwóch wygranych - mówił jeszcze przed wyjazdem do Szczecina Piotr Grzelczak.

GRZEGORZ WOJTKOWIAK: TO RODZI SIĘ COŚ WIELKIEGO

Przed rokiem to właśnie od wygranej w Szczecinie 2:0 w 33. kolejce ówczesna ekipa Ricardo Moniza ruszyła w pościg za ligową czołówką. Tym razem od Pogoni rozpoczęła i było to bardzo dobre zrządzenie losu. To wszak na tym stadionie gdańszczanie odnieśli do soboty ostatnie zwycięstwo poza domem (1:0), a było to 13 marca. Poza PGE Areną biało-zieloni tracili znacznie na wartości i do grupy mistrzowskiej weszli jako najsłabiej grająca drużyna na wyjazdach obok... Pogoni (bilans 3 wygrane, 5 remisów, 7 przegranych).

- Bardzo się cieszymy z wygranej na trudnym terenie. Gratuluję chłopakom, że potrafili odrobić straty i wygrać to spotkanie. Tym bardziej, że z ostatnich trzech meczów wyjazdowych wracaliśmy bez punktów i za każdym razem z bagażem trzech bramek - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Jerzy Brzęczek.

BOGUSŁAW KACZMAREK O LECHII JAKO TRZECIEJ SILE W EKSTRAKLASIE

Jednak jego podopieczni nie tylko znów wygrali na wyjeździe, ale dokonali o wiele trudniejszej rzeczy. Zwyciężyli w spotkaniu, w którym jako pierwsi stracili gola. Poprzednio ta sztuka poza Gdańskiem udała im się w ekstraklasie blisko dwa lata temu!
20 maja 2013 roku Lechia pod wodzą Bogusława Kaczmarka pokonała w Łodzi Widzew Łódź 2:1 po golach rezerwowych: Adama Dudy (67. minuta) i Mateusza Machaja (75), choć od 35. po karnym Łukasza Brozia przegrywała 0:1.

LECHIA ODBIŁA WYNIK W ŁODZI I WYGRAŁA Z WIDZEWEM 2:1

W tym meczu z obecnej kadry wzięło udział tylko dwóch piłkarzy: Rafał JanickiPiotr Wiśniewski. Dla aktualnego zespołu odbicie wyniku na wyjeździe to nowa jakość w jej poczynaniach.

- Cieszę się, że stanęliśmy na wysokości zadania i wyszliśmy z trudnej sytuacji. Jesteśmy drużyną, która nadal buduje tożsamość, tworzy swój kod DNA - podkreśla Sebastian Mila

TOMASZ DAWIDOWSKI: LECHIĘ STAĆ NA PODIUM W EKSTRAKLASIE

- Mimo, że do przerwy przegrywaliśmy, to czuliśmy się w tym meczu bardzo dobrze i wiedzieliśmy, że jesteśmy w stanie odrobić straty. W przerwie, w szatni powtarzaliśmy sobie, że Pogoń jest dziś w naszym zasięgu i tak faktycznie ten mecz się później ułożył.
W końcówce rzeczywiście cofnęliśmy się. Tak to już się często układa jak masz korzystny wynik. Myślę jednak, że cały czas kontrolowaliśmy to spotkanie
- dodał kapitan biało-zielonych.

Za tę niefrasobliwość w ostatnich minutach, kiedy to w liczebnej przewadze Lechia nie tylko nie poprawiła wyniku, ale naraziła się na stratę kontaktowej bramki, piłkarzom "dostało" się jednak od szkoleniowca.

JERZY BRZĘCZEK: JEST DUŻA SZANSA NA PIERWSZĄ CZWÓRKĘ W EKSTRAKLASIE

- Ten mecz w mojej ocenie miał dwie fazy. W pierwszej połowie wyszliśmy zbyt mało agresywnie, Pogoń była dobrze ustawiona i nastawiała się na kontrataki. Straciliśmy bramkę po błędzie przy stałym fragmencie gry. Mieliśmy też szczęście, że ta połowa nie zakończyła się wyższym wynikiem dla gospodarzy. W drugiej połowie udało na się przejąć kontrolę nad meczem i szybko strzelić trzy bramki. Klasowy zespół nie może jednak zachowywać się tak jak my w końcówce, gdzie Pogoń grając w 10 miała kilka okazji do zdobycia bramki - podkreślał trener Brzęczek.

Te słowa szkoleniowca warto także podkreślić. Dowodzą one, że nikt w gdańskiej szatni nie zamierza popadać w euforię, ani tym bardziej udawać, iż mankamentów nie ma. Jednak trzeba oddać, że pozytywów jest dużo więcej. Momentami w Szczecinie Lechia grała z taką łatwością w ofensywie jak w spotkaniu u siebie z Górnikiem Łęczna. Jednak i na PGE Arenie, jak i w Szczecinie zabrakło, aby ten potencjał w ataku, stwarzane sytuacje przełożyć na jeszcze większą liczbę goli.

ILE PUNKTÓW ZDOBĘDZIE LECHIA W GRUPIE MISTRZOWSKIEJ? ZAGŁOSUJ, ZOBACZ JAK ODPOWIADAJĄ INNI

Znów kapitalną partię w środku pola zagrał Stojan Vranjes, a Bruno Nazario dał kolejny dowód na to, że warto wykupić go z Hoffenheim. Brazylijczyk wreszcie pokazuje, jaki potencjał dostrzegli w nim Niemcy, dając mu kontrakt do 30 czerwca 2017 roku i wykupując z Tombense za 1,5 miliona euro dwa lata temu.

Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
Wisła Kraków

Jak typowano

71% 324 typowania LECHIA Gdańsk
19% 89 typowań REMIS
10% 46 typowań Wisła Kraków

Twoje dane

jag.

Kluby sportowe

Opinie (64) ponad 20 zablokowanych

  • Brawo! (1)

    Są na dobrej drodze.

    • 108 8

    • Tak,budowę DNA w Gdańsku to nawet już sfinalizowali.

      Teraz czas pomyśleć jak się od dna odbić...

      • 0 0

  • (2)

    Nazario ostatnio formą przebija Neymara. Klasa. A tak na poważnie szkoda, że zatrzymanie Colaka i właśnie Nazario będzie zapewne bardzo trudne, obaj na polskich boiskach robią ogromną różnicę, obaj są młodzi i obaj mogą grać w przyszłości jeszcze lepiej.

    • 101 15

    • (1)

      Nazario ma spory potencjał i w ogóle... Ale Colak? To jakie często oddaje strzały, jak się zachowuje w kluczowych momentach... To jest okręgówka. Mimo sympatii do niego uważam że Lechia nie powinna go wykupować tylko poszukać znacznie lepszego...

      • 5 8

      • Colak jest już wykupiony z Norymbergi.

        • 0 3

  • Biało Zielone tornado nabiera mocy.

    Legia i Amica mają się czego bać.

    • 115 9

  • Wkrótce puchary

    Lechia oglądnie w TV.

    • 19 89

  • Lechia już napewno nie spadnie! (4)

    I to jest spory sukces!...

    • 37 70

    • A co lekarze ? (2)

      • 9 3

      • Dalej biorą w łapę...

        • 1 0

      • juz nie leca na TVNie

        A co??;>>

        • 0 0

    • nie wiem skąd te minusy

      chyba niewiele osób pamięta, że po jesieni zajmowaliśmy 13-nastą pozycję.

      • 3 1

  • Trzymajmy ciśnienie i bez fajerwerków póki co.

    Niech chłopaki skupią się na meczach a nie na czytaniu prasy jacy są cudowni. Będzie jeszcze czas na fetę. Zobaczycie.

    • 93 2

  • Lechia (9)

    W sumie na pochwałę za wczorajszy mecz zasłużyła cała drużyna poza Sebkiem, Wawrzyniakiem oraz Wojtkowiakiem (później Możdzeniem).
    Najważniejsze, zagraliśmy w końcu bez Bąka i Makuszewskiego, mam wrażenie, że to było prawdziwe wzmocnienie.

    Pytanko do znawców:
    Czemu jak policja przez przypadek zabiła kibica to jest wyzywana na wszystkich stadionach od MOrderców.
    Jak kibic zabije kibica to wtedy wszędzie cicho, brak jakichkolwiek transparentów, przyśpiewek, jak gdyby nigdy nic się nie stało?

    • 93 31

    • (6)

      kibice zawsze potępiają innych kibiców morderców nie masz pojęcia o piłce nożnej i piszesz bzdury czy przypadkiem nie jesteś policjantem członkiem po ?

      • 20 27

      • Tak jestem członkiem PO

        oraz policjantem - żenujące, że wam się wszystko z jednym kojarzy.
        W którym momencie potepiają, jakoś nie widziałem tego po sektorówce z paprykarzem na meczu Cracovii aby gdziekolwiek w następnej kolejce ktoś się do tego odniósł? - faktycznie nie znam się na piłce :D:D:D
        rozumiem, ze jesteś trenerem z licencją PRO ;D

        • 19 10

      • (4)

        nie bździj kolo. To czemu nie ma transparentów ukarać kibica morderce? Co znaczy kretyńska wypowiedź "nie masz pojęcia o piłce nożnej". Takie wydarzenia nie mają nic wspóolnego z piłką nożną, tylko z kodeksem karnym. Policja zabiła przypadkowo, a kibol, który zabija, to zwykły morderca. Tak ciężko pojąć, że jak kibole robią zadymę, to muszą się liczyć, że albo dostaną w rya, albo nożem, albo wpier....l od policji, a w skrajnych wypadkach mogą umrzeć od gumowej kuli, także patolu kiego ch....a mącisz wode w stawie i coś mącisz o po, czy o policji? będziesz się zachowywał kulturalnie, to nic Ci się nie stanie, a będziesz dymił, to oberwiesz, dla Ciebie lepiej w rya, niż kulą gumową. Uwielbiam takich ....

        • 27 9

        • tępić patole wszelkimi możliwymi środkami, drastycznymi zwłaszcza

          • 13 4

        • Synek ładnie masz nasr*ne we lebie (2)

          policja zamordowała kibica który popełnił wybryk huliganski za ci powinien zostać doprowadzony pod sad. Trzeba dodać ze to było wtargnięcie na murawę nie doszło do zadymy ani w kierunku kibiców drugiej drużyny ani policji a policja sobie strzela. Wiec tak policja zamordowała łamiąc prZepisy które ich obowiązują. A ty jesteś naprawdę głupi i jednak napewno z policji tam takich gamoni pełno

          • 5 19

          • Dokładnie tak jak piszesz...

            Jakoś nikt, k.... nie zauważył, że policja użyła broni palnej niezgodnie z przepisami i nieadekwatnie do zagrożenia...

            • 5 14

          • coś kolo, Cie minusują......

            • 2 1

    • (1)

      Akurat brak Makuszewskiego był bardzo widoczny i prawa strona nie domagała. Co do Bąka to się zgodzę.

      • 8 0

      • No Grzelczak też słaby, o nim zapomniałem :)

        jednak Maki to taki jeździec bez głowy. Moim zdaniem potrzebne są własnie wzmocnienia na: bramce(chyba że Budziłek sie rozegra), skrzydle i drugi napadzior.

        • 1 1

  • 7.06 - Wszyscy do Białegostoku! (3)

    • 58 6

    • 8.06 - Wszyscy do Łomży! (1)

      • 1 0

      • Jak dla mnie może być

        Łomża i Gdańsk -przyjaciele od zawsze

        • 0 0

    • do Lichenia

      • 1 0

  • Nadciąga biało-zielony sztorm. (2)

    40 000 w Piątek.

    • 107 10

    • 27000

      maks

      • 11 16

    • No nie

      Zanosi się na 10 tys tylko :(

      • 0 0

  • Tylko zwycięstwo, z Wisełką tylko zwycięstwo!

    • 83 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Stal Rzeszów
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
4% Stal Rzeszów
16% REMIS
80% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 30 65 60%
2 Piotr Matusiak 30 63 66.7%
3 Karol Zubel 30 62 56.7%
4 Mariusz Kamiński 30 61 63.3%
5 Wojciech Tabis Tabis 30 61 63.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa
Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane