- 1 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (14 opinii)
- 2 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (27 opinii)
- 3 Arka pozyskała Navarro, ostatki właściciela (5 opinii) LIVE!
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (6 opinii)
- 5 Arka współpracuje z SI. Chce budować (29 opinii)
- 6 Hiszpan na testach w Arce. Stolc na dłużej (24 opinie)
Siatkarzom Trefla Gdańsk pomaga trener biznesu i rozwoju osobistego
Trefl Gdańsk
W 19. kolejce PlusLigi Trefl Gdańsk zagra z sąsiadem z tabeli. W niedzielę o godzinie 17:30 podopieczni Andrei Anastasiego zmierzą się na wyjeździe z Indykpolem Olsztyn, do którego obecnie tracą trzy punkty, ale mają też aż trzy rozegrane mecze mniej. W pogoni za play-off, które zdobędzie sześć najlepszych drużyn, żółto-czarnym ma pomóc Monika Najda, trener... biznesu i rozwoju osobistego.
Typowanie wyników
Jak typowano
53% | 159 typowań | Indykpol AZS Olsztyn | |
47% | 140 typowań | TREFL Gdańsk |
Monika Najda współpracuje ze sportowcami i przedsiębiorcami, budując ich przewagę przy wykorzystaniu wewnętrznego potencjału i uśpionej wiary we własne możliwości. Poza siatkarzami Trefla Gdańsk pomaga również m.in.: koszykarzom Arki Gdynia, Polskiemu Związkowi Lekkiej Atletyki czy Polskiemu Związkowi Żeglarskiemu.
W ostatniej ligowej kolejce Trefl Gdańsk pokonał Chemika Bydgoszcz 3:0. Przeczytaj relację, oceń zawodników i trenera
- Uważam, że sukces sportowca zależy głównie od tego, w jaki sposób tworzy i panuje nad swoimi myślami, a trening mentalny, obok przygotowania fizycznego, technicznego i taktycznego, jest kolejnym elementem do tego, żeby być jeszcze lepszym zawodnikiem - mówi Najda.
Siatkarze Trefla pracują z nią indywidualnie, a częstotliwość spotkań zależy od potrzeb danego zawodnika.
- Jest także uzależniona od momentu sezonu. Częściej pracujemy przed kluczowymi wydarzeniami, większymi ekspozycjami społecznymi, czyli w tym przypadku meczami, a generalnie zakładamy spotkania raz na tydzień, raz na dwa tygodnie. Pracujemy przede wszystkim nad pewnością siebie, koncentracją i uważnością, a także pokonywaniem barier mentalnych, które gdzieś w nas są zakorzenione. Zajęcia głównie mają formę rozmowy, czasem jest to praca polisensoryczna, kiedy zajęcia odbywają się na boisku, siłowni, czasami również wychodzimy na zewnątrz i tam pracujemy z koncentracją i uważnością - dodaje.
Najda pracuje z zawodnikami głównie nad koncentracją, pewnością siebie, wydobywaniem własnego potencjału, ale również uczy ich, w jaki sposób podnieść się z porażki.
- W siatkówce zawodnicy bardzo często tracą pewność siebie, głównie wówczas, kiedy coś zepsują, popełnią błąd. Widać u nich wtedy również obawę, w jaki sposób zareaguje trener. Bardzo często pierwszym odruchem zawodnika po popełnieniu błędu jest spojrzenie w kierunku głównego szkoleniowca, by zobaczyć jaka jest jego reakcja - mówi trener mentalny.
- Pracujemy również nad tym, by zaakceptować takie sytuacje, że może nam coś nie wyjść, możemy zostać zmienieni w trakcie seta na innego gracza. Jeżeli wiemy, że tak się może zdarzyć i zaakceptujemy taką sytuację, wówczas nie tracimy pewności siebie, poczucia swojej wartości. Zawodnik nie schodzi z boiska - kolokwialnie mówiąc - jak zbity piesek, tylko wie, że musi mieć chwilę by wejść ponownie w wysoką koncentrację, by zaraz wrócić z jeszcze większą energią, z większym ogniem - dodaje.
Trener Trefla Gdańsk Andrea Anastasi indywidualnie także współpracuje z trenerem mentalnym od wielu lat i sam również stara się być takim szkoleniowcem dla swoich zawodników, by łączyć wszystkie obszary - zarówno sportowy, jak i mentalny.
- Od ponad 10 lat pracuję z trenerem mentalnym, który jest także doktorem psychologii. Przez lata przeprowadziliśmy wiele eksperymentów, wykorzystując moją pracę z drużynami, sztabami szkoleniowymi, czy pojedynczymi zawodnikami. Mamy za sobą mnóstwo spotkań poświęconych tematom szkolenia, czy pracy zespołowej, która jest niezwykle ważna na boisku. Również mój syn Giulio jest psychologiem. Widzę, jak wraz z nabraną wiedzą i doświadczeniem zmieniło się jego podejście do życia, do pojawiających się sytuacji - mówi Anastasi.
- Uważam, że moja praca szkoleniowca każdego dnia musi łączyć ze sobą części czysto sportowe - fizyczną, techniczną i taktyczną - jak i właśnie mentalną. Poświęcam temu wiele czasu, a dołączenie osoby z zewnątrz, która ma bardzo duże doświadczenie i na pewno zwróci uwagę też na nowe szczegóły, może być bardzo owocne - zarówno dla zawodników indywidualnie, jak i całej drużyny - dodaje Włoch.
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Sety | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Zaksa Kędzierzyn-Koźle | 15 | 15 | 0 | 45:9 | 44 |
2 | Onico Warszawa | 17 | 13 | 4 | 41:23 | 38 |
3 | Jastrzębski Węgiel | 16 | 13 | 3 | 41:20 | 37 |
4 | Cerrad Czarni Radom | 17 | 11 | 6 | 35:23 | 32 |
5 | Aluron Virtu Warta Zawiercie | 17 | 11 | 6 | 38:31 | 30 |
6 | PGE Skra Bełchatów | 16 | 8 | 8 | 31:29 | 24 |
7 | GKS Katowice | 18 | 8 | 10 | 32:35 | 24 |
8 | Indykpol AZS Olsztyn | 17 | 6 | 11 | 32:36 | 21 |
9 | Trefl Gdańsk | 14 | 6 | 8 | 25:29 | 18 |
10 | Asseco Resovia Rzeszów | 16 | 5 | 11 | 24:38 | 17 |
11 | Chemik Bydgoszcz | 17 | 5 | 12 | 23:40 | 16 |
12 | Cuprum Lubin | 16 | 5 | 11 | 21:39 | 14 |
13 | MKS Będzin | 17 | 1 | 16 | 14:48 | 6 |
Wyniki 18 kolejki
- Chemik Bydgoszcz - TREFL GDAŃSK 0:3 (17:25, 24:26, 21:25)
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:18, 33:35, 25:20, 25:22)
- PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:27, 25:20, 23:25, 27:29)
- MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:22, 15:25, 15:25, 23:25)
- GKS Katowice - ONICO Warszawa 1:3 (22:25, 26:24, 18:25, 15:25)
- Cerrad Czarni Radom - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:1 (25:21, 19:25, 26:24, 30:28)
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2019-02-07 15:17
Gruby.. (2)
Jest kierownikiem i mentorem na drugim etacie
- 11 0
-
2019-02-07 22:29
Prezes jest dopiero mentorem i opoką.
- 4 3
-
2019-02-08 15:00
Kolejny etat..
A sponsora brak.
- 4 0
-
2019-02-08 08:34
Trener mentalny stara się im wytłumaczyć jak to możliwe, że ich prezes nie potrafi znaleźć sponsorów i jak żyć w długach
- 13 3
-
2019-02-09 10:53
To już nie mentalny? (1)
Trener biznesu to może niech działaczom coś podpowie, wtedy zawodnikom nie będzie potrzebne wsparcie psychiczne.
- 2 0
-
2019-02-09 17:01
szkoda
Gdyby ten sam temat dotyczył piłki nożnej, po godzinie byłoby kilkaset komentarzy.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.