- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (83 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (68 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (8 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (6 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (148 opinii)
Siemaszko najlepszym z napastników
Arka Gdynia
Piłkarze Arki rozgromili w sparingu Wdę Świecie. Gdynianie pokonali na wyjeździe III-ligowca 5:0 (3:0). Trzy gole strzelił Rafał Siemaszko, jedyny piłkarz żółto-niebieskich, który rozegrał całe spotkanie. Napastnik wypożyczony z Orkana Rumia prezentował się dużo lepiej od partnerów z ataku Josepha Mawaye i testowanego Nigeryjczyka z Anglii, Tomiego Ameobiego
.Bramki:
Siemaszko 41, 65, 68, Labukas 3, Mawaye 14
ARKA: (1 połowa): Witkowski - Bruma, Szmatiuk, Rozić, Noll - Labukas, Zawistowski, Bożok, Glavina - Siemaszko, Mawaye.
ARKA (2 połowa): Szromnik - Mokwa, Żołnierewicz, Robakowski, Bednarek - Duarte, Burkhardt, Czoska, Rysiewski - Siemaszko, Ameobi.
We wtorek rano gdynianie mieli testy w AWFiS Gdańsk, gdzie badano im strukturę mięśni i poziom tkanki tłuszczonej. Następnie żółto-niebiescy mieli trening, a dopiero po południu ruszyli do Świecia. Na mecz dotarli z 15-minutowym opóźnieniem.
Nie grali kadrowicze (Budziński, Wilczyński, Płotka, Ivanovski). Michał dzisiaj zagrał cały mecz w młodzieżówce w eliminacjach mistrzostw Europy przeciwko Hiszpanii (przegrana 0:1).
Trener Dariusz Pasieka wystawił w pierwszej połowie w Świeciu najsilniejszy skład, jakim dysponował tego dnia. Na środku obrony zagrał rekonwalescent Ante Rozić. Chorwat jest przygotowywany na debiut w ekstraklasie w meczu z Widzewem.
Niespodzianką było jedynie zostawienie na ławce Filipa Burkhardta. Miejsce na środku drugiej linii zajął dotychczasowy skrzydłowy, Miroslav Bożok. Natomiast zmiana ustawienia na 1-4-4-2 pozwoliło na wystawienie w "11" Rafała Siemaszko.
Przed przerwą Arka z łatwością budowała akcje i mogła strzelić znacznie więcej goli. Ostatecznie poprzestała na trzech. Już w 3. minucie Tadas Labukas otworzył wynik spotkania strzałem z woleja z pola karnego po dobrym dośrodkowaniu Emila Nolla.
Drugiego gola zapisaliśmy Josephowi Mawaye, choć duży udział przy tej bramce miał także obrońca Wdy. To on tak nieszczęśliwie wybijał piłkę, że ta odbiła się od nóg Kameruńczyka i znalazła drogę do siatki.
W 41. minucie było 3:0 po jedynej w pierwszej połowie kontrze Arki. Gospodarze stracili piłkę na środku boisku, a szybki atak doskonale rozegrał Bożok. Miroslav doskonale wyłożył piłkę wbiegającemu w pole karne Siemaszce, a napastnik popisał się celny strzałem.
Ponadto przed przerwą w dobrych sytuacjach niecelnie strzelali Bożok i Denis Glavina, Paweł Zawistowski posłał piłkę w słupek, a Mawaye minął nawet bramkarza, ale nie zdołał zmieścić piłki w opuszczonej już bramce.
Wda przeprowadziła tylko nieliczne ciekawe akcje. Norbert Witowski musiał interweniować czterokrotnie. W największe kłopoty wpędził go... Marciano Bruma. Holender zbyt krótko podawał do bramkarza, że piłka znalazła się pod nogami Szymona Makowskiego. Jednak 19-latek nie potrafił skorzystać z prezentu i jego uderzenia obronił Witkowski.
W przerwie trener Pasieka dokonał dziesięciu zmian. Na boisku z wyjściowego składu został tylko Siemaszko. Szanse gry otrzymali m.in. testowany Nigeryjczyk z angielskim paszportem, Oluwatomiwo "Tomi" Ameobi oraz juniorzy z Młodej Ekstraklasy: Michał Szromnik, Tomasz Mokwa, Krystian Żołnierewicz i Damian Rysiewski.
Ameobi próbował przekonać do swoich umiejętności, ale grał dość chaotycznie i strzelał niecelnie. Jak na przykład w 49. minucie, gdy minął bramkarza i uderzył w boczną siatkę, czy w 60. minucie, gdy przestrzelił z 10. metra. Natomiast największą indolencję snajperską wykazał w 89. minucie, gdy z trzech metrów kopnął piłkę w słupek!
Najwyraźniej w Anglii poznali się na umiejętnościach 22-latka, skoro nie utrzymał on angażu nawet w klubie z piątego poziomu ligowego w tym kraju, na który występował w poprzednim sezonie.
O wiele lepiej ustawiony celownik miał Siemaszko. Rafał podwyższył na 5:0. W 65. minucie napastnik wykończył odważną akcję prawego obrońcy Tomasza Mokwy, a trzy minuty później trafił po podaniu Burkhardta. W końcówce gry Filip mógł się jeszcze sam wpisać na listę strzelców, ale jego uderzenie z około 25 metrów obiło słupek i wyszło za bramkę.
Kluby sportowe
Opinie (101) ponad 50 zablokowanych
-
2010-09-08 09:36
No to teraz trza rozgromić "Mamałyga" Sochaczew i
"Betoniorz" Zgierz.
- 5 0
-
2010-09-08 09:43
LG
SIEMASZKO I BEDZIE SIEMA Z EKSTRAKLASY DO WDY SWIECIE CO ONI Z TA ZBIORKA POD TESCO TEZ k......Y NIE MAJA SIE GDZIE SPOTYKAC TO PROPONUJE W WARSZAWIE POD KRZYZEM HA HA HA
- 0 4
-
2010-09-08 09:54
no i wracamy na Ejsmonda!!! (1)
- 2 4
-
2010-09-08 11:08
Na ejsmonda
Taaak wróćcie tam....
- 2 2
-
2010-09-08 11:17
(2)
Boze wielka Arka a wczoraj baltyk naszych bil swieciu. Gdzie byliscie wielcy chuligansy z MZKS??
- 4 4
-
2010-09-08 11:23
(1)
jestes smieszny internetowy leszczyku
- 3 2
-
2010-09-08 13:35
bałtyk bił ale własne konie
- 4 2
-
2010-09-08 11:18
Wda nie dajcie się !!!
Kociewiacy za wami murem będą kibicować!
- 3 0
-
2010-09-08 11:41
BYLEM NA SPARINGU Z RODZINA JUZ PRZED STASDIONEM WIDZIALEM NAPOMPOWANEGO TYPA W KOSZULCE BAŁTYKU GDYNIA ZDZIWILO MNIE TO STALO ICH TAM OKOLO 20 OSOB. Z GDYNI KTOS STRACIL KOSZULKE INNY CZAPECZKE CHODZILI PO STADIONIE I WYSZUKIWALI OSOB Z GDYNI
- 4 3
-
2010-09-08 11:53
OBY SKGA zainteresowalo sie ta strona i obrazajacymi komentarzami klub Arka Gdynia!
- 2 1
-
2010-09-08 11:56
bałtyku nie ma w gdyni a co dopiero na wyjeździe
ogarnij sie
Ps. w Wałbrzychu znowu was będzie całe 8 szt incognito- 1 7
-
2010-09-08 11:58
Toi-toi fani wyleźli ze swoich "norek" i rządzą w trójmieście.pl :]
- 2 1
-
2010-09-08 12:21
a jak baltyku w walbrzychu bedzie 10 to masz kija w dziure sledziu.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.