• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Simeon Sławczew zapowiada "5" w tym roku

Rafał Sumowski
6 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Lechia Gdańsk

Simeon Sławczew od razu zakomunikował działaczom Sportingu, że jeśli nie uda im się go sprzedać, będzie chciał wrócić na wypożyczenie do Lechii. Ponowne przenosiny udało się sfinalizować tuż przed zamknięciem okna transferowego w Polsce. Simeon Sławczew od razu zakomunikował działaczom Sportingu, że jeśli nie uda im się go sprzedać, będzie chciał wrócić na wypożyczenie do Lechii. Ponowne przenosiny udało się sfinalizować tuż przed zamknięciem okna transferowego w Polsce.

- To było dla mnie długie lato. Sporting Lizbona chciał mnie sprzedać za 3,5 miliona euro i choć były oferty z Anglii, Włoch i Francji, ta kwota okazała się za wysoka. Nie chcę, aby ktoś myślał, że wracam do Lechii, bo nie dostałem angażu w lepszej lidze. Od początku informowałem Sporting, że chciałbym dalej grać w Gdańsku. W razie czego, zachowałem sms-y i maile w tej sprawie - śmieje się Simeon Sławczew. Defensywny pomocnik, który ponownie został wypożyczony do Lechii, jest świadomy wysokich oczekiwań związanych z jego powrotem. - Mój cel to skończyć z Lechią rundę jesienną w pierwszej piątce ekstraklasy - deklaruje niespełna 24-letni Bułgar.



Czy Simeon Sławczew będzie dla Lechii równie cenny jak w poprzednim sezonie?

Rafał Sumowski: Po wypożyczeniu do Lechii wrócił pan do Sportingu Lizbona. Interesowały się panem inne kluby, ale do transferu nie doszło. Wraca pan do Gdańska w momencie gdy ekstraklasa rozegrała już siedem kolejek. Dlaczego wszystko trwało tak długo?

Simeon Sławczew: Miałem dobry sezon w Lechii i po zakończeniu rozgrywek rozmawiałem z przedstawicielami Sportingu, z którym kontrakt wiąże mnie jeszcze dwa sezony. Poprosiłem o transfer albo o ponowne wypożyczenie do Lechii. W Gdańsku wszystko mi odpowiada, czuję się tu szanowany przez kibiców, klub i kolegów z drużyny. Usłyszałem, że szukają dla mnie klubu, który zapłaci za mnie 3,5 miliona euro. Lechia nie mogła pozwolić sobie na taki wydatek. Były cztery oferty, ale również nie spełniły oczekiwań Sportingu. Rzeczywiście, to było długie lato. Praktycznie codziennie mówiłem, że chcę wrócić do Gdańska. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy kibice mogą teraz mówić: "nie wyszło mu z innym klubem, to wraca do Lechii, która jest dla niego wyjściem awaryjnym". Prawda jest taka, że od początku chciałem tu zostać.W razie czego, cały czas trzymam sms-y i maile, w których zwracałem się z prośbą o wysłanie mnie do Gdańska. Chcę aby w Lechii nikt nie miał wątpliwości, że zależało mi na tym, aby grać dalej dla tego klubu.

Był pan na testach w angielskim Birmingham. Ponadto łączono pana także z CSKA Sofia czy FC Luzern. Jak to było naprawdę?

Oficjalne zapytanie było tylko z Birmingham. Z Sofią to jakaś bzdura, nie było żadnych rozmów. Ponadto były jeszcze trzy oferty z Anglii, Francji i Włoch, ale nie wypada mi zdradzać nazw tych klubów. Wszystko rozbiło się jednak o pieniądze i Sporting nie zdołał mnie sprzedać. Wiedzieli dobrze, że przy takim scenariuszu moją wolą będzie powrót do Gdańska.

SŁAWCZEW WRACA DO LECHII, FILA I GAMAKOW WYPOŻYCZENI DO I LIGI

Jakie wrażenia po testach w Anglii?

Świetne, jako dziecko marzyłem o grze w tamtejszej lidze. Odpowiada mi ten styl, mentalność i cała otoczka. Byłem blisko, ale Anglicy nie zaakceptowali warunków Sportingu. Może jeszcze kiedyś tam zagram. Teraz się nie udało, ale absolutnie nie rozpaczam z tego powodu. Wiem, że w Gdańsku będzie mi dobrze.

Do Gdańska dotarł pan prosto po meczach reprezentacji Bułgarii. Ograliście Szwedów 3:2, ale następnie przegraliście z Holandią 1:3. Awans na mundial wymyka wam się z rąk. Szanse są już tylko matematyczne?

Wygrana ze Szwecją to był dla nas wielki dzień. Przez ostatnie 50 lat nie zdołaliśmy z nimi wygrać, choć graliśmy często. Niestety, kosztowało nas to sporo sił, co wyszło w meczu z Holendrami. Zostały nam mecze z Francją i Luksemburgiem. Musimy zdobyć komplet punktów, ale kwestia awansu i tak będzie uzależniona od wyników innych drużyn. Jeśli się nie uda, trzeba będzie poczekać i skupić się na walce o awans na mistrzostwa Europy w 2020 roku.

PIŁKARZE LECHII GRALI W REPREZENTACJACH

Zawodnik

Simeon Sławczew

Simeon Sławczew

ur.
1993
wzrost
186 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


W internecie pojawiło się pana zdjęcie ze zgrupowania reprezentacji z klubową koszulką Lechii. Zakładam, że nikt jej tam panu nie przysłał kurierem, więc zabrał pan ją na wszelki wypadek, czy już podczas wyajzdu był pan przekonany, że znów zagra w Gdańsku?

Ostatnie 20 dni okna transferowego kręciło się w zasadzie tylko wokół Lechii. Myślę, że w Gdańsku mieli obawy czy aby nie traktuję ich jako opcji rezerwowej i nie odrzucam ich oferty tylko z grzeczności i czystego szacunku. Wszystko udało się sfinalizować bardzo późno, ale tak, byłem przekonany, że tak to się skończy. Wszystko zależało już wyłącznie od Sportingu, więc wziąłem koszulkę Lechii ze sobą na zgrupowanie.

CO DALEJ Z OFENSYWĄ LECHII? KOŃCZĄ SIĘ KONTRAKTY BRACI PAIXAO I KUŚWIKA

Wraca pan do nieco zmienionej drużyny, która ma już za sobą siedem spotkań w ekstraklasie. Uda się panu sprawnie wkomponować do niej na nowo?

Szkoda, że dołączam dopiero teraz, ale zostawiłem tu wielu przyjaciół i powrót do szatni był bardzo miły. Znamy się, lubimy grać ze sobą i myślę, że zmiany, które nastąpiły w drużynie nie będą problemem. Potrzebujemy tylko chwili, aby to wszystko na nowo posklejać. Szkoda tylko, że kontuzje nie oszczędzają Lechii w tym sezonie.

Lechia kończyła miniony sezon będąc o jedną bramkę od mistrzostwa Polski. Obecnie zajmujecie 14. lokatę. Kontuzje to jedno, ale odejście kilku podstawowych graczy to drugie. Ma pan świadomość, że wielu kibiców Lechii sporo obiecuje sobie po pańskim powrocie?

Jest mi bardzo miło, że kibice Lechii tak mnie doceniają. Nie każdy potrafi dostrzec wartość zawodnika grającego na mojej pozycji. Defensywny pomocnik nie strzela wielu bramek. Czasem wychodzę do ataku, ale większość mojej pracy sprowadza się do obrony i odpowiedniego rozegrania piłki. Cieszę się, że nasi fani tu dostrzegają. Ekstraklasa jest bardzo wyrówna, a Lechia zaliczyła kiepski start. Zrobię co w mojej mocy, aby przyłożyć się do poprawy naszej sytuacji. Moim celem jest, aby Lechia do końca rundy jesiennej znalazła się w pierwszej piątce rozgrywek.

JAKA LECHIA PO PRZERWIE NA KADRĘ?

Nie ma już Mario Malocy, Rafała JanickiegoAriela Borysiuka, z którymi pan współpracował w zeszłym sezonie. Nie obawia się pan, że zgranie się z ich następcami może zająć zbyt wiele czasu?

To świetni piłkarze, ale obecnie wcale nie brakuje nam jakości. Steven Vitoria czy Joao Nunes grali już ze mną, a z pozostałymi szybko się dotrzemy. Jeśli o mnie chodzi, te wszystkie komplikacje dotyczące mojej przyszłości trochę się odbiły na moich przygotowaniach. Nie ukrywam, że to miało wpływ na moją formę. Jestem jednak zdrowy, to najważniejsze. Myślę, że w niecałe dwa tygodnie jestem w stanie osiągnąć formę, która wcześniej cieszyłem gdańskich kibiców. Tak czy inaczej, na poniedziałkowy mecz z Piastem Gliwice na pewno będę do dyspozycji trenera Piotra Nowaka.

Typowanie wyników

11 września 2017, godz. 18:00
3 pkt.
Piast Gliwice
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

24% 135 typowań Piast Gliwice
25% 137 typowań REMIS
51% 280 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (61) ponad 10 zablokowanych

  • Pierwsza piatka ?

    My wam taki stadion a wy nam piatkę?

    • 0 0

  • to jakis zart....

    jezeli do tak słabego piłkarsko klubu,do tak słabej ligi przychodzi reprezentant innego kraju za duze pieniadze,klub walczy o niego a on radosnie oswiadza ze bedzie walczył o pierwsza 5 to cos tutaj jest chore...PIENIADZ NIE SMIERDZI chce sie powiedziec i dlatego mamy taka piłke jaka mamy...w poniedziałek jade do kliniki psychologi sportowej przy UCK w Gdansku zeby lekarze mi podpowiedzieli;W JAKIM KIERUNKU PODAZA LECHIA....z taka mentalnoscia z Seba na trybunach rokowania sa złe..kibic ktory kocha piłke od 60lat ARKE i LECHIE...i jeszcze jedno TO SIE DZIEJE ZA NASZE PIENIADZE

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Stal Rzeszów
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
4% Stal Rzeszów
14% REMIS
82% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 30 65 60%
2 Piotr Matusiak 30 63 66.7%
3 Karol Zubel 30 62 56.7%
4 Mariusz Kamiński 30 61 63.3%
5 Wojciech Tabis Tabis 30 61 63.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 29 18 5 6 48:22 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 28 13 7 8 49:30 46
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Górnik Łęczna 28 11 12 5 30:25 45
7 Motor Lublin 28 13 6 9 38:35 45
8 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
9 Odra Opole 28 12 7 9 35:28 43
10 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 28 9 6 13 29:44 33
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 28 7 10 11 42:44 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA 2:0 (0:0)
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 0:1 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:2 (0:1)
  • Resovia - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • Wisła Płock - Miedź Legnica 2:1 (0:1)
  • czwartek
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna

Ostatnie wyniki Lechii

Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa
Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane