• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sklejanie Arki Gdynia po przegranej z Piastem Gliwice. Leszek Ojrzyński: Niebiosa muszą nam pomóc

jag.
28 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Arka Gdynia

Arka Gdynia po blamażu w meczu z Piastem Gliwice zamierza się poskładać i posklejać, by 2 maja w finale Pucharu Polski ponownie sprawić niespodziankę. Arka Gdynia po blamażu w meczu z Piastem Gliwice zamierza się poskładać i posklejać, by 2 maja w finale Pucharu Polski ponownie sprawić niespodziankę.

- Widzimy, co się dzieje. Niebiosa muszą nam pomóc - przyznaje Leszek Ojrzyński i zaprasza wszystkich chętnych, tak piłkarzy jak i kibiców, w poniedziałek o godzinie 15 na mszę świętą w klasztorze Ojców Franciszkanów na Wzgórzu św. Maksymiliana w intencji Arki Gdynia przed występem w finale Pucharu Polski. - Przegrana w takich rozmiarach i to u siebie boli, ale czasami jest potrzebna. Trzeba to przełknąć, wszystko na nowo poskładać i posklejać, a w Warszawie zagrać lepiej i sprawić niespodziankę - dodaje szkoleniowiec żółto-niebieskich po porażce z Piastem Gliwice aż 1:5.



ARKA GDYNIA - PIAST GLIWICE 1:5. RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM

Piast Gliwice zagrał Arce Gdynia jej atuty i rozbił ją przy ul. Olimpijskiej 5:1.

- Dostaliśmy lekcję. zostaliśmy wypunktowani. Były różnice w zaangażowaniu, bieganiu, bo średnio Piast pokonał 5 kilometrów więcej niż Arka. Tu też polegliśmy. Rywale też grali twardo, częściej faulowani. To oni też zbierali odbite piłki i ponawiali ataki lub kontrolowali. A wystarczyło, by ktoś wykonał wślizg, znalazł się pod nogami Sasy Żivca, a dwóch goli byśmy uniknęli. A czasami właśnie takie małe rzeczy decydują. Ponadto tak jak niektóre mecze wygrywa się jeszcze przed wyjściem na boisko, tak tez i się przegrywa. Jak masz taki mecz jak finał Pucharu Polski to można sobie dużo mówić, dużo śpiewać, a i tak piłkarz myśli o tym i ciężko pewne rzeczy zostawić poza jego głową - ocenia Leszek Ojrzyński, szkoleniowiec Arki Gdynia.

Podczas meczu z Piastem kibice Arki przypomnieli piłkarzom: Puchar jest nasz.



Czekający żółto-niebieskich bój z Legią Warszawa 2 maja zdekoncentrował nie tylko piłkarzy, ale również kibiców. Na trybunach zasiadło niespełna 5 tysięcy kibiców. Oni zresztą także szybko przypomnieli, do kogo należy Puchar Polski. Można spokojnie założyć, że na PGE Narodowym będzie ponad dwa razy więcej sympatyków żółto-niebieskich niż wspierało ich w piątek przy ul. Olimpijskiej.

Determinacji w meczu z Piastem nie służyła także tabela. Zawodników do mocniejsze walki nie zachęcił nawet fakt, że już w 33. kolejce mogli zapewnić sobie utrzymanie nie oglądając się na wyniki rywali.

- W dolnej "8" wszystkie mecze przegraliśmy, ale każdy z nich był inny. Ćwiczyliśmy też pewne rzeczy. Z Lechią doznaliśmy porażki przez gapiostwo. Z Sandecją i Piastem zagraliśmy odważnie, atakowaliśmy i rywale wykorzystywali przestrzenie, które się tworzyły. Gdy wystawia się dwóch napastników, to o jednego mniej zawodnika jest w pomocy. Nie ma miejsca dla piłkarza, który ustawiony przed obrońcami na za zadanie czyścić wszystko. Gdy on jest, można zagęścić środek pola, nie odkrywać się i grać na remis - wyjaśnia szkoleniowiec Arki.
I zapewne do tej drugiej strategii odwołają się żółto-niebiescy 2 maja, gdy staną naprzeciw Legii.

- Przegrana w takich rozmiarach i to u siebie boli, ale czasami jest potrzebna. Trzeba to przełknąć, wszystko na nowo poskładać i posklejać, a w Warszawie zagrać lepiej i sprawić niespodziankę. Legia jest lepszym zespołem niż Piast, ale to jest piłka nożna, kilka dni może wiele zmienić. Na przykład Lechia Gdańsk przegrała u siebie z Koroną Kielce 0:5, a potem przyjechała do Gdyni i przeszła metamorfozę. Biegali trzy razy szybciej i trzy razy więcej niż w poprzedniej kolejce - przypomina Ojrzyński.

Po meczu Arka - Piast



PRZYPOMNIJ SOBIE MECZ ARKA - PIAST SPRZED ROKU

Arka przegrała w ekstraklasie cztery ostatnie mecze i straciła w nich aż 14 goli. Jednak pamiętajmy, że przed rokiem wcale nie było lepiej. Drużyna była po dziewięciu ligowych kolejkach bez zwycięstwa. Przed wyprawą na Narodowy także grała u siebie z Piastem i zremisowała 1:1, choć grała z przewagą jednego zawodnika. Wówczas tak komentowaliśmy tamto spotkanie:

"Trudno liczyć, aby mecz układał się lepiej niż Arce Gdynia z Piastem Gliwice. Gospodarze strzelili gola z karnego już w 9. minucie, a od 73. minuty grali 11 na 10. Jednak by wygrać, zwłaszcza w grupie o miejsca 9-16, nie można liczyć tylko na korzystne decyzje sędziowskie i nastawić się na "dowiezienie" wyniku do końca. A żółto-niebiescy przez większą część spotkania głównie bronili się na własnej połowie, a podejmowanym kontrom brakowało dynamiki i zdecydowania. Ta taktyka zemściła się w 88. minucie, gdy goście wyrównali."
Co więcej przed finałem ówczesny rywal Arki - Lech Poznań pokonał u siebie w lidze Koronę Kielce 3:2. Tym razem Legia wygrała z... Koroną 3:1.

Natomiast szkoleniowiec Arki liczy, że piłkarze zmobilizują się na finał Pucharu Polski, pomoże im w tym powrót zdobywców goli sprzed roku na Narodowym: Rafała SiemaszkiLuki Zarandii, a potem siłą rozpędu podążą i po lepsze wyniki w ekstraklasie.

- Rok temu w lidze Arka było w dużo gorszej sytuacji. Teraz jest lepiej, ale musimy uważać. Jeśli nie będziemy zdyscyplinowani, to będziemy się jeszcze plątać w grze o utrzymanie. W tabeli może być ciekawie, ale nie dla nas. Natomiast na Warszawę jest szansa, aby wrócili do nas Siemaszko i Zarandia. Nie wiem, czy od pierwszej minuty, czy w trakcie gry będą nam pomóc, ale dobrze, aby z nami byli. Na tym stadionie przeżyli przecież piękne chwilę. Nie zapominajmy też o tym, że wtedy mieliśmy też Antka Łukasiewicza, który na boisku był liderem mentalnym drużyny. A choćby patrząc na Piasta, jakby ta drużyna wyglądała, gdyby wyjąć z niej Jodłowca czy Żivca? - ocenia szkoleniowiec Arki.

Kibice wychodzą ze stadionu w trakcie meczu



PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWY WYWIAD Z MACIEJEM JANKOWSKIM

Jako że na stan zdrowotny drużyny nie ma on wpływu, nie po raz pierwszy odwołuje się do opatrzności.

- Widzimy, co się dzieje. Niebiosa muszą nam pomóc - przyznaje trener Ojrzyński i zaprasza wszystkich chętnych, tak piłkarzy jak i kibiców, w poniedziałek o godzinie 15 na mszę świętą w klasztorze Ojców Franciszkanów na Wzgórzu św. Maksymiliana w intencji Arki Gdynia przed występem w finale Pucharu Polski.
Na razie w obronie piłkarzy Arki stanął... trener Piasta i najlepszy jego piłkarz w piątkowy wieczór.

- Nie podniecamy się zbytnio, bo przed nami jeszcze cztery mecze, ale jesteśmy bardzo zadowoleni i szczęśliwi z 3 punktów zdobytych w Gdyni. Nie będę komentował, czy wygraliśmy łatwo. Na pewno nasi zawodnicy musieli zostawić sporo zdrowia na boisku. To nie jest tak, że to zwycięstwo dokonało się samo. Na pewno kluczowym momentem była interwencja Kuby Szmatuły przy rzucie karnym Arki. Dwie bramki szybko zdobyte tuż po przerwie zamknęły mecz. Czerwona karta dodała swego - mówił szkoleniowiec gości, a poprzednio min. selekcjoner reprezentacji Polski, Waldemar Fornalik.
- Mnie się wydaje, że Arka grała tak jak w każdym meczu. Michał Nalepa tak jak zawsze był walczakiem. Na pewno nie odpuścili, nie myśleli o finale Pucharu Polski. W każdej protestowej sytuacji upominali się o swoje. Także czerwona kartka Marcusa pokazuje, że chcieli grać też agresywnie. Po prostu nam udało się tutaj, czego brakowało w poprzednich spotkaniach. Byliśmy skuteczni. Ponadto od początku postanowiliśmy "presować" Arkę i to była dobra taktyka - dodał Żivec, który strzelił dwa gole i wypracował karnego.
SPRAWDŹ, CZEMU MARCUSOWI PO PÓŁFINALE PUCHARU POLSKI URWAŁ SIĘ FILM

Typowanie wyników

2 maja 2018, godz. 16:00
PGE Narodowy Warszawa
HIT
3 pkt.
ARKA Gdynia
Legia Warszawa

Jak typowano

29% 129 typowań ARKA Gdynia
11% 47 typowań REMIS
60% 262 typowania Legia Warszawa

Twoje dane



Tabela po 33 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 33 19 3 11 47:33 60
2 Lech Poznań 33 16 10 7 52:28 58
3 Jagiellonia Białystok 33 17 6 10 49:39 57
4 Wisła Płock 33 16 5 12 46:39 53
5 Górnik Zabrze 33 14 11 8 62:50 53
6 Zagłębie Lubin 33 12 13 8 42:35 49
7 Korona Kielce 33 12 12 9 46:43 48
8 Wisła Kraków 33 13 9 11 44:39 48
9 Cracovia 33 12 10 11 46:43 46
10 Arka Gdynia 33 10 10 13 41:42 40
11 Śląsk Wrocław 33 10 10 13 41:50 40
12 Pogoń Szczecin 33 10 8 15 38:48 38
13 Piast Gliwice 33 7 13 13 34:41 34
14 Lechia Gdańsk 33 8 11 14 42:55 34
15 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 33 7 8 18 35:60 29
16 Sandecja Nowy Sącz 33 5 13 15 30:50 28
* Lechia Gdańsk została 14.12.2017 roku pozbawiona jednego punktu za naruszenie przepisów Podręcznika Licencyjnego dotyczące kryterium F.09 mówiącego o braku przeterminowanych zobowiązań

*Po 30 kolejce podział na grupę mistrzowską (8 najlepszych drużyn) i grupę spadkową (8 kolejnych) z zaliczeniem wszystkich, dotychczasowych punktów. Drużyny zagrają w grupie każdy z każdym, ale bez rewanżów.
Tabela wprowadzona: 2018-04-30

Wyniki 33 kolejki

  • grupa o miejsca 9-16
  • Śląsk Wrocław - LECHIA GDAŃSK 3:1 (3:1)
  • ARKA GDYNIA - Piast Gliwice 1:5 (0:1)
  • Pogoń Szczecin - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
  • Cracovia - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (1:2)
  • grupa o miejsce 1-8
  • Legia Warszawa - Korona Kielce 3:1 (0:0)
  • Lech Poznań - Górnik Zabrze 2:4 (0:2)
  • Wisła Płock - Zagłębie Lubin 1:2 (1:1)
  • Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
jag.

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (157) ponad 20 zablokowanych

  • Zgnilaki się napinają... (1)

    Nikt nie lubi Gdańska...a ten wasz marny klubik już jest w 1 lidze,to nieuniknione

    • 14 21

    • W p.......e o......e

      • 3 2

  • Bolą porażki (1)

    Arka słynęła z obrony a teraz traci bramki seriami. Nie ma na dzisiaj w drużynie zawodnika bez winy. Wszyscy zapracowali na tę fatalną opinię drużyny. Trochę infantylne jest odwoływanie się trenera do opatrzności. Trzeba po męsku podejść do swoich obowiązków i pracować, pracować.
    Tracę wiarę w Ojrzyńskiego. ma mały wpływ na zawodników jeżeli mogą mieć miejsce takie sytuacje jak w ostatnich meczach Arki. Pieniądze, ok są ważne, ale trener powinien być autorytetem, bogiem i katem. W Arce brak silnej ręki. Przydałby się trener Czerczesow. no cóż, za wysokie progi.

    • 22 4

    • Arka słynie z korupcji jedynie.

      • 2 0

  • (1)

    Wszyscy tak gramy pustakow do 1 ligi spuszczamy

    • 12 10

    • Trzy tygodnie temu pisałeś że arka oddała derby żeby lechia się utrzymała,ale to typowe u śledzi

      • 2 1

  • Prezes i Midak mają rację, Ojrzyński do zwolnienia!!! (2)

    • 19 11

    • Rezygnacja

      Po 4 przegranych to ojro rezygnację niech składa i tyle

      • 9 2

    • A co ty wiesz o prezesie i Midaku?

      Z fusów czytasz?

      • 2 5

  • Panie trenerze (1)

    po drodze do Warszawy proszę zajechać do Torunia odpalić ojczulkowi Tadeuszowi parę tysiaczków na intencję wygranej , chetnie bierze od bezdomnych to i wam pomoże.

    • 16 12

    • Bardzo inteligentnie to wymyśliłeś za to plus bo aż się uśmiałem ale pierd..... głupoty

      • 5 4

  • (1)

    Trzeba grać a nie modlić sie

    • 23 4

    • ora et labora - mądrzejsi od ciebie to wymyślili więc nie filozofuj, tylko ładuj gruchę betonem

      • 6 7

  • Sen O Warszawie
    Arka Gdynia finał PP 2018

    zapomnijmy na chwile o tej mizerii i ostatnich upokarzających wynikach, radujmy i przeżywajmy razem ten zbliżający się kolejny historyczny dzień dla naszego ukochanego klubu. Tylko Arka

    • 16 8

  • Weźcie się do roboty a nie pieprzenie o medalikach i swietosciach. Zejdzcie na ziemię w końcu!!!!

    • 21 4

  • To co teraz graja to kpina.

    Rozumiem, że PP to inne rozgrywki, chciałbym aby do Trojmiasta trafiło trofeum i rozgrywki europejskie, ale za taką postawę po prostu nie zasługują na to.
    Chociaż z drugiej strony ostatni mecz z Legią zagrali rewelacyjnie. Szczytowy poziom jak na polską ligę.
    Więc może zadecyduje nastawienie i dyspozycja dnia? Szkoda, że brak stabilizacji na jakimś w miarę przyzwoitym poziomie.

    • 16 3

  • kapelan od siedmiu pilkarskich bolesci sie znalazl

    • 15 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Wisła Płock
84% ARKA Gdynia
14% REMIS
2% Wisła Płock

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 29 55 62.1%
2 Sławek Surkont 30 50 56.7%
3 Mariusz Kamiński 30 49 53.3%
4 Marek Dąbrowski 30 49 53.3%
5 Przemek Żuk 30 48 53.3%

Ostatnie wyniki Arki

12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia
Chrobry Głogów
86% ARKA Gdynia
7% REMIS
7% Chrobry Głogów

Relacje LIVE

Najczęściej czytane