• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamil Stoch ograł kiedyś Barcelonę

mad
10 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Kamil Stoch na stadionie przy ul Traugutta.



Jaki jest ulubiony klub piłkarski, czy sam gra w piłkę i czy pokonał kiedyś... Barcelonę. Takie pytania od młodych adeptów futbolu otrzymał Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski, mistrz świata i zdobywca Pucharu Świata pojawił się na stadionie przy ul Traugutta na treningu Biało-zielonej przyszłości z Lotosem. - Bardzo lubię oglądać piłkę nożną zawsze wtedy, kiedy mam okazję. Czasami w wydaniu naszym, krajowym, a czasami w zagranicznym. Jest to fajny, emocjonujący sport - mówi Stoch.



Kamil Stoch pojawił się na murawie gdańskiego stadionu niemal w samo południe. Najpierw obserwował trening grupy piłkarzy uczestniczących w projekcie Biało-zielona przyszłość z Lotosem. Po skończonych zajęciach młodzi sportowcy otoczyli obecnie najlepszego skoczka narciarskiego w Polsce i zaczęli zadawać pytania. Jano z nich dotyczyło ulubionego klubu.

W ZESZŁYM ROKU Z MŁODYMI PIŁKARZAMI GRAŁ NA PGE ARENIE ROBERT KUBICA

- To Liverpool. Byłem na kilku spotkaniach tej drużyny. Nie jestem jednak fanatykiem, który siedzi i śledzi każdy mecz, czy piłkarza. Po prostu kibicuje temu klubowi. Pasja wzięła się sama z siebie. Podczas studiów jeden z kolegów zapytał się mnie komu kibicuje. A w telewizji leciał akurat mecz Liverpoolu. Odpowiedziałem, że w sumie nikomu, ale jak pokazują mecz Liverpoolu, to będę kibicował właśnie temu klubowi. Głównie dlatego, że grał tam wtedy Jurek Dudek - tłumaczy Stoch.

Nie mogło obyć się bez pytania, czy nasz dwukrotny mistrz olimpijski w skokach narciarskich sam grywa w piłkę.

- Niestety podczas zgrupowań nie mogę. Trener uważa, że jest to urazowy sport i łatwo możemy nabawić się kontuzji. Ale tak naprawdę, to nawet idąc chodnikiem ją złapiesz - mówi Stoch.

Najbardziej oryginalnym było to, czy kiedyś pokonał... Barcelonę?

- Tak, podczas gry w Fifę na konsoli - odpowiedział z uśmiechem na twarzy Stoch.

Po ostatnim sezonie, w którym skoczek zmagał się najpierw z kontuzją, a później wracał powoli do wielkiego skakania, tym razem przygotowuje się na sto procent do kolejnych, zimowych zmagań. Pierwszym etapem był obóz w Cetniewie.

- Przeszliśmy tam przez obóz wprowadzeniowy, zapoznawczy. Grupy może nie zmieniły się jakoś bardzo, ale chodziło o to, aby się wzajemnie poznać. Wprowadzał nas także do ciężkiego treningu motorycznego. Było sporo zajęć w sali gimnastycznej, na siłowni, dużo ćwiczeń stabilizacyjno-koordynacyjnych - opowiada Stoch, który jednak nie chciał mówić zbyt wiele na temat celów na nowy sezon.

- Mówię co roku, że chcę się rozwijać i mam nadzieję, że tak samo będzie teraz na rożnych płaszczyznach, tak sportowej, jak i ogólnej - dodaje.

Młodzi piłkarze odbierali skoczka bardzo pozytywnie. Mało tego, jeden z nich stwierdził, że chciałby go mieć za trenera.

- Bardzo mi miło, ale nie znam się na piłce nożnej. Szybko by tego pożałował - odparł z uśmiechem Stoch, choć zaznaczył, że w przyszłości chce być trenerem, ale w lepiej sobie znanej dyscyplinie sportu.

- Poczyniliśmy z żoną pewne kroki. W zeszłym roku założyliśmy z żoną klub z ukierunkowaniem na skoki narciarskie, w którym obecnie ćwiczy 15 chłopaków w wieku 7-12 lat. Właśnie w przyszłości chciałbym zajęć się rozwojem tej dyscypliny w Polsce - dodał skoczek.

Po części oficjalnej Stoch z każdym z młodych piłkarzy pozował do zdjęcia, a później rozdawał autografy.

- Myślę, że dzieci nie trzeba zbytnio zachęcać do sportu. Po prostu należy pokazać im różne dyscypliny i niech sobie same wybiorą. Tak było w moim przypadku. Będąc dzieckiem grałem w piłkę, ale na Podhalu nie ma warunków do rozwoju tej dyscypliny. Inaczej było ze skokami - mówi skoczek narciarski.

- Widzę, że jest znacznie lepiej w polskim sporcie niż było wtedy, gdy ja zaczynałem. W przypadku dzieciaków dużo zależy obecnie od chęci i wiary w siebie - kończy Stoch.
mad

Opinie (9) 1 zablokowana

  • Dlaczego skoczek narciarski gościł u gdańskich piłkarzy?? Bo budyń nic innego ni epromuje w tym mieście. (1)

    Nie ma się co dziwić, to koleś partyjny donaldinia!! Ciekawe ile dawali w łapę na euro 2012. Bo się okazuje, że losowania to była fikcja!!

    • 4 7

    • przestań sapać Antoni

      • 0 0

  • Mało merytoryczne. (2)

    Równie dobrze stomatolog mógłby odwiedzić piekarzy.

    • 1 5

    • jest sport gdansk? co jeszcze brakuje do merytoryki wedlug ciebie?

      o ile rozumiesz znaczenie tego słowa

      • 2 0

    • a

      stoch jest absolwentem programu lotosu "szukamy następców mistrza" wiec gdzieś tu jest jakas prawidłowść jak odwiedził chłopaków którzy trenują pod nazwa innego programy lotosu.

      • 6 0

  • No Super.

    A Robert Lewandowski odwiedził małych skoczków narciarskich :)

    • 4 1

  • Weźcie Stocha do drużyny.

    Będzie frekwencja i widowisko.

    • 2 3

  • Ale wy jesteście d*pki. (1)

    Czemu wcześniej nie pisaliście, że Stoch będzie na T29? Córa go uwielbia, byśmy poszli.

    • 19 3

    • Bo byli dla dzieci z Biało-zielonej przyszłości z Lotosem, a nie dla wszystkich dzieci bo Lotos to zorganizował jako nagrodę dla absolwentów swoich?

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane