- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (47 opinii) LIVE!
- 2 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (28 opinii)
- 3 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (250 opinii)
- 4 Awizowane składy: PSŻ - Wybrzeże (27 opinii)
- 5 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (35 opinii) LIVE!
- 6 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (123 opinie)
Skuteczna pogoń sopocian
Trefl Sopot
Rywalizacja sopocko-włocławska na parkietach koszykarskich zawsze przynosiła mnóstwo wrażeń. Nie inaczej było również w sobotę w Hali 100-lecia Sopotu, gdzie wyjątkowo przenieśli się koszykarze Trefla. Gospodarze przez większość spotkania musieli gonić rywali, jednak ich pogoń zakończyła się sukcesem. Podopieczni Karlisa Muiznieksa pokonali po raz drugi w lidze w tym sezonie Anwil, tym razem 67:60 (12:14, 13:17, 21:12, 21:15).
TREFL: Gustas 12, Stefański 7, Koikowski 6, Ceranić 6, Kinnard 3 - Dylewicz 14, Harrington 9, Waczyński 8, Ljubotina 2.
ANWIL: Miller 15, Thompson 9,Pluta 8, Modrić 2, Majewski 0 - Jovaović 10, Berisha 8, Hajrić 4, Thomas 2, Diduszko 2, Morrison 0.
Kibice oceniają
-
5.00 (26 ocen)
-
Karlis Muiznieks (Trener)4.95 (20 ocen)
-
4.86 (22 oceny)
Pierwsze punkty w meczu rzutem zza linii 6,75 zdobył D.J Thompson, Anwil wyszedł na prowadzenie 3:0. Sopocianie w pierwszych swoich akcjach byli nieskuteczni i dopiero w 2 minucie zdobyli pierwsze punkty za sprawą celnych rzutów wolnych Dragana Ceranicia.
Obydwa zespoły nastawiały się głównie na uważną grę w obronie. Sopocianie na chwilę wyszli w 4 minucie na prowadzenie (4:3) po rzucie Marcina Stefańskiego. Anwil znów odpowiedział "trójką" Thompskona i ponownie objął minimalne prowadzenie.
Po ponownym trafieniu Stefańskiego w 5 minucie był remis 6:6, w zespole gości przypomniał się wówczas Andrzej Pluta i Anwil znów wyszedł na prowadzenie (10:6).
Sopocianie wyrównali w ósmej minucie "jedną akcją". Gierdrius Gustas trafił za trzy punkty a że był faulowany przy rzucie wykorzystał dodatkowego wolnego i było już 10:10.
Jedna i druga drużyna nie zachwycała jeśli chodzi o skuteczność. W pierwszej kwarcie sopocianie na 17 rzutów z gry trafili tylko 4 razy zaś koszykarze z Włocławka na 14 prób, pięć razy trafiali do kosza.
W końcówce pierwszej kwarty Trefl wyszedł na chwilę na prowadzenie 12:10, jednak ostatnie akcje należały do gości, którzy prowadzili po 10 min. 14:12.
Filip Dylewicz otworzył listę strzelców w drugiej kwarcie, Trefl ponownie doszedł rywali 14:14, jednak Anwil zgodnie ze scenariuszem z pierwszej kwarty ponownie odskoczył. Najpierw trafił za trzy Dardan Berisha a później już z półdystansu "poprawił" Seid Hairić (21:16 dla Anwilu).
Teraz z kolei "wahadło punktowe" przesunęło się na stronę Trefla. Sopocianie ponownie zniwelowali straty i w 15 minucie po akcji 2+1 Lawrence'a Kinnarda było 21:21.
Włocławianie w dalszym ciągu byli minimalnie skuteczniejsi od gospodarzy i dzięki trafieniu Paula Millera w 18 minucie gry prowadzili 29:23.
Gospodarze próbowali w końcówce dogonić Anwil ale nie mieli koncepcji jak powstrzymać gości. Włocławianie utrzymywali cały czas kilkupunktowe prowadzenie a drugą kwartę zakończyli efektownymi punktami Stipe Modricia dającymi im prowadzenie 33:25.
W drugiej połowie Anwil utrzymał przez chwilę ośmiopunktowe prowadzenie (35:27) ale wówczas Trefl zaczął odrabiać straty. Po sześciu punktach z rzędu sopocianie zniwelowali dystans do zaledwie 2 "oczek" 33:35.
Pogoń gospodarzy trwała nadal. W 28 min. po punktach Lorinzy Harringtona sopocianie po raz kolejny w meczu doprowadzili do remisu (37:37). W końcówce trzeciej kwarty goście znów wyszli na minimalne prowadzenie, ale Trefl nie pozwolił aby było ono zbyt duże.
Niemal w ostatniej sekundzie trzeciej odsłony na rzut zza łuku zdecydował się Paweł Kikowski. Piłka wylądowała w koszu i tym samym gospodarze objęli minimalne prowadzenie 46:45.
Na początku czwartej kwarty Anwil na chwilę odzyskał prowadzenie (49:48) jednak później po trafieniu Dylewicza i puntakch z wolnych Ceranicia było 53:49 dla Trefla w 34 min.
W pierwszej części ostatniej kwarty to sopocianie byli drużyną skuteczniejszą. Po wolnych Waczyńskiego było już w 35 min. 56:49 dla gospodarzy.
Trefl poprawił skuteczność i grę w defensywie, dzięki temu utrzymywała się przewaga gospodarzy. W 39 minucie było 62:56 dla Trefla zaś na 73 sek. przed końcem meczu po "trójce" Waczyńskiego gospodarze prowadzili już 65:56.
Ta przewaga okazała się być wystarczająca aby gospodarze odnieśli zwycięstwo w "ligowym klasyku". Anwil próbował jeszcze gonić wynik przerywając akcje sopocian faulami ale nie przyniosło to zmiany rezultatu. Ostatecznie sopocianie wygrali 67:60.
Tabela po 20 kolejkach
Drużyny | Punkty | |||||
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 20 | 14 | 6 | 1641:1524 | 34 |
2 | Asseco Prokom Gdynia | 19 | 14 | 5 | 1491:1359 | 33 |
3 | Energa Czarni Słupsk | 20 | 13 | 7 | 1633:1569 | 33 |
4 | Trefl Sopot | 20 | 12 | 8 | 1554:1454 | 32 |
5 | Anwil Włocławek | 20 | 10 | 10 | 1556:1495 | 30 |
6 | Polpharma Starogard Gd. | 20 | 10 | 10 | 1638:1587 | 30 |
7 | PBG Basket Poznań | 20 | 9 | 11 | 1523:1532 | 29 |
8 | Zastal Zielona Góra | 20 | 9 | 11 | 1541:1587 | 29 |
9 | Polonia Warszawa | 20 | 9 | 11 | 1430:1505 | 29 |
10 | Kotwica Kołobrzeg | 19 | 7 | 12 | 1518:1565 | 26 |
11 | AZS Koszalin | 18 | 8 | 10 | 1511:1597 | 26 |
12 | Siarka Tarnobrzeg | 20 | 3 | 17 | 1429:1689 | 23 |
Pozostałe wyniki 20 kolejki TBL:
Energa Czarni Słupsk - Asseco Prokom Gdynia 74:71 (8:17, 27:19, 17:13, 22:22). Polpharma Starogard Gd. - Kotwica Kołobrzeg 78:79 (24:27, 20:14, 23:24, 11:14), Siarka Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec 70:83 (17:26, 22:17, 13:22, 18:18), PBG Basket Poznań - Polonia Warszawa 87:65 (18:18, 22:8, 22:14, 25:25), Zastal Zielona Góra - AZS Koszalin 113:86 (34:21, 20:19, 24:26, 35:20), Energa Czarni Słupsk - Asseco Prokom Gdynia.
Kluby sportowe
Opinie (36) 6 zablokowanych
-
2011-03-12 21:24
Brawo (4)
dla zespołu Trefla za nieustępliwość
dla kibiców Trefla za doping
dla kibiców Anwilu za niespotykanie ( jak dla nich ) kulturalny doping- 21 2
-
2011-03-12 21:45
Podziękowania dla publiczności za aktywny doping (3)
- 12 1
-
2011-03-13 01:19
tak dla nwilu za doping jazda z k...ami . tak to jest kulture.... rzucanie szarf paieprowych na parkiet kultura ogromna....
kto sie burakiem urodził , czlowiekiem nie umrze....- 9 0
-
2011-03-13 22:42
Kibiccc (1)
Doping ok, ale wstac sie z miejsc nie chce. Tylko czesc hali i to pod koniec meczu, reszta przyszla popcorn zjesc!!!
- 0 3
-
2011-03-13 22:50
nie przesadzaj
doping był bardzo dobry, więc nie mów, że połowa przyszła zjeść popcorn...
- 1 0
-
2011-03-12 22:16
Brawo !! Trefl Sopot rządzi ! :D
- 11 3
-
2011-03-12 22:25
Za mała hala !
Ale były emocje ! Może poziom nie najwyższy ale walka do końca.To wspaniała propaganda sportu.Więcej takich IGRZYSK.
Ps.A dlaczego było obustronne wykluczenie z udziałem Stefana ?- 10 1
-
2011-03-12 22:26
Takich emocji...
...dawno na meczu Trefla nie bylo! Druga polowa meczu zdecydowanie ciekawsza.Oby tak dalej!
Hej Trefl!
P.S. A pan Redaktor wyrzucenie Stefańskiego widzę przespał :)- 19 2
-
2011-03-12 22:47
Hej Trefl !
Bardzo zaciety mecz. Pierwsza kwarta to bledy jednej i drugiej druzyny za to pozniej bylo juz o wiele lepiej. Wrocic z Ergo Areny na Hale 100-lecia cos pieknego, zupelnie inaczej oglada sie mecz, inaczej sie kibicuje. Wszyscy kibice bedacy na hali tworza dopingiem jednosc, dawno tak nie bylo. Jak dla mnie mecze moglyby sie odbywac w Hali 100-lecia ;)
Brawo dla Trefla za walke i oby miejsce w pierwszej czworce po rundzie zasadniczej bylo w naszym zasiegu !- 18 2
-
2011-03-13 00:16
Bez wzgledu na wyniki mamy miejsce w pierwszej czworce TBL ! HEJ TREFL :)
- 14 3
-
2011-03-13 10:14
(1)
Nic sie nie stało, hej Anwil nic się nie stałoo ! : )
- 3 7
-
2011-03-13 10:48
pewnie że nic:) to tylko wtopa z Treflem.
a za dwa tygodnie z Prokomem:DDDDDDDDDDDD
- 4 0
-
2011-03-13 14:46
Podsumowanie meczu
1. Super atmosfera! Walka o każdą piłkę. Jak za dawnych czasów; w trzeciej kwarcie "hala ryknęła" aż miło było tego słuchać :-)Ale przez cały mecz doping był bardzo głosny, w szczególności 3 i 4 kwarta - szkoda, że aż tak dobrego dopingu nie ma na Ergo Arenie, choć z meczu na mecz jest coraz lepiej. Mam wrażenie, że ludzie jakoś się "wstydzą" dopingować na Ergo, jakby przytłaczała ich ta przestrzeń :)2. Głośny dopiing ze strony kibiców anwilu, jak na nich dość kulturalny. Ale oczywiście nie obyło się bez "gminnych" przyśpiewek włocławka: "Wypie...laj, wpie...laj" oraz "Jedziemy z kur..mi" - no cóż, to jednal anwil włocławek :-)Myślę, że dobrym pomysłem byłoby sprawdzanie podejrzanych kibiców alkomatem - w ten sposób sporo kibolo z włoclawka na pewno nie weszłoby na halę.3. Cieszy wygrana i zapewnione 4 miejsce - a wierzę w 3 miejsce, bo Czarni być może dziś przegrają z APG, a mają jeszcze wyjazd z anwilem. Turów raczej nie odda drugiego miejsca - być może przegrają z APG i z nami, ale raczej trzecia porażka im się nie przytrafi (u siebie z Zastalem). Szkoda 1-2 "nieplanowanych" wtop Trefla lub meczy przegranych w końcówkach, bo jeśli do końca utrzymają formę, można bylo skończyć zasadniczą część na drugim miejscu.4. Niestety dalej widać brak wzmocnień. Nie mam na myśli Monty Macka tylko grę podkoszowych - czy gra Ceanic, czy Ljubotina, wygląda jakbyśmy grali we 4 - a jak jest Ceranic na boisku to trochę tak, jakby nasz center grał dla przeciwników. Dragan staty ma niezłe, ale ile razy mozna spieprzyć akcję po koszem??? 212 cm wzrostu, a pod koszem robi jakieś niepotrzebne kozły i nie potrafi prostej piłki trafić! DREWNO do tego niesamowite, zero wyskoku i dynamiki! Pisałem o tym już setki razy, ale dopóki będę go widział na boisku, nie jestem w stanie się powstrzymać od komentarzy... 5. Nie rozumiem jednej rzeczy - czemu trener nie gra w ogóle Kinanrdem i Malesą?? Rozmiem, że Kinnard to nie ten sam zawodnik co w zeszłym sezonie, ale kiedy ma się przełamać, jak gra raptem kilkanaście minut w meczu?? A było kilka momentów, aby go wpuścić: po trzecim faulu Dyla, po czwartym faulu Dyla i po wyrzuceniu Stefana - a wszedł dopiero na 30 sek przed końcem meczu po 5 faulu Dyla.Malesa - po co go zatrudniali, skoro chłopak zagrał tylko w jednym meczu pucharowym?? Na rozgrzewce wyglądał na prawde dobrze, już chyba do formy powrócił - można go wpuścić na 7-10 minut w meczu, ustawić jakąś akcję pod niego za 3 pkt - wrzuci 2 trójki i zawsze pomoże zespołowi.6. Akcja z wyrzuceniem Stefana - spora wpadka sędziów!!! Stefan wywalczył ładnie faul, trochę przyaktorzył upadając na parkiet - ale później zachował się jak g*wniarz - leżąc "odepchnął" zawodnika anwilu (chyba Modrić'a). Ciężko nawet nazwać to odepchnięciem - a Modrić albo za dużo ogląda piłke włoską albo oglądał galę rozdania Oskarów, bo za to jego aktorstwo Oskara powinien dostać od zaraz!!! Jeśli chłop 205 cm pada na ziemię i zwija się z bólu jak od pioruna po lekkim odepchnięciu przez leżącego zawodnika, to albo chłopina zjada za malo witamin, albo w liceum brał udział w kółku teatralnym... Mega cyrk odstawił! Ale do sędziów nie mam pretensji, zobaczyli końcową fazę akcji i mogli podejrzewać jakieś niesportowe zachowanie, tym bardziej w roli Stefana. Błąd Stefana - w paly-offach trzeba trzymać nerwy na wodzy! DObrze, że nie wpłynęło to na końcowy wynik.7. Brawo za walkę dla obu drużyn, super atmosfera - oby więcej takich meczy. Utrzymać formę i powodzenia w play-off.
- 12 0
-
2011-03-13 15:58
(1)
nazwy klubow piszemy z duzej litery!!mozna kogos nie lubic,ale szanowac trzeba mimo wszystko!!brawo ANWIL za walke
- 0 5
-
2011-03-13 17:44
Nie ma takich malych liter aby napisać anwil.
- 4 0
-
2011-03-13 17:19
Brawo Trefl!
Gratulacje za zwycięstwo!
Hej Trefl!- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.