- 1 Lot Arki w jedną stronę. Po "kołyskę" (40 opinii) LIVE!
- 2 Trefl - ZAKSA 3:0. 9 tys. kibiców (13 opinii) LIVE!
- 3 Trener Lechii: Kibice zachowali się przyzwoicie (63 opinie)
- 4 Z IV ligi na testy do ekstraklasy (24 opinie)
- 5 Kara dla Arki za derby Trójmiasta (74 opinie)
- 6 W Trójmieście jak w NBA. Co za kolejka? (5 opinii)
Śląsk Wrocław - Trefl Sopot. Michał Kolenda: Marzę o pucharze
Trefl Sopot
Trefl Sopot podejmuje Śląsk Wrocław w ćwierćfinale Suzuki Pucharu Polski w piątek, 17 lutego, o godz. 20:30. Jeśli zwycięży, to kolejnego dnia zmierzy się z Anwilem Włocławek lub BM Stal Ostrów Wielkopolski w półfinale. Finał zaplanowany jest na niedzielę. Przegrani żegnają się z turniejem. Kapitan żółto-czarnych chciałby wnieść trofeum, a pomóc ma w tym wracający po kontuzji Wesley Gordon. - Jednym z moich marzeń jest właśnie odniesienie sukcesu z tym klubem - mówi nam Michał Kolenda. Natomiast młdosi koszykarze Trefla 18 i 19 będą grali w Warszawie o PP U-19.
Typowanie wyników
Jak typowano
86% | 197 typowań | Śląsk Wrocław | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
14% | 31 typowań | TREFL Sopot |
Damian Konwent: Z jakim celem jedziecie do Lublina?
Michał Kolenda: Każdy jedzie po to, aby wygrać. To takie rozgrywki, które rządzą się swoimi prawami. To dlatego, że dwa zwycięstwa mogą być nic niewarte, jeśli przegrasz w finale. Dlatego chcemy się dobrze zaprezentować, a gdzie to nas zaprowadzi, to zobaczymy.
Ppoznaj plan oszczędnościowy w hali. Ergo Arena wprowadziła go wcześniej niż jesienią
W Treflu jest pan od wielu lat, ale w dorosłej koszykówce nie udało się zdobyć jeszcze żadnego trofeum. W przypadku triumfu to właśnie pan wzniósłby puchar jako kapitan. Jest dodatkowa motywacja?
Na pewno, bo Trefl to kawał mojego życia. Nie ukrywam, że jednym z moich marzeń jest właśnie odniesienie sukcesu z tym klubem. Zwłaszcza teraz, gdy to mój pierwszy sezon w roli kapitana. Chciałbym kiedyś móc wspomnieć, że spędzony czas w Sopocie i Trójmieście, z którymi jestem związany, został uhonorowany właśnie w taki sposób. Jednak zdaję sobie sprawę, że to nie będzie takie łatwe, bo już na początku mierzymy się ze Śląskiem Wrocław.
Czy to nie jest idealny moment na spotkanie ze Śląskiem? Dopiero co kończył pierwszą część sezonu z jedną porażką na koncie, ale od tego czasu drużyna pogrążona jest w kryzysie i przegrywa mecz za meczem.
Nasi rywale nie mają najlepszego okresu, ale nie możemy patrzeć w ten sposób. Albo będziemy drużyną, która pozwoli im wrócić na właściwe tory, albo jeszcze bardziej pogłębimy ich dołek. Jednak trzeba pamiętać, że to jest koszykówka i mecz meczowi nigdy nie będzie równy. Zwłaszcza, że Śląsk gra w PLK i EuroCup. Uważam, że to wciąż groźny przeciwnik. Musimy ocenić jego mocne i słabe strony i podjąć rywalizację.
Co Suzuki Arka Gdynia powinna zrobić z trenerem? Sprawdź, co radzi Michał Ignerski
Terminarz Turnieju Finałowego Suzuki Pucharu Polski:
czwartek, 16 lutego
ćwierćfinał 1: King Szczecin - PGE Spójnia Stargard 87:92 (18:20, 16:31, 21:13, 32:28)
ćwierćfinał 2: Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 87:86 (17:15, 25:20, 24:19, 21:32)
piątek, 17 lutego
ćwierćfinał 3, godz. 18: BM Stal Ostrów Wielkopolski - Anwil Włocławek
cwierćfinał 4, godz. 20:30: Śląsk Wrocław - TREFL SOPOT
sobota, 18 lutego
półfinał 1, godz. 15: PGE Spójnia - Polski Cukier Start
Pekao S.A. Konkurs Wsadów
Aerowatch Konkurs Rzutów za 3 Punkty
półfinał 2, godz. 19: BM Stal/Anwil - Śląsk/TREFL
niedziela, 19 lutego
finał, godz. 18
Czy ma pan odpowiedź na to, dlaczego Śląsk tak bardzo zmienił się na przestrzeni ostatniego miesiąca? Pytam, bo zapewne rozmawiacie z bratem Łukaszem i macie swoje przemyślenia.
To jest problem, który się nawarstwiał. Chłopaki dobrze zaczęli, ale w niepełnym składzie. Właściwie od początku sezonu cały czas ktoś wypadał z rotacji. To odbiło się w końcu na formie. Każda drużyna przeżywa dołek, a Śląsk właśnie go ma. Wyjdzie z niego, tylko pytanie który mecz będzie przełomowy. My zrobimy wszystko, aby to nie stało się jeszcze w piątek. Musimy wykorzystać to, że nasi rywale mają gorszy czas.
Mecz Trefla ze Śląskiem będzie ostatnim ćwierćfinałowym. Zagracie w piątek, o godz. 20:30, więc w przypadku awansu będziecie mieli teoretycznie najmniej czasu do przygotowania się na półfinał. Prezes Marek Wierzbicki mówił mi, że nie jest do końca zadowolony z tego faktu. A pan?
Na pewno będzie miało to wpływ na regenerację. Niektóre drużyny mają ten przywilej gry w czwartek, ale my nie mamy na to wpływu, więc nie możemy mieć pretensji czy szukać wymówek. Musimy patrzeć na siebie i jeśli uda się wygrać, to ważne, aby odpocząć i dobrze się przygotować do kolejnego spotkania.
Przeczytaj, co jeszcze mówił Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot
Dopiero co rozegraliście 4 mecze w ciągu 6 dni. Toczyło się sporo dyskusji, czy to dobre, czy złe, ale tego maratonu nie można potraktować jako swego rodzaju wstęp do Pucharu Polski? Tutaj w najlepszym wypadku będą 3 spotkania od piątku do niedzieli.
Styczeń pod tym kątem nie był łatwy, ale jak dobrze spojrzymy, to po wspomnianym maratonie byliśmy dwa tygodnie bez meczu. Odpowiedni rytm jest bardzo istotne, bo ciało uczy się regeneracji. Teraz jesteśmy w sytuacji, gdy trochę mogło "zapomnieć" jak to wygląda. Czeka nas niemałe wyzwanie, ale jesteśmy świadomi co nas czeka. Nie będziemy szukali wymówek, tylko walczyli.
Oprócz Trefla, będzie jeszcze 7 innych zespołów. Który jest wam w stanie najbardziej zagrozić, albo którego byście woleli uniknąć? Przypomnę tylko, że w przypadku zwycięstwa, w półfinale będzie czekał na was Anwil Włocławek lub BM Stal Ostrów Wielkopolski.
Powiem szczerze, że to taki sezon, gdzie w pierwszej "ósemce" każdy jest w stanie pokonać każdego. Dlatego ciężko przewidzieć, co będzie się działo. Liga bardzo się wyrównała. I już nie chodzi o umiejscowienie w tabeli, ale psychologię. Na przykład teraz Śląsk ma gorszy okres, Sokół Łańcut odbił się od dna po serii porażek. Sezon jest długi i każdy miewa lepsze i gorsze okresy. Puchar to jeszcze inna sprawa, bo trudno określić, kto jest w jakiej dyspozycji z dna na dzień. Anwil, Stal? Sam nie wiem. Drudzy z nami niedawno wygrali, więc z psychologicznego punktu widzenia łatwiej byłoby zagrać z Anwilem. Z drugiej strony spotkanie we Włocławku też nie było dla nas wcale łatwe. Dlatego nie skupiamy się na tym, z kim zagramy, tylko akurat w tym momencie na Śląsku.
Astoria Bydgoszcz - Trefl Sopot 80:91. Przeczytaj relację z ostatniego meczu koszykarzy
Po kontuzji do gry wraca Wesley Gordon. Już bez niego ostatnio wygrywaliście. Czy teraz będziemy oglądali najlepszą wersję Trefla?
Mam nadzieję. Okres bez Wesa musieliśmy jakoś przetrwać, więc teraz, gdy jesteśmy wszyscy, w dodatku wypoczęci, powinniśmy się piąć. Wes miał sporą przerwę, ale to zawodnik takiej klasy, że nie powinien mieć problemu z odnalezieniem się w rzeczywistości meczu. Liczę, że zdrowie będzie nam dopisywało i będziemy mieli już pełny skład. Czy to się przełoży na formę? Wszystko wskazuje, że tak. Jednak nie chcę wróżyć z fusów. Podchodzimy na chłodno.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2023-02-16 14:02
Nie wiadomo w jakiej dyspozycji będzie Gordon
- 6 1
-
2023-02-16 16:09
Do boju. Walczyć o każdą piłkę. Będzie sukces.
- 10 1
-
2023-02-17 12:14
Michał
jak weźmiesz się do roboty to i puchar będzie .Ostatnie miesiące pokazują ,że jesteś jednym ze słabszych zawodników a było inaczej .I też wiemy ,że potrafisz bo wiele razy pokazałeś jak można zdobyć powyżej 20 punktów .A ostatnio znikasz na boisku.
- 1 1
-
2023-02-17 12:17
gdzie grają? (3)
- 0 0
-
2023-02-17 13:03
W stolicy polskiej koszykówki :)
- 0 0
-
2023-02-17 17:08
Lublin
- 0 0
-
2023-02-17 18:54
W hali
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.