- 1 Arka współpracuje z SI. Chce budować (7 opinii)
- 2 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (20 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (40 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (5 opinii)
- 5 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (20 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
Koszykarze Trefla wygrali sparing z Polpharmą
9 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat)
Trefl Sopot
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Sopot
Trefl Sopot - Arka Gdynia 85:69. Żółto-czarni lepsi w derbach piąty raz z rzędu
Koszykarze Trefla wykorzystali przerwę w rozgrywkach ligowych przeznaczoną na finał Pucharu Polski, który sopocki klub oddaje w ręce po dwóch latach dominacji w ręce Śląska Wrocław, na mecz sparingowy. W nim żółto-czarni zmierzyli się z Polpharmą Starogard Gdański i wygrali 89:83 (22:21, 23:23, 16:23, 28:16).
TREFL: Jeter 15, Nicholson 10, Brembly 9, Waczyński 9, Stefański 7 oraz Michalak 17, Leończyk 10, Majstorović 6, Vasiliauskas 3, Dzierżak 3, Jaśkiewicz 0
SOPOCIANIE PRZEGRALI DWUMECZ Z ENERGĄ CZARNYMI
Finałowy turniej Pucharu Polski, który w sobotę i w niedzielę odbył się we Wrocławiu, koszykarze Trefla mogli obejrzeć jedynie w telewizorach. Po dwóch latach zwycięstw w tych rozgrywkach i udanych finałach w Zielonej Górze oraz Koszalinie, tym razem pożegnali się z nimi już w fazie 1/8. Pogromcami sopocian okazała się Energa Czarni Słupsk, która z pucharu odpadła w ćwierćfinale z Anwilem Włocławek. Ten z kolei w fazie 1/8 rozprawił się z drugim reprezentantem Trójmiasta, Asseco Gdynia.
ASSECO POŻEGNAŁO SIĘ Z PUCHAREM POLSKI
Sopocianie, aby nie wypaść z rytmu meczowego postanowili zagrać w sobotę sparing z Polpharmą. Także drużyna ze Starogard Gdańsku potrzebowała tego meczu. Polpharmie nie wiedzie się ostatnio najlepiej i każda okazja, aby scementować zespół na parkiecie jest tam na wagę złota.
W hali treningowej w Ergo Arenie to przyjezdni dyktowali warunki przez większość spotkania. W czwartej kwarcie sprawy w swoje ręce wzięli jednak żółto-czarni i przechylili wynik na swoją korzyść. Trener Darius Maskoliunas przemeblował nieco pierwszy skład drużyny, wprowadzając do niego Davida Brembley'a, Lance'a Jetera oraz Marcina Stefańskiego. W drugiej części spotkania szanse na zaprezentowanie swoich umiejętności dostali Paweł Dzierżak i Łukasz Jaśkiewicz. Obaj młodzi koszykarze na grę w Tauron Basket Lidzie mogą liczyć jedynie pod koniec meczów, w których ich drużyna prowadzi wysoko. Trudno jednak powiedzieć, że w sobotę w stu procentach wykorzystali swoje minuty.
Brembly był w Treflu tym zawodnikiem, który spędził na parkiecie najwięcej minut - 28. Największy wpływ na wynik mieli jednak napędzający kontrataki Jeter i dobrze odnajdujący się w roli rezerwowego Michał Michalak. Polski obrońca zakończył spotkanie z 17 punktami, 6 zbiórkami, 3 asystami i 3 przechwytami.
W zespole gości, który w ostatnich dniach stracił na rzecz AZS Koszalin Cezarego Trybańskiego, wyróżnił się Michael Hicks - 22 pkt.
A we Wrocławiu na sobotę zaplanowano półfinały Pucharu Polski. W pierwszym PGE Turów Zgorzelec rozbił Stabill Jezioro Tarnobrzeg 89:51. W Starciu Śląska z Anwilem górą byli gospodarze 82:69. W niedzielnym finale także triumfowali gospodarze imprezy. Śląsk pokonał Turów 90:87, a MVP tego meczy wybrano Michała Gabińskiego, który zdobył 21 pkt.
mad
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2014-02-09 11:31
Zapytanie
To po co wgl brac Jaskiewcza skoro nic on nie daje nawet w sparingach.Na pewno inni mlodzsi sa lepsii od niego i bardziej utalentowanii
- 1 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.