• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sławomir Peszko: Podłamany, ale się nie poddam. Piłkarze i trenerzy po meczu Lechia - Bruk-Bet Termalika

mad
5 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Lechia Gdańsk

Po piątkowym meczu piłkarze Lechii Gdańsk mogli jedynie spuścić głowy. Po piątkowym meczu piłkarze Lechii Gdańsk mogli jedynie spuścić głowy.

- Jestem podłamany, ale się nie poddam i chcę walczyć dalej. Mam nadzieję, że cała nasza drużyna jest takiego samego zdania i wyjdziemy z opresji. Trzeba mniej mówić, a więcej robić na boisku - w takich słowach Sławomir Peszko porażkę Lechii Gdańsk z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 0:1. Pomocnik biało-zielonych był jednym z niewielu piłkarzy, który miał odwagę powiedzieć cokolwiek po starciu, które przybliżyło zespół na 2 punkty do strefy spadkowej ekstraklasy.



LECHIA PRZEGRAŁA Z BRUK-BET TERMALIKĄ 0:1. PRZECZYTAJ RELACJĘ, OCEŃ PIŁKARZY, ZOBACZY WIDEO I ZDJĘCIA

Miłe złego początki - w najprostszy sposób tak można określić piątkowy mecz Lechii Gdańsk na Stadionie Energa. W pierwszych 30 minutach gry wydawało się, że biało-zieloni szybko strzelą Bruk-Bet Termalice Nieciecza bramkę lub dwie i przejmą kontrolę nad spotkaniem. Tak się jednak nie stało, a później było już tylko gorzej.

- Po takim wyniku trudno o sensowny komentarz. Nie chcę zbędnymi słowami jeszcze bardziej denerwować kibiców. Za nami porażka, którą trudno wytłumaczyć. Z mojego punktu widzenia przez 30 minut stworzyliśmy klika dogodnych sytuacji do strzelenia bramki i je trzeba było wykorzystać. Pod względem fizycznym drugie połowy są w naszym wykonaniu słabsze i w piątek to się potwierdziło. Termalika dochodziła do sytuacji strzeleckich po stałych fragmentach gry i po kontrach. Za dużo graliśmy zero-jedynkowo, a za mało było u nas chłodnej głowy i przetrzymania piłki. Niestety wymiana cios za cios nie skończyła się dla nas dobrze - podsumowuje Piotr Stokowiec, trener Lechii.

Flavio Paixao po meczu Lechii z Bruk-Bet.



Kibice pokazali po meczu, ze są wściekli na piłkarzy. Wyrazili to w słowach "Jak w tym sezonie spadniemy, to was wszystkich zaje..." a jeszcze w trakcie spotkania krzyczeli "Lechia grać, kur.. mać". Sami zawodnicy wyglądali po spotkaniu na podłamanych. Falvio Paixao, który był w piątek jedynym napastnikiem biało-zielonych, a nie oddał nawet strzału, długo stał w kole środkowym przy pustych trybunach i rozmyślał. Natomiast przy wyjściu ze stadionu większość zawodników nie miało odwagi powiedzieć paru słów na temat spotkania. Jednym z tych, który zatrzymał się, aby porozmawiać był Sławomir Peszko. Pomocnik wydał 15-sekundowe oświadczenie.

- Jestem podłamany, ale się nie poddam i chcę walczyć dalej. Mam nadzieję, że cała nasza drużyna jest takiego samego zdania i wyjdziemy z opresji. Na zakończenie tej krótkiej wypowiedzi - trzeba mniej mówić, a więcej robić na boisku - mówi Peszko.
Patrząc w statystki trudno stwierdzić, że Lechia miała szanse nawet na punkt. Najsłabszej obronie w lidze, która straciła aż 60 bramek, była w stanie przeciwstawić się tylko czterokrotnie jeżeli chodzi o strzały. Trzy razy biało-zieloni uderzali w kierunku bramki w pierwszej połowie - raz celnie - i jeden raz w drugiej. Ta statystyka wygląda dramatycznie. Goście oddali dziewięć strzałów, z czego trzy celne.

RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY S.A. PO MECZU LECHIA - BRUK-BET TERMALIKA (PDF.)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU LECHIA - BRUK-BET TERMALIKA (PDF.)


- Pomimo tego uważam , że zaangażowanie było na wysokim poziomie. To ostatnia rzecz, którą mógłbym zarzucić piłkarzom. Weszliśmy w cykl częstych meczów i niektórym może po prostu nie starczyć sił. Choć oczywiście nie może to stanowić wytłumaczenia. Co do ich poziomu, to widzieliśmy przez 30 minut co potrafią. Gdyby siły pozwalały na więcej... - uważa Stokowiec.
Kolejnym piłkarzem Lechii, który zdecydował się na rozmowę był Adam Chrzanowski. Obrońca Lechii nie narzekał jednak na kondycję.

- Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu. Graliśmy piłką, utrzymywaliśmy się przy niej, dominowaliśmy. Każdy z nas wiedział, że wychodzimy na boisko po trzy punkty, aczkolwiek druga połowa nie wyszła po naszej myśli. Nie wiem co się stało. Kondycyjnie czuliśmy się dobrze tylko nie potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Wdaliśmy się w niepotrzebną kopaninę - mówi Chrzanowski.

Frekwencja na meczu Lechia - Bruk-Bet Termalika.



Tym, który obok Peszki błyszczał w pierwszych 30 minutach gry był Joao Oliveira. Jego dryblingi były nie do zatrzymania przez rywali. Dlatego też dziwnym było, że 28 minut później został zastąpiony przez Lukasa Haraslina.

- Chcieliśmy dodać wigoru i nieco odświeżyć drużynę. Lukas ma swoje walory i potrafi wnieść dużo do ataku indywidualną akcją. Trzeba jednak przyznać, że roszady nie poprawiły naszej sytuacji - koczy Stokowiec.
Lechia wyciągnęła pomocną dłoń do znajdującej się w strefie spadkowej drużyny z Niecieczy. Przed piątkowym meczem miała nad nią 5 punktów przewagi, teraz ma już tylko dwa.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, jakiej rangi jest to mecz. Komentarze w prasie były takie, że to bój o życie. W sumie powinno dotyczyć to tylko nas, ponieważ porażka skazywała nas na degradację. Zagraliśmy mądre spotkanie. W pierwszych 30 minutach daliśmy się zepchnąć Lechii do defensywny, ale wiedzieliśmy, że będzie to tak wyglądało. Przetrzymaliśmy napór gospodarzy, a później było już tylko lepiej. Okrasiliśmy naszą grę bramką w drugiej połowie. Zachowujemy jednak chłodne głowy, ponieważ przed nami kolejne trzy mecze. Uważam jednak, że już teraz mamy utrzymanie we własnych rękach - uważa Jacek Zieliński, trener Bruk-Bet Termaliki.

Tabela po 34 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 34 19 4 11 47:33 61
2 Lech Poznań 34 16 11 7 52:28 59
3 Jagiellonia Białystok 34 17 7 10 49:39 58
4 Górnik Zabrze 34 15 11 8 64:50 56
5 Wisła Płock 34 16 6 12 46:39 54
6 Wisła Kraków 34 14 9 11 47:39 51
7 Zagłębie Lubin 34 12 13 9 42:37 49
8 Korona Kielce 34 12 12 10 46:46 48
9 Cracovia 34 12 11 11 49:46 47
10 Śląsk Wrocław 34 10 11 13 44:53 41
11 Pogoń Szczecin 34 11 8 15 41:50 41
12 Arka Gdynia 34 10 10 14 43:45 40
13 Piast Gliwice 34 7 13 14 35:43 34
14 Lechia Gdańsk 34 8 11 15 42:56 34
15 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 8 8 18 36:60 32
16 Sandecja Nowy Sącz 34 6 13 15 32:51 31
* Lechia Gdańsk została 14.12.2017 roku pozbawiona jednego punktu za naruszenie przepisów Podręcznika Licencyjnego dotyczące kryterium F.09 mówiącego o braku przeterminowanych zobowiązań

*Po 30 kolejce podział na grupę mistrzowską (8 najlepszych drużyn) i grupę spadkową (8 kolejnych) z zaliczeniem wszystkich, dotychczasowych punktów. Drużyny zagrają w grupie każdy z każdym, ale bez rewanżów.
Tabela wprowadzona: 2018-05-06

Wyniki 34 kolejki

  • grupa o miejsca 9-16
  • LECHIA GDAŃSK - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1
  • Pogoń Szczecin - ARKA GDYNIA 3:2 (1:1)
  • Cracovia - Śląsk Wrocław 3:3 (2:1)
  • Sandecja Nowy Sącz - Piast Gliwice 2:1 (1:0)
  • grupa o miejsce 1-8
  • Wisła Płock - Lech Poznań 0:0
  • Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:0
  • Korona Kielce - Wisła Kraków 0:3 (0:2)
  • Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 0:2 (0:2)
mad

Kluby sportowe

Opinie (208) ponad 20 zablokowanych

  • podlamany?

    ...znaczy na kacu?

    • 2 0

  • i bez łaski

    Piast 1-3 Lechia
    Pogoń 0-2 Lechia
    Lechia 3-0 Sandecja

    • 1 0

  • Na podłamanie

    Najlepsze jest chlanie

    • 1 0

  • patolu

    ja widzialem ostatnio jaki byles podlamany z reszta tych pseudo kopaczy w restauracji w brzeznie!!!!! no na podlamanego to Ty nnie wygladales. WON Z GDANSKA

    • 1 0

  • Peszko, wczoraj wystąpiłeś w kabarecie....

    • 1 0

  • Chaos

    Brak kopaczy którzy myślą na boisku (poza nim pewnie też) jak ktoś jest zawodowym piłkarzem i nie potrafi przyjąć piłki to powinien dać sobie spokój. Żadna formacja nie zasługuje nawet na 2 ligę. I trener nic tu nie pomoże. Tłuki po prostu

    • 1 0

  • Jeżeli brat bliźniak został wyrzucony przez trenera, to nigdy nie wystawiłbym do składu

    Flavio Paixou . To niewidzialna więź łącząca braci. Tego nie da się przeskoczyć. Flavio ( poza derbami, gdzie ma prywatne porachunki extra motywacje) po prostu sabotuje grę My nie gramy w 10-tkę, my gramy z jednym zawodnikiem psującym akcje. Zdradziecko. Nie wolno wystawiać Flavio. Że trener tego nie czuje. Wyrzucił Marco - to była głupota- trudno, ale teraz nie może brnąć dalej w ten syf. Przez tego głupca spadniemy z ligi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
10% Górnik Łęczna
24% REMIS
66% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane