- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (89 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (41 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (40 opinii)
- 4 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (9 opinii)
- 5 Siatkarze Trefla dalej od 5. miejsca (19 opinii)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Lechia Gdańsk przystała na transfer medyczny. Dusan Kuciak w Rakowie Częstochowa
19 kwietnia 2024
(9 opinii)Piłkarz Lechii znów pod prądem
Lechia Gdańsk
Sławomirowi Peszce z powodu kontuzji koło nosa przeszło powołanie na mecz inauguracyjny eliminacji mistrzostw świata w Kazachstanie, ale za nic nie chciał opuścić spotkania z Lechem Poznań. - Jakbym to przegapił, to mógłbym nie grać już do końca sezonu - podkreśla. Skrzydłowego Lechii Gdańsk ostatecznie na nogi postawiła terapia prądem, której poddany został w Belgradzie, ale nie wiadomo, czy Piotr Nowak będzie mógł skorzystać z tego piłkarza także w 1/8 finału Pucharu Polski, w środę w Niepołomicach.
SŁAWOMIR PESZKO O KONTUZJI, PIJAWKACH ORAZ REPREZENTACYJNYM POWOŁANIU
Sławomir Peszko nie grał w piłkę ponad miesiąc, mimo że kontuzję leczy nie tylko konwencjonalnymi. Były również terapie pijawkami i prądem. Na tę ostatnią udał się w poprzednim tygodniu aż do Belgradu.
- Nie wiem, czy to nowatorska, czy oldskulowa metoda. Trochę tych voltów przyjąłem. Straciłem dwa dni treningów z zespołem, ale rzeczywiście była poprawa zdrowia. Przeciwko Lechowi chyba jednak zagrałem ponad obecny stan możliwości fizycznych. Od dawna jednak mówiłem, że jakbym to przegapił, to mógłbym nie grać już do końca sezonu. Nieważne, w jakiej dyspozycji, ale przeciwko byłemu mojemu klubowi musiałem zagrać - podkreśla Sławomir Peszko.
Doskonale o tym wiedział Piotr Nowak. Przed meczem szkoleniowiec nawet żartował, że "Peszko i o kulach, ale na boisku tego dnia musi się znaleźć". Ostatecznie jednak decydował nie sentyment, ale potrzeba chwili. To akcja rezerwowych pozwoliła Lechii zwyciężyć Lecha 2:1.
- Mam nadzieję, że trenerowi się podobało. Podniosłem trochę drużynę i decydująca faza meczu należała do nas. Zresztą czy ze mną na ławce, czy bez - w rezerwie zawsze mamy jakość. Zmiennik to zawsze dobry piłkarz, który nie tylko nie osłabia drużyny, ale daje jej świeżość. Gdy znajdzie się na boisku, to rywal musi mieć go na oku - dodaje Sławek.
O SZCZĘŚCIU LECHII I PECHU LECHA W POMECZOWYCH WYPOWIEDZIACH PIŁKARZY I TRENERÓW
Zobacz, jak kibice i piłkarze Lechii Gdańsk świętowali zwycięstwo nad Lechem Poznań.
Skrzydłowy nie tylko wyróżnił się na boisku, ale także nim wszedł do gry, nie mógł usiedzieć na ławce.
- Dawno już nie byłem w roli ławkowego. Wszystko się gotowało we mnie w środku. Ponadto Lech rozpoczął ostro. W każdej sytuacji był albo faul albo chęć zrobienia go. Były też ciężkie momenty, gdyż trzeba uczciwie powiedzieć, że "Kolejorz" potrafi grać w piłkę i przy niej się utrzymywać. Na nasze szczęście Vanja zagrał fantastycznie. Ale trzeba tego od niego... wymagać, gdyż umie to robić i ma umiejętności, by tak zawsze wykonywać swoją robotę - ocenia skrzydłowy Lechii.
Peszko przeciwko Lechowi zagrał niespełna pół godziny. Nie wiadomo jednak, czy będzie do dyspozycji drużyny także w dwóch kolejnych meczach, które Lechia ma rozegrać do soboty. Już w środę o godzinie 14:30 zagra z Puszczą w Niepołomicach o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
- Cieszę się meczem z Lechem, ale ponad miesiąc bez gry dał mi się we znaki. Widać było, że jeszcze tej dynamiki brakuje. Dlatego trzeba przemyśleć, czy mam wystąpić w pucharze, czy też przygotowywać się do kolejnego meczu w ekstraklasie tak, abym w sobotę na Ruch był gotowy już na maksa - mówi Peszko.
LECHIA - LECH 2:1: VIDEO, FOTO, RELACJA
Tak wyglądał Stadion Energa w niedzielę, gdy zasiadło na nim ponad 26 tysięcy kibiców
Bez względu jednak na to, w jakim składzie zagrają biało-zieloni w środę, ich aspiracje związane z tymi rozgrywkami nie kończą się na ograniu obecnie 6. drużyny II ligi.
- Czasy, gdy ktoś niepoważnie podchodził do Pucharu Polski, skończyły się. Oczywiście niespodzianki w tych rozgrywkach się nadal zdarzają. Jednak my w tym sezonie chcemy grać nie tylko o tytuł mistrza Polski, ale także o zdobycie i tego trofeum - zapewnia Sławek.
HORROR NA INAUGURACJĘ PUCHARU POLSKI. LECHIA KOŃCZYŁA W "9", ALE WYGRAŁA W GLIWICACH PO KARNYCH
Typowanie wyników
Jak typowano
2% | 10 typowań | Puszcza Niepołomice | |
2% | 7 typowań | REMIS | |
96% | 415 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (68) ponad 10 zablokowanych
-
2016-09-21 19:12
jego to postawiłaby herbata z prądem
z tym że więcej prądu niż herbaty
- 0 0
-
2016-09-20 15:21
(3)
Kuświka pod prąd !
- 18 0
-
2016-09-21 08:17
(2)
Razem z Wolskim!
- 0 1
-
2016-09-21 08:19
(1)
A Vanja jedzie na 220V i broni jak w transie, Kuświk na 12V nawet na nogach nie utrzymuje się.
- 0 1
-
2016-09-21 11:22
Kuświk gra na dwa paluszki.
- 0 0
-
2016-09-21 08:58
Nie zdziwię sie jak dzis Lechia na jakiejś wiosce dostanie banki
- 0 1
-
2016-09-21 08:56
14:45!
"Już w środę o godzinie 14:30 zagra z Puszczą w Niepołomicach o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski."
Zagrają O 14:45! Bądźcie bardziej precyzyjni.- 0 1
-
2016-09-21 08:13
Peszek jest mądry w gębie bo na razie nie gra
Ale jak zacznie grać to drżyjcie narody . Przewrotka za przewrotką - najczęściej o własne nogi .
- 1 2
-
2016-09-20 16:47
(1)
Śledziki już od następnej kolejki wracają na właściwy tor...
- 11 8
-
2016-09-21 07:59
oj wieśniaku,biedny wieśniaku
- 0 1
-
2016-09-20 13:37
(2)
Slawek chociaż nie prawdziwy Lechista ale szacunek dla niego za walkę,zaangażowanie. Slawek wracaj jak najszybciej,jesteś Lechii potrzebny.
- 32 6
-
2016-09-20 15:59
A jaki, udawany, sztuczny? (1)
Sławek to prawdziwy Lechista
- 11 4
-
2016-09-21 07:58
a Chylińska prawdziwa Arkówa
super na meczu w Gdyni dopingowała Areczkę!!!
- 0 1
-
2016-09-20 23:07
. Bez sensu.
- 0 2
-
2016-09-20 21:59
STADION ENERGA (1)
Nasz stadion to STADION ENERGA !!!!
- 4 3
-
2016-09-20 22:32
to tu też rządzą #misiewicze?
- 2 1
-
2016-09-20 22:31
myślę, że jak on był dwa dni pod prądem, to nie ma co przejmować się tym co mówi
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.